jacek75

Zdecydowanie niepoprawnym sparowaniem głośnika wysoko tonowego i zwrotnicy. Na głośnik wysoko tonowy nie wpływa wewnętrzne wytłumienie kolumny (jest zamknięty od tyłu magnesem), będzie syczał i w wytłumionej (bardzo) kolumnie i leżąc sam na stole.

Ciężko doradzić komuś kto sam nie wie czego chce, co przekłada się potem na to że niestety nie będzie zadowolony z własnego wyboru. - Piszesz, że głownie słuchane będzie radio, ok, potem że może da radę z przeglądarki (PC?) oczywiście komputer można podpiąć do klasycznego wzmacniacza( ma sporo wejść). - Potem robi się już dziwnie, bo wybierasz plastikowe kino domowe LG, bo ma niby 3D i BD...(szczęśliwie ma dodatkowe wejście IN na coś z zewnątrz)Nie wiem czy pisząc, że chodzi głównie o radio miałeś na myśli audycje, czy też muzykę , bo muzyki na tym LG to raczej nie posłuchasz, a i czasami jest tak, żeby posłuchać "plumkania" trzeba włączyć jednak tv żeby mieć dostęp do menu tego urządzenia. - Potem pojawiają się tanie amplitunery KD plus małe mydelniczki ( dla efektów w kinie) Jest też pytanie dla wróżki co bardziej potrzebuje "usb, czy hdmi na przodzie ?", Michale nie wiemy jakie planujesz podpinać urządzenia na szybko, piszesz wcześniej o mp3, więc chyba już wiesz W tej cenie wybrałbym raczej Denona m39 za 1100zł (ma on wejście optyczne dla toru audio z tv, wejście IN, i wyjście na subwoofer) lub wersję z dodatkowym radiem DAB+ , m39dab+za 1450zł, zagra lepiej muzykę niż wybrane plastiki i prostsza obsługa. Ewentualnie sieciowy Pioneer X-HM72 za 1700zł podobne wyposażenie plus jeszcze stacje radiowe www i bth. Podobne pełne wyposażenie sieciowe i wejścia optyczne i wyjścia ma Yamaha Micro HiFi MCR-N560 1650zł ( fajnie bo nie wszystkie pianocrafty miały wejście optyczne). Oczywiście wcześniej warto posłuchać samemu w sklepie .

Jak najbardziej. To bodaj poprzednik dobrze ocenianego modelu BX2( najnowszy znów nazywany bronze) . Jak widzisz zadbane, a w zestawie ciężkie stojaki. Jeżeli nad jakieś sejsmiczne basowe uderzenia przypadkowych wielkich podłogówek cenisz inne ważne aspekty brzmienia, w tym to co dają kolumny podstawkowe w "gratisie" pewną przestrzenność brzmienia, to raczej warto. Oczywiście niskie tony one też mają, bo to nie są małe "monitory".

Różnica ceny między 675, a 677 nie jest, aż tak duża jak piszesz, a salon jednak masz duuży i brałbym 677. Czy zaoszczędzone pieniądze automatycznie na kable za 400 zł i tak na na początek, no nie wiem... pobaw się lepiej ustawieniem i akustyką salonu, bo jak duży salon, to dużo do roboty. Quantumy mogą pokazać nieco inne przmienie ze względu na sposób podpięcia pod sekcję High, lub Low .

Chyba możliwości a nie moc . Zależy w jakim trybie http://audio.com.pl/testy/kino-domowe/ampl...av/2479-rx-v379

Kolumn pokroju tych Dali możesz szukać bo to bezpieczne brzmienie. Podobnie Mission m73, m74 ale bardziej do 800zł za około 1k trafisz nowszy m34i. Quafrale są dobre, ale mają sporo basu, a taki jak z linka będzie sporo za duży w ten pokój. Celestion gra dość twardo, detalicznie, bas w tym niedużym modelu jest szczupły. Podłogówki w tym budżecie zapewnią lepszy bas i efektywność więc pewną swobodę brzmienia, a do kolumn podstawkowych oferujących zwykle fajną przestrzeń w muzyce musiałbyś dokupić właśnie standy( więc wydatek).

