MobyDick

W instrukcji A8 piszą że dostarczony z nim kabel ma 1,5 m. Czy ten który dostałeś z nim na wyposażeniu był krótszy ?

Q350 powstały później i są porównywane do Ls50 jako tańsza opcja podobnego brzmienia. Jednak Ls50 nawet gdy kosztowały około 5 tyś miały opinie bardzo opłacalnych, grających na poziomie kolumn 2 razy droższych. Mimo że ich głośnik niskotonowy ma mniejszy kaliber. R3 i R300 mają opinie przede wszystkim niewielkich kolumn z mocnym i nisko schodzącym basem. Na takie kolumny warto polować na rynku wtórnym.

Wniosek jest taki ze jeśli chcesz mieć taką płytę, to trzeba sobie ją samemu nagrać . Jednak wygodniejsze są i przez to bardziej popularne: dyski twarde, SSD lub pamięci flash. Był nawet kiedyś pomysł wydawania płyt na nośnikach w postaci kart pamięci. Wygląda na to ze się nie przyjął. Widziałem kiedyś w sprzedaży w kraju poza UE płyty CD-ROM z całymi dyskografiami, w postaci plików .mp3 . Obawiam się że tylko dla piratów taki format mógł być opłacalny. Aby wypełnić pojemność takiej płyty DVD lub BD plikami w postaci popularnych plików .flac było by ich tyle że nośnik zawierał by wile płyt i jego koszt były zbyt wysoki.

( Warto podkreślić ze zostały te kanały zmostkowane w przeciwnej fazie i przez to wszystko co słychać to różnica pomiędzy kanałami )

Bo Q5pro to bardzo fajny i przez wielu niedoceniany wzmacniacz, głównie przez jego niewielkie gabaryty. Więcej tu można poprawić lepszymi kolumnami niż zmianą wzmacniacza. Bubuu chyba potwierdzi że dla niego ( jak zrozumiałem ) z podłączonymi Kefami Q350 gra lepiej niż A8 z Cantonami SP206. Mimo że te w regularnej cenie są niewiele tańsze i nie są to złe kolumny.

Do SMSL Q5 pro możesz podłączyć Canton SP 206. https://www.amazon.de/Canton-206-Kompaktlautsprecher-schwarz-Paar/dp/B005MYQ7E2/ref=redir_mobile_desktop?_encoding=UTF8&language=pl_PL&tag=pepperpl09-21 Ewentualnie Magnat Quantum 723, choć te mogą się już nie zmieścić w budżecie.

Trzeba liczyć na to że zadziałały zabezpieczenia ... Końcówki mocy zostały zmostkowane i połączone 2 kolumnami 4-ro omowymi połączonymi równolegle, dając obciążenie 2 ohmy, gdy w takiej konfiguracji dopuszczalne było by obciążenie 8 ohm. Do tego luźne końce kabli głośnikowych grożą zwarciem.

Na jednym przewodzie z pary masz chyba czerwony pasek i wystarczy że te kable podłączysz do czerwonych zacisków, a te bez paska do czarnych. I tylko podłączasz do górnego kompletu zacisków we wzmacniaczu. Dolne zostaw w spokoju. Z przodu włączasz tylko zestaw nr 1 . A te kolumny zgodnie ze zwyczajem wielu producentów mimo że mają napisane 8 ohm, to są naprawdę 4 omowe i nie próbuj z nimi podłaczać równocześnie innej pary kolumn. https://www.hifi.pl/recenzje/kolumny/kefcresta2.php Cresta 2 nie jest aż tak łatwym obciążeniem jak to obiecuje producent. Określona jako 8 omów impedancja w rzeczywistości ma w zakresie 200-300Hz wartość około 3,2 oma. Właściwe jest więc zaliczenie KEF'ów do grupy kolumn 4-omowych. Mimo wszystko w zestawieniu z efektywnością 90 dB zestawy powinny być łatwym partnerem dla każdego wzmacniacza przystosowanego do współpracy z obciążeniami 4-omowymi.

U góry jest zestaw nr 1, u dołu 2. Masz tylko jedną parę kolumn i tylko do jednego zestawu kolumn zaciski używasz ( przynajmniej przy podłączeniu jedna parą kabli ).

Kable masz źle podłączone do wzmacniacza. Nie wolno tak robić. Poco ja wkleiłem rysunek jak podłączać ? Czarne do czarnego i czerwone do czerwonego złącza. U góry masz przyłącza do zestawu A a na dole do B ( lub odwrotnie ).

