Belfer54

Bartku Życzę dobrego wypoczynku. Powodzenia i uważaj na wilki

Kruca bomba, Panowie macie rację. Jeden tylko problem istnieje w moim przypadku, ale do przeskoczenia. Otóż Phasty nie posiadają tzw. automatycznie ustawianego biasu, czyli punktu pracy lamp. Nie ma też możliwości samodzielnej regulacji jak to bywa w niektórych lampach wyposażonych w dodatkowy wskaźnik. Krótko mówiąc za każdym razem trzeba oddać wzmacniacz do specjalisty posiadającego odpowiednie mierniki i sprzęt. Cóż nabywając Phasty wiedziałem w co się pakuję. Sądzę Bartek, że Ty i Roman macie w Omaku ten sam problem. Janusz podejrzewam, że u Ciebie w Jolce jest automatyczne ustawianie biasu.

Bartku Kiedyś miałem nawet zamiar wymienić lampy w końcówkach mocy na 6P3S, ale doszedłem do wniosku, że nie wyjdzie im to na dobre. A pomysł z wymianą lamp w preampie to też jakieś rozwiązanie. Muszę nad tym popracować.

Bartku Co masz na myśli? Czyżbyś sugerował, że powinienem zmienić Phasty na inną lampę? Może i masz rację.

Bartku Po analizie Twoich wpisów coraz bardziej korci mnie modyfikacja toru poprzez właśnie wymianę preampu. Nie wiem, czy w obecnej sytuacji najlepszym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę charakterystykę dźwiękową lamp 6L6 pracujących w końcówkach mocy nie byłoby zastosowanie preampu Sonego. Wymienione lamy mają jak wiesz, również zastosowanie we wzmacniaczach gitarowych. Powoduje to, że Phast-y obok typowego dla lampy ciepła charakteryzują się lekko wyostrzona górą. W czasie odsłuchów z Rotelami wyraźnie było to podkreślone. Nie wiem czy Sony nie wniósłby w górnych rejestrach więcej ciepła.

Bartku Przejrzałem Twoje zdjęcia i wpis we wskazanym miejscu już wcześniej. Przy okazji podniosła mi się adrenalina jak zajrzałem na tamtym forum do sąsiedniego wątku o ustrojach i nieopatrznie wtrąciłem swoje 3 grosze - dosłownie. Powracając jednak sprawy. Jestem pod wrażeniem i po raz kolejny zazdroszczę Ci, ze mogłeś posłuchać ciekawego systemu. Twój wpis trochę mnie zdopingował i doszedłem do wniosku, że będę musiał zintensyfikować swoje działania w kierunku poszukiwania możliwości posłuchania odpowiedniego preampu w swoim systemie.

Andrzeju Spokojnie, spokojnie. Baltlab jest jak na razie bezpieczny i musiałby dobry zawodnik pojawić się na horyzoncie aby go wyeliminować. Oczywiście chętnie wrócę do Twojej propozycji posłuchania Rotela tyle, że muszę znaleźć stosowny na to moment. A poza tym to dla mnie staje się już też trochę nudne, bo mam wrażenie, że jakby trochę zaczynam się kręcić w kółko. i do końca sam nie wiem czego chcę.

Bartku wygląda to imponująco. Mniam, mniam

Roman Gdyby nie to, że uważam Baltlaba za wzmacniacz, który może zawstydzić nie jeden klocek w cenie dwukrotnie wyższej to już dawno nie byłoby go w moim domu. A, że jest przy okazji świetnym testerem to inna sprawa. Bartek Też jestem ciekaw jak po tak długim "odstawieniu" od lampy zareagujesz na granie Omaka.

Janusz Fakt niektóre żarówki energooszczędne wydaja ciche nazwijmy to "brzęczenie", ale to zależy również od jakości i firmy. Ja mam prawie w całym mieszkaniu żarówki energooszczędne i piloty zachowują się poprawnie. Widocznie moje są lepiej wychowane. Roman 10 dni to nie tak znowu długo. Nie sądzę abym przez ten czas zbyt dużo "narozrabiał" , z wiadomych powodów w swoim systemie. Chociaż nie przeczę, że ciągle mnie coś korci szczególnie propozycja którą dostałem w sprawie Phast-ów Retro. http://www.allegro.pl/item556012844_phast_...y_high_end.html Działania w zakresie ew. wymiany łączyłyby się niestety z pożegnaniem się również z Baltlabem.

