Skocz do zawartości

jacek75

Uczestnik
  • Zawartość

    5 079
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez jacek75

  1. Kupiłem podwójne wydanie "The dark side of the moon" :1cd studyjna, a 2cd to koncert. Kupiłem właśnie ze względu na koncert. Mam pytania. Ponieważ słuchając studyjnej uderzyły mnie dwie rzeczy, mianowicie płyta jest zremasteryzowana i chyba nieźle bo nie słyszę w niej jakiegoś " loudness war" bułowatości itp. jednak na 1 i 5 utworze ( bicie serca i w 5 The Great Gig in the Sky) przy nieco głośniejszym słuchaniu słychać jakby "winylowy" szum tła. Na innym wydaniu tego nie mam. Szum jak napisałem słychać tylko w tych cichych partiach na początku tylko tych dwu piosenek. Nie jest to wina sprzętu bo nawet jak dam inne płyty nawet na maksa jest "cisza tła", a tu jest to "nagrane" na cd i słychać już od 25- 30% skali wzmacniacza. Płyta nie jest zremasteryzowana jakoś loudnessowato, nie ma efektu bułowatości, reszta utworów brzmi normalnie. Jak jest z Waszymi wydaniami Ciemnej strony w tych dwu utworach? Rozpatruję to w kategorii ciekawostki, bo może chcieli zachować klimat analogowy, bo tak były nagrywane, zbyt nie ingerować w brzmienie ?
  2. Myślę że budżet rozłożyłeś dość rozsądnie. Salon nie jest wielki więc jak pisałem kolumny nie muszą być bardzo duże. Zamykając temat relatywnie niedrogich kolumn, takich do 1700zł to dla mnie bezkonkurencyjne są w tych cenowych widełkach Indiana line nota 550. Natomiast jeśli chcesz coś nieco droższego i lubisz wyraźną i dokładną górę zasugeruję Audio Academy phoebe III, Monitor Audio BX5, Elac 67.2, Dali zensor 5, z racji że pewnie wszystkich nie trafisz do odsłuchu zapropnuje też nieco większe też dość popularne Melodika bl40, Magnat quantum 675, lub jakiś lepszy model Cantona, lub Heco. Może trafią się jakieś używane, ale na gwarancji wyższej klasy typu np. Monitor audio RX6, KEF Q500/700 itd. z tego typu portali http://www.hifi.pl/gielda/audio.php Kwota na 1500-2000zł na wzmacniacz pozwoli bez problemu kupić jakiś nowy że średniej półki budżetowej( może starczy na używany tuner- są tanie, lub CD), w sumie wybrany przez ciebie pioneer A30 kosztuje 1tys zł i to takie bezpieczne, dokładne brzmienie i w kontekście ceny 1 tys zł ciężko mieć uwagi, podobnie jak nieco droższy np. Denon 720, natomiast bardziej zadziorny w górze pasma jest wzmacniacz Yamaha as500, interesujący może być też Marantz pm 6005(6004). Choć z używanych wzmacniaczy możesz już kupić coś z wyższej półki typu Denon pma 1500, czy inne , wystarczy przefiltrować po cenie aukcje .
  3. Możesz napisać jaki dźwięk wspominasz tak mile, a jaki teraz nie jest ? Lub jakiego oczekujesz ? Bo wtedy można coś zasugerować. Budżet mały nie jest i można go fajnie zagospodarować, salon nie jest wielki więc kolumny nie muszą być jak szafki na basenie. Wzmacniacz oczywiście jest ważny, ale to kolumny grają pierwsze skrzypce w takim duecie i tu trzeba się skupić. Te słuchane w markecie są dość specyficzne, zwłaszcza klipsch- efektowny jednak męczący, tannoy wymagałby dopasowania wzmacniacza do dobrego doszlifowania dźwieku, zaś W diamond 10.6 są niby uniwerslane w przekazie, taki "bezpieczny zakup", no ale można zdecydowanie lepiej wybrać, zwłaszcza że na kolumny możesz przeznaczyć znacznie więcej niz 1500zł( po tyle chodzą 10.6) bo budżet masz koło 4 tys. Oczywiście nie forsuje na siłę że zawsze droższe grają lepiej i muszą się tym samym podobać (choć zazwyczaj tak jest), ale "w przedziale cenowym" nawet tych diamond 10.6, można mieć kolumny inaczej brzmiące.
