-
Zawartość
1 033 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Adamc
-
Ostatnio nieco mocniej (po MAMMA MIA trzeba nieco podostrzyć ) -> pyszne DVD LED ZEPPELIN
-
Piątek wolny !! - spokojny dzień w domu !! Więc dzwony biją Rurowe
-
Z tymi podziałami to różnie bywa. U Rotela np, wzmak RA 04 kosztuje 1650, a CD RCD 06 2000, więc nie jest to aż tak oczywisty podział finansów. A całość (na dokładkę) gra świetnie z kolumnami za 3200. Kolega Einstein miał chyba racje co do względności
-
Scorpions są "ciężcy" chyba tylko ze względu na ciężką okładkę , bo nie z powodu muzyki Ja wieczorem nieco nostalgicznie, wspomnieniowo -> Krzyś Klenczon. Chyba oststnio jakiś zapomniany ....
-
Jest tez, oprócz Elac-a FS58 .... Elac FS 68. Słuchałem obu zestawów (z Rotelem) i te drugie biją na głowę FS 58 (tyle, że finansowo to nieco większa "masakra" )
-
Opis Twojego gramofonu nie napawa optymizmem większym Dałbym sobie spokój tak z tym co masz jak i z tym co znalazłeś na allegro - z tych plastikowych głośniczków nic sensownego (wiele lepszego od obecnego) się nie wydobędzie. Zerknij TUTAJ - to ma większe szanse zagrać cokolwiek lepiej. Nie masz wzmacniacza z wejściem "PHONO" (specjalne dla gramofonu) dlatego wskazuję gramofon z wbudowanym wzmacniaczem. Powodzenia
-
Zadajesz pytania dotyczące "filozofii" wyboru sprzętu -> są zwolennicy sprzętu nowego (gwarancja itp), są i starego (za mniejszą kasę kupisz sprzęt z wyższej półki). Nie sądzę, żeby była jednoznaczna odpowiedź - kwestia preferencji, gustu itp (wiec bardzo subiektywna). Rotel to poważna firma i wzmaczek wygląda solidnie. Sądzę, że bez kłopotu pociągnie podłogówki spore. Nie sądzę też żeby były przeciwwskazania do łączenia starego wzmaka z nowymi kolumnami czy odwrotnie. Ja mam Rotela nowego RA04 (20 W na kanał) i bez problemu radzi sobie z kolumnami 100 W (Elac FS 68). Jak widzisz gram na nowym sprzęcie i zadowolony jestem z odsłuchu bardzo, co nie znaczy że gdybym na forum trafił przed kupieniem tych klocków to nie dałbym się przekonać do starszego sprzętu (zmieniać teraz już nie będę).
-
Na temat ustawienia kolumn TUTAJ trochę informacji -> szafy nic nie uratuje . Wieszanie kolumn na ścianie to chyba niedobry pomysł. Na odsłuch weź ulubione płytki najlepiej z różnych gatunków muzycznych, ale też nie za dużo (2-3). I cierpliwość weź ze sobą bo trochę trzeba posłuchać różnych zestawów. Jeśli Pianocraft to lepiej z CD (nie DVD) -> za różnicę w cenie kupisz DVD osobno. Reszta należy do ucha i gustu, którego jak wiadomo się nie dyskutuje -> kup to co Tobie zabrzmi najmilej dla ucha. Powodzenia.
-
Rotel RA04 nie ma najmniejszych kłopotów z napędzeniem podłogówek - u mnie Elac FS68 (110 W) więc nie ma co się przy nim do małych monitorów ograniczać. Z ROTEL RCD-06S gra pysznie - taka elektronika to troche powyżej 3600, więc coś na kolumny zostanie . Z Elac-ami też współpracuje wzorowo tyle, że to już powyżej 7000 pln.
-
Pacio - jeśli Ty piszesz, że "Oooo chyba łatwiej złożyć kolumnę niż wzmak. ....... ale jak już masz projekt to łatwiej zrobić błąd w elekronice niż w kolumnie", a ja że na odwrót to można to nazwać rozbieżnością chyba Zibra - ciekaw jestem bardzo Twoich wrażeń. Wprawdzie z kolumn jestem zadowolony ale może mogę być ... bardziej zadowolony bez
-
Noo, ja się tu nie zgodzę zupełnie !! Budując wzmacniacz trzeba umieć lutować i być uważnym na to co się gdzie wkłada -> nie ma poza tym większego wpływu na elektronikę. Natomiast z budowaniem kolumny to trochę jak z robieniem instrumentu -> nie wystarczy nie pomylić symbolu głośnika i poskręcać wszytko jak należy. Dużo łatwiej brzmienie stracić niż je uzyskać.
