
sebse
Uczestnik-
Zawartość
73 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez sebse
-
Wsaniały koncert JEAN MICHEL JARRE w Chinach z października 1981. Zarejestrowany na płycie Les Concerts En Chine .
-
Myślę żę warto poświęcić trochę czasu na posłuchanie nagrań zespołu Huun-Huur-Tu. Grają oni folk dalekowschodni.
-
Też lubię oglądać jego teledyski. Czuć w nich perfekcyjne wykonanie i duże pieniądze na realizacje. Pamiętam premierę tego teledysku w telwizji, gdzie Krzysztof Szewczyk zapowiadał go poraz pierwszy. Było to wydarzenie.
-
Jezeli wbudowany skaler jest dobrej jakosci to czemu nie poprawic jakosci ogladanych filmow? A co taki skaler poprawia w filmie? . Widać więcej szczegółow w obrazie filmu. Lepsze są kolory i poprawiona niedoskonałość rychomych obiektów w kadrze. Niech jakiś znawca tematu, wymieni wszystkie widoczne skutki działania skalera 1080p.
-
Słyszałem że istnieją kable miedziane z domieszką srebra a także chyba aluminium. Czy takie kable są porównywalne jakością , do kabli z miedzi o dużej czystości na przykład 8N.
-
Mam PianoCrafta co prawda model e410. Na oryginalnych kablach które były w zestawie grał w miarę przyzwoicie, to po zmianie kabla sygnałowego na Klotza LaGrange GY107, było już zdecydowanie lepiej. Jednak po pewnym czasie stwierdziłem że bas jest za bardzo rozciągnięty, a scena dziwnie wąska. Normalnie bym tego nie zauważył, ale dostałem na próbę kabelek Da Vinci i on obnażył słabość Klotza. Odstawiłem go i zamieniłem na DaVinci i teraz jest dopiero to, czego od niego oczekiwałem. Teraz jest czysty dźwięk, poszerzona została scena muzyczna, bas nisko schodzący i krótki, nie rozlazły. Kabel Klotza jest dobry na początek w cenie do 40zł. W cenie do 100zł są kabelki dające wiele większe wrażenia z odsłuchu, choc by wspomniane Da Vinci.
-
belfer54,audionet,cz58y Witam! To cenne rady i uwagi z którymi się zgadzam. Wielkie dzięki za przykłady kolumn głośnikowych jest w czym przebierac!? A wiem , że to nie jest łatwe. Aby tak wszyscy myśleli przed kupnem ..., a nie ulegali wpływom i opiniom sprzedawcy. Pośpiech NIE wskazany!!!! A jest i druga kwestia podstawka czy kolumna podłogowa ? Ja wiem , że podstawka . Bo mam sentyment emocjonalny do ''Szweda''- czarny granit pod stojaki. Wiem że tracę dół a przy tym większe emocje . Kable na dzisiaj to głośnikowy i sygnałowy DA VINCI (jestem zadowolony z barwy, panoramy i selektywności) dziękuje S.
-
Byłem kiedyś w Ząbkowicach na koncercie folkowym a tam zagrał zespół HUUN-HUURR-TU. Od razu zakochałem się w tych dźwiękach. Po pierwsze miłośc do koni i bezkresnych stepów czuc w ujmującej muzyce. Polecam płyty tego zespołu. Mam w swoje kolekcji dwie płyt ''Best Live'',''More Live''. Link do Polskiej strony zespołu http://www.serpent.pl/etno/hht/
-
Przeglądając oferty dystrybutorów kabli audio, głośnikowych jak i sygnałowych RCA, zauważyłem że posiadają one przewody o różnej czystości miedzi. Jest to litera N i magiczna liczba obok. Z tego co wiem, im wyższa jest ta liczba, to w miedzi jest mniej zanieczyszczeń. Zanieczyszczenia te mają wpływ na jakośc przekazywanego dźwięku, jego barwę i selektywnośc. Czy rzeczywiście czystośc miedzi jest tym czynnikiem decydującym o jakości przewodu, jego wyborze. Tym bardziej, że nie wszyscy producenci podają te wartości, a jedynym wyznacznikiem decydującym o kupnie, jest opinia innych użytkowników i własne doświadczenia odsłuchowe.