  4. Grając bardzo głośno na wzmacniaczu z regulacją tonów ( niskie, wysokie ) trzeba uważnie kręcić wysokimi tonami w prawo, albo wtedy nie kręcić i ustawić na zero. Często podbicie tonów wysokich/ niskich jest rzędu +/- 6dB, czasem 12dB, a to znaczy że dane pasmo zagrać może nawet 2/3razy głośniej. Tak więc wzmacniacz sobie gra np. mocą ok. 40-60W na kanał, a wysokie tony są dodatkowo dwukrotnie podkręcone i można spalić, mając pecha, głośnik wysokotonowy. Myślę że z tak dużymi kolumnami i nawet przeciętnym wzmacniaczem nie będziesz jednak w stanie wysiedzieć kiedy będzie ustwiony na więcej niż 30% jego możliwości, więc nawet jak wysokie będą ciut w prawo, to raczej nic się nie stanie. Paradokslanie czasem łatwiej spalić kolumny słabym 2x25W wzmacniaczem niż mocnym, bo słaby chcąc zagrać bardzo głośno, musi grać na maksa swoich możliwości wtedy wysyła sporo zniekształceń ( to słychać ), podczas gdy mocny gra tak samo na 1/3 skali i nie zniekształca.
  5. Wzmacniaczem z bardzo solidnym basem jest Xindak A-06, ktoś go jakiś czas temu testowal i opisywał na forum. Sporo niskich tonów i bardzo duża moc i ciekawostka w tej cenie i nie tylko, mianowicie wejście USB ( asynchroniczne?) dla komputera wykorzystywanego jako transport. http://audio.com.pl/testy/xindak-a06:2
  6. ar206 wzmacniacz waża rzecz, ale nawet najlepszy nie spełni pokładanych w nim oczekiwań jak podepniesz nieodpowiednie kolumny. Czy jakieś już masz, coś planujesz? Inna sprawa to wzmacniacz z wejściem hdmi, bo obecność hdmi we wzmacniaczu stereo to nie jest kwestia jego " nowości na rynku" , ani nawet ceny . Bo takich modeli na rynku jest ... ja wiem o jednym, ale chyba ciężko nazwać go wzmacniaczem stereo przez duże "W ", generalnie oibecność hdmi we wzmacniaczu stereo jest mocno bez sensu. Bywają wzmacniacze z wejściem optycznym, ale takowe to też nie kwestia nowości, czy klasy sprzętu.
  7. To witam Łodzianina. Błędem i grzechem byłoby napiać że nie ma w Łodzi gdzie posłuchać. Nie lubię reklamować, ale nie mam wyjścia skoro pytasz, jak wspominałeś o Elac i Yamaha to w sumie Top hi fi video design, na Kościuszki, ale też i ...MM, wbrew pozorom te Łodzkie z GŁ czy M1 mają niezłą ofertę względem innych tej sieci. I chyba najlepszy Q21 w Pabianicach(polecam ich stronę i salon) i Rtv-Max na Włókniarzy ( jest pod Subaru, sam szukałem bo numeracja jest wariacka). Jest jeszcze kameralny Benefit i Best Audio( textiimpex- hahah jak dojechać ) ale to sklepy o baardzo wąskiej ofercie i drogiej. Napiszę Ci na priv szczegóły co i jak
  8. p.miszczak może doprecyzuj ile na te kolumny, od 3 do 4,5 ?... bo rozrzut cen jade 5 jest bardzo duży, przeciętna popularność marki Wharfedale sprawia że ceny są zróznicowane, a pewnie można uzyskać i tak jeszcze atrakcyjne promocje i to duży plus. Sam widziałem kiedyś piękny i nieźle grający model pacyfic za połowę ceny. Niestety Jade nie słyszałem. Wydaje mi się ze za 3,5-4,5 tys można kupić dobre kolumny, a jeśli ktoś uważa inaczej to napiszę, odpowiadające brzmieniem i spełniające nasze oczekiwania. Kwota (jak dla mnie) jest na tyle duża że warta po stokroć zaklepania wolnego dnia na jakieś odłuchy. Do domu raczej nie przywiozą np. 3 amplitunerów i 5 par kolumn, a w salonie możesz posłuchać i dziesieciu par jak masz ochotę.. Sam napisałeś że "Jade 3 nie słuchałeś, ale dobrze o nich piszą"... jak o sporej części testowanych kolumn, trzeba jednak mieć własny punkt odniesienia i czytać między wierszami. Dobrze piszą i o Jamo s608 i Taga, o jbl es i dynaudio, cantonach chrono i B&W Nautilius i nawet jakby przyjąć i uwierzyć że każde są fantastyczne to jednak brzmią bardzo inaczej. Kolumn używanych bym się nie bał, używanych w sensie nawet jeszcze na gwarancji, może z jakiegoś forum, ekspozycji, wtedy można urwać 20-40% i mieć "papier". Zresztą w tym pułapie cenowym ( mniej popularnym niż chiński zestaw 5.1 za 1199zł) , jak zagadasz nawet w sklepie to bez problemu dostaniesz upust na parę kolumn10-25%. Dlatego warto posłuchać, bo może wspomnine Monitor audio , a może Focal, KEF, Canton, Audio Academy, Dali ?
  9. Taki schemat działania ma sporo amplitutunerów, wzmacniaczy. Powyżej pewnego poziomu powiedzmy 70% skali mało przybywa głośności, a więcej generowanych jest zniekształceń. Zwłaszca w amplitunerach ze słabym zasilaniem( 636 słaby nie jest). Dodatkowo ustawiając np. wysokie tony na + 6, +8, ba 10 ( dB) i puszczasz muzykę z ampli na ponad płowę skali łatwo spalić głośniki wysokotonowe. 8dB na wysokich tonach to prawie trzy razy wieksza głośność wysokich tonów, względem reszty pasma... Tak więc grając na około 60W( ok. 3/4 skali ) wysokie są puszczane z mocą około ok.120-180 W i łatwo spalić głośnik wysokich tonów. Nieraz dodatkowo niektórzy mają włączony w amplitunerze loudness i sprawa dodatkowo się potęguje, że nie wspmnę o nie wyłączonej korekcji jak ktoś puszcza muzykę z laptopa, a nie z odtwarzacza . Kabel nie ma tu prawie nic do rzeczy, oporność kabla średnicy 1,5mm względem 2,5, czy 4 mmm na krótkim odcinku to ułamki ohma, co w przełożeniu na decybele(głośność) daje owszem różne wyniki, ale zapewne którymś miejscu po przecinku. Dlatego jamo 626/628 (audio pro w sumie też) z tym brzmieniem są atrakcyjne do kina, a w muzyce już średnio, bas nie jest zbyt szybki i precyzyjny przez właśnie swoją miekkość, ilość i długie wybrzmiewanie, nastawione na ilość i kinowy klimat.
  10. Model rs 700 czy nawet rs500 ( bo z rs300 to już mocno ostrożnie) ma mówiąc kolowialnie zapas mocy w zasilaczu, aby dobrze zróżnicować brzmienie kolumn, dać im prądu kiedy odtwarzają niskie tony i mają spadki do 3-4 ohm i bardzo nie odbiega od wersji as. Bo skoro ( sorry że posiłkuje się danymi z mojego wzmacniacza, lub jego poprzedniej wersji ) ma zasilacz 200W to moc 2x50W przy 8 ohm(nawet więcej) i 2x85 przy 4ohm ma faktycznie pokrycie i zabezpieczenie w zasilaczu, nawet jak gramy na maksa . A gram jak pisałem na ok.25% możliwości. Natomiast z tzw. kinówkami nie jest często tak dobrze moc np. 5x100W przy 6-8 ohm, a zasilacz np. 450W, już po właczeniu słychać często że gra ciszej niż stereo, a przy spadkach basu więc i ohm do np. 4 w zasilaczu zaczyna brakować "prądu" i kolumny zaczynają grać kiepsko, amplituner wysyła zniekształcenia ( przepalenia głośników wysokotonowych). Elac 147 a 68.2 grają nieco inaczej, choć w firmowym klimacie. Obie posiadają już firmowe aluminiowe głośniki , jednak 68 ma niskotonowe 17cm, a 147 ma 14cm ( choć tak naprawdę średnica mierzona jest dla rozstawu śrub, osadzenia( tak podają wszyscy) a te są dość daleko, więc są i tak mniejsze, ta 17cm z 68.2 ma 14,5cm aktywnej powierzchni ). O ile kontrola niskich tonów w obu kolumnach jest bardzo dobra, nie ma tu nadprodukcji kosztem jakości, czy udawania czegoś, to jednak minimalnie lepsze zejście i ilość są w tych większych. 