-
Zawartość
3 458 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Belfer54
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Odpowiem krótko. 1. Adam-y + monobloki Phast 2. Totem Staff + Baltlab 3. trafo nie powinno mieć wpływu na dźwięk. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
W głowie się kręci od tych ciągłych zmian. Ja już nie mogę się połapać co, kto, kiedy i gdzie. Ostatnie moje "zajęcia", których końca nie widać nie sprzyjają swobodnemu udzielaniu się na forum. Stąd też moje skąpe wypowiedzi. Bartku o Adam-ach już kiedyś pisałem. Totem Staff podłączone do Baltlaba mają się dobrze. Baltlab chyba też, chociaż biedaczek musi weryfikować kolejne kolumny, które mu zapodałem. Jak uporam się z pewnymi sprawami jeszcze coś na ten temat napiszę. Pozdrawiam -
Kaczor pytaj ile wlezie Po to jest m.in. to forum aby pytać i drążyć problem, który nas nurtuje. Podobno nie ma głupich pytań są tylko głupie odpowiedzi. Każdy z nas tu obecny przechodził i nadal przechodzi różne etapy choroby zwanej audiofilia. A powracając do lampy to faktycznie Bartek ma rację. Poczytaj sobie wątek o lampach i to będzie pierwszy krok na drodze do ew. przygody z lampą. Następny krok to sesje odsłuchowe. A co do wzmacniacza lampowego podzielam zdanie Hybyrda. Pozdrawiam
-
Chciałbym nieśmiało i skromnie napisać parę słów w sprawie Baltlaba. Nawiasem mówiąc jednego z lepszych wzmacniaczy w tej kategorii cenowej jakie słyszałem w swoim krótkim ponad półwiecznym żywocie Jednym z nielicznych dystrybutorów tego wzmacniacza jest warszawski salon AudioForte, należący moim zdaniem do najlepszych nie tylko w Warszawie. Z producentem tego wzmacniacza też miałem niewątpliwą przyjemność rozmawiać niejednokrotnie. Otóż wzmacniacz ten o symbolu Baltlab Epoca 2 produkowany jest również w wersji z pilotem. O wzmacniaczu tym napisano już morze słów i nie jest moim zamiarem zachwalać go na łamach forum. Wszystkich, którzy są zainteresowani tym wzmacniaczem radzę aby udali się do salonu AudioForte i posłuchali oraz porozmawiali z Panem Darkiem - jeden z szefów tejże firmy, który o Baltlabie wie wszystko, albo prawie wszystko. Mnie osobiście brak pilota w tym wzmacniaczu nie przeszkadza, choć mogę go mieć w każdej chwili za drobną dopłatą. Brzydko mówiąc dupę czasami trzeba z fotela lub kanapy podnieść chociażby aby wymienić płytę w cedeku. Na temat Totem Mite ze zrozumiałych powodów nie będę pisał pomijając już temat wyższości wzmacniaczy dzielonych nad nie dzielonymi, czy tez lampowych nad tymi pierwszymi. Mogę tylko dodać, do tej pory gryzłem się w język, że pewne czasopismo fachowe otrzymało swego czasu kolumny Totem do testów. Jak się później okazało po powrocie kolumn do dystrybutora wszystkie ślady wskazywały na to, że tylko jedna z nich była wypakowana z pudła. Jest to mały przyczynek m.in. do sprawy dotyczącej tego jak oceniane są kolumny przez specjalistów od recenzji. I racje ma Kaczor pisząc słowa: "normalka ilu ludzi tyle opinii". Pozdrawiam
-
Kaczor Kolumny Totem są w sprzedaży u jedynego chyba dystrybutora jakim jest salon AudioForte w Warszawie. Jestem szczęśliwym posiadaczem kolumn tej firmy, czyli Totem Staff oraz Totem Mite. Do niedawna Totem MIte współpracowały z moim wzmacniaczem Baltlab i cedekiem Atoll w pomieszczeniu około 18 m2. Aż dziwne jak mogą te kolumny zagrać w pomieszczeniu nawet większym od mojego. Broń Boże nie potraktuj tego jako autoreklamę. Więcej na temat Totem można poczytać na forum audiostereo. Jest tam nawet klub miłośników tych kolumn. W chwili obecnej Totem Mite pełnią rolę tzw. kolumn rezerwowych. Przez jakiś czas chciałem je sprzedać, nawet ogłaszałem się i nie wykluczone, że niedługo będą na sprzedaż. Niestety ze względów rodzinnych będę musiał się ich pozbyć. Niżej link do testu Totem Mite. http://www.highfidelity.pl/artykuly/0505/totem.html
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Pre gramofonowe sprawiają czasami problemy. Jest taki pogląd, że najlepiej aby pre był urządzeniem dedykowanym do współpracy z określonymi urządzeniami a szczególnie z gramofonami. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Fono Master Niestety ja jako były właściciel wzmacniacza Jolida też nic nie mogę napisać na temat tego przedwzmacniacza. Jak widzę na innych polskich forach też raczej śladowe informacje. Jest trochę informacji w sieci, ale pewnie już te strony przewertowałeś, włącznie ze stroną producenta. Na audiostereo znalazłem to: http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html...13519&p=1#k ale pewnie już tam byłeś i czytałeś. -
Jak ilość zastępuje jakość, czyli pogoń za liczbą...