JaceQ Format zapisu plików moich divxów to głównie [000][000] i {000}{000}.

JaceQ Pioneer DV-LX50 standardowo obsługuje/czyta pliki w formacie smi, srt, txt. Nie miałem w zasadzie problemów z czytaniem tak zapisanych filmów w formacie DivX. Przy odtwarzaniu plików DivX, gdyby nie pojawiły się polskie napisy należy ich wyświetlanie uruchomić przyciskiem z pilota - "subtitle".

Janusz Nie narzekaj chłopie na tak zwane dźwięki poza muzyczne. Lepiej abyś nie pytał co się dzieje u mnie. Roman już tego doświadczył, szczególnie w miesiącach wiosenno-letnich. Niestety ale mieszkam obok bardzo dużego skrzyżowania. I jak to duże warszawskie skrzyżowania jest ono delikatnie mówiąc wyjątkowo ruchliwe. Rozważaliśmy już z żoną przeprowadzkę, ale ze względów rodzinnych musimy sprawę odłożyć, albo zastosować inne środki zaradcze. Jeśli chodzi o domowe hałasy to w czasie ostatnich odsłuchów na prośbę Romana musiałem zatrzymać swój zegar wahadłowy A wracając do spraw preamp-owych to faktycznie dobrze Roman zrobisz pozbywając się RSP Rotela. Nie ze względów muzycznych, ale głównie praktycznych. Pomyślałem, że dobrze byłoby posłuchać również przedwzmacniacza Pioneera np. C-90. Duże dobrego pisze się na jego temat na zaprzyjaźnionym forum. Szkoda tylko, że nie ma na pokładzie XLR-ów.

PSV !!! Jeśli zostanie przestrojony to nie widzę problemu. Możesz również podłączyć do anteny zewnętrznej. Powinno być OK o ile antena, domyślam się, że tzw. zbiorcza działa prawidłowo.

Andrzej I bardzo dobrze. Ja osobiście nie byłem do tej Yamahy przekonany. Utwierdziłeś mnie w moich przekonaniach. Od jakiegoś czasu miotam się w kwestii ew. aplikacji innego preampu do monobloków Phast. Testowane Rotele jak już wspomniałem nie satysfakcjonują mnie. Jak na razie dokonuję tylko tzw. suchych analiz. W ogłoszeniach nadal nic ciekawego. Dziś do listy dorzuciłbym preamp Sony i Accuphase. Nie wiem, czy nie warto byłoby przetestować wspomnianego wcześniej Vincet-a SA 91.

Średniej klasy tuner z drugiej połowy lat 70'. Jeśli jest przestrojony na 87.5 - 108MHz nie powinno być problemu o ile zaaplikuje się jakąś antenę. Nie należy jednak spodziewać się żadnych rewelacji.

Leslo Przypomnij jaki gramofon zakupiłeś, bo się już trochę pogubiłem Jeśli chodzi o podstawowe informacje dotyczące gramofonów i ich regulacji znajdziesz na tych stronach: http://www.audioton.republika.pl/gramofon.html http://www.rcm.com.pl/hobby/phono/kalibracja/kalibracja.php http://www.topdj.pl/index.php?ID=36&artykuly=full Tu masz wszystko jak na dłoni. Problem z prawidłowym odtwarzaniem płyt może tkwić, przynajmniej tak się wydaje w niewłaściwym ustawieniu nacisku igły - może jest zbyt duży, ew. antyskatingu. Co do "pielęgnacji" czarnych płyt to temat morze. Ja osobiście używam płyny "Record cleaner" firmy Reloop. http://premiumshop24.bzwbk.pl/860,24474/Ak...nia_plyt_250ml/ Jestem również w posiadaniu myjki Knosti, którą przedstawiłeś w załączonym linku. Wszedłem w jej posiadanie swego czasu dzięki uprzejmości Panów z salonu AudioForte. Dostałem sprzęt jako uszkodzony. Naprawiłem, ale przyznam sie bez bicia dotychczas nie korzystałem. Opinie Knosti zbiera różne. Cóż jest to bardzo podstawowy model o konstrukcji cepa. Tak, czy inaczej ponieważ nadchodzi czas na wielkie porządki w czarnych płytach pewnie zainicjuje czyszczenie płyt za pomocą Knosti. Ponadto na co dzień używam szczoteczkę elektrostatyczną z włókna węglowego. Z innych tzw. systemów czyszczących polecam Nitty Gritty: http://www.audioforte.com.pl/oferta.php?id=300&i=125 http://www.rcm.com.pl/cenniki/cenn_nitty.php Drogie, ale niezawodne myjki do czarnych płyt. Ja osobiście ograniczę się do tego co posiadam. Wiem, że są również zwolennicy tzw. maseczek czyszczących płyt. Inaczej mówiąc substancji nakładanych na powierzchnię płyt o właściwościach czyszczących i antystatycznych.