147 ( jest 2,5 drożna) odtwarza średnie tony dzięki jednemu z głośników niskotonowych, w 147 średnie są jakby ciut cieplejsze, natomiast 68 ma średniotonowiec odzielny na zawieszeniu z płótna, brzmi analityczniej. Wysokie tony w 68 są dokładne i w sam raz ( ich analitycznośc zależy od wzmaka, wspomniny efekt pików na yamasze) z pewnością nie metaliczne, jak np. w MA bx5 czy Jbl es90 . Natomiast wysokie w 147 nabierają pewnej przestrzeni jest ich więcej, lepiej wybrzmiewają. Trzeba wiedzieć że Elaci nie walą basem i podmuchem mięcha po klacie jak jbl, klipch, itd są ustawione bardziej na kontrolę zróżnicowanie, zejście, nie gubią się . Grają dość kulturalnie i nie na efekt "wow" . Model 147 jest bardzo ciekawy, ale wymaga bardzo dobrego dobrania elektroniki, dopasowania do salonu- mniejsza skala dźwięku, aby nie popsuć tego za co zapłaciłeś więcej .W 68.2 masz pewen zapas niskich tonów i kopa, wysokie tony są "mniej 3D", a średnica jakby nieco chłodniejsza niż ta w 147. Elektronika Yamahy moze być dla niektórych dobym połaczeniem z Elac, ale jednak czesem zbyt efekciarsko i oczywistym w przekazie. Aj jest jeszcze mniejszy model 67.2 ( wielkość jak 147). Jest jeszcze najtańsza, choć nie tania seria 58 i 57, ale na papierowych membranach i gra zupełnie inaczej, ale kolokwialnie pisząc gorzej.
  11. To że wybierasz sobie kino domowe na dwie kolumny to Twoja sprawa, bo jak pisałeś potrzebujesz ( choć niekoniecznie) sieciowych dodatków, wejść itp. Natomiast dziwni mnie nieco zdanie " Jade 3 i ewentualnie Jade 5 (jeśli budżet się naciągnie) " , bo dla mnie wynika z niego że chcesz za wszelką cenę model Jade, nawet jakby miałbyć mniejszy( oby nie zamały) to Jade jako taki i koniec. I mimo że w mojej ocenie przydałby się wieksze kolumny ( bo metraż, filmy ) i z drugiej strony też to jednak czujesz bo wymieniasz wcześniej jbl studio 290 ( a to kawal klocka) wybrałeś kolumny z nawą Jade, a 3 czy 5 to już jak sakiewka pozwoli. Innych marek nie ma? No jade ładne są, ale tu wielkość też ma tutaj czasem znaczenie. Jak lubisz sprężyście i klarownie posłuchaj nawet Monitor audio bx5, a jak lubisz naturalne drewno to może RX6 ( są wyprzedaże), a może kolumny Audio Academy, czy coś jeszcze innego, sporo jest dobrych rzeczy w salonach. Bo wracając do pierwotnego wyboru i dylematu między Jade (3,5) vs. Jbl studio 290 to oczami jednak chyba nie kupujesz, bo wybór między nimi jest jak między "piękną a bestią".
