-
Zawartość
8 840 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Fafniak
-
?????? to na ile one będą rozstawione od siebie (jaka będzie przestrzeń pomiędzy kolumnami) ??? Czytałeś cokolwiek o rozstawieniu kolumn ?
-
A na czym to ci gra?
-
Dlaczego maks 90cm? Masz zamiar gdzieś je „wcisnąć” pod jakas półkę czy coś w tym stylu? Czy słuchałeś czegokolwiek z tych elementów które wymieniłeś czy z „gazetek” wybrałeś? Jezeli na obydwa pytania odpowiesz tak, to wybrałeś najgorszy z możliwych sposobów wybrania stereo. Poczytaj na forum problemy innych ludzi, przeczytaj jak powinien wyglądać post dotyczący wyboru sprzętu. Jedyna dobra radą jest wybrać sie na odsłuchy. Kiedyś tez w to nie wierzyłem, ale to najprawdziwsza prawda. I nie kupować pod wpływem impulsu i zniecierpliwienia bo można skończyć jak Mateo89. Akustyka pomieszczenia( niepokoi mnie info o maks. wysokości kolumny) i ustawienie jest równie ważne jak sam sprzęt.
-
Możesz napisać dlaczego wybrałeś akurat takie klocki a nie inne?
-
to Jest efemeryda piekna. http://gadrecords.pl/portfolio/swiadectwo-dojrzalosci-hulaj-dusza-cd/
-
-
Do naprawdę cichego słuchania brałbym jamaszkę A jeżeli częsciej jednak słuchasz na takim średnim poziomie, to mocno bym się zastanawiał. I poszedł bym na kolejny odsłuch - taki dłuższy moze? Albo dogadał sie z s4home
-
nic takiego nie napisałem
-
Cóż, żywioł może męczyć, polecam bardzo solidne przemyślenie decyzji A z drugiej strony przy naprawdę cichym słuchaniu moze być swoistym 'ratunkiem' w brzmieniu
-
Uważam że to bardzo miła skladanka http://www.hdtracks.com/female-vocal-collection-484337
-
Ależ nie ma problemu Przepraszam za wpis "jaśnie Pana" - ja nie mam z tym problemu, Natomiast widzę ze masz problemem ze zrozumieniem tego że stosujesz podwójne standardy. Tu nie chodzi o wyręczanie, tu chodzi o to że ktoś "ze słyszących" zwróci uwagę audiowitowi że jego sposób pisania i odnoszenia się do innych forumowiczów jest delikatnie mówiąc, daleki od ideału. A co mamy zamiast tego ? Poklepywanie się wzajemne po pleckach. Szkoda, niby dbasz o kulturę ehhhh .... Nie ma co więcej dyskutować, myślę że moje nadzieje na "szkoda ze nie zwróciłem mu uwagi" były nadziejami głupiego. Tutaj nic sie nie zmieni.
