Fafniak

Cóż... "petunie' nie śmierdzą Widocznie mają największą przebitkę na tych dwóch elementach. Niedobre i to bardzo jest to że przychodząc do TOP HiFi w dwóch róznych miejscach w Warszawie i z wyraźnie wyartykułowanymi potrzebami wciskano mi bołersy 685 do jamaszki sypialnianej... no żesz.... ehhhh

A jakaś konwencja genewska nie zabrania puszczania tego typu utworu ?

Się tam znacie. Jak ktoś nie jeździł hydrauliką to pisze takie gupoty Prawdziwe auta to DS,CX,XM,Xantia,C5 i C6..... A reszta to hulajnogi dla małolatów O!!!!!! :D

Normą jest brak pytań jakichkolwiek gdy człowiek słyszy.... nawet gdy ma szalenie budżetowy system. W takiej sytuacji jest dla "was" wszystko ok. A wasza podstawa zmienia się diametralnie w sytuacji gdy ktoś stwierdza że nie słyszy... Mało tego ... Jak dopisuje że kiedyś słyszał, miał kable za wiele tysięcy złotych... to wtedy najczęściej pomijany jest ten "fragmencik" rzeczywistości. Mniej więcej na podobnej zasadzie gdy ją opisałem efekty moich testów a potem ślepych testów. To już jest niewygodne i zostałem zaklasyfikowany jako niesłyszący

uhm.... to prawda ale podkreśliłem najważniejszy element problem w tym że NIGDY nie przeczytałem od "słyszących" pytania "a jak masz zaadaptowany pokój odsłuchowy' w przypadku gdy "nowy" słyszy rewelacyjne zmiany po zmianie kabelka. Pytań o lokalizację pewnych elementów dźwiękowych w danym utworze itd. itp. (tu na forum na chwilę pojawił sie taki wątek - bardzo fajny) i parę innych spraw. Mam swojego faworyta na pewnym forum... Niestety wkleił zdjęcia miejsca odsłuchowego i napisał co "męczy w dźwieku' Nie znalazłem żadnej wzmianki o realnych akustycznych zmianach (ale być może nie zauważyłem czegoś) ale słyszy absolutnie wszystko i "dotarł już" do ic w okolicach 2tyś zł. Ok. można i tak .... (byłem u człowieka w podobnie urządzonym pomieszczeniu, problemy miał podobne...jak dla mnie dramat)

Ja ?!?!?!? ? Z powodu tego co tu jest wypisywane????? Wybacz ale nie trafiłeś A poza tym właśnie leci Na badziewnym sprzęcie uprawiam bezwartościowe słuchanie jak to opisał Wpszoniak ?

Widzisz... ja też dla siebie porobiłem sporo testów. Ale w sytuacji gdy słyszę zmiany a potem przy pomocy syna weryfikuję te doznania w ślepym teście. To już się nie liczy

Fajne jest to audiofilskie tutejsze środowisko Bardzo ładnie ....

Ale to chyba miało związek z bitcoinem/kopalniami Trochę nie trafiony przykład

To tak nie działa "Startujesz" ze złej pozycji.... Gdybyś słyszał zmiany to nikt by ci nei powiedział że masz "złe/uśredniające kolumny" albo "słaby/mało transparentny wzmacniacz". Ten sam sprzęt w sytuacji jak dana osoba "słyszy" to jest to sprzęt ok. Ba... tanie amplitunery są ok. jak ktoś słyszy .Problem pojawia się gdy delikwent nie słyszy - wtedy ten sam sprzęt staje się uśredniający itp. itd. takich przypadków po forach audio jest trochę ?

A materiałów jak na lekarstwo...zarówno 4k jak i 8K Ale wmówiono że ludzie tego potrzebują

@Kraft ... pamiętasz co napisałem (chyba wczoraj) ? ? @tomek4446 NIC co zaobserwujesz nie zostanie zaakceptowane, chyba że usłyszysz zmiany. Przyjmij że tak jest i już . Ale w tym przypadku logika już działa

Polecam : Yehudi Menuhin and Stéphane Grappelli Komeda Jan Bokszczanin - Russian organ music

Ale nie poza horyzontem zdarzeń

Ale zdajesz sobie sprawę że logika do niczego nie jest potrzebna? Masz jakieś wsparcie ?