Wsadzanie subwoofera w szafkę, a nawet kolumn, jest beznadziejnym pomysłem, powiedzmy to otwarcie. To byłaby karykatura dźwięku, obawiam się też o los mebelka, a także że mógłby Ci przeskakiwać odtwarzacz płyt od wibracji "tej konstrukcji". Przecież jest maskownica, możesz też ustawić membraną w bok i tak będzie dużo lepiej niż w tej szafce( a dzieci chyba z młotkami i piłami nie biegają po pokoju bez opieki) . Subwoofer pewną swoją wielkość skrzynki musi mieć, bardziej chodzi o korelacje z metrażem pokoju, niż rozmiarami reszty głośników( bo z nich basu nie będzie niemal wcale).

To co piszesz to pobór prądu z gniazdka, a nie moc , wskazuje na to podana częstotliwość napięcia 50/60Hz jest to na tabliczce znamionowej każdego urządzenia, tak opiekacza,wiertarki jak i telewizora. Jak nie pamiętasz co kupiłeś, to lepiej spojrzeć do instrukcji papierowej, lub wersji elektronicznej w internecie, zanim coś się stanie. http://www.hifiengine.com/manual_library/sony/ta-f261r.shtml, http://elektrotanya.com/sony_ta-f161_ta-f2...f/download.html. Jest 40W przy 8ohm. Na swoje pytanie sam sobie odpowiedziałeś w pierwszych słowach, chociaż zamiast użytego zwrotu "czy da radę ?", lepiej byłoby " czy jest sens ?" . Wszyscy już napisali i napiszą: Nie ma.

W załączonym linku masz napisane że gramofon ma wbudowany przedwzmacniacz(phono) bo chyba o taki dodatkowy osprzęt chodzi. Nie wiem co masz na myśli pisząc że "sam" będzie odtwarzał winyle. Troche ryzykowne są te kolumny aktywne, to trochę lepsza alternatywa dla głośników komputerowych. Nawet opis nie zostawia złudzeń wejścia optyczne i zasilanie z usb(?), takie tanie kolumny aktywne grają zwykle nieciekawie, raczej nie najlepszy pomysł na słuchanie winyli.

Jak dla mnie to bardziej kierunek na Magnat quantum 675, StX electrino, Monitor Audio bx5 ( z zaznaczeniem że ma też detaliczną górę), zresztą niemal o wszystkich wcześniej wspomnianych markach i modelach znajdziesz w necie informacje, testy etc.

Absolutnie nie twierdzę że onkyo nie da rady, jedynie że te kolumny są dobrej klasy i z potencjałem nawet na lepszy piecyk. Zwyczajnie czasem tak jest, że jakiś emement zestawu ma się " lepszy" od innych, według mnie dobrze jak są to kolumny, bo zazwyczaj daje to lepszy efekt końcowy( to co napisał MobyDick).

W sumie wszystko zostało napisane. Dodam, że często stosowana jedna mikro śrubeczka mocująca kabel do wtyku to byle co - wszystko wtedy lata i bywa że nawet wypada, dwie śrubeczki już lepiej. Najlepiej chyba hydrauliczne zaciski, oferowane prze z niektóre firmy (QED airlock) Warto wspomnieć o widełkach, ale one też z racji budowy mogą się wysunąć, jeśli są słabo dociśnięte(a ciężko docisnąć metalowe płaszczyzny) , a mocowanie samego kabla do nich, jest jak wyżej. Nieco lepsze w osadzaniu w samym gnieździe wydaja się być wersje wtyku typu BFA( też wersje na 1 lub 2 śrubeczki ). Jednak jak nie planujesz odkręcania, przekładania sprzętu, zamiast wydatku iluś złotych na wtyki, kup porządny, odpowiedni kabel.