-
To co cytujesz jest wynikiem nerwów i moich obserwacji kiedy zwracasz uwagę na pisownię lub sposób wypowiedzi a kiedy nie i odebrałem to jako czepianie się nieadekwatne do sytuacji. To nałożyło się na naprawdę opaczne zrozumienie mojego wpisu i w nerwach napisałem to co napisałem - trudno się mówi, czasu nie cofnę. Co nie zmienia sytuacji że Twoje zainteresowanie sposobem wypowiedzi jest bardzo analityczne tylko wobec ludzi nie zgadzających się z Tobą, lub mniej znanych na forum. Oczywiście masz rację co do pisowni i napominania o konieczności zachowania pewnego poziomu wypowiedzi, szkoda że stosujesz podwójne standardy. Inne wobec "kolegów" a inne wobec "niesłyszących" którzy weszli z Tobą w "konflikt merytoryczno światopoglądowy" Wiem ze się powtarzam ale zależy mi na zrozumieniu o czym piszę
-
Piszę dość szybko - ty,wy itp. jest wynikiem Mam problem z pisaniem. Mam włączony słownik i on pomaga bo podkreśla źle napisane, wystarczy tylko chcieć i nie mieć rozmówcy w tylnej części ciała (ale nie podkreśla "ty/wy" itd ) Pisałem o Twoim braku reakcji na dość 'specyficzne" posty audiowita i innych kolegów - tutaj nie ma kwestii ortografii, jest ona sprawą drugorzędną tym bardziej ze rozwiązywalną w prosty sposób. Odpowiedzi audiowita nie zobaczę - nie mam zamiaru czytać więcej złośliwych postów, które merytorycznie do dyskusji nic nie wnoszą natomiast obrażają 'nie słyszących"
-
Poprawiłem i zaznaczyłem te które poprawiłem - myślę że wszystkie. Gdybym permanentnie nie używał wielkiej litery, rozumiałbym Twoje oburzenie a tak ... mam własne przemyślenia na ten temat ale to już nei ma znaczenia bo sprawy zaszły zbyt daleko. Stoimy na dwóch brzegach a kładka została zburzona edytka: Nie napisałem że jestem ideałem, wręcz przeciwnie ale tego już chyba nie doczytałeś
-
Szkoda że brak dbałości o wypowiedź i brak kultury widzisz tylko u rozmówców którzy się z Tobą nie zgadzają. Żenujące posty audiowita pełne złośliwości i braku kultury, błędów ortograficznych w dobie powszechnych słowników elektronicznych ułatwiających pisanie (pomijam wartość merytoryczną bo jej nie było) zupełnie Tobie nie przeszkadzały. Wiesz jak to się nazywa? Hipokryzja... i nie pisz że nie widziałeś jego postów W którymś z postów napisałeś że nie można wyśmiewać innych użytkowników forów , internetu itd... Czy tekst że ktoś posiada widocznie tylko "jamnika" i dlatego nie słyszy i nie może usłyszeć, to wypowiedź merytoryczna, złośliwa, prześmiewcza, dyskredytująca? Nazywanie adwersarzy głuchymi, ignorantami bo nie słyszą? Wyśmiewanie "Reduktora Szumu" - (sorka ale nie bardzo chce mi się szukać gdzie to było) - wszystko to co wymieniłem to działania które były udziałem Twoich "słyszących" kolegów z forum i niestety ne zauważyłem abyś ich w jakiś sposób strofował, upominał, zwracał uwagę. Oczywiście wiem że nie w każdej dyskusji uczestniczysz, ale wydaje mi się że sporo czytasz. A na 100% twoje posty były tuż "obok" fantastycznych postów audiowita i Twój brak reakcji jest dość znamienny. Na koniec części posta skierowanego częściowo do Ciebie a częściowo do Administracji (NIE DZIAŁA mi powiadamianie o odniesieniu się do użytkownika... np. wpisuję @wpszoniak i nic się nie dzieje?????), pragnę zaznaczyć że jesteś jednym z kilku użytkowników którzy utrzymują wyższą kulturę wypowiedzi i tak trzymaj Byłoby miło gdybyś jednak także widział przewinienia "po waszej stronie" Tak, nasze posty (pragmatyków) także nie są pozbawione złośliwości i mam do siebie o to pretensję, ale jeżeli na konkretne pytania i próby doprecyzowania wiadomości otrzymuję wciąż tylko "bo słyszę", "nie interesują mnie pomiary" a jednocześnie żaden ze słyszących na spokojnie nie chce rozmawiać o skali zjawisk o których piszą (w odniesieniu do poziomu sygnału audio) a często wchodzą w wyśmiewanie ślepych testów to człowiek zaczyna źle reagować. Tak więc żadna ze stron nie jest bez winy. Teraz do @Kraft - a Napisałeś że na tamtym forum powstało sporo postów po twoim wpisie (on był chyba 10 lub 11 lutego) No więc jest jednak trochę nie do końca tak jak napisałeś. 