-
Kino domowe w tej chwili dla mnie to jest obraz. Dźwięk z racji posiadania systemu stereo, nie jest na tyle przestrzenny by prawdziwy kinoman mógłbyc tym zachwycony. Mnie jednak taki układ odpowiada, choc nie przeczę, że kiedyś nie zmienię zdania. Film jest nierozłączny z dźwiękiem, jednak można się obejśc się bez niego. Tak było na początku powstania kina.
-
Sporo słucham muzyki filmowej. Częstokroc wolę słuchac samej muzyki z filmu niż oglądac film. Muzyka filmowa bardziej rozwija wyobraźnie jednocześnie przypomina sekwencje filmowe. Polecam muzykę Vangelisa z filmu 1492. Oraz coś bardziej egzotycznego rodem z Chin, z filmu Przyczajony tygrys ukryty smok. Dwie propozycje na spokojne słuchanie muzyki.
-
Zastanawiam się czy warto zmieniac oryginalne kolumny z Pianocrafta e410. Wytypowałem sobie kilka modeli podstawkowych kolumn B&W 685, B&W CM1, Dali Ikon 2, Paradigm Titan Monitor v.5 Paradigm Monitor 5 v.4 Pokój zbliżony jest do kwadratu 20m2, tapicerowane meble, po prostu standard w mieszkaniu. Głównie słucham muzyki filmowej , jazzu w nowszych formach, zimne brzmienie i raczej klimaty spokojne. Lubię wyłapywac z dźwięku subtelne smaczki. Jestem otwarty na inne propozycje kolumn i sugestie co do ich zmiany.
-
Wzięło mnie dzisiaj z rana na melancholię. Wrzuciłem do cedeka płytkę Dummy zespołu Portishead. Wspaniała muzyka przenikająca z zapachem świeżo parzonej kawy. Beth Gibbons to czysta poezja.
-
Cyfrowy amplituner to jakiś dziwny produkt. Niby nowoczesny, zapakowany elektroniką cyfrową, z małym, lekkim zasilaczem, jednak gra jakimś nieprzysfajalnym dźwiękiem. Nie ma tej dynamiki co analogowy amplituner. Małemu zasilaczowi brakuje mocy do pełnego wysterowania wzmacniaczy. Cyfrowy amplituner musi jeszcze dojrzeć, by dorównać analogowemu.
-
Mój system pozwala na oglądanie filmów. Mam odtwarzacz DVD i amplituner stereo z subwooferem. Taka forma oglądania filmów odpowiada mi w zupełności. Jednak od czasu do czasu, wolę pójść do prawdziwego kina. Duży ekran i spora widownia dają więcej wrażeń, niż ekran telewizora.
-
Muzyką którą słucham na swoim systemie gra ciepłym, detalicznym dźwiękiem. Cieszą mnie delikatne i subtelne wybrzmiewanie różnego rodzaju dzwoneczków i cykaczy. Bas jest któtki i dynamiczny, ale nisko schodzący.
-
Płyty CD - wersje remasterowane
topic odpisał sebse na Pitero w (Najczęściej) dobre realizacje i nagrania
Mam dwie płyty remasterowane. Są to wznowione wersje nagrań z lat sześćdziesiątych. Poprawa dźwięku jest wyraźna. Szczególnie zauważalny jest brak szumów, które dawniej występowały. Dynamika tej jest lepiej odczuwalna. Według mnie warto posiadać wersje płyt po remastingu. -
Czy to jest ten muzyk, któremu zapaliły się sprzęty podczas koncertu? Coś o tym śpiewał kiedyś zespół Deep Purple w nagraniu Smog on the water.
-
Za dnia dużo słucham muzyki. Przeważnie wtedy z różnych względów nie mogę poświęcać jej całeł swojej uwagi. Zwracam uwagę na rodzaj słuchanej muzyki, ale nie koncentruję się na jej treści. Czasem pomaga w pracy, a innym razem wręcz przeszkadza. W domu jest już o wiele lepiej. Jednak w wieczór, gdy mogę usiąść spokojnie w fotelu czy na kanapie, poświęcam się całkowicie muzyce. Daję się jej ponieść ponad otaczającą rzeczywistość.
-
Nie rozstaję się ze swoimi ulubionymi wykonawcami. Mam radio z USB, do niego podłączam odtwarzacz MP3 i słucham w trasie to co lubię. Radia jako takiego, w samochodzie nie słucham.