Skocz do zawartości

jacek75

Uczestnik
  • Zawartość

    5 079
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez jacek75

  1. Spokojnie, z pewnością nikt nc takiego nie zaproponuje. W takim jak i nieco droższym systemie, ważne jest by był dobrej jakości i zbudowany jak trzeba, a nie wyłącznie znanych, drogich marek i serii. Sam jednak nie podałeś już widełek ceny na kable, może i dobrze. Kabel głośnikowy -miedziany, Cu, niby normalne, a jednak czasem, kupując byle gdzie, można trafić na "malowane " aluminium, poszukaj na allegro za 5-8 zł dostaniesz Cu o średnicy 2,5mm takich marek jak cordial, alphard da vinci, adam hall, (choć podwójna izolacja w domu nie jest konieczna), z markowych (bez dodatkowej izolacji) Nordstone, Bridge, MELODIKA BWC2250. Kabel RCA dobrze jak jest ekranowany i ma stabilne wtyczki z tanich np. Prolink, Bridge. Jak osłuchasz się z systemem to wtedy ewentualnie można bawić się w droższe eksperymenty z kablami ( np.używanymi ).
  2. Mają rację, wydawanie większych kwot w przypadku takiego ustawienia- tzn.powieszenia kolumn, mija się z celem. Poprawne ustawienie kolumn pokroju np. Monitor Audio BX2/bx1, ba , a może nawet 2 razy tańszych tańszych Magnat supreme 202/101 zaowocowałoby dużo lepszym brzmieniem. Owszem od sounbara , takie "sufitowe ewolucje", będą dużo lepsze, efektowniejsze, ale. Trzeba też zaznaczyć, że takie wieszanie pod sufitem to jeszcze jakoś ujdzie przy filmie, coś tam "zabzyczy efektem za głową", ale w muzyce to już totalna porażka. Gdzieś napisałeś też o wieszaniu pod sufitem amplitunera, tu pozostaje już bardziej ergonomia dostępu do ustawień amplitunera i estetyka wystających kabli
  3. Amplituner kinowy (nawet taki w sumie nie najtańszy jak obecny), względem niedrogiego wzmacniacza to wydajnościowo( kwestia np.basu),brzmieniowo, pewne braki będzie miał. Zwłaszcza, że takie kolumny jak Heco mają pewnie niższą impedancję niż Jamo s, są więc bardziej wymagające prądowo. Niska impedancja pojawia się przy niskim paśmie, a amplituner kinowy rezerw prądowych najczęściej nie ma. Kinowy Marantz jest dość muzykalny, niemniej jeśli chodzi o bas( w sensie ilości) nadprodukcji niema (jakości ok). Sporo przed Tobą, bo kolumną trzeba dać czas, muszą się dotrzeć, (2-4tyg) może być potem bardziej spójny dźwięk, nieco bardziej miękki bas. Dodatkowo akustyka pewnie nadal bez zmian( tu jest bardzo sporo do ugrania ).
  4. Kolumny mocy nie mają, a skoro jest ten sam amplituner w obu wypadkach, to moc jest ta sama. To jak głośno gra kolumna odróżnia parametr ,,dB,, .np 88, a 91 dB to spora różnica, 91 gra głośniej , więc amplituner mniej obciążasz. Przy takim słabym amplitunerze kolumny z wysoką efektywnością , tak 89- 90 db w górę, to podstawa. Z modelem supreme będzie ciężko tej yamaszce.
  5. Myślę że takie wysokie pasmo" robi " się trochę przy okazji i producent go nie tłumi z dwu powodów: dodatkowy element zwrotnicy i tym że liczby dobrze się sprzedają To że jakiś sprzęt ma pasmo 35kHz, nie znaczy że ma więcej, czy lepszą góry pasma od innego klocka "ograniczonego" do 20kHz. Co do pierwszego Twojego fragmentu, to bardzo niedobre pomieszczenie do muzyki, dźwięku. Ciężko będzie uzyskać coś przeciętnego, średniego, czy objektywnie ocenić brzmienie posiadanego sprzętu- odbicia wybranych częstotliwści, podbicia pasma i ich nakładanie się. Nie zrozum mnie źle, ( taka mała solidarność ), ale czy nie masz prawa w domu do własnego zdania i własnych potrzeb ;/ mieszkasz tam, czy jesteś tylko gościem;/? Dla mnie pokój bez mebli i z płytkami nie jest nowoczesny w stylu. To jest tylko jeden z jakiś wielu stylów wystroju wnętrza domu. Komnaty na zamkach też miały kamienne podłogi i stał tylko tron, a nowoczesne nie są Salony z meblami, ciekawym drewnem i designerskim dywanem na podłodze też mogą być i są, bardzo nowoczesne i modne, a przy okazji przytulne.