Na 6-stym zdjęciu tylnej ścianki widać typowe gniazdo zasilania wysokiego napięcia. To znaczy że zasilacz jest wewnątrz. Objętość jest pewnie kilka razy większa. W obu wzmacniaczach pokrętło jest enkoderem i służy do innych opcji niż tylko zmiana głośności. Gniazda do kabli głośnikowych są chyba identyczne w obu wzmacniaczach ? Najlepiej nadają się do wtyków bananowych. Osobny zasilacz ma sporo zalet. Szczególnie gdy jest to zasilacz impulsowy, który może generować sporo zakłóceń. Większe gabaryty urządzenia cieszą się większym entuzjazmem . Jednak jest to spowodowane głównie właśnie faktem pomieszczenia zasilacza wewnątrz.. W przeciwnym wypadku było by sporo pustego miejsca wewnątrz. Instrukcja sugeruje że chyba 18 jest punktem do którego następuje przyciszanie. Bo w SMSL-u wymyślili sobie zabezpieczenie. W Q5pro ogranicza głośność po włączeniu do poziomu 20 z 60 skali głośności. Zmiana źródła prowadzi do tego samego. Ma to zapobiegać ogłuszeniu w takich przypadkach.

Niewątpliwie jest ładny. Do tego cała aluminiowa obudowa wzmacniacza w tej cenie kilka lat temu była by czymś naprawdę wyjątkowym. W miniaturowych wzmacniaczach tego typu stała się już standardem. Zaklejenie selektora napięcia zasilania w naszych warunkach wydaje się naprawdę dobrym rozwiązaniem . Czytałem że gdy ktoś go ustawił na niskie napięcia, to mu padł.

Tempotec Serenade z resztą również nie posiada wejścia mikrofonowego. Można jednak użyć do jego podłączenia taniego układu dźwiękowego posiadającego takie wejście. Jego jakość będzie zwykle na poziomie tego z układu jakie są montowane na płytach głównych komputera.

Myślę że do R3 nie jest potrzebny wzmacniacz o bardzo dużej mocy. No i trzeba je traktować jako kolumny o impedancji 4 omy. Nie zawsze wzmacniacz o większej mocy będzie lepszy. Często bywa zupełnie odwrotnie.

Jeśli podłączyłeś jedną kolumnę w odwrotnej fazie, wtedy jest taki efekt.

Złącza głośnikowe masz opisane na obudowie wzmacniacza i kolumn. We wzmacniaczu masz wyjścia na 2 pary kolumn, a w kolumnach osobne złącza dla sekcji niskotonowej i wysokotonowej. Tyle że one są połączone razem zworami. Po jednej i drugiej stronie kabla podłączasz pary przewodów w jednym kablu pod jeden kanał. Jeden przewód do czerwonego złącza a drugi do czarnego. Jak na rysunku A.

Witaj. Myślę ze warto dołożyć do karty wewnętrznej, takiej jak Tempotec Serenade PCI-E.

Myślę ze lepszym rozwiązaniem będzie zestaw składający się z głośników Canton SP 206 + wzmacniacz Alientek D8 .

Poszukaj może jakiegoś używanego REL-a w dobrym stanie.

Myślę ze po prostu gdy oglądasz serial, wtedy grają wszystkie kanały przednie, jednak gdy bohaterzy rozmawiają wtedy dźwięk koncentruje się wokół głośnika centralnego. Kanały tylne gdy są włączone i dźwięk jest odtwarzany ze ścieżki z kanałami tylnymi , bywa ze na wielu filmach tylne głośniki prawie cały czas milczą. Czasem coś się z nich odezwie przez moment.

Z centralnego słychać zwykle dialogi. Problem może polegać na tym ze centralny z innego kompletu niż fronty może brzmieć inaczej.

Czasem problem tkwi w oprogramowaniu firmowym do obsługi układu bluetooth. Jeśli w tym problem należy je odinstalować i zainstalować sterownik bez tego oprogramowania. Wtedy proces parowania trzeba powierzyć systemowi operacyjnemu.

Warto zdawać sobie sprawę z tego że żaden współczesny amplituner nie ma impedancji wyjściowej 8 ohm. Praktycznie zawsze jest ona dużo mniejsza niż 0,5 oma. Producent takiego urządzenia zwykle nie podaje tej wartości, tylko informację jaka jest najniższa dopuszczalna dla niego impedancja kolumn. Z drugiej strony bardzo często się podłącza kolumny o zbyt niskiej impedancji do wzmacniaczy których producent na to nie pozwala. Producenci kolumn często okłamują kupujących. Zwykle to nawet działa. Co najwyżej wzmacniacz się przegrzewa i szczególnie z czasem może się wyłączać przy głośniejszym graniu. głośnik centralny najlepiej jeśli pochodzi z tej samej serii co fronty. Kolumny tylne już nie musza być tak dobierane.

Te kolumny zagrają zupełnie inaczej.

Te kolumny jeszcze nie tak dawno kosztowały 3 tyś i wielu by powiedziało że cenowo są odpowiednie. Zapewne z kolumnami takimi jak Kef R3 lub R300 było by jeszcze lepiej. Ciekawe połączenie mogły by stworzyć z Kef-ami LS50, choć wielu pewnie powie ze są za małe do Twojego pokoju. Tak jednak mówią ludzie którzy nigdy tych kolumn nie słyszeli, a szczególnie w większym pomieszczeniu.