Jak widać z Waszych wpisów i tak jak pisałeś Malipczuk w innym temacie ( o CA, Exposure), finalny efekt jeśli chodzi o dobre brzmienie, lub godziwe parametry to nie tylko same drogie elementy, ale jakiś mądry pomysł na całość wzmacniacza. Sama wyższa cena automatycznie nie gra, a z pewnością nie zawsze tak jak się chce, tak jak nie zawsze grają parametry.

Kolumny są przecież bardzo fajne i dobre, powiedziałbym że to może amplituner od nich nieco odstaje. To jednak dość analityczny zestaw i przy szczęśliwie trafionych kabelkach różnicę mogą być słyszalne (jak słuchasz na jakimś marketowym cca i się osłuchałeś). Dałbym sobie jednak spokój z w wtykami, bo na plus nie wniosą nic, oby tylko nie na minus. Walczyłbym z dobrym ustawieniem, także szerszym (zapobiegawczo kupił nieco dłuższe kabelki) bo tu najwięcej ugrasz w poprawie brzmienia..

Dobrze że chociaż tu napisałeś o jaką okolicę chodzi (bo w avatarze nie ma ). Z nowych wybór bardzo ograniczony i trochę słaby( taga azur f60, Yamaha ns150, PPearl 25,), ale jakby 50-200zł nie robiło różnicy polecam Monitor audio bx5, Indiana line nota 550, STX electrino 150/250, Magnat quantum 675. W Lublinie masz bodaj dwa, a w Rzeszowie jeden salon audio, plus elektro-market, bo w okolicy która podałeś faktycznie skromnie jest, ale znalazłem ciekawe Dali suite 1,5, i potem bardziej budżetowe Dali blue 5005.

To nie ja Ciebie przekonałem, raczej logika, potrzeby i pragmatyzm. Ja zawsze staram się kupowań wypunktowywując różne za i przeciw. Co do zakupu to trudno nie masz, mieszkasz w dużej aglomeracji . Sugeruję najpierw szybko i łatwo poznać swoje potrzeby i gusta "brzmieniowe" udaj się najpierw nawet do elektromarketu . Dlaczego, zapewne pozostaniesz przy amplitunerze sieciowym ( bez antenek), sądzę że yamaha rn500, Onkyo 8050, HK 3770 ( choć jak pogadasz to może 602, 8150 też kupisz za 2k), ale zorientujesz się jakie brzmienie kolumn lubisz, a w elektromarkecie te marki też będą, ale posłuchaj różnych kolumn. Potem można poszukać ofert też po salonach. W budżecie do 1600-1800zł sugeruję tak Magnat qantum 675, Wharfedale diamond 230( jako te masywniej grające), dobra ofertą jest teraz Monitor Audio bx5 (dobre zrównoważone brzmienie, dokładne w górze pasma), Tannoy V4, jak wolisz bardziej jasne koncertowe brzmienie może jakiś jbl es80. Jak się trafią krajowe STX electrino to też warto posłuchać. Pamiętaj Onkyo gra bardziej równo od Yamahy, która lekko akcentuje skraje pasma, z naciskiem na górę. Należy o tym pamiętać by do np. Yamahy nie dobrać zbyt krzykliwych kolumn ( jbl, klipsch) bo można przesadzić, raczej do niej quantum 675.

Seria m( Np. 31,32,33,34...) bywała czasami jeszcze w 2014r. Od bodaj 2013/ 2014 jest seria oznaczona mx np mx4. Są bardzo solidne, te nowsze nawet też, jednak ich brzmienie nie jest uniwersalne, bas i średnica jest masywna, ocieplona, a góra jest delikatna, plastyczna. Słucha się przyjemnie, nawet długi odsłuch nie męczy, ale nie jest to brzmienie super przejrzyste, analityczne i perliste, nie do każdego wzmacniacza i nie dla każdego. Jako jedyne kolumny do muzyki poważnej /instrumentalnej w ciemno to średnio, chyba że po wcześniejszym odsłuchu.