  6. Jak planowałeś już kupić te Quantumy zdaje się, że podpowiadałem eksperymenty z podpięciem kabla głośnikowego pod sekcję High , lub Low w kolumnach, bo w quantumach daje to opisywane przez użytkowników, słyszalne zmiany;) Chyba to pominąłeś bo zauważyłbyś specjalne otwory na kabel pod śrubą w kolumnach. Dobrze jednak że tak ledwo załapany kabel nie wypadł i nie zrobił zwarcia z gniazdem obok, bo Denon , lub Magnat Quantum byłyby w niebezpieczeństwie. Najważniejsze że już dobrze ( także bezpiecznie) gra .
  7. Hmm, na Twoje podpunkty z 1 postu można odpowiedzieć w większości ,, Jak to, dlaczego?" , z wyjątkiem wątpliwości co do kupna 8005, bo faktycznie jak akustyka kuleje to szkoda kasy nawet na dużo tańsze klocki. Bo tak w skrócie 7004 bywają, 720 słaby nie jest, do 1520 grzeba dużo dopłacić względem czego? Względem 720 fakt aż nadto, wzgłędem nad 356 koło 1 tys, czy nad 356 po midyfikacji gra jak denon 2000 nie wiem( może najpierw warto bez modyfikacji posłuchać?) . Pasmo 20khz jest słabe , przede wszystkim zakres pasma nic nie mówi o charakterze brzmienia, czy to wzmacniacza, czy kolumn, przykłady można mnożyć. Co do używanych klocków to zależy jak bardzo stare, ale czy kupno za pół ceny czegoś co ma np. rok , dwa, górs trzy jest nieatrakcyjne ? Fakt nie często jest taka okazja, ale bywają. Kupno starszego kiedy widzisz stan też nie jest ryzykiem. Co fo akustyki to zgadzam się z f1angel, że eksperymentując z ustawieniem i wystrojem można wiele wyciągnąć i poprawić. Czasem tego nie kupisz samym droższym klockiem, oczywiście nie piszę o skrajnych sytuacjach kiedy np słaby amituner nie daje rady z kolumnsmi, ale " subtelności brzmienia" które kupuje się wraz z droższym klockiem , mogą nijak się nie przełożyć na " to coś extra" jak o ustawienie i akustykę się nie zadbało i nie eksperymentowało.
  8. Szkoda że poszły, no ale jak stan niemal sklepowy, to co się dziwić. Nieraz czegoś nie ma i jak się pojawia szybko znika, bo ktoś polował, a nieraz przez kwartał wiszą dwie pary. Te kolumny mają 4 ohm ? po prawdzie to jak większość. Pozostała część zawiera się w przedziale między 5 - 6 ohm . Reszta to nieliczne 8 ohmówki i grupa schodząca poniżej 4ohm. To że napisano gdzieś że np. kolumna jest 6ohm to często nominalne uśrednienie, jak gra góra pasma impedancja jest łatwa np. 8 ohm , jak kolumna schodzi w basie robi się już 4 ohm i rośnie zapotrzebowanie na prąd we wzmacniaczu. Dlatego lepiej z kolumnami, trudnymi kolumnami lepiej radzi sobie pozornie słabszy wzmacniacz, niż amplituner kinowy, który niby mocny, ale nie ma rezerwy prądowej ( słaby zasilacz względem kilku kanałów) i nie mają prądu dla basu jak impedancja spada do 4 ohm. Także nic to nie zmienia, dalej szukasz wzmacniacza stereo mówiąc już w uproszeniu powyżej 70W na kanał. To że pokój okazał się mniejszy , tzn normalny to dobrze, takie konstrukcje jak przedstawione są w "sam raz".