Romanie A zatem w kwestii YAMAHA CX-1000 sprawę mamy jasną. Andrzej wszystko wyłożył tak jak trzeba. Zresztą już wcześniej coś mi tu nie pasowało i nie brałem go pod uwagę. Myślałem również o Vincet SA 91 ale ma tylko 3 wejścia RCA i 1 XLR to trochę przy mało. A i cena może nie wysoka, ale czy adekwatna do jakości i stanu? Poza tym pochodzi z Koszalina. Za daleko na odsłuchy. Kolejna propozycja to właśnie Denon DAP-5500. Kawał mocno wypasionego kloca, który robi wrażenie. Cena trochę moim zdaniem za duża. Zasięgnąłem o nim tu i ówdzie opinie i mam mieszane uczucia. Jest jeszcze w ogłoszeniach na hifi.pl lampowy preamp Klimo Merlin, ale mało o nim wiem. Sprzęt raczej mało testowany. Szkoda, że AVM Bartka nie "wylądował" u Andrzeja, bo można byłoby sprawdzić jak wypada w moim systemie i wówczas byłby jakiś kolejny punkt odniesienia lub koniec poszukiwań firmy a początek poszukiwania konkretnego klocka Jak na razie na ogłoszenie, które zamieściłem generalnie brak odzewu. Pewnie ludzie na Mazowszu nie pozbywają się swoich preamp-ów.

Andrzeju Jak tylko pojawi się taka możliwość (wiadomo o co chodzi) plus jeszcze jakiś zawodnik tzn. preamp aby było ciekawiej nie omieszkam skorzystać z Twojej propozycji Janusz U mnie też raczej dużych wydatków nie będzie. Mimo wszystko zasadzam się na jakiś preamp w tzw. dobrej cenie. Może się uda. Mam nadzieję.

Andrzeju Widzę, że Ty też się "odsłuchujesz" na całego Po ostatnim rotelowisku moja żona coś z ukosa na mnie patrzy. A miałem nadzieje, że jeszcze Ty ze swoim Rotelem do mnie zawitasz. Cóż mam nadzieję, że co się odwlecze to nie uciecze. Bartku Ja też w zasadzie nie słucham sieciówek, ale że maja wpływ na dźwięk nie zaprzeczysz.

Janusz Sieciówki wykonywałem, a było to przed 4 laty na dwóch kablach Lappa: ÖLFLEX CLASSIC 110 CY 3x2,5mm2 ÖLFLEX CLASSIC 110 CY 7x1,5mm2 Ten drugi trochę grubszy i trudniejszy w aplikacji do wtyków, ale jakoś sobie poradziłem. W moim odczuciu chyba minimalnie wypada lepiej 7-żyłowy. Kable, które są w sprzedaży na allegro prawie na 100% to 3x2,5mm2. W sprawie brzmienia Lappa wypowiadał się już w tym wątku Hybyrd a opinie na forach są bardzo różne. Od hurra optymistycznych po bardzo negatywne. Ostatnio w drodze eksperymentów wykonałem sieciówkę do preampu Phast z kabla firmy Elpar H05W-f 3x2,5mm2. Kabel w izolacji gumowej, białej bez oplotu. Szczerze mówiąc nie zauważyłem między nim a Lappe-m 3x2,5mm2 większej różnicy. Muszę to jeszcze zweryfikować, ale wydawało mi się, że przy sieciówce na kablu Elpar miałem jakby bardziej szczegółowy przekaz.

