-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
Po co myśleć o Mission M35i (trudnych do napędzenia, ustawienia i nie jakoś rewelacyjnie grających) nie mówiąc już o Jamo, skoro można kupić o wiele bardziej wyrównane, nieco ocieplone, do długiego słuchania i dużo łatwiejsze do napędzenia Dali 400: http://allegro.pl/kolumny-podlogowe-dali-4...4873095214.html Jeśli ma być bardziej z wykopem oraz detalicznie i konturowo, to Quadral z serii Phonologue: http://allegro.pl/quadral-amun-phonologue-...4880361477.html Tu już bardziej trzeba się zastanowić nad wzmacniaczem, ale chyba warto. To tylko dwa przykłady, ale myślę, że warte zastanowienia. Różnych tego i innego typu dobrych kolumn jest więcej.
-
No niestety. Większość konstrukcji z niższych pułapów cenowych jest poddana ostremu reżimowi księgowych. Teraz już nie produkuje się tak trwałych urządzeń jak dawniej. Oczywiście postęp technologiczny trwa. Ale nie następuje tak szybko jakby życzyli sobie tego spece od marketingu.
-
Przecież Profi napisał, że ustawił je doświadczalnie i najlepiej na słuch. Na pewno próbował różnych opcji. To nie jakiś nuworysz bez pojęcia o tych sprawach. I podkreślam, że trójkąt odsłuchowy wcale nie musi być równoboczny, ale wystarczy, że jest równoramienny. Więc można przysunąć, ale to nie musi być konieczne.
-
Bi-wiring nie ma nic wspólnego z obciążeniem wzmacniacza. Te Victa są opisane jako kolumny 4-8 ohm. Dla bezpieczeństwa ustaw przełącznik na LOW.
-
Albo równoramienny. Jeśli Profi odpowiednio usiądzie, to ramiona tego trójkąta będą niemal idealne. Co do nierównej odległości od ścian, to są różne szkoły. Niektórzy twierdzą, że czasem taka nierówna odległość może być dobra.
-
No właśnie, zależy jak na to spojrzeć. Wzmacniacz może po prostu dobrze kontrolować niskie tony a niedoświadczeni słuchacze przyzwyczajeni do tanich wzmaków nie trzymających dobrze "za mordę" niskich tonów, mogą odczuwać te ze wzmacniacza Christianssands Lydfabrik jako szczupłe, odchudzone. Z drugiej strony Polk Audio z obudową zamkniętą też nie podaje niskich tonów mocno, obszernie, ale bardziej precyzyjnie, krótko. Obydwie cechy się prawdopodobnie nałożyły i stąd takie odczucie. Co wymienić, to już trzeba się zastanowić. Ja bym wolał spróbować z innymi kolumnami. Oczywiście by coś dalej myśleć, działać kolego Drastyczny, musiałbyś więcej napisać o swoim pokoju, ustawieniu, muzyce, oczekiwaniach co do sprzętu. Wszystko zgodnie z tym co znajdziesz tu: http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html
-
Tu masz salony w Twoim mieście: http://audio.com.pl/sklepy/hifistudio/ http://www.top-audio.pl/ Oczywiście gdybyś chciał kupić lepszy zestaw, bo za 5 kzł, to można już naprawdę dobry, to oczywiście myślę o używanym. Ale trzeba by się rozglądać za sprzedającymi w pobliżu Twojego miejsca zamieszkania. Można by wówczas kupić kolumny typu Dali 850 albo Canton SC-L czy jeszcze jakieś inne kolumny. A później do nich dobrać wzmacniacz. Też jakiś lepszy. Ale to by wymagało sporo cierpliwości, poszukiwań. Piszę tak dla porządku abyś wiedział, że za takie pieniądze można kupić o wiele lepszy zestaw niż ww nówki. Choć z drugiej strony wszystkie wymienione wyżej kolumny wydają się być trochę za duże do 20 metrów. Niskich tonów możesz mieć aż nadto. Mogą Ci zagłuszyć całą resztę i trudno będzie słuchać. Bo najwięcej jeśli idzie o muzykę dzieje się w średnicy a niskie i wysokie tony, to tylko dopełnienie. I należy o tym pamiętać. Bez odsłuchu oczywiście lepiej nie kupować takich kolumn. Może zagrają dobrze, bo to zależy od akustyki, proporcji pomieszczenia. Jedynie Cantony z kontrolerem akustyki można by bez wcześniejszej przymiarki kupić. O ile oczywiście odpowiadałoby Ci jak grają. Choć tu dużo zależy od podłączonego wzmacniacza, źródła, kabli.
-
No nie wiem, czy jest za co dziękować. I tak sprzęt wylądował w serwisie. Może jakbyś delikatnie popsikał WD-40. albo smarem do maszyn do szycia. W sumie na pewno jakbyś to sam wyczyścił i delikatnie przesmarował nie poniósłbyś dodatkowych kosztów. Ale miejmy nadzieję, że przejrzeli przy okazji inne rzeczy i CDk będzie działał długo i bezawaryjnie.