  9. To świetna okazja, gra bardzo przyjemnie z dobrą separacją kanałów i głębią. Dodatkowo masz wejście usb dla pendriva z plikami i pełną obsługą katalogów muzycznych z nawami i tytułami na wyświetlaczu.
  10. Więc jednak kolumny. Udało Ci się odszukać ładne zadbane modele... jak piszesz o niektórych czytałeś i dobrze. Ceny też dość ok. Jak na zadnane modele. Mission m74 jest starszy od modelu m34i który to był jeszcze w 2014 w sklepach. 34i jest bardzo ciężki i solidny, ładna stolarka, brzmienie dobrze wypełnione, ładna średnica, spężysty bas, góra wyraźna, ale nie ostra( są nawet opisy na porównywarkach cen i w zakładce ,,testy,, na naszym forum). Ze starszej serii słuchałem mniejszych, grają wydaje się nieco szczuplej, jaśniej. Quadral gra nieco bardziej dołem i górą, jakby efektowniej. W tych 50 metrach i tak pewnie masz wydzielony jakiś mniejszy obszar na odsłuch, optymalnie to rozstaw kolumn 2,5 -3,5 metra i odsłuch w podobnej odległości 2,5 do 4-5 metrów, tu należy ekspertmentować bo wyniki są zasakujãce i mogą wiele zmenić i pokazać. Co do brzmienia tych kolumn jest raczej uniwersalne, w każdym razie nie jest jakieś niebezpiecznie np. ostre, czy przebasowione, czy nudne. Więc ryzyko źe jakiś wzmacniacz brzmieniowo nie zgra się jest małe. Oczywiście lepiej jest mieć wzmacniacz mocniejszy, niż słaby, jednak nie ma się co upierać na siłę przy jakiś mocach 2*100W. Jak będzie miał uczciwe 2*70W przy 8 ohm i 2*110W przy 4 to też dobrze, jeśli jakiś fajny model.
  11. Więcej ? Hmm na innych forach napisano by wprost spal te kolumny i bez np. 3 tys nie masz co myśleć o używanym ( bo nie nowym ) sprzęcie i dobrym dźwięku.... Ale wierz mi możesz . Na tym forum nikt nikomu nie wytyka ceny, że ma za coś 1000zł, Bardziej "ganiona" jest nie roztropność i brak logiki, a cenione jest mądre podejście, logika i zaangażowanie :!: Najwięcej zależy od Ciebie, czytaj, słuchaj to wyjdzie suma summarum na dobre. Wracając jeszcze do składania kolumn, nawet przez zawodowca, to nie mając doświadczenia w opisywaniu co chcesz, on zbuduje, Ty wydasz kasę, a stwierdzisz że zrobione kolumny "hand made" za kila tys. Ci nie podchodzą, bo wolisz brzmienie nieco podkoloryzowane. Wydasz kasę na założone tam głośniki "csan-peaka, seasa, czy accutona" bo "najlepsze", a ich brzmienia i niuansów, albo nie usłyszysz , albo nie wykorzystasz, nawet na dobrym, ale przypadkowo dobranym wzmacniaczu. Myślę że jak się nie jest osłuchanym i nie ma się grubego portfela na kaprysy, nie ma co ryzykować w ciemno, lepiej szukać wśród gotowych kolumn, zwłaszcza że są ich setki i i tak życia nie starczy by poznać wszystko. Trochę tak jakby stwierdzić, że nie ma fajnych samochodów na rynku i niech mi mechanik coś złoży, a co?, a no do końca to nie wiem co chcę. Co do Mildtonów ( tylko bodaj 80?) to miał mój kolega, sporo słuchający muzy. Jako że nabyłem wtedy Missiony m31i ( nr większe i nowsze od wspominanych przez kolegę Malipczuk modelu Mission M70) był zaskoczony ich możliwościami, pełnym brzmieniem, choć lekko ocieplonym w górze( oczywiście mowa o pokoju między 10-20m). Powiedział, kurcze na czym ja słucham;/ Tym bardziej że te mission m31 przy Mildtonach były małe. A co dopiero potrafią nieco większe podłogowe mission m74, czy Tannoy R3, Quadral np.Odin, a to tylko popularne kolumny do wyrwania za 600-800zł. No ale strazaku użaliłeś się, ale nic nie wkleiłeś, żadnego linku z wzmacniaczami, co by Ci się chociaż wizualnie podobały i żeby stwierdzić że to fajne klocki. Jak szukasz po aukcjach to przeszukaj też po obszarze, może są gdzieś w Twojej okolicy i wtedy możesz posłuchać, obejrzeć czy dobrze działa.
