Adamc

No i coś mnie napadło i postanowiłem zmienić wzmacniacz i CD. Uznałem, że za dużo mniejsze pieniądze mogę mieć podobną satysfakcję z słuchania No i Rotel wylądował na aukcji. Szukam zatem wzmacniacza i CD. Pokój 20 m2, muzyka - rock progresywny (SBB, Pink Floyd itp), stary dobry rock (Depp Purple, Led Zeppelin itp), dobry pop (Sting, Tina itp), czasem klasyczna. Lubię soczysty, ciepły dość dźwięk. Grać będzie z dotychczasowymi kolumnami - Elac FS 68 (na nie też może kryska przyjdzie, ale później nieco ) Wzmacniacz musi mieć wejście PHONO oraz 5 innych (grać z nim będą -> tuner, magnetofon, CD, DVD , Cyfra+ i gramofon). Bardzo mile widziany pilot. Co do pieniędzy - chciałbym na niego wydać około 500-600 zł. Myślałem o jakiejś starszej Yamaszce chyba najchętniej, ale elastyczność pełna. Od wczoraj siedzę nosem na allegro i ... wiem coraz mniej Takie klocki zwróciły moją uwagę: TAKI albo TAKI lub TAKI Do tego jakiś zgrabny CD - za około 300 zł. Będę wdzięczny za sugestie.

Napisz kolego z czym to będzie grało (wzmacniacz, cd itp), Nic nie piszesz o charakterze brzmienia, jakie lubisz. Coś więcej o pokoju napisz i miejscu ustawienia sprzętu. Myślę, że większość z nas mogłoby podpisać się pod zdaniem "brak kompromisu w swobodym rozmieszczeniu kolumn" - zwykle stoją one w pokojach dziennych (salonach itp) "dogadując" się jakoś a to z szafą, a to z biurkiem i kanapą itp. Wielkość pomieszczenia wskazuje na kolumny podłogowe, a budżet na tyle duży, że warto dokładnie sprawę rozpatrzyć żeby za te pieniądze sprzęt się "odwdzięczył" brzmieniem.

Rzeczywiście arogant jestem. Przecież post jasno dotyczy stereo, a ja się czepiam. Razem z całą swoją arogancją sądzę, że w temacie KINO DOMOWE łatwiej znaleźć odpowiedź na pytanie dotyczące ustawień dialogów przy filmach. Ja prawie w tamtym temacie nie bywam bo KD nie używam i sądzę, że może zdarzyć się i odwrotnie - znawca ustawień KD nie bywa w dziale stereo mimo częstych wizyt w dziale kino domowe - stąd moja "arogancja".

Kenwood RA5000 to amplituner kina domowego, nie wzmacniacz. Piszesz w dziale STEREO więc zakładam, że słuchanie muzyki Cię interesuje, nie kino domowe. Różnica między wzmacniaczem stereo a amplitunerem KD polega na jakości - w porównywalnej klasie cenowej wzmacniacz stereo gra jakościowo lepiej. A HDMI po co ?? I właściwie czego szukasz i do czego ???

Nie ma to najmniejszego sensu. Jedyne co otrzymasz to bałagan w dźwięku. Stereo to dwa kanały i najlepiej tak zostawić.

Jeżeli tak czytasz instrukcję jak to forum to nic się nie dziwię, że nie gra. Napisałeś w temacie odwiedzanym przez ludzi słuchających muzyki w stereo (nazywa się AUDIO STEREO, czyli głos w systemie stereo) - tam dialogi raczej nie są istotne Powyżej jest dział KINO DOMOWE - dla jasności -> dotyczy sprzętu do oglądania filmów i tam bywają ludzie używający amplitunerów KD (nieco pogardzanych przez fanów stereo ). Poza tym - czego wymagać od urządzenia elektronicznego, skoro żywy człowiek błądzi ...

A to magnetofon - nie zmieścił się w poprzednim poście.

Mój zestaw jest raczej standardowy ale "dla poddierżania razgawora" umieszczam fotki. Kwiatek na kolumnie stoi TYLKO ze względu na ... koty. To jedyny sposób, żeby nie korzystały z kolumny jako etapu pośredniego w podróży na bibliotekę. Czasem wskakiwały of frontu wspomagając się dla wygody o maskownicę. Pazurami ... !!! Sprzęt ładnie ze sobą gra, ciepło, szczegółowo i wiernie. Czasem brakuje mi nieco najniższych tonów - np. SBB, którego dużo słucham nagminnie stosowało przesterowany bas i takie efekty nieco trudno wycisnąć z kolumn chyba. To jednak jedyny mankament zestawu A cały zestaw to: ROTEL RA04 ROTEL RCD-06S Elac FS 68 GS 242 "ADAM" FISHER CR 5122 PIONEER F 502 RDS DVD - Pioneer DV 420V IC: KLOTZ "La Grange" GY 107 kabel głośnikowy: Dexon Flat Multiwire system

Jak napisał f1angel - nie odpowiedziałeś na większość pytań z obu naszych postów - pisaliśmy je chyba równocześnie, a pytania te same niemal więc może istotne. A skoro już klikam - moc daje wzmacniacz (jak nazwa wskazuje). Kolumny mają opisaną moc jaką są wstanie ze źródła wzmocnienia czyli wzmacniacza przyjąć i nie rozlecieć się. Co do "głośno" - to pojęcie względne, zależne choćby od przeznaczenia. Dopóki nie odpowiesz na pytania - to tyle z mojej strony.