  12. Dokładnie. Co do wspomnianej marki Yamaha, to miałem okazję słuchać elaców z Yamahą as500 i jak pisałem było mocno, soczyście, perliście trochę jak dla mnie aż za. Z modelem as300 też było podobnie, dał radę, natomiast amplituner rs300 średnio, a model rxv377 zupełnie nie dał rady( mimo "mocy"), nie odtwarzał praktycznie niskich tonów, zero barwy, głębi- bo i jak. Niestety spora część amplitunerów epatując mocą podaną przy jednym kanale, paśmie 1kHz i 6ohm, często kapituluje przy dużych 4 ohmowych kolumnach i niejednokrotnie nawet w muzyce stero zdarza się że ktoś wspomagać się musi subem. Oczywiście mowa o tych tanich amplitunerach kina domowego i też nie wszystkich, i też nie wszystkich kolumnach. Jak lubisz nieco energetyczny przekaz model as500 może być ok, nieco ciekawszy jest marantz 6005, ma mniej ostrej góry i hulaszczego przekazu, a więcej głębi. Może wartym odsłuchania byłby pioneer A30, gra nieźle, stawia na rytm, dokładność, jednak mniej zadziornie niż yamaha as500. Denon 720 względem marantza 6005 oferuje wiecej siły i potęgi, niezłego dociążenia basu i średnicy, jednak kosztem szczegółowości w górze, a w Yamasze nawet "cykania i pików" w uszach, choć oczywiście dzwoneczki w Dead Can Dance "Agape" świdrują czaszkę, ale bas czuć w głębi kości. Co do mocy i siły to słucham z pokrętłem na godzinie 9 max 10- głośniej nie daję rady. I jak widzisz te wzmacniacze między soba technicznie w parametrach nie różnią się milowymi, czy nawet kilkudziesięcio procentowymi różnicami, pasmo, moc, zasilacze, zniekształcenia mieszczą się w jakimś wspólnym nawet wąskim przedziale, a brzmią jednak inaczej, każdy znajdzie amatora dla siebie i kolumn.
  13. Teraz mam Denona 720, generalnie słuchałem na kilku różnych wzmacniaczach i amplitunerach. Dlatego wspomniałem o nieco energetycznym i perlistym przekażie z yamahą, aczkolwiek były to wzmacniacze. Proponuję zabrać ampli do sklepu i posłuchać, wydajnościowo to silny amplituner, radę więc da. Jednak oby nie było zbyt analitycznie i twardo, bo czasem Yamaha tak potrafi zagrać, a Elacki to też nie ciepłe kluchy z olejem.
  14. Osobiście mam 68.2 w ok. 21m pokoju, basu nie brakuje, często słucham na pure direct. "Bas" w elackach nie jest z tych "dmuchających" i efekciarskich, jest niski, ale raczej szybki, twardzszy, nie sprawia więc problemów (z jbl było gorzej), ja mam zatkane tylne br. W każdym razie nie mam deficytu niskich tonów, zwłaszcza w kwesti ich jakości. Słyszałem je ze wzmacniaczami yamaha, mocno się z nimi ożywiają, są bardzo energetyczne także w górze pasma. Sub w muzyce stereo z pewnością nic in plus by nie wniósł, w kinie jak najbardziej. Co kto lubi.
  15. Powinna się ( żona) bliżej im i innym przyjrzeć . AudioAcademy nie mają raczej tanio wyglądającej "świecącej połyskującej" okeiny winlowej, bliżej jej do półmatu jak w fajnym naturalnym fornirze. Chyba zresztą fornir też bywał jak ktoś zamówił. Mają gustwony stabilny cokół i wyglądają też jako całość bardzo godnie. Co najważniejsze dobrze brzmią. W ogóle w kolumnach są "okleiny" i okleiny, różnią się baardzo i wizualnie i w dotyku. Wiem że czerń kolumn bywa neutralnym kolorem w umeblowanym często różnie pokoju ( też tak mam) jednak delikatna jasna faktura drewna wygląda ładnie na jasnej ścianie, to jak upierać się przy noszeniu czarnej reklamówki, jak można mieć dorebkę ze skóry, lub ładnej ecoskóry. Obecne czarne kolumny ze zdjęcia wyglądają jak dwie czarne dziury na tle ściany-mało w nich piękna, a przecież kolumny nie muszą stanowić dodatku i elementu mebli tylko stanowić jego autonomiczną ozdobę. Wystarczy wpisać a google grafika jakąś frazę typu 'salon audio' 'kolumny w salonie' i zobaczyć.
  16. jacek75