topic odpisał Belfer54 na Bert w Nic o nas bez Was
Czegoś czego ja się osobiście najbardziej boję to nie duża liczba "meteorów" jak ich nazwał Kaczor. Meteory są nieodłącznym elementem każdego forum. Uważam, że dla każdego forum, niestety gorszym zjawiskiem są tzw. jedyni nieomylni, posiadający patent na wszystko. W wielu przypadkach ludzie tacy prezentują tzw. wiedzę książkową nie mającą nic wspólnego z osobistym doświadczeniem. Na szczęście nasze forum jest chlubnym wyjątkiem wśród for audiofilskich. Zjawiska takie sa u nas rzadkością a i ilość przejawów negatywnego zachowania jest niewielka. Chociaż jak to mówią niektórzy nie mów hop. -
Muzyczny_gość Podpisuję się obiema rękami pod tym co napisałeś. A tak na marginesie to zawsze myślałem, że tego typu pisma, m.in. wspomniane przez Waldka, jak również fora audiofilskie są raczej dla hobbystów, fanatyków, miłośników dobrego dźwięku i osób zainteresowanych tematem a nie dla tzw. fachowców. Ale cóż widocznie sie myliłem a pan redaktor naczelny wspomnianego pisma jest jedynym na tym globie mającym rację.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Przestałem za tym wszystkim nadążać. Po powrocie z 6 dniowego odpoczynku - o ile można odpocząć przez tyle dni po całym roku pracy - wracam do kieratu. Dzieje się dużo na forum a ja niestety nie mam czasu na dłuższy tutaj pobyt a i zmęczenie, szczególnie psychiczne daje się we znaki. Pozdrawiam wszystkich. -
Redrum Sądzę, że jest tak jak pisze RoRo. Musi być gdzieś przebicie na masę. Może mieć to również związek z wkładką. Nowe gramofony Thorens lub ProJect można już nabyć w granicach 800-900 zł. http://sklep.bestaudio.pl/gramofony-i-akce...-c-108_137.html http://www.voice.com.pl/pro-ject-gramofony.html Podobnie zresztą gramofony firmy Technics: http://gramofony.djshop.pl/ Nie wiem, czy nie byłoby to najlepsze dla Ciebie rozwiązanie.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Roman oj nie wiem nie wiem, ja coraz bardziej zaczynam mieć apetyt na CDP X202ES. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Jak już Roman wspomniał jego odtwarzacz JVC wrócił po długim pobycie u mnie do niego. A szkoda, bo bardzo mi się spodobał. Przyczyną powrotu było przybycie dwóch odtwarzaczy: Sony CDp-X202ES i Akai CD-57. Jeden z nich zostanie u mnie, drugi zawędruje do Romana. Który tego jeszcze nie wiemy. Na większe odsłuchy czasu nie było zatem musimy wstrzymać się "z bólami" do momentu aż obaj znajdziemy tyle wolnego czasu, aby się spotkać. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Bartku jak powiedział pewien Czech: " Pane Havranek to se ne wrati" , czy coś w tym stylu. Pozdrawiam i wracam do likwidacji szkoły i takie inne. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witajcie Koledzy, w tym roku urlop mam trochę na zasadzie aktu przerywanego. Tydzień poza domem u znajomych na polskiej wsi i powrót. Mam w planie wyjechać jeszcze na tydzień. Na forum tak "normalnie" pojawię się pewnie w drugiej połowie września, po załatwieniu moich trudnych spraw zawodowych. Ponieważ ostatnio mało słuchałem muzyki pewnie dziś będzie ostra dawka. Wzmacniacz lampowy będzie miał "pełne ręce roboty". Pozdrawiam -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Witajcie Koledzy, przepraszam za chwilową nieobecność, ale jestem poza Warszawą. Wracam lada dzień, tak koło niedzieli. -
Koledzy co Wy tutaj z tymi walcami. Te od Perkoza sam bym nabył, gdybym się wcześniej zreflektował a co nie wolno A jak macie dosyć walców to proponuję coś z repertuaru Grażyny Auguścik. "Chodziła" za mną jej twórczość i w końcu nabyłem dwie płyty: "Don't let me go" z 2001 r. i "Live sounds live" z 2007 r. I cóż mogę powiedzieć po pierwszych przesłuchaniach. Moim zdaniem wspaniały głos i sam zastanawiam się dlaczego wcześniej nie nabyłem jej płyt, których dystrybucją wokalistka na początku sama sie podobno zajmowała.
