MobyDick

To wystarczy że pocynujesz lekko końcówki zwykłym lutem cynowym. Wtyki lutowane niekoniecznie musza być lepsze.

Przy słuchaniu sprzętu audio często okazuje się że mniej ważne jest to jak dobrze się słyszy niż to czy potrafi się dobrze słuchać.

A masz wtyki do lutowania ?

No chyba że masz kable ze srebrzonej miedzi lub srebra .

Brzmienie tradycyjnych NAD-ów znane jest z tego że dość mocno modyfikuje dźwięk. Nie wszystkim to odpowiada. Charakterystyczne dla niego jest zaokrąglenie obu skrajów pasma i podanie przez to na pierwszym planie średnicy. Wymaga to doboru dość szczególnych kolumn. Zwykle najlepiej w połączeniu z nimi wypadają kolumny o charakterystyce V z lekko ( lub bardziej ) podbarwiajacymi brzmienie membranami z papieru. Cechą charakterystyczną NAD-ów była moc prawie niezależna od impedancji obciążających je kolumn. Dla mnie takie wzmacniacze sprawdzały się tylko z dość kiepskimi kolumnami. Wtedy mogły zabrzmieć znacznie przyjemniej niż wg mnie dobrym wzmacniaczem. Trzeba by mieć bardzo szczególny gust aby połączyć któreś KEF-y z tradycyjnym NAD-em. Brzmienie może zostać przez nie zmulone bez precyzyjnej separacji instrumentów i przesadnie złagodzoną górą i niezbyt dynamicznym powolnym basem. Nie wiem czy wiecie że gdy powstała firma KEF jednym z pierwszych założeń było to że nie będą używać papieru na membrany głośników. Początkowo używali do tego wyłącznie polimerów. Ich konstrukcje znane były jako doskonale reprodukujące ludzki głos. Zaletą tradycyjnych NAD-ów z dobrze dobranymi do nich kolumnami jest zwykle to że różne nagrania o zróżnicowanej jakości można brzmieć dość podobnie. Wielu ludzi to ceni. Ja nie. Wpływ źródła jest wtedy stosunkowo niewielki. Dobrze wydajny idealny wzmacniacz powinien podwajać swoją moc przy obniżeniu wartości obciążenia dwukrotnym. Taki wzmacniacz powinien być idealnie przezroczysty. Gusta bywają jednak różne.

W MM często obniżają cenę dla sprzętów ze zwrotów. Można wtedy taniej kupić pełnowartościowy sprzęt.

Większość wtyków bananowych jest zbudowanych tak że przewód jest w nich przykręcany. Wtedy cynowanie końcówek nie jest konieczne lecz może okazać się na dłużą metę wskazane. Pocynowanie samej końcówki zapobiega rozdzielaniu się jej. Miedź koroduje dość łatwo i o ile na początku pokrycie jej cyną nie da żadnego skutku to z czasem może się to zmienić. Przewody których przewodniki są pokryte warstwami galwanicznymi zwykle lepiej nie cynować. Gdy wtyki są przewidziane do lutowania lut jest niezbędny i powinien wystarczyć zwykły lut cynowy. Do lutowania przewodów srebrzonych powinno używać się lutu z dodatkiem srebra lecz bez topnika. Takim lutem gorzej się lutuje. Bywają jednak specjalne audiofilskie luty z dodatkiem srebra i czasem niewielkiej ilości złota. Te luty często zawierają topnik i stosuje się je do lutowania miedzi. Trudno powiedzieć czy takie niewielkie dodatki coś zmieniają w dźwięku ... Raczej bym je odpuścił ...

Tego bym się nie obawiał. Skuteczność KEF podaje dość realną i nie jest ona niska. Większość producentów ten parametr podaje mniej lub bardziej zawyżony. Bywa ze podaje się go zawyżając o ponad 10 dB. U Magnata to zwykle poziom głośności w zakresie basu który jest wyeksponowany. Posiadacz tych kolumn i tego wzmacniacza zapytany o to czy ten system gra wystarczająco głośno stwierdził ze bardzo głośno, aż się wszystko trzęsie . Trzeba sobie zdawać sprawę też z tego że przy kolumnach o takiej skuteczności kilka watów na kanał to naprawdę wysoki poziom głośności gdy się słucha muzyki. Gdy chcemy być słyszani w dość odległej okolicy na zewnątrz potrzeba większych mocy. Do tego kupuje się jednak inne kolumny , takie jak np. Tonsil Zeus. 50W na kanał to wcale nie mało. Można go używać z mniej skutecznymi kolumnami, lecz wskazana jest ich dość niska impedancja. Jeśli chodzi o odczucia mocy przy rozsądnych głośnościach, to sprawia wrażenie mocniejszego od wielu wzmacniaczy pracujących w klasie AB o ponad dwukrotnie większej mocy.