6 tematów w dziale akustyka powstało przed i ma w sumie ponad 300 postów w tym fantastyczny temat założony przez Simpson-a o budowie "skyline"-a Po twoim poście powstały 2 tematy z 16 postami... Wiec wybacz ale w kontekście zgodności z prawdą to rozminąłeś się dość znacznie Teraz ogólnie podsumowując : - uważam że powinien być temat który opowiada o "dziwach w audio" - tym bardziej że żaden ze słyszących nie jest w stanie podać przykładów na dowód działania tychże - ten temat powinien być moderowany przez założyciela z możliwością ostrzegana użytkowników którzy generują posty takie jak audiowit i xiaomifan lub ich czasowego banowania z takiego wątku. - Ogólny nadzór powinien sprawować RoRo - choć lepiej by było gdyby był też moderator "niesłyszący" (no ale takowego brak tu na forum w przeciwieństwie do innych forów) Pozdrawiam @Redakcja AUDIO @wpszoniak @Kraft @RoRo o już działa
-
No nie, ale jakoś nie kojarzę związku tego co napisał RoRo z Polskim Radiem
-
A dla słabszych umysłowo... jakieś wyjaśnienie ? Bo serio nie pojmuję ?
-
No najprostszym wyjściem jest przesunąć do przodu kolumny (czyli do środka pomieszczenia) i jednocześnie przesunąć kanapę o powiedzmy pół metra I zobacz czy to coś da. Zobacz sobie w internecie "nakładanie sie fal"
-
Gołe sciany , goła podłoga... cienko to widzę.
-
zaje.... fajne albo ;
-
Przepraszam jaśnie Pana! Poprawilem, ale nie odpowiadaj, nie ma to sensu.
-
Czy Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem? Czy procesy alpha i niemagnetyczna stal takie na Tobie zrobiła wrażenie że trudno jest ci zrozumieć jak osoby nie związane z audio odbierają tego typu zabawy? Podpowiem, patrzą jak na świrów, więc nie przypisuj mi słów których nie wypowiedziałem, bo określiłem tylko jak będzie takie testy widziała osoba nie związana z audio. A ja będę musiał wytłumaczyć że sens jest i że nie zeswirowalem. Wytłuściłeś tekst w cytacie, który jest jednoznaczny i naprawdę trzeba złej woli by przekręcić to w znaczenie w jakim ty to opisałeś.
-
No widzisz a ja chciałbym sie dowiedzieć czy wyobraźnia nie płata mi figli. Tak po prostu. A ja niewiem. To sa twierdzenia audiofili napisane na podstawie ich wrażeń. Myśle jednak że nie masz co zadawać pytania dlaczego, jak... bo ich to nie interesuje.
-
No dobrze to ponieważ nie ma odpowiedzi a nie chciałbym żeby coś przytaczano jako moją wypowiedź to zacytuję moją odpowiedź na twoje pytanie: Nie wiem o jaka polaryzację ci chodzi? Czy o obracanie wtyczki gnieździe zasilającym? Jeżeli o to, to już nie pamietam czy sprawdzałem. I tyle. Starałem sobie przypomnieć czy badałem, ale pamięć zawodzi. Wiem że używałem próbnika ale czy to jednocześnie świadczy o probach z polaryzacją??? Czy usłyszałem różnice, tego nie wiem i nie pamiętam. Natomiast pragnę ciebie @Pboczek pocieszyć, spróbowałem przez ostatnich kilka dni zmian polaryzacji na obydwu monoblokach i słyszę różnicę ale nie w scenie tylko w sposobie odtwarzania niskich tonów. Czy to autosugestia czy rzeczywiste zjawisko -tego dowiem się gdy zrobię sobie ślepy test ale na to muszę mieć czas i przekonać syna że takie głupie zabawy są mi potrzebne