-
Zawartość
8 840 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Fafniak
-
Cóż... z kraju kwitnącej wiśni można sprowadzić wkładkę Nagaoka MP200 za 1100-1200 zł Ceny w krajowych sklepach są w okolicach 1800-2000 zł
-
Nie chodzi mi o konkretne pozycje ze znanego katalogu ćwiczeń mistera Kamasutry Wasze lepsze połówki słyszą różnice w tym jak grają kolejne elementy zmienianego sprzętu? Moja małżowinka zwykle pyta się.. "....i co... ty to wszystko słyszysz..." (w domyśle sa emotki :🤪😎👿🙄) Ale... W ostatni łykend młody miał osiemnastke która chciał zrobić w domu. Nie ukrywam że drżenie o sprzęt spowodowało że zabrałem lampowca i wystawiłem zestaw audiolaba ( ja nie umiem sprzedawać i nadal jest u mnie) Sprzęt sprawił się znakomicie i tylko sms od syna gdzieś około 24tej "koledzy zepsuli głośniki ale naprawiam) przyprawił mnie o palipatcję serca i trzy zawały... Naszczęście chodziło tylko o to że ktoś poprzestawiał na DACu i przedwzmacniaczu gałki w jakieś idiotyczne ustawienia.. No ale do sedna. Następnego dnia żona słuchając audiolaba powiedziała : '...kurcze.... wiesz jakos tak jest dziwnie płasko..." No jak porównuje z lampowcem Ale to duża sprawa dla mnie bo mam już jakis dodatkowy punkt zaczepienia dla tego idiotycznego szaleństwa
-
Śłiwowica Łącka lepiej
-
Rada 1 Jak coś zrobi na tobie ogromne wrażenie - zastopuj, nie kupuj, posłuchaj jeszcze innych Bo może być tak że w dłuższym czasie taki dźwięk będzie męczący i za pół roku będziesz szukał pomocy. Rada 2 Są salony gdzie obsługa nie może się powstrzymać od trajlowania o "lepszości" zestawu lub samych kolumn nad innymi.(top hifi warszawa - wciska bowersy nawet do jamaszki) Rada 3 W salonach wszystkie sprzęty są czułe na okablowanie. Zamiast wydać 90% kasy na sprzęt to po nawijaniu makaronu na uszy wydasz 60% na sprzęt i 40% na kable Odsłuchaj na spokojnie i przeanalizuj co ci się spodobało w danych zestawach. Tu na forum masz opcję zwrócenia się do S4home o wypożyczenie do domu. Sprzęt używany pozwala kupić zestaw który kosztował kiedyś znacznie więcej niz ty dzisiaj zakłożyłeś budżet. Dźwiękowo będzie różnica. Dobrym kontaktem jest "pumpurek" na allegro - napisz pogadaj
-
Ja proponuję abyś przeszedł sie do salonu i posłuchał kilku zestawów. To rozjaśni ci trochę "czego byś chciał" Potem wypożyczysz do domu i posłuchasz u siebie. Każda inna droga jest praktycznie kupowaniem w ciemno a to rzadko kiedy sprawdza się
-
W założeniu moim taki dział miałby być "dobrowolny" tzn. że trzeba by się zapisać do niego (a nie "podobno" jak stwierdził słownik w telefonie) Przy takiej formie wystarczyłoby żeby moderacja miała akceptację postów zanim sie pojawią. A co z innymi propozycjami ?