Nie tyle potrzeba, co można, a można jak ma to sens. Jaki sens montować pół kg żelastwa ? Bi amping wymaga dwu końcówek mocy/wzmacniaczy, więc tu odpada. Do biwiringu też końcówki zbędne, a większy sens jest ( jeśli ktoś chce) i zabawa jeśli ma się inny kabel do zacisków basu, a inny na górę kolumny. PS. Strasznie krótkie te odcinki kabla planujesz, po 1,5m, (ja mam rozstaw kolumn 2,6m, a potrzebuje minimum 2*2,2m optymalnie 2*2,5m) okaże się że większą masę ma te 16 wtyków z brązu niż meruitum sprawy-kabel.

Faktami. Jeśli nie słuchasz bardzo głośno to relacja kolumna -ściana będzie mniejsza i mogą stać nieco bliżej tychże. Natomiast mądrą praktyką i faktami, a nie teorią, jest też to co zrobić możesz bez burzenia ścian, mam na myśli symetrię odsłuchu, wytłumienie podłogi-dywan, okna-firanki, coś na ścianę boczną. Faktycznie wąski rozstaw kolumn, węższy niż odległość odsłuchu, zawęża scenę stereo i efekty, separację instrumentów. Optymalnie( w takich warunkach) to tak między 2,2m-3m, przy założeniu że nie słuchasz znacząco dalej niż te wartości. Jest to ważne, bo złe ustawienie kolumn, jak i sama akustyka pokoju, mogą zdegradować nawet drogi system, a znów poprawne dać duże możliwości taniemu. Sugeruje średniej wielkości podłogówki między 800-1000zł i wzmacniacz stereo 450-600, plus reszta na dodatki . Co do brzmienia może coś kiedyś Ci się podobało i pamiętasz co . Szukaj sprzętu po widełkach cen na aukcjach, może w pobliżu zamieszkania coś też będzie?

Ech, to określenie "słabe" może znaczyć wszystko i nic, albo coś konkretnego (najlepiej). Monitor audio silver8 jest niezaprzeczalnie kolumną wyższej klasy niż Dali zensor 7, którym bliżej może do silver6. Jednak co jakości i plastyczności średnicy to według mnie sprawa dyskusyjna, oczywiście najwięcej zależy od konkretnego wzmacniacza i oczekiwań. Na tych paru kolumnach co słyszałem Dali dawało w srednicy i niższej średnicy ciut więcej ciepełka i wypełnienia, a MA grał bardziej analitycznie. Co w połączeniu z pewnymi wzmacniaczami może to wrażenie uwydatnić. GrzeHa miałeś okazję porównać cxa80 z inną serią CA, czy innym wzmacniaczem ? To Onkyo o jakim piszesz to też jakiś model wyższy typu A9070, czy podstawowy ? Jak wypada w nim precyzja, separacja instrumentów, bas? Szkoda, że tak niewiele napisałeś porównawczo, niemniej wychodzi że seria CXA 60,80 jest neutralna i lepsza od dobrze ocenianej np.azur 651a.

Wszystkie te urządzenia typu dekoder, konsole do gier, b-ray podłączasz po hdmi do tv z którego finalnie wychodzi sygnał audio optyczny-jeden do jednego wejścia optycznego pod jednym łatwym do zapamiętania wejściem we wzmacniaczu, czy amplitunerze stereo. Także założenie że tylko ampli z hdmi, jest łatwe do podważenia;) Co do kolumn mocny galimatias, widzę że reklama swoje robi i pylon perl 25 wyrasta na kolumnę która za 1500 jest jedyna i the best, dla mnie nie i nie do każdego systemu i nie pod każdy gust, zresztą jak inne kolumny. W tej cenie dodałbym jeszcze Stx electrino. Nota 550, i bl30 są bardzo ciekawe, ale nie to takiego salonu i ampli yamahy. Dalej na Twej liście też od sasa do lasa.... Tak różne kolumny jak tylko można... i małe i duże , do plumkania i do ostrego łojenia, kluskowate i ostre. Salon jest duży, pod jasno grającą elektronikę wybrałbym Magnata quantum 675/677 lub Shadow, Pylon saphire 25, Dali zensor 7 (a nie 5), ewentualnie (nieco twardziej według mnie z ) Tannoy, Wafle diamond 10.6, Melodika bl 40, Jamo concert . Avanto fs 20 ma taki znów ciepły, miękki dźwięk i boczny głośnik.