RoRo Odnoszę nieodparte wrażenie, że te ukraińskie płyty to nic innego jak ucywilizowana forma przeszłych/zaszłych nie powiem, że pirackich wydań byłego ZSRR. Tematu dotknął Bert pisząc o stadionie XX-lecia. W dobrych latach prosperity stadionu można było, o czym wszyscy wiedzą nabyć tam mnóstwo płyt zachodnich wykonawców. Na okładce - udającej oryginalną była informacja: "wnimanie: wse prawa zaściścieny" lub że "sdiełano w CCCP". Płyty były bardzo dobrze wytłoczone jedynie poligrafia nie najwyższych lotów. Zresztą tak nawiasem mówiąc Rosjanie nigdy nie przejmowali się zbytnio prawami autorskimi co można było zauważyć nie tylko na rynki muzycznym ale np. księgarskim. Oczywiście wiadomo, że od bardzo wielu lat dużo zachodnich firm fonograficznych sprzedawało na tak zwany wschód prawa do tłoczenia płyt. Niestety miało to też negatywne skutki o czym wspomniał Bert.

Janusz Co do kabli sieciowych to jak zwykle na różnych forach krążą różne opinie. Ja jeszcze w okresie w miarę normalnego funkcjonowania forum Audiostereo zakupiłem w kooperatywie z kilkoma tamtejszymi forumowiczami kabel firmy LAPP na metry w różnych konfiguracjach - przekroje i ilość żył. Wyprodukowałem tego trochę na własny użytek i do dziś używam. Przykładowo pomiędzy Lapp-em a najniższym Neel-em nie zauważyłem większej różnicy. W porównaniu z Furutechem Lapp wypada już gorzej. Porównując Enerr Green z Lapp-em nie wychwyciłem zbyt dużej różnicy. Może zbyt krótko dokonywałem odsłuchów, albo przyjęta metodologia nie była właściwa. Ostatnio mnie coś korci aby wykonać jakieś sieciówki i IC np. z z linek stalowych czy coś w tym stylu Natomiast w sprawie pilotów to jak już Roman wie nie jestem ich gorącym fanem, no może poza tv i satelitą. Monobloki PHAST nie posiadają takiej możliwości. Dopiero teraz produkowane są w opcji z pilotem. Baltlaba nie chce mi się wysyłać do Gdańska w celu dokonania instalacji zdalnego sterowania. Ostatnio mnie jednak korci aby znowu uruchomić uniwersalnego pilota. Od roku leży bezużytecznie jeden z lepszych pilotów firmy Elmax - MAX Focus. Ale jak zwykle nie chce mi się zabrać za ponowne zaprogramowanie co najmniej 8 urządzeń.

Bartku Jak zauważyłeś wśród preampów wymieniałem również AVM ale w wersji "2". Zresztą nie ma w zasadzie sprawy, bo ani jedynki ani dwójki AVM nie mam pod ręką. Jak na razie testowo zamieściłem ogłoszenie w sprawie przedwzmacniacza. Zobaczymy jaki będzie odzew.

jackorlando Moim zdaniem igła, która znajduje się na aukcji, do której link zamieściłeś nie będzie pasowała do Twojej wkładki. GEMINI TT 01 jak wynika z informacji producenta posiada wkładkę CN 25, do której raczej nie pasuje wspomniana igła. Jego następca TT-01 MKII wkładkę Gemini CN-1000. Poniżej podaje link do firmy, która ma w sprzedaży wkładkę co prawda do modelu TT-01 MK II o symbolu Gemini CN-1000, ale sądzę, że powinna pasować: http://www.westmusic.pl/index.php?p1400,gemini-cn-1000 I link do strony producenta, ale ten pewnie już znasz: http://www.geminidj.com/products.html Możesz również napisać do producenta aby upewnić się, czy w miejsce CN 25 można zastosować CN 1000.