Skocz do zawartości

Fafniak

Uczestnik
  • Zawartość

    8 840
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Fafniak

  1. Nosz kurde... a pamiętasz cenę ? No nie tylko ale ten faktycznie zaprezentował coś co mnie "zaskoczyło" i ujęło. I tyle Tak ale na ałdioszoł sprzęt jest zestawiony tylko z firmowych klocków dostępnych w ograniczonej puli firm. Tym samym konfrontacja zestawu z audioszoł a zestawem domowym gdzie człowiek nie ma ograniczeń co do firm - może być bardzo bardzo duża. Mam nadzieję że jasno opisałem @audiowit - piszesz o lampizatorze czy protagonist ?
  2. Nie wiem czy chodzi o sprzęt foto czy o papier o którym też wspomniano. Sprzęt fotograficzny dzisiaj kompletnie nie ogranicza - to bardziej ten osobnik który robi zdjęcia. No chyba że dochodzimy do granic możliwości sprzętu , głębi bitowej przy wysokich czułościach albo szybkości i celności AFu. Ale to morze które jest równie szerokie i głębokie jak audio. Ale mierzalne 👿 Papier... nie uznaję domowych drukarek za dużo kłopotów
  3. jakbys slyszal ze ktos sprzedaje.... mniej egzotyczne niz to co wymieniłes
  4. W pracy nie mam jak i kiedy pisać a wczoraj po porażce naszych nie miałem już na nic ochoty Najwięcej słuchałem w salonach audio, szczególnie w audiopunkcie na batorego jak jeszcze żył zaznajomiony kierownik Nie wiem dlaczego mamy nie uwzględniać ałdioszoł - część pokoi jak i sam sprzęt był zestawiony bardzo ciekawie a i można było wyczekać prawie indywidualny odsłuch. Mało tego jest okazja posłuchać sprzętu w bardzo różnych miejscach danego pomieszczenia. Odsłuchy u innych ludzi wiążą się nierozerwalnie z konfrontacją naszych wrażeń i oczekiwań właściciela. Niestety w moim przypadku mam duże opory przed wyartykułowaniem wszystkiego co myślę Dlatego wolałbym nie precyzować kto gdzie jak - ze względu na dość negatywny mój odbiór zestawienia jako całości Z odsłuchów u ludzi to w pamięci zapadł mi SANSUI AU7 (pewnie znowu mylę nazwy) - zrobił na mnie ogromne wrażenie zróżnicowaniem "barw" Z salonowych odsłuchów największe wrażenie zrobił na mnie zestaw Triangle (ok 12-14 tyś) ale lat temu.... 15-20 + fatman najmniejszy + gramofon Pierwszy raz w życiu znalazłem się "w środku" orkiestry - to mi najbardziej zapadło w pamięć , wysokie które po prostu lśniły nie kłując uszu. Bas potwornie precyzyjny ale absolutnie nie suchy i nie taki "kliniczny" średnica była ok - po prostu Była płaszczka jeszcze ale nie pamietam dokładnie z czym zestawiona, naim dzielony , ogromne srebrne pudło z wycieraczkami - to tak na szybko Resztę musiałbym szukać kolumn i wzmacniaczy - mam pamięć raczej wzrokową Są ludzie którzy się tym podniecają - mi w pamięci raczej zostają te zestawy które mnie zauroczyły Natomiast przekonałem się że wydanie wiadra kasy nie oznacza że będzie dobrze obiektywnie. Subiektywnośc tego hobby jest największą zaletą i największym wrogiem
  5. No dobra a jak to "na rzeczy" jest na poziomie -120 imbecyli ? Albo zmiana jest jest na pomiemie 01,-05imbecyla ?
  6. podoba mi się takie podejście Tylko nadal powstaje pytanie - mamy wyliczenia - jak one w efekcie wpływają na dźwięk? Czy nie jest to jajko na masce samochodu i zmiana Cx całości auta
  7. Na próbę zamówiłem także Wejdzie pod moją antyokrutniewibracyjna platformę+GITES a na niej stanie lampowiec Zobaczymy
  8. kupisz FBI i zapomnisz o tej "prawdzie ;)" 3 dychy za używkę
  9. Żarcik, ale wydaje mi się że jednak dający do myślenia Ciekawe że nawet jak komuś udało coś pomierzyć to różnice były na poziomie setnych jak nie tysięcznych Jest jeszcze coś zwane brzytwa ockhama... Co prawda jest zastrzeżenie co do jej stosowania ale jakoś dziwnie tutaj pasuje
  10. może niezbyt precyzyjnie sformułowałem moją wypowiedź. Nie chodziło mi tylko o kable. O kablach wspomniałem żeby "usunąć" ekstrema konstrukcyjne kablowe.
  11. nie nadają się do audio- za tanie są Jak ołatrzyk możesz odsunąć i wstawić coś za nim.. to zrobiłbym taką kratownicę na planie sześcianu - pozwoli poprowadzić kable z dala od zasilającyh
  12. Wiesz że w każdym normalnym związku facet ma ostatnie i decydujące zdanie? Wiesz jak ono (to zdanie) brzmi? - tak kochanie... bardziej chodziło mi o to że w momencie gdy masz swoja jaskinie to możesz "ołtarzyk" odsunąć od ściany kable poprowadzić sobie jak chcesz - zaprojktować całość "bardziej przestrzennie"
  13. Mam niestety podobnie Ale wydaje mi się że do momentu gdy nie masz osobnego pokoju na audio to jesteś na z góry przegranej pozycji Próbowałem układać kable ale to jakaś hydra jest
  14. Ale to da ci tylko wrażenie a nie wiedzę "dlaczego" Nikt nie dyskryminuje. Ale należy konkretnie określać/nazywać zjawiska, działania, poglądy. Jak coś jest negacją badań naukowych to trzeba mówić że jest to błędne a nie eufemistycznie określać że ten osobnik "ma inne spojrzenie na świat" (chyba że ma na potwierdzeni swoich teorii jakieś dowody/doświadczenia które można powtórzyć i zweryfikować ) Pomijając na chwile kwestie wyobrażeń, potrzeby zmian, chęci funkcjonowania w "środowisku" i niedocenionej kreatywności naszego mózgu - zakładamy ze ten problem nie istnieje rozważmy co możemy zmierzyć pomijając kable w których montowano dziwne puszki z kondensatorami czy innym cholerstwem oraz pomijając kable węglowe - czyli pomijamy ekstrema bardzo proszę
  15. owszem i stwierdziłem ze to bujda na resorach Ale nie wyciągam na tej podstawie wniosków że przebudowanie DACa nie będzie działało (mam nadzieję że rozumiesz to odwrócenie sytuacji i nawiązanie do twojej wypowiedzi) Ale tu nie ma nic do wyjaśniania. No chyba że chcesz usłyszeć dlaczego (od strony psychologicznej tak się dziej) Czasem wystarczy (przynajmniej niektórym) nakreślić obraz zjawiska by do nich dotarły reguły/efekty pewnych zjawisk i zalezności U płaskoziemców nawet ich działania i pomiary które przeczą ich teoriom są wypierane - to najlepsze fragmenty filmu były
  16. Całkowicie się zgadzam - temu nikt nie przeczy a co z innymi audio gadżetami ? i doszedłeś do tego w konsekwencji przebudowy DACa ?
  17. Nie nie nie Wyjaśnij mi jaki ma związek fizyczna/elektryczna przebudowa DACa z wiarą w podstawki , piegi i bezpieczniki
  18. Ja rozumiem że posiadanie " własnego" akolity jest budujące, ale czy ździebko nie przesadzasz?
×
×
  • Utwórz nowe...