    up

    I wszystko o to się rozbija, o skalę zmian, oczekiwania, na czym i jak słuchamy. Dodam od siebie, co już kiedyś pisałem w kabelkowej zakładce/temacie ( kabelkowy upgrade ) wpływ kabli słychać na bardziej dokładnych systemach. Łatwiej takie zmiany usłyszą osoby które mają wzmacniacz bez regulacji tonów ( lub jak mają to nie kręcą ciagle )- są przyzwyczajone do danego, stałego brzmienia. Należy też dodać że nie trzeba wydawać tys zł aby usłyszeć zmianę i różnicę, celowo nie piszę poprawę, bo zmiana może być dla kogoś na minus. Czasem wystarczą kable z podobnego przedziału cenowego, ale inne w konstrukcji, wcześniej miałem cieniutką, płaską taśmę 1,5mm cena jakieś 6zł za metr teraz troszkę droższą melodikę purple rain 2,5mm ( grubszy, skręcone przewody, 2x basscore) i brzmi inaczej. Nie lepiej, nie gorzej, nieco inaczej( bo nie przybyło basu o dwie kreski, a ze wzmacniacza tranzystorowego nie zrobiła się przysłowiowa lampa). Generalnie nie ekscytuje się tym, mam, kupiłem i sobie są, czasem więcej zmiany wprowadza dobre ustawienie kolumn względem słuchacza, zatkanie br, położenie dywanu itd.
  17. jacek75

    up

    Tak znam poradniki i miałem też kiedyś krótko kino domowe. Nie wiedziałem jednak, że Twoje pytanie dotyczy " bardzo konkretnej sytuacji", myślałem że jest bardziej z tych "ogólnych" . Jednak jeśli mogę coś doradzić ( także w kontekście cytowanych przez Ciebie porad z elektrody... te wszystkie małe natężenia pradu itd. ) w przypadku kolumn efektowych, nie ma co iść tak bardzo w grubość przewodu, myslę że 1,5mm wystarczy.
  18. W taki metraż niechybnie podłogowe. Oczywiście gabarytami nie muszą być jak lodówka, ale klasyczne średniej wielkości podłogówki w miarę efektywne. Może uzupełnij skąd jesteś, łatwiej coś wtedy znaleźć. http://allegro.pl/dali-808-i5100370239.html, http://allegro.pl/infinity-reference-50-em...5109292703.html, http://allegro.pl/acoustic-energy-ae109-ok...5104645131.html, http://allegro.pl/czarne-kolumny-dali-5005...5124463119.html,
  19. To prawda, jbl na głośnikach niskotonowych w oryginale miał takie wyciśnięte karby-pierścienie. Zaś średniotonowy miał chyba wymieniane co najmniej zawieszenie- całość zestawu musiała być nieźle męczona. MobyDick wydaje mi się że zawieszenie średniotonowca powinno być w oryginale gumowe, zaś niskotonowego było tam jak w starych altusach-piankowe (chyba, bo na jpg w google widać czasem takowe rozpuszczone...).
  20. jacek75