  12. Uuuups, więc coś więcej ciągnie w dół brzmienie niż tylko np. kolumny ! edit: Bo nie sądzę żeby ta półka/półki była na wysokości głowy ( 60/90cm), żeby były oddzielne(dwie kolumny), żeby była na tyle głęboka, że kolumna o głębokości np, 25cm miała z tyłu luz. Zamiast wydawać 2 tys na nowe monitory, lepiej kup takie wspomniane za 900-1300zł i za np. 200-300zł kup dobre regulowane wysięgniki do kolumn. Zyskasz nowe aspekty brzmienia, których sama wyższa cena kolumn ci nie da, jak postawisz na "jakieś półce".
  13. Zależy w jakim kierunku miałyby iść te zmiany, jeśli chodzi o brzmienie. Razem tego Onkyo z jbl es20 nie słuchałem, osobno miałem styczność. Generalnie oferują dość słabe wypełnienie w basie, mało angażujące techniczne brzmienie, to onkyo dodatkowo odebrałem jako mało dynamiczne. W ogóle podstawowe pytanie to jaki masz metraż pokoju 10m, 15m, 30 m ? Nawet jak mały, to trzymanie się tak małych kolumn jak obecne to ryzyko, w tym budżecie sporo kolumn na głośniku śr.10-11cm brzmi ogólnie mówiąc nieco płasko i anemicznie, sugeruje kolumny ciut pól nr większe na głośniku śr. 15-16cm. Tymi Klipschami niewiele byś nie zmienił względem obecnego Jbla, Ten sam koncern, podobna sygnatura brzmienia, niemal identyczne wymiary, Klipsch zagrał by ciut głośniej, ale chyba nie o to tylko chodzi Zostając przy Onkyo wybrałbym coś z dobrym mięsistym dołem, dobrą dokładną górą , dynamiką ( ale nie tak metaliczna jak Klipsch) aby dodać mięska i dynamiki muzyce, uzupełnić braki onkyo. W podobnym budżecie czyli 900-1000 zł lepsze będą Magnat quantum 673, Magnat Shadow 203, Monitor audio bx2, Taga Harmony Platinum B-40 może coś innego jak napiszesz o kierunku zmian. Bo można jeszcze ciekawsze kolumny za kilka stów więcej. Jeśli zaś chodzi o wymianę Onkyo to też zależy co Ci nie pasuje teraz i co chciałbyś dodać do dźwięku, bo od tego zależy marka wzmacniacza, myślę że nawet dużo tańszy wzmacniacz stereo zagra lepiej niż to Onkyo, gdzie dopłaciłeś za radio i wejście optyczne.
  14. Większość z tych wzmacniaczy jest sporo poniżej tysiąca. Jeśli zachcianką jest tylko fakt posiadania czegoś z lat 90 to pomysł jest dobry, jednak jak nie znasz brzmienia, możesz trafić jak kulą w płot i lepiej kupić coś co jest w sklepie, posłuchać i wybrać świadomie konkretną markę i brzmienie. Myślę że pisanie w kontekście wybranych kolumn o klasie wzmacniacza A, czy AB jest bez sensu, oczywiście, że nie wszystkie są w klasie A ( i co z tego że nie są ?), a jak są to w tej klasie mają tylko kilka wat i długo tak nie grają. Z tymi kolumnami mógłbyś co najwyżej głośno posłuchać, jakbyś miał mniejszy salon, choć byłbym ostrożny w odkręcaniu gałki wzmacniacza, bo wraz ze stłumionym dźwiękiem tych kolumn będzie charczenie. O jakości zapomnij. Ja im więcej czytam i obserwuje nabieram pokory do tych co potrafią coś zrobić samemu i to dobrze gra...Nie wiem o jakim poziomie kolumn i dźwięku tu piszesz, bo zamówić docięty mdf, kupić dopasowaną zwrotnicę i potem głośniki, skręcić to i zlutować też potrafię. Nawet poczytałem książki znam zależności z cięciem pasma, jakiejś dobroci głośników, dobrania objętości obudowy etc, ale to niestety zbyt mało na własne kolumny, przynajmniej by mnie ucieszyły jak finalnie zagrają. Chcesz to dłub sobie, jednak w większości przypadków (nawet jak dłubacz coś tam wie) kończy się stratą kasy .
