MobyDick

Problem w tym że czarny kabel trzeba podłączyć do masy urządzenia. Zwykle czarne zaciski głośnikowe wzmacniacza nie są niczym innym niż właśnie masą tego wzmacniacza. Jednak nie zawsze. Wzmacniacze w układzie symetrycznym nie maja masy na czarnych zaciskach, tylko negatywne wyprowadzenie sygnału.

W tej sytuacji albo w tych słuchawkach nawaliła część układu odpowiedzialna za podłączenie USB mikrofonu, albo brak jakiegoś dodatkowego oprogramowania do tego. Oczywiście podłączasz je oryginalnym kablem USB do tych słuchawek ?

Ja bym jednak proponował podłączyć kabel wysokopoziomowy do wzmacniacza z ta różnicą ze czarny kabel zamiast przykręcać do wyjścia głośnikowego, podpiąć go do uziemienia nad wejściem gramofonowym. Napisz jaki jest skutek. To ze subwoofer może bardziej buczeć gdy wyłączysz wzmacniacz to normalne. Powinien się jednak wyłączyć sam gdy subwoofer ma włączoną opcję automatycznego wyłączania. Podłączenia zawsze należy robić gdy oba urządzenia są wyłączone z zasilania. Połączenie jakie zrobiłeś przy kolumnie jest niedopuszczalne, bo zrobiłeś zwarcie na jednym wejściu wysokopoziomowym dla jednego kanału.

No to nic dziwnego ze buczał. Różna długość przewodów i pętla masy gotowa.

A co to za wzmacniacz ? Bo ten czarny trzeba podpiąć do masy, a nie wszystkie wzmacniacze maja masę wyprowadzoną na wyjścia głośnikowe.

Witaj, AKG K240 mają niską czułość i wymagają wzmacniacza o dość dużej mocy dla ich nie najniższej impedancji. Jeśli masz przyzwoitej jakości kartę dźwiękową zintegrowaną, której brakuje tylko odpowiednio dużej mocy do napędzenia tych słuchawek to warto skupić się na dobrym wzmacniaczu. Jeśli jest ona marna jako źródło dźwięku po podłączeniu do np. wzmacniacza z kolumnami to uzyskasz gównie wzrost mocy. Lepszej jakości DAC z wzmacniaczem rozwiązuje sprawę na obu poziomach, ale rozprasza środki na oba elementy w jednej obudowie. 2 osobne klocki rozpraszają je jeszcze bardziej. Tanie DAC/Ampy słuchawkowe zwykle nie posiadają oddzielnych wyjść do podłączenia wzmacniacza i słuchawek. Te bardziej wyspecjalizowane mają je 2 lub przynajmniej opcję przełączania wyjścia w dwóch trybach. Rozumiem że chciałbyś żeby grało to jak najlepiej i wyszło najtaniej. Jednak trzeba się zdecydować ile chcesz na to wydać i dobrze by było to po prostu posłuchać aby się przekonać. Jeśli chcesz posłuchać na prawdę głośno na tych słuchawkach to sprzęt przenośny i miniaturowy oraz większość kart dźwiękowych do komputerów temu nie podoła. Lepiej skupić się na zewnętrznym wzmacniaczu podłączonym do karty dźwiękowej w komputerze którą już masz i posłuchać jak to zagra.

Jeśli ją odczujesz to raczej nie będzie taki postęp, bo jakość Tidal HiFi ma parametry płyty CD, więc możliwe że jej nie odczujesz skoro nie słyszysz różnicy pomiędzy płytą CD i Tidal Premium.

To czy wyczujesz różnicę zależy od możliwości Twojej percepcji i reszty sprzętu. Chromecast może zapewnić Tidal w tych dwóch wariantach i zależy to od tego czy masz na nie wykupiony abonament.

To nie ma sensu co tam napisane Tidal w jakości HiFi przechodzi bez problemów, niższej jakości również. Są tylko problemy z jakością Master bo do tego musiał by obsługiwać MQA. Generalnie na drodze cyfrowej może przez Chromecast przejść sygnał do 24 bit/96kHz, pod warunkiem że będzie w postaci strumienia który będzie w stanie zrozumieć. Jakość premium jest gorsza od hifi w Tidal i obie te jakości przyjmuje Chromecast bez problemu. Z jakością master jest już problem, ta jakość jest najwyższa. Problemem jest tu format MQA.

Odpowiadasz kolejnym pytaniem . To chyba jest temat do dyskusji. Porównujemy kolumny które są Twoim zdaniem dobre do R3.

Odpowiadasz zagadkami ? To odpowiedz o ile dB spadnie natężenie dźwięku w jednym pokoju gdy ustawimy raz KEF R3 i T+A Stratos P20 w tych samych miejscach pokoju i przed nimi ustawimy w tym pokoju w identycznym miejscu mikrofon. Jeśli dla Kef R 3 będzie to 6 dB przy 80 Hz, to T+A Stratos P20 uważasz że będzie miał inny spadek na charakterystyce ( w stosunku do pomiaru w komorze bezechowej ) i o ile ?

Spotkałem się z niepotwierdzonymi informacjami, zgodnie z którymi od którejś z wersji oprogramowania miałby obsługiwać MQA. Jednak wygląda to chyba na plotkę. Bez tego nie obsłuży Tidal Master.

No to lepiej zaopatrz się w sprzęt który będzie lepiej nadawał się do tych słuchawek. Kiepsko świadczy to o nim, skoro tak szumi w połączeniu z niezbyt wymagającymi słuchawkami.