Ja myślę że cobyś nie napisał, to zdanie jest zbyt dobitne . Przenicowanie rzeczywistości tym razem się nie uda

ŁaŁ. No napiszę wprost. Podobnego idiotyzmu dawno nie czytałem (pomijając propozycję wymiany kabla zamiast budżetowych kolumn) Co to znaczy bezwartościowe "granie" we własnej chałupie ????? Jak ktoś zachwyca się Gould-em czy Grapellim czy Davisem czy Morrisonem... na swoim "badziewnym" systemie bez podstawek i technologii X,Y,Z to jest to bezwartościowe ?!?!?! TO JEST ZNACZNIE BARDZIEJ WAŻNE NIŻ CHUCHAJĄCY NA KABELKI I INNE PIERDOŁY audiofil w zaciszu swojego zamku To jest coś co jest w stanie ukształtować człowieka i być może skłonić go do wyjścia do filharmoni lub uczestniczenia w innych wydarzeniach. Nie jesteś w żaden sposób "lepszy" od kowalskiego który puszcza sobie opere na jamniku czy starej wieży sony. To że słucha muzyki (być może klasycznej być moze innej) to jest juz wartosć sama w sobie. Słuchanie tego na wypasionym sprzęcie nie tworzy z tego jakiegoś lepszego zdarzenia

To bardzo interesujące zagadnienie. Tym bardziej że testy kabli zasilających zagościły w prasie i internetach

Mnie zawsze fascynowało zjawisko zupełnie innego postrzegania tego samego dźwięku/sprzętu. O ile można jeszcze zrozumieć że w różnych pomieszczeniach to różnie zagra, to już diametralnie różne odczucia z tego samego pomieszczenia i sprzętu - to fascynujące zjawisko Oczywiście wiadomo że bierze sie to z doświadczenia/osłuchania ale oprócz tego z fizjologicznych uwarunkowań oraz subiektywnych preferencji które są wypadkową całego życia/doświadczeń Jak tą świadomość(problemu) zderzamy z pisanymi testami to.... Właśnie, część się pokrywa a co do części mamy wrażenie ze to zupełnie inny sprzęt był słuchany. Dodajmy do tego "Pamięć brzmienia" na przestrzeni pół roku, roku, 2-3 lat...(duży szacunek wzbudził u mnie jeden z redaktorów który przyznał w artykule że jest z tym problem) Robi sie z tego mocno dyskusyjna sprawa. Kwieciste opisy ...(to nie jest Polonistyka - bo to nauka O języku, literaturze,kulturze) - przepraszam ale to ważne Uważam że one często pozwalają "miedzy wierszami" przemycić negatywne wrażenia ale tak by na pierwszy rzut oka nie było to widoczne Ale czasem przeszkadzają. Lubię jak są podsumowania Bowersy -- dla mnie to osobny temat

Ale ja nie twierdzę inaczej... to fajny i ciekawy DAC ale jak sie ma tego NFB to szkoda zamieniać na coś co jest tak podobne.

Kurcze... miałem WOLFa na testach. W moim systemie jakoś nie zauroczył mnie, dośc blisko (o ile pamiętam...) był audio-gd nfb 1.32 ooo znalazłem : https://hi-fi.com.pl/forum/1-stereo/27095-nostromo-wolf-vs-audio-gd-nfb-1-32 WOLF 2 jest inny

Podstawowa sprawa to kwestia czy laser w takim odtwarzaczu przeczyta CD-R A co do jakości... tylko najwyższa kasta słyszących i wtajemniczonych słyszy różnice gdy gra kopia... Jak wykonasz kopię 1:1 to nie wierzę w jakiekolwiek różnice. Chyba ze stary laser będzie miał problem z odczytywaniem CD-Ra

To jest postać

Miałem wielokrotnie kontakt z producentem i nie wydaje mi się aby bazował na "obcych" projektach/produktach. Oczywiście podzespoły kupuje ale to raczej autorskie rozwiązania... Tak jak kiedyś imć Stelmach ale ... ehhh ten poszedł w hajend cenowy

hmmm. wydaje mi się że to jest całkowicie krajowy projekt