  15. Właśnie post wcześniej pisałem o wzajemnym dopasowaniu i uzupełnianiu się pieca i kolumn. Zaś przykład Yamaha z klipsch to jakby wzajemna eskalacja pewnych cech pozytywnych i negatywnych, choć są osoby co lubią taki dźwięk.
  16. Poczytaj przynajmniej w swoim interesie dwa toczące się wątki-tematy, o ile Yamaha rxv 479 jest przyzwoita do filmów to wszędzie odradzane są te kolumny ns50, czy ns51, to najniższa klasa. Proszę http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...st&p=146709, kolejny http://forum.audio.com.pl/index.php?s=&...st&p=149580.
  17. Brawo, za zakres prac w azurze. Brawo, za wspaniały opis, to niemal podręcznik typu ,,słucham i poprawiam'':-) Super to się czyta, brakuje tylko może zdjęcia całości przed i po;) Gratuluję ! Jak widać nawet drobne rzeczy, czy kika drobnych rzeczy, robi różnicę. Ja tak mam teraz po skończonym remoncie pokoju i zmianie wszystkich mebli, ustawienia, na plus.
  18. Co do Nad, Harmana czemu nie, bywają świeże HK 3490, plusem jest w nich też wejście optyczne dla tv, lub skoro grasz z odtwarzacz BRayu, mogłabyś podać sygnał optykiem do HK wtedy obrõbkã synału zająby się Dac w Harmanie, a nie pewnie gorszy w BRayu. Co do wspomnanego AdvanceAcoustic pojawiają się z drugiej ręki obecne modele xi60( też wartością dodaną jest dac, jest też regulcja tonów) pytanie czy zakres uspokojenia góry z AA byłby zbyt duży, czy ok, bo piszesz że lubisz górę. Jednak odradzałbym Ci łączenie klipscha z yamahą as bo może być zbyt męcząco, nawet dla fana metalu.
  19. Nie można powiedzieć autorytatywnie czy lepszy jest przedni czy tylni basrefleks. Trzeba by zrobić dany model w dwu wersjach, aby ocenić... bo tak oceniasz tylko różne kolumny i ich brzmienie, a nie jakieś bas refleksy. Niektóre kolumny mocno dmuchają br, a inne słabo, jeden się ucieszy z tego a inny nie, wiele z tego nie wynika, ja zatykałem i zatykam br. Podejmowanie wyboru kolumn na podstawie z której strony ma otworek nic nie wnosi, trzeba ocenić całość , posłuchać. Zaznaczę że znam serię "e" 80 i "es" 80 jest też nowa studio 280 , natomiast o wspomnianej przez ciebie "s" nie słyszałem. Seria Jbl es i e różni więcej niż strona basrefleksu. Myślę że seria es ma ciut lepszą obudowę i jest bardziej "designerska" więc brzydki otwór poszedł na tył, jak dla mne tam gdzie jego miejsce. Seria e była przed es, kiedy ja ich słuchałem to według mnie model e grał nieco równiej od es, zwłaszcza góra pasma, bo w seri es jest dość mocno zaakcentowana, a w serii e jest normalna. Co kto lubi, ważny jest też piecyk, bo nic samo nie gra. Niekoniecznie, jak ktoś lubi dobitnie wybierze tylni, wyjmie zatyczki , ustawi 3 cm od ściany i będzie miał jeszcze dobitniej Porównanie altusa z tymi jblami, altus np 110,140, 200 wypada słabo- krzyliwa, wyeksponowana i ostra góra(, a jednak mało zróżnocowana), kartonowy, płaski bas, kiepska obudowa, jbl wypada jednak sporo lepiej.