Bardzo możliwe ze te inne słuchawki znacznie gorzej przenoszą wysokie częstotliwości albo ( / i ) mają wyższą impedancję i to urządzenie lepiej współpracuje z takimi słuchawkami. Bywa tak ze wzmacniacz na wyjściu ma dość wysoki poziom szumów własnych i wtedy słuchawki grające ciszej będą mniej na to narażone. Spróbuj ustawić w komputerze maksymalny poziom głośności i przycisz pokrętłem głośności na tym interfejsie. Koniecznie napisz czy to pomogło.

Ja bym T+A Stratos P20 tak bardzo nie dyskredytował. Pochodzą z czasów gdy przywiązywano większą wagę do liniowości charakterystyki pasma przenoszenia i podawania realnych parametrów technicznych kolumn. Skuteczność kolumn nawet w Audio podaje się zwykle dla napięcia przy którym kolumny o impedancji 8 ohm miały by 1 W dostarczanej mocy. To sprawia że kolumny 4-ro ohmowe wyciągają wtedy 2W mocy ze wzmacniacza, a takich kolumn jest najwięcej. Tu impedancja jest nieco wyższa i można się spodziewać realnie niższej skuteczności niż podawane 90 dB. Pasmo przenoszenia kolumn podawano wtedy bardzo często dla spadków na poziomie -10 dB. Jednak te parametry nie wiele mówią o samym charakterze brzmienia kolumn w domowych warunkach. Nie sądzę aby zbyt wielu ludzi po odsłuchach uznało je za lepsze od R3. Od strony techniczno-pomiarowej również nie sądzę aby miały jakąś sensowną przewagę w pokoju przeciętnego audiofila. Szczególnie jeśli chodzi o niskie zniekształcenia, stawiałbym na R3. Nowe technologie to nie tylko kwestia mody. Wiele od tamtych czasów można było poprawić.

Zapewne będzie działał, bo Tidla hifi to jakość dźwięku na poziomie płyty CD, a Tidal premium to dobra jakość z kompresją stratną.

Gdzie to można kupić za 2 tyś ?

Ta apka służy tylko do podłączenia Chromecasta do sieci. Możesz nią regulować i ustawiać pewne parametry oraz zainicjować proces aktualizacji jego oprogramowania. Poza tym nie jest ona dalej konieczna do używania i niczego nie może ograniczać. Sam Chromecast ma pewne ograniczenia i to on teraz jest urządzeniem odtwarzającym gdy go używasz. No może po za opcją Przesyłanie z Androida. Wtedy przesyła on dźwięki z pod tego systemu trochę podobnie do transmisji dźwięków przez bluetooth tylko że przez wi-fi.

Zmiana kabla analogowego na inny analogowy za dużo nie zmieni. Żeby użyć kabel cyfrowy, musiałbyś mieć DAC. Wbudowany w wzmacniacz lub zewnętrzny. Jeśli go nie masz, to ta droga podłączenia nie jest możliwa. Jeśli używasz Chromecasta, to on odtwarza a program w telefonie lub komputerze tylko steruje tym procesem. Możesz uruchomić przesyłanie z poziomu komputera z użyciem przeglądarki Google Chrome.

Po pierwsze kabelkiem jack nie podłącza się go do wyjścia słuchawkowego, bo możesz go w taki sposób tylko uszkodzić. Jeśli Twój wzmacniacz ma wejście dla sprzętu przenośnego w postaci gniazda jack ( niektóre wzmacniacze Cambridge go maja ), wtedy możesz użyć taki kabelek. Jeśli masz tylko takie wyjście słuchawkowe, wtedy musisz go podłączyć do wejść liniowych RCA. Potrzebny będzie do tego odpowiedni przewód. Jeszcze lepiej gdy podłączysz go do wejścia cyfrowego ..... Telefon nie komunikuje się z Chromecastem przez bluetooth tylko w sieci bezprzewodowej wi-fi. Dlatego lepiej do tego wyłącz bluetooth. Najpierw zainstaluj na telefonie aplikację Google. Obecnie nazywa się ona Home. Gdy ją będziesz miał w telefonie, postaraj się ograniczyć ruch w sieci. Wtedy dopiero podłącz Chromecasta i proces adaptacji w sieci śledź w aplikacji na telefonie. Czasem trzeba ten proces powtarzać wielokrotnie, do skutku. Potem wszystko powinno działać dobrze.

https://www.audiofanatyk.pl/recenzja-sluchawek-audio-technica-ath-dsr7bt/ Ponad osią widełek w malutkiej dziurce ukryto natomiast mikrofon, który umożliwia nie tylko prowadzenie rozmów przy komunikacji z telefonem, ale też pracować jako headset w połączeniu kablowym z PC. Sprawdź jeszcze dokładnie to połączenie kablem USB.

Bo wygląda na to że do rozważań bierzesz krzywe wyznaczone z udziałem fal stojących w dość przypadkowym miejscu lub z pomiaru pola bliskiego. W ten sposób każde kolumny będą tak wyglądały. Chyba że nie będą przenosiły zakresu basu o którym chcesz mówić.

A mnie zarzucasz ze nie odpowiadam na zadane pytania ...

Piszesz o tej charakterystyce ?

Zniekształcenia w dB zwykle podaje się w odniesieniu do sygnału ( poziomu dźwięku ) użytecznego. Tu miałby by chyba być podawane w odniesieniu do progu słyszalności. R3 na pewno nie wymagają subwoofera do uzupełniania dolnego skraju pasma. Mogą schodzić z basem poniżej 30 Hz. Jednak każde kolumny moga działać lepiej w tym zakresie jeśli subwoofer jest dodatkowym źródłem tych częstotliwości używanym w celu zwiększenia ilości fal stojących. Wtedy mozna uzyskać lepiej rozłożony bas w tym pomieszczeniu.