-
To wszystko wyjaśnia Akurat trafiłeś
-
Wrócę do "mojego" pomysłu. Chciałbym sprecyzowac. Nazwy są do dopracowania. Powstaje dział "technokraci" Powstaje dział " audiofile/nietoperze" (żarcik !!!) Powstaje dział RING do którego trzeba podobno zapisać się. Ostatni dział to wzmożona moderacja moderatorów z dwóch stron. Dział 1 i 2 to rejony gdzie nie ma ataków na stronę "właścicieli" działu
-
Oo ciekawe! W artykule który podlinkowałeś facet wspomina o największym problemie innych serwisów, czyli wyszukiwaniu klasyki i to co serwisy wyświetlają jako "trafienia" Uhm... ? A nie miałeś przypadku że dana płyta jest niedostępna dla naszego rejonu? A kuriozalne już są obniżki które czasem się zdarzają 25-30% które są w 100% dla nas niedostępne z powodu rejonizacji
-
No to nie jest następca kasety. Chyba że rozpatrujemy to od strony funkcjonalnej przenośnego grajka. Kurcze... wydaje mi się że pamiętam jak mieli z 6 stanowisk i wejście było chyba od Smolnej... Potem jak się rozbudowali to faktycznie od alej było. Cudowny czas...
-
Konflikty będą powstawały - taka jest ludzka natura
-
Część utworów świetna, ale "całościowo" to mam mieszane uczucia
-
Przepraszam bardzo. Ale muszę jednak się odezwać. Wygląda na to że jednak powstała sytuacja wynika głównie z jednej sprawy. Zacznę od początku czyli od swojego przypadku Wróciłem na forum po kilku latach i wszystko było bardzo fajnie do momentu gdy "wydało" się że nie wierzę w kable. Atmosfera natychmiast zgęstniała i zarówno aniołek jak i audiowit (choć przyznaje że on najmniej- wyraził tylko smuteczek że nie jest to dla mnie jasne) oraz moderator który odszedł z tego forum zaczeli się do mnie odnosić inaczej. Tak po prostu. Nawet prosta rada aby nie kupować kabla głośnikowego "na styk" została zinterpretowana tak jakbym pouczał doświadczonego audiofila. I tak już się potoczyło. Po kolejnych moich postach (w tym jednym gdzie opacznie zrozumiałem aniołka - myślałem że sobie żartuje bo na forach takie wyrażenie jest uzywane jako żart) dostałem "nadzór moderatorski" który skonczył się banem po tym jak zwróciłem uwagę że moderator przeklina na forum zaraz po tym jak upominał mnie zeby nie używać sformułowania "na jebaju" (e-bay) który jest analogiczny do alledrogo choć faktycznie brzmi mniej sympatycznie ) Po czym odbyło sie czyszczenie moich postów. Ok. zwróciłem sie wtedy do Ciebie o pomoc. Wiem że teraz plujesz sobie w brodę że mi pomogłaś, naprawdę mi przykro. Dalsze zdarzenia są wynikiem konfliktu który w swoich korzeniach sięga do chęci ujednolicenia "widzenia świata audio" na modłę słyszących/wierzących. Ileż było rozmów gdzie głównym argumentem było że "nasze podejście techniczne" jest bzdurą i jest niedopuszczalne na forum audiofilskim. Zamykanie wątków, straszenie banem itd.itp. I wiesz co? O ile rozumiem dlaczego Wpszoniak Audiowit Roro i jeszcze kilku innych chciałoby zeby takie tematy i posty nie miały prawa zaistnieć na forum, to jest to po prostu idealna droga do zamykania się we własnej twierdzy A w tym całym zamieszaniu musi odegrać swoją rolę moderator. I tu powstaje dodatkowy problem. Gdyby RoRo był obiektywny to zwracałby uwagę także audiowitowi. A realnie wyglądało to tak że jeżeli nawet prosił ogólnie o uspokojenie się to tuż za tym dostawał Kraft albo ja. Pomimo tego że audiowit swoje też miał za uszami. Wystarczyłoby aby moderator starał się być"równy" w ocenie wybryków. Teraz coś w sprawie Wpszoniaka. Bardzo żałuję że stało się jak się stało. Niestety jego reakcje na