Zardzewiałe wkręty zawsze można wymienić. Jednak sam fakt że pordzewiały może świadczyć o tym że były trzymane w miejscu o dużej wilgotności i to już może być problem jeśli z tego powodu ulega rozkładowi obudowa. Takie wkręty są zwykle zabezpieczone przed korozją i może być ona skutkiem uszkodzenia tej powłoki przez częste odkręcanie kiepskimi narzędziami. Zaciski głośnikowe mogą ulec uszkodzeniu przy niewłaściwym ich używaniu. Zawsze można je wymienić na nowe. Zły stan kolumn może świadczyć o tym że były one nie szanowane i są teraz w kiepskim stanie.

Tak jak najbardziej. Chromecast Audio najlepiej podłączyć kablem optycznym.

Jeden i drugi to wzmacniacze impulsowe i zapewne pod tym względem powinny być dość podobne pod względem basu. Na pewno dużo bliżej SMSL-owi do tego Cyrusa niż do NAD-a. Nie porównywałem ich jednak bezpośrednio. Ten SMSL to połączenie dobrej dynamiki z niezłą szczegółowością bez podkreślania sybilanów. Wśród nowych wzmacniaczy do kilku tys trudno znaleźć coś co by lepiej zagrało, co najwyżej na podobnym poziomie. Kompromisem jest tu niezbyt duża moc, szczególnie przy kolumnach o impedancji 8 ohm. Pozwala ona jednak na głośne słuchanie muzyki w domu. Nie jest to jednak sprzęt imprezowy do dużych kolumn i bardzo głośnego grania. Q350 maja impedancję 4 ohm.

STX Electrino 250 są robione w białej wersji i warto je brać pod uwagę. MAGNAT Shadow 207 są również w wersji białej.

Tu jest bardzo pochlebna jego recenzja. Ktoś na tym forum go kupił i wygląda na to że się potwierdza: http://stereoikolorowo.blogspot.com/2020/01/smsl-a8-wzmacniacz-cyfrowy-icepower.html https://www.amazon.de/dp/B077D4PGKT/ref=pd_rhf_se_p_img_6 A R3 faktycznie są lepsze od starszych R300.

A słaby NAD gra zupełnie inaczej niż Cyrus One.

Zawsze można znaleźć gorszy wzmacniacz który da jakoś radę .

Czemu ? Za 2 tyś można kupić kolumny KEF Q350 do tego za 450 zł można kupić wzmacniacz SMSL Q5 pro To naprawdę poważy zestaw audio który dobrze zagra.

Ja bym chyba wybrał kolumny KEF R300 + wzmacniacz SMSL A8

Regulacja barwy z uwzględnieniem tonów średnich zawsze należała do rzadkości. Jeśli już to w amplitunerach KD był dostępny korektor graficzny obsługujący więcej pasm, często dostępny razem z regulacją pokrętłami niskich i wysokich tonów.

Do jakiego wzmacniacza były podłączone Q350 u znajomego ? Sądzę ze z klasycznie grającym NAD-em może to zagrać zupełnie inaczej i rozczarowująco. Wydaje mi się ze nie będzie dobrej pary z NAD-a i Kefów. Stracą to co własnie chyba Ci się podobało u kolegi.

Zawsze to jakieś wyjście i chyba zakładane od początku.

Tak, to dobry wybór. Dobrze jednak by było posłuchać, bo nigdy nie ma pewności czy ten zestaw to dobry wybór dla Ciebie.

Pioneer A-400 i NAD 3020(i) to zupełnie inne wzmacniacze i warto zastanowić się nad tym które brzmienie wolisz.

Jeśli jest dobrze lepiej nic nie zmieniaj i nie myśl o tym jakiś czas . Bardzo możliwe że aby było lepiej trzeba by zmienić jedno i drugie.

W MM łatwiej o słuchawki do sprzętu przenośnego w tej cenie. Dobrze by był gdybyś mógł posłuchać słuchawek które wymieniłeś i to najlepiej już jakiś czas używanych. Jeśli nie przypadną Ci do gustu to będzie wiadomo w jakim iść kierunku.

Cześć, Do czego będą te słuchawki podłączane ?