-
Dziś początek dnia tęsknie z "portugalskim bluesem" Any Moura Niedawno jej koncert przeszedł mi koło nosa, płytka jednak szczęśliwie dotarła do mnie
-
Spróbuj podpiąć kolumny odwrotnie - zobaczysz czy to nie przypadkiem wzmacniacz. Rozumiem, że słuchając różnych płytek problem się pojawia. Przetestuj na różnych utworach i płytach, bo to może być też wina płytki (co sugeruje Pacio). Jeśli po zamianie podłączenia kolumn, przy różnych płytach ten sam problem to reklamuj (nie grzeb w nowym sprzęcie bo gwarancja pójdzie się paść).
-
Natomiast na wieczorny relaks Malo audiofilskie, za to niezwykle urocze "MAMMA MIA"
-
"The Blues" (z pierwszego postu) - uczta Dziś Jimi Hendrix "until we meet again" Ależ ten facet gra ....
-
Do Aiwy z aukcjo podłączysz gramofon bezpośrednio -> pierwsze z lewej ro wejścia PHONO czyli właśnie gramofonowe (przejściówka, o której pisze Pacio potrzebna) Wkładkę sobie zmień na Ortofona do 150 zł Kolumny podłączasz do SPEAKERS A i ... gra muzyka
-
A ja pod choinką znalazłem jedyne brakujące mi DVD SBB -> "BEHIND THE IRON CURTAIN" , a że Święta poza domem to zapuszczę je sobie dopiero jutro .
-
Radio Kraków trzyma się nieźle . Jurek Skarżyński w formie, może mówi trochę więcej niż dawniej ale muzę puszcza zacną. Andrzej Kukuczka, Paweł Sołtysik, Agnieszka Barańska, Piotr Chronowski, Marcin Baniak, Antoni Krupa -> trzymają fason Jedyne co można im "zarzucić" to pewna stronniczość -> nie usłyszysz w tej stacji Dody ani innych wykonań muzyko-podobnych
-
Moim zdaniem nie bardzo jest sens wydawania 1500 zł na kolumny i grania z komputera przez zintegrowaną kartę. Zestaw będzie tak dobry, jak jego najsłabszy element. Sensowne kart nie są chyba drogie, więc startował bym od podzielenia kasy na kartę i kolumny. W tych pieniądzach kupisz całkiem niezłe używki albo (nieco gorsze) nowe kolumienki. Pokój masz duży więc tylko kolumny podłogowe. Od JBL trzymałbym się z daleka - miałem E-60 przez chwilę -> bas dudniący, rozwlekły, zamulony. Nie sądzę, żeby E-80 różniły się wiele pod tym względem. Technics charakteryzował się dość "twardym" brzmieniem więc kolumienki powinny być raczej cieplejsze brzmieniowo, żeby złagodzić nieco wzmaka. Rozważ jeszcze zakup CD-ka - zawsze to lepsze źródło niż komputer. Sprzęt połączyłeś dobrze (skoro gra ) - a trzeszczenie jest winą zabrudzonych potencjometrów. Jest to naprawa tania i chyba warta wykonania. Equalizer na pewno nieco pomoże, ale bez sensownej karty nie będzie z tego wiele.
-
Genesis "Wind and Wuthering" z czarnego krążka Pycha.
-
Muddy Waters "LIVE IN CHICAGO 1979" i kieliszek czerwonego, wytrawnego wina. Pyszne zakończenie pracowitego dnia
-
Mniej więcej w takim budżecie mieści się zestaw: ROTEL RA04 ROTEL RCD-06 Elac FS 68 Słucham na takim i bardzo sobie chwalę - neutralnie i wiernie oddaje co nagrane. Elac to mało u nas znana firma robiąca kolumny (stajnia B&W). Mnie zwrócili na nie uwagę w salonie muzycznym -> poczytałem, posłuchałem, kupiłem W testach wyprzedzają konkurencję z podobnej półki cenowej, odsłuch potwierdza testy . Z Rotelem pięknie współpracują. Powodzenia.
-
Ja bym kupił zestaw z B&W i sfabrykował zgrabną skarbonkę na (ewentualną) wymianę kabli
-
Bluesa u mnie dużo ale nie byłbym sobą gdybym tu nie pochwalił (się) DVD ze znakomitego koncertu SBB z 1979 roku
-
Czasem pojawiają się w temacie "Czego słuchasz" informacje o ciekawych muzycznych DVD. Myślę, że w naszych szafkach znajduje się dużo ciekawych muzycznych filmów, tak zapisów koncertów jak i innych związanych z muzyką. Ciekaw jestem co u Was w tej kwestii słychać (i widać). U mnie ostatnio pojawił się muzyczny "serial" -> "The Blues" - 7 dokumentów o historii bluesa. Zdążyłem obejrzeć "Piano Blues" reżyserowany przez Clinta Eastwooda. Pycha.