    up

    Człowieku jaka ironia, wyluzuj trochę, uśmiechnij się i nabierz dystansu , gdzie ja napisałem że masz szczury?, sam przecież napisałeś, że pies ci pogryzł . Jak chcesz konkretnych odpowiedzi to trzeba było w pytaniu konkretnie i jasno napisać że chodzi ci o kolumny monitory z odciętym pasmem, kino domowe, i chcesz je zamurować- potem dopiero dopiero zacząłeś pisać w czym rzecz. Twierdzisz że informacja że chodzi o kino jest napisana w pierwszym poście, tak 45 postów wczesniej, w innym temacie !!! fajnie-sorry nie cztam twojej historii co rano do kawy, a przecież coś mogło się zmienić od pażdziernika 2014, prawda?
  21. jacek75

    up

    To faktycznie na dzieci i gryzonie w podwójnej osłonie ( wow rymuję ). Pomijając więc walory soniczne, grubszy chyba będzie Da Vinci, bo wewnątrz jeszcze ma bawełnianą izolację ( pewnie niesmaczną ) , Klotz też jest tani i podwójny w izolacji. Co do Cordiala jest też chyba w białym kolorze ( nie rzuca się tak w oczy jak jasna podłoga ).
  22. Masz taką specjalizację w stacjach radiowych www, że bez mała możesz sobie wyszukać stację typu gotycki metal ze Szwecji , muzyka rockowa z roku 1968 czy innego roku , czy folkowe melodie Bawarskie Haidi, jednym słowem bardzo pod gust. A stacje "nasze" radiowe też są, przecież masz komputer, są programy, zobacz sam. Choć owszem, to nie spotify, zresztą spoty ma różną jakość i sporo osób narzeka. Marantz to tylko "odpowiedź" na tego ceola, też ma "ale" np. brak CD.
  23. Hmm, na tym filmiku najbardziej grały ... Twoje głośniki, jak mniemam w komputerze. Oczywiscie jbl nie są złe, ale czy aż nie do zdobycia , proszę http://olx.pl/oferta/kolumny-glosnikowe-jb...html#3ba8a0a2a1
  24. jacek75

    up

    Skąd można wiedzieć na podstwie Twojego wpisu że piszesz o potrzebie kabla w kinie domowym i o monitorach ? Fakt super kabel głośnikowy w takiej sytuacji to nie sprawa pierwszej wagi. Skoro więc pasmo masz w nich odcięte ( no kabel jednak przenosi nie tylko bas ) i cytujesz też znany "postulat" inżynierów elktryków z elektrody, to Twoje pytanie i dylemat co do wboru kabli głośnikowych dotyczy problemu ich koloru, ceny, czy marki? Tylko dlaczego aż taki 2,5mm gruby potrzebujesz i w podwójnej osłonie( na elktrodzie starczają napięciowo 0,05mm ) ?
  25. jacek75

    up

    Zmina dla zmiany, czy czegoś oczekujesz ? Ja usłyszałem zauważalną zmianę jak kupiłem melodika purple rain 2,5mm , tak wiem są droższe , ale jednak specyficzna budowa coś wniosła i muszę napisać że testy z prasy i netu nie kłamały, brzmią nieco cieplej, masywniej. Skoro za drogi to może taki ciut tańszy, nieco podobny budową ,Bridge berc 225 http://sklep.rms.pl/bridge-berc-225-berc22...nikowy-2-5mm2-2 to markowa firma.
×
×
  • Utwórz nowe...