  20. Zgadza się Yamaha ( amplitunery kinowe) nieźle zgrywa się z Magnatami quantum, bo wzajemnie maskują swoje niedoskonałości i jakieś tam braki. Yamaha utwardza ciut przymiękki bas Magnatów, Magnat basu ma sporo, więc z kolei uzupełnia niedostatki basu w amplitunerach kinowych ( tu w yamaszce). Spora efektywność kolumn, nieco mniej obciąża najczęściej średnio wydajny zasilacz amplitunera. Wszystko trzeba dobierać z głową. Co do tego co napisał MariushO troszkę się nie zgodzę, bo amplitunery kinowe grają trochę pod "efekciarstwo" i chcą pewnymi aspektami się przypodobać, maskując tym inne braki, a z całym szacunkiem do Quantumów, bo to dobre kolumny w swej cenie, też nie są neutralne, nawet nie próbują, mają dawać "fun" z słuchania muzyki i filmów (nic w tym złego) za sprawą nieco wysuniętego, nieco miękkiego wyższego basu. Oczywiście wszystko w granicach w miarę dobrego smaku . Co do tego że Quantum 675/677 to inny świat niż Taga 606, nie trzeba chyba też mocno przekonywać. W takim budżecie i klasie kolumn ( taga606 para 800zł, quantum 677 ok.1900zł) czasem nawet każde 500zł robi dużą już różnicę, inne materiały cienki paździerz vs mdf, lub nawet już gruby mdf, lepsze zwrotnice, inne kable, wewnętrzne wzmocnienia, komory itd.( w droższych sprzętach, kolumnach, wzrost ceny już nie zawsze tak ładnie przekłada się na ,,poprawę,,)
  21. Zgadza się jeśli słuchasz muzyki, a nie nap...asz(sorry), to masz dobry start w swojej przygodzie z normalnie grającą muzyką. Ze standami zagra to dobrze, a dodatkowo, jak kolumny będą się "widzieć" ( nie odgrodzisz ich jakimś segmentem, wyższymi od nich komodami itp) będziesz miał dobre efekty stereo, głębi, przestrzeni. Pamiętaj też by zrobić coś z gołą podłogą i oknami, bo jak o to nie zadbasz to nawet kolumny za 10 razy tyle co te, nie zagrają nawet poprawnie. Zostanie jeszcze 750zł to bezpieczna kwota na wzmacniacz, wystarczy na jakiś niedrogi odtwarzacz cd.
  22. Zależy jak starszy, jak bez hdmi to faktycznie obraz FHD się zdegraduje. dodatkowo może oferować nie najnowsze standardy dźwięku, nie posiadać mikrofonu kalibracyjnego itd. Jednak standard hdmi jest na tyle długo że można trafić niedrogo nawet amplitunery kd z wyższej półki. Jest to też pomysł do przetestowania, kabel optyczny kosztuje przecież parę zł. Nawet jak połączysz sprzęt hdmi to optykiem też warto, bo może będziesz chciał "nagłośnić" film z jakiegoś kanału tv, lub odtworzyć film z usb telewizora ? Z "nowinkami " możliwości filmowych ampli nie jestem zbyt na bieżąco, ale optykiem da się przesłać sporo filmowych formatów audio, choć faktycznie chyba nie wszystkie te najbardziej zaawansowane. Co do różnic, połączenie optyczne to dźwięk, jakość zależy też od daca obrabiającego dźwięk w amplitunerze, lub wzmacniaczu. Natomiast HDMI to również obraz i inne rzeczy. Mając nowoczesny tv i amplituner, trzeba kupić kabel hdmi w odpowiedniej wersji, najlepiej 1.4, aby wszystkie funkcje oferowane przez sprzęt działały.
  23. Jakby miał w trybie wielokanałowym 5x60 W było by nieźle, podobny model 540 miał przy dwu kanałach 2x65W , więc stawiam że przy 5, sporo poniżej 30W na kanał. Niedrogie nowe amplitunery ( koło 1600zł ) w stereo czasem dobijają do 100W, ale w trybie wielo kanałowym nadal jest koło 40W . Inna sprawa, że nawet te 100W , a tym bardziej 40W, to bardziej waciki, nie waty, bo z dużymi kolumnami z niską impedancją występuje w amplitunerze niedobór wydajności prądowej zasilacza, więc i finalnie basu i dynamiki w kolumnach, więc potrzeba suba. Co do połączenia sugeruje w tym wypadku optyczne. Ponieważ komputer i pewnie jego prosty dac pewnie gorzej konwertuje sygnał, a dwa to PC na wyjściach analogowych "sieje" nieco szumem (zasilacz, wiatraczki, inne układy), a połączenie optyczne jest od tych zakłóceń wolne. Zainstalowany DAC w technicsie nawet jak nie jest wysokich lotów ( jak współczesne 24bitowe wejścia optyczne) i tak będzie dużo lepszym rozwiązaniem bo dotrze do niego czysty sygnał .