Słusznie kombinujesz - kolumny do wzmacniacza, wzmacniacz do kompa. Jeśli chcesz, żeby to brzmiało przyzwoicie to konieczna jest przyzwoita karta dźwiękowa. Nic nie piszesz (jak większość piszących pierwszy raz, którym nie chce się zerknąć w inne tematy) w jakich warunkach to ma grać. Inne kolumny będą do "klubiku" kilkadziesiąt m2, inne do dużej sali. Estradowe kolumny zwykle grają jakościowo marniej od "domowych". Jeśli "klubik" nie ma pękać od dźwięków i nie jest wielki to nie kupowałbym estradówek. Na pewno nie kupowałbym VK - od estradowych ekspertem nie jestem ale VK kolumny robi raczej mało lubiane . Zresztą co za 150 zł zagra porządnie ?? Żeby można było cokolwiek więcej poradzić musisz dane uzupełnić - lokal jaki jest? , do czego sprzęt ma służyć , to znaczy czy będzie grał czy ma wyć .

Zdziwiłem się nie mniej niż Ty. Oczekiwałem ściany dźwięku, a dostałem ... coś innego I tak warto !

Wysłałem Ci wiadomość prywatną - zerknij.

Byłem wczoraj na koncercie na "pół żywo" - "Celebration Day" LED ZEPPELIN. Zapis koncertu z 10.12.2007 r z Londynu. Koncertu na który chciało się wybrać ... 25 000 000 osób !!!!! Biletów było 20 000. Wczoraj w Multikinach w całej Europie o 20.00 rozpoczął się seans. Drugi (i ostatni) ma być 7.11. !9.11 wchodzi do sprzedaży DVD. Koncert świetny. Podziw budzi doskonała forma muzyków i młodzieńcza radość z grania . A głos Planta .... To jeden z niewielu wokalistów tamtego pokolenia w tak znakomitej formie wokalnej. Na perkusji grał syn Johna Bonhama - Jason. Całość psuło jedynie skandaliczne nagłośnienie - głos jakby zatrzymywał się tuż przy ekranie, płaski, nieco drewniany. Z czasem, albo przyzwyczaiłem się i nie raziło aż tak, albo się poprawiło, jakość się nieco poprawiła, ale i tak posłucham tego koncertu dopiero jak kupię DVD i w domu obejrzę i posłucham. W kinie znakomicie się oglądało, słuchało gorzej. W domu mam nadzieję, że wizualnie nie będzie tyle gorzej, co audio lepiej Tak czy owak - polecam projekcję 7.11 . Warto nawet z takim dźwiękiem.

Ze zdjęcia w sieci wygląda, że wkładka standardowa (o mocowanie chodzi). Popatrz na Ortofona - za 109 zł kupisz przyzwoicie grającą wkładkę.

Zakładając, że wzmacniacz nie był wzmacniany metodą "hand made" przez domorosłego "elektronika" to może wystarczy w sklepie słuchać kolumn na podobnym 40 W wmaczku i poszaleć potencjometrem. Cały sprzęt sklepu i nowy więc jak coś nie wytrzyma to wina fabryki.

Złóż reklamację w fabryce. Uznać jej pewnie nie uznają ale na testera Cię zatrudnią A poważnie mówiąc - nie sądzę żeby był sens przy kolumnach za taką kasę iść na wojnę z serwisem. Przekonać ich raczej nie przekonasz, a do sądu chyba się nie wybierzesz. Kupując następne kolumny wybierz się do sklepu i przetestuj je po swojemu - wytrzymają to można kupować.

Myślę, że warto używać sprawdzania pisowni oraz używać tzw. znaków przestankowych - bez nich czasem dość trudno zrozumieć sens zdania. W tym pszypadku tak włąśnię jezd.

Dałoby radę. Pamiętaj jednak, że amplituner da gorszą jakość muzy niż wzmacniacz stereo. Nie piszesz nic o kinie domowym więc nie wiem czy ampli służy do kina i jako dodatek chcesz gramofon, czy ampli "robi" za wzmacniacz do słuchania muzyki głównie - w drugim przypadku można by pomyśleć o sprzedaniu go i kupieniu w zamian wzmacniacz z wejściem PHONO.

W opisie kolumn jest, że wzmacniacz może być z zakresu 20-120 W - Ty grasz na 40 W więc na papierze się zgadza i kolumny powinny wytrzymać nawet głośne granie - to na papierze, bo "życie" pokazuje inaczej. Gwarancja to też papier, więc nie powinno być problemów. Tyle teoria.

Dość trudno coś zawyrokować w sprawie szans jakie masz. Zwraca uwagę to co piszesz o głośności słuchania : , Wygląda, że lubisz posłuchać na granicy zniekształceń, a to może nie być zdrowe dla kolumn. i chyba nie wyrobiły .....

I jak?? Kupiłeś już coś??

Bez wzmacniacza nie zagrają kolumny z kompem.

Do takiej powierzchni to raczej podstawkowe, np TAKIE B&W, albo TAKIE Elac Do kolum podstawkowych, jak nazwa wskazuje, potrzebne są podstawki (standy) - zerknij na aukcjach bo są różne i pod względem ceny jak i wyglądu.

Zatkaj oba i posłuchaj, potem odetkaj jeden i podłuchaj, potem najlepiej zatkaj odetkany i odetkaj zatkany i posłuchaj znowu. Tu już ucha nie zastąpi żadna rada.

Otwory BR możesz śmiało zatkać gąbką - basu będzie nieco mniej i bardziej pod kontrolą. Kolumny do 20m2 , grające wiernie i równomiernie (no może środka nieco dodają), a jednocześnie bez niskich buczących to Elac FS 68. Nie mam pojęcia jak zagrają z NAD - u mnie grają z Rotelem i brzmi to pięknie. Czasem brakuje odrobinę głębi w niskich tonach, powiedziałbym, że niskie są mięsiste, ale nie soczyste Myślę, że warto sprawdzić.