wypowiedzi audiowita w wątkach spornych (a właściwie brak reakcji, pomimo tego ze z nim rozmawiałem na ten temat) w kontekście wymagań Wpszoniaka co do kultury wypowiedzi, po prostu uświadomiły mi parę spraw których nie chce tu na forum nazywać/precyzować. Po kolejnych jego reakcjach w temacie o Verictum , spojrzałem na Wpszonikaa zupełnie inaczej. Zreasumuję. Żałuję że nie doceniłem braku dystansu do siebie Wpszoniaka. (wysłałem mu propozycję na fejsie ale ni odpowiedział mi - nie wiem czy nie będąc znajomymi - wiadomości mesendżerowe docierają do odbiorcy) Postuluję jak już kilka razy proponowałem utworzenie odrębnej strefy technicznej i audifilskiej które będą miały swoje prawa. Proponuję ponownie (chyba) powołanie "technicznego" moderatora jak przeciwwagę dla audiofilskiego moderatora RoRo. ( @MariuszZ - ? ) I tyle. Możecie narzekać na audiostereo, ale mają tam większy ruch i właśnie podobny system
-
120 zł miesięcznie? Uważam ze to bardzo dużo. Szczególnie jak ktoś traktuje to jako źródło szybkiego przesłuchania/poznania utworu. U mnie audirvana chyba wspiera także ten serwis... Ale wolę VPN użyć do oszukania HDtracks
-
Moja żona robi biżuterię recykling/upcykling - to się podpytam bo coś ostatnio wspominała o dekupażu
-
Cóż w Warszawie był "Digital" (o ile dobrze pamiętam nazwę) na rogu Smolnej i alei Jerozolimskich. Tysiące płyt i przynajmniej 15 stanowisk do kopiowania. Rezerwowało się te z lepszym sprzetem Ale taśmy... może to jest dla kogoś radocha, ale ułomność systemu była duża. Ale zaletę miał jedną genialną - jak sie biegło do szkoły to nie przeskakiwały utwory jak w późniejszych odtwarzaczach CD
-
Kolumny wyglądają fantastycznie Świetny pomysł z tymi fotografiami. To dobitki wsadzone/przyklejone czy naniesione na lakier jakąś metodą ? Co do wzmacniacza - ugotujesz go Z tyłu szafki (jak bardzo zależy ci żeby pozostał w tym miejscu) można zamontować dwa wolnoobrotowe wentylatory na 220V - miałem w ten sposób zrobiony "system" wiele lat temu, zdawało egzamin
-
Jeżeli dobrze pamiętam problem @Mateo89 to sprzęt kupował po odsłuchach w salonie. Po jakimś czasie przyznał sie ze na odsłuchach cos mu nie pasowało. W domu było jeszcze gorzej. Jeżeli spojrzymy na to z logicznego punktu widzenia to : - jeżeli w salonie było coś nie tak to dlaczego kupował? - jeżeli w domu było jeszcze gorzej to co...? Sprzęt samoistnie zrobił się jeszcze gorszy czy może jednak akustyka? A kwestię cudownej wieży sony "której nic nie przeszkadza" zostawmy już. Jak to grało, który zakres pasma miała podbity żeby brzmieć atrakcyjnie .... Jest proste rozwiązanie. Znaleźć taką wieżę i posłuchać dzisiaj (zainwestować kilkaset złotych w podstawową naprawę) i jeżeli przypasuje - cieszyć się "back to the past IV "
-
Ale rzadko kiedy mają wieże Sony
-
lubię bandcamp Znacie ? : https://singwithmi.bandcamp.com/album/stay-tuned
-
Panowie... Nie czytacie uważnie wpisów. Krótko. Technologia OLED to jedno ( jej założenia) a to co robili producenci to drugie. Nie będę teraz szukał bo szkoda mi na to czasu. Niestety był okres gdy dumny napis OLED istniał także na produktach które miały strefowe podświetlenie. Ale były za to tańsze niż te prawdziwe oledy. Czy były to tylko błędy sklepów które błędnie opisywały produkty... wątpię bo o ile pamiętam to na produktach widniał napis OLED. Czy był to Qled pisany czcionką taka by sugerować OLED . Nie wiem. Różnica w cenach była ok.4-5 tys do 9 tys. @JohnDoe Przepraszam, to ostatni wpis ale uważam że musiałem wyjaśnić.