-
Moim zdaniem bardzo dobry pomysł. Umieszczenie dodatkowego działu w ogłoszeniach jest dobrym pomysłem, ale dla tak zwanego ogółu. Autorowi wątku przyświecała idea aby wątek ten skierowany był tylko i wyłącznie do uczestników forum, czyli do ludzi zarejestrowanych na forum, uczestniczących w życiu forum, znających się ze wspólnych dyskusji i wypowiedzi, czyli takich których również łączy pewna więź. Sądzę, że ma to głęboki sens chociażby z takiego powodu, że unikniemy krętactw, nieuczciwych metod sprzedaży. W miejscu tym bedzie można sprzedac płyty, których już dawno nie słuchamy a które "zalegają" niepotrzebnie na naszych półkach.
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał Belfer54 na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Janusz żyjemy może trochę mniej aktywniej ale ja staram się pojawiać w niektórych miejscach tego forum jak zapewne zauważyłeś. Dni ciepłe to i lampa rzadziej pracuje, bo nie ma czego podgrzewać Myślę, że jak tylko dokonam zakupu jakiegoś cedeka do systemu lampowego nabiorę trochę wigoru. -
Muzyczny_gość Świetny pomysł. To czekamy na nowy wątek. Jesteś pomysłodawcą a zatem do dzieła.
-
Perkoz_1 Cóż mam napisać. Cokolwiek bym nie napisał będzie banałem. Jutro lecę kupić płytę
-
Koledzy Uderzyliście w czułą strunę. Łza się w oku kręci. Jak mówią Czesi "to se ne wrati" a szkoda. Rzeczywiście w obecnych czasach ze świecą szukać dobrej kapeli, która zbliży się choć częściowo poziomem do klasyków z tamtych lat. I broń Boże nie przemawia przeze mnie sentyment, bo muzyki współczesnej słucham i uważam, że czasami trafia się coś ciekawego. Coraz częściej jednak odnoszę wrażenie, że w tej materii już wszystko powiedziano. Starzy mistrzowie gitary zdefiniowali pewne granice, które raczej dla współczesnych kapel są nie do przekroczenia. W moim odczuciu to co się obecnie dzieje to jest już mutacja czegoś co wcześniej stworzono. Perkoz_1, muzyczny_gość ostatnio jak słuchałem "Dziewczyny o perłowych włosach" w oryginalnym wykonaniu Omegi to ... sami wiecie. Choć ostatnio słucham więcej jazzu i muzyki klasycznej powracam co jakiś czas do starych, dobrych nagrań rockowych i co ciekawe odkrywam je jakby na nowo.
-
Perkoz_1 No może na zdziecinnienie jeszcze za wcześnie ale czasami jak mnie coś weźmie to wrzucam na tapetę Lynyrd Skynyrd , Allman Brothers Band ew. jakieś Budgie lub Black Sabbath, nie mówiąc już o Led Zeppelin
-
Perkoz_1 Powracając do Twoich rozważań na temat Within Temptation, to miałem ciekawy z nimi kontakt. Otóż kolega poprosił mnie abym poszukał na torrentach jakiegoś koncertu na żywo tej grupy. Jego żona jest w nich wręcz zakochana. Udało się i nagrywając mu dwie płytki video z ich koncertowów przy okazji posłuchałem i pooglądałem sobie. I mnie chłopa przeszło 50-letniego również wzięło. Coś w tym jest. Może taka reanimacja jest nam czasami potrzebna
-
Koledzy ja nie muszę się znieczulać piwem, na szczęście. A jeśli już popijam piwo to nie w tym celu, o którym wspominał RoRo. Po prostu omijam szerokim łukiem sopockie wyczyny i inne top trendy. Wolę obejść się bez odruchów wymiotnych. Niestety czarny scenariusz, który parę postów wcześniej roztoczył Perkoz_1 przed nami może się w niedalekiej przyszłości sprawdzić. Obecnie panująca w kulturze i nie tylko w kulturze masowej tandeta ma zgubny wpływ na nasze społeczeństwo, a Polacy nie wiem z jakiego powodu a w zasadzie wiem, ale szkoda tu miejsca na szczegółowa analizę zjawiska przyswajają podawana "głupiznę" jak wyschnięta ziemia wodę po suszy. Reforma oświaty, która nam jakiś czas temu nastała wycięła z systemu kształcenia wszelkie wartości kultury a jeśli nawet takie się znajdują to podawane są w formie zmielonej i zmieszanej papki i później nie dziwota, że młodsze pokolenia nie wiedzą kto to był np. Liszt albo Dworzak. Nie na darmo przed wieloma laty były minister edukacji ówczesnego jeszcze RFN przestrzegał w swoim przemówieniu w Bundestagu przed amerykanizacją europejskiego systemu kształcenia. Chcieliśmy to mamy, Bozia nas pokarała. Górą "ich troje" i i inne badziewie