  24. Słowo "poprawić" jest chyba niezbyt trafne, bo film, czy piosenka, czy to na płycie( czy nawet lekko skompresowane) i tak jest albo referencyjnej jakości, lub przynajmniej bardzo dobrej i za finalną jakość odpowiada już sprzęt. Sprzęt nie jest od poprawiania ( to nie photoshop;)) tylko od oddania jak najwierniej nagranego materiału. Jak łatwo się domyśleć laptop to nie jest sprzęt audio do słuchania, ma głośniczki średnicy 1cm, czy 10groszówki, a tymczasem taka nieco lepsza mini wieża ma już głośniki z membranami wielkości dłoni np. 15cm i skrzynkę "rezonansową" jakąś wagę- a to już robi różnicę mimo że w tanich wieżyczkach to tylko bardzo cienki paździerz. Dlatego o wiele lepiej gra nawet wieżyczka( jak wspomniane) z upgredowana z lepszymi markowymi i ciężkimi kolumienkami typu podstawkowego, które są lepsze niż te "dodane" . Tak więc nawet podłączając tv-led kablem optycznym do takiej mini wieży ( w ten fajny sposób nagłaśniasz wszystko co masz na telewizorze, gry, filmy puszczane z usb i te z kanałów) masz o wiele lepszy dźwięk, o większej skali, przestrzeni, pełniejszym paśmie niż z samego laptoka, czy tv. Oczywiście jak chcesz mieć "wielo-kanałowość" weź amplituner kinowy z kodekami i wejściami hdmi, usb i optycznym, typu wspomniany x520, czy Pioneer vsx424( lub jakiś może wyższej klasy model używany). Plus jakieś zestaw 5.1,subwoofer aktywny w takich maluchach jest niezbędny niestety. Jednak sugerowałbym zamiast plastikowych głośniczków coś bardziej normalnego w sensie budowy, oczywiście w rozmiarze niedużym a'la magnat magnat supreme 202/102. Chociaż na przód dać coś w rozmiarze Magnat supreme 202, Heco victa 301, Koda , jamo, Prism, Tonsil itp , aby w stereo godnie słuchać muzyki bez suba, a resztę kanałów( tył), obcykać po taniości bo trafiają się takie tył i centralka ( allegro i olx typu http://allegro.pl/kolumny-prism-onyx-100-c...6011069551.html , http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=54877...rs_rule_id=201)
  25. Andrzeju działać ten zestaw oczywiście będzie, tylko, być może ja miałem styczność z niefajnymi głośnikami aktywnymi, ale w tego typu konstrukcji i cenie czasem ciężko jest osiągnąć dobry poziom brzmienia. Proponuję więc samemu posłuchać zestawu w sklepie, cena jak widać jest promocyjna, bo wyprzedaż, a plusem w tych kolumienkach może być wejście optyczne, rodzice będą mogli podpiąć np. TV i nieco lepiej słyszeć tv. Jednak popatrzyłbym też na coś klasycznego dla rodziców, lepszy, przyjemniejszy dźwięk i chyba jednak prostszą obsługę uzyskasz kupując prawdziwy wzmacniacz stereo i dwie kolumny podstawkowe. Coś klasycznego jak Pioneer A10, Denon pma520, obydwa kupisz poniżej 700zł a jak wybierzesz z niedrogimi kolumienkami typu Heco victa 301, Magnat supreme 202, około 500zł, czy innej marki monitory z wyszukiwarki, a jak kupisz zbiegiem okoliczności to razem w jednym sklepie zwykle sklep da zniżkę. Wtedy podobnej klasy gramiak, ale tańszy Denon DP29F.( lub jakiś gramiak bez wbudowanego przedwzmacniacza, bo te wzmacniacze już go mają) .
×
×
  • Utwórz nowe...