Tej serii cxa nie słuchałem jeszcze, ale względem obecnych CA 651a i Marantza i pm 7005 Marantz jest bardziej muzykalny i dźwięk jest według mnie przyjemniejszy . Być może Cambridge będzie odpowiedniejszy do kolumn nieco ciemniej grających, mniej precyzyjnych, choć sporo zależy od oczekiwań słuchającego.

Dużo lepsze brzmienie uzyskasz ze sprzętu stereo, nawet popularnych amplitunerów stereo sieciowych typu Yamaha rn 500, rn 602 lub Onkyo 8130, 8150 plus pary dobrych kolumn, niż 5 byle jakich i amplitunera kinowego za około 2tys-2,5 ( bo zwykle daleko im do poziomu tanich wzmacniaczy stereo za 1tys). Musisz się zastanowić co jest ważne u Ciebie, czy chcesz dopłacać do opcji bezprzewodowych ( wifi , bth-faktycznie muzyka z telefonu;)? ) w nieco droższych modelach. czy zamiast dobrego brzmienia jako takiego, wolisz bardziej efekty kinowe za głową, czy dziennie oglądasz przez 5 godziny filmy z efektami, czy bardziej leci jednak muzyka itd. Kinowy model 479 jest udany w swej cenie i grupie, ale z tymi niezbyt udanymi kolumnami ns50 to jakbyś do telefonu podłączył najtańsze słuchawki za 9zł, wybierając inne wspomniane kolumny będzie już nieco lepiej. Wybierając "piecyk" stereo będzie też już lepiej, nawet amplituner sieciowy (lepszy dźwięk, lepsza kontrola nad kolumnami, dodatkowo zamiast 5 kolumn za np. 1300zł dokładasz 300 zł i za 1600-1800zł kupujesz parę solidnych, dobrze grających kolumn( a używanych to nawet dwie klasy lepszych, a w względem ns50 to z cztery).

Ns555 to owszem nawet obiektywnie dość solidnie zbudowane jak na 1600zł kolumny, jednak jak kolega napisał: do muzyki rozrywkowej, także za sprawą mocno zaakcentowanej góry i specyficznemu basowi. Raczej do wzmacniacza z dobrym nasyceniem, niż jasno i detalicznie grającego (np. amplitunera) .Wafle już chyba bardziej "dojrzałe" szkoda że nieco mało efektywne jak na ten amplituner i taki duży salon. Reasumując Melodika 40 i Quantum 677, to melodika zagra twardszym basem, a magnat quantum 677 pełniejszym i grubszym, co obecnie da u ciebie dużo lepszy efekt. Oczywiście piszemy o kolumnach które bez problemu kupisz poniżej 2tys.

Może coś typu Vincent 226, 226mk, 227, 237 to mocne piecyki z mocnym basem i plastycznym brzmieniem. Pojawia się też w niektórych wejście usb A, alternatywa dla oddzielnego daca z muzyki z pc. Z tymi "dodatkami" (wejście słuchawkowe, dioda, wycieraczki, dodatkowe rca itd), we wzmacniaczu, jakoby poszła na nie większość budżetu, kosztem bardziej istotnych, trzeba raczej ostrożnie i patrzeć na całość wzmacniacza. Większość takich "dodatków" kosztuje w hurcie niewiele i chyba bardziej chodzi tutaj o uproszczenie konstrukcji. Każdy wzmacniacz gra, tak jak gra, jednym wzmacniaczom w dobrym brzmieniu nie przeszkadzają "dodatki", a innym brak dodatków chluby z automatu nie przynosi.