-
Szkoda tylko, że pierwszy post nie jest napisany zgodnie z zasadami, by można Ci było rzetelnie pomóc. Wiemy bardzo mało o pomieszczeniu, muzyce (o ile będzie to muzyka, napisałeś tylko o dźwięku), gustach brzmieniowych, wymaganiach itp... Dla własnego dobra powinieneś to zrobić. http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html Bo taka Yamaha PianoCraft o ile nieźle zagra w mniejszym pomieszczeniu, w większym może trochę anemicznie zabrzmieć. No i jeśli taki zestaw to tylko z odtwarzaczem CD. Te z DVD są na ogół fatalne. A do czego Ci wejście USB?
-
A muzyka musi poczekać na lepsze czasy albo chwilę refleksji założyciela wątku
-
Są takie możliwości. Albo sprzedasz Polk Audio i Mourdant Short i kupisz inne, odtwarzające mocniej, pełniej niskie tony kolumny. Może dołożysz jeszcze parę złotych, tych przeznaczonych na zakup suba, bo chyba warto do takiego wzmacniacza. Albo kupisz sub. Ja również nie jestem zwolennikiem subwoofera w stereo, ale jeśli się uprzesz. Masz chyba wyjście Tape OUT(REC) we wzmacniaczu? A tu jest opisane jak to podłączyć http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1114619.html Pewnie nie będzie najłatwiej to ustawić, sprawić by zestaw kolumn grał spójnie, ale kolego MobyDick twierdzi, że to dobra zabawa i zapewne pomoże Ci w razie gdyby nie chciało grać jak fabrycznie zestrojone kolumny stereo.
-
Sam nie wiem, czy powinienem uczestniczyć w takich wątkach. Z biegiem czasu staję się coraz bardziej wymagający a budżetowe konstrukcje rzadko grają dobrze. Zawsze mam poczucie, że kupując używany sprzęt za takie same pieniądze uzyskam lepszy, dużo lepszy albo wręcz druzgocąco lepszy dźwięk. Więc po co kupować nówki. Nie działa wówczas na mnie magia nowości, gwarancji ani "nowej, lepszej" technologii. Nie mam przekonania do żadnego z tych zestawów, które pokazałeś. Są jednak wyjątkowe niedrogie konstrukcje, które grają na dobrym poziomie. I tu proponuję Ci zamiast "okazji" cenowych zastanowić się na d wzmacniaczem Pioneer A-30 i kolumnami Pylon Pearl 25. Sądzę, że ten zestaw zagra w miarę uniwersalnie z odpowiednią dawką wszystkiego co w tym zakresie cenowym można uzyskać. Poza tym do Twojego pokoju bardziej będą pasowały takie kolumny niż kolumny pokroju JBL ES80. O jakości dźwięku nie wspominając. Tu masz recenzję kolumn Pylon Pearl 25. http://highfidelity.pl/@main-2119&lang=
-
Ciekawe czy Ci się spodoba jak zagra? Sam jestem ciekaw. Obudowa i gałki trochę porysowane, ale można to jakoś zamaskować.
-
Na PW, to Wy do mnie napiszcie, podając swoje adresy mailowe. Bo pliki są zbyt duże i przez forumową pocztę nie przejdą.
-
W tej cenie pewnie byłby dobry Cable Talk. Na przykład Talk 3 albo lepiej Professional.
-
Tu niech się specjaliści od Cantonów wypowiedzą. Ale czy nie lepiej kupić kolumny z kontrolerem?
-
Tannoy M3 i B&W DM 601v3, to zupełnie inne kolumny. zarówno pod względem budowy jak i brzmienia. Pierwsze zagrają z dużym ociepleniem, niezłym wypełnieniem, łagodniejszą górą i bardziej okrągłymi niskimi tonami. Są to kolumny dość miękkie, muzykalne. Drugie są twardsze, szybsze, bardziej szczegółowe z szybszymi niskimi tonami, słabiej wypełnioną średnicą, czyli dźwięk mniej soczysty. B&W DM 309 są takie sobie na tle innych tu opisanych. To była kiedyś najniższa, budżetowa seria kolumn tego producenta. Ja znalazłem jeszcze Mission M33. http://allegro.pl/mission-m33-i4860819624.html Te są bardziej w stylu Tannoyów. I Kef Cresta 3. http://allegro.pl/kef-cresta-3-i4860819527.html Dość uniwersalne, nie "przegięte w żadną stronę. Ale mają tylny b-r.
-
MobyDick. No, chyba że tak. Jean. Ja bym poszedł za głosem serca. I tak do końca nie wiesz jak TOBIE to zagra. Wziąłbym te Tannoye i Pioneera. Nie powinno być wpadki. Ewentualnie jakiś Rotel jak pisałem wcześniej.
-
No bardzo dobrze połączyli. Mało rozdzielcze, zamulone kolumny z ostrawo i dość jasno i dynamicznie grającym wzmacniaczem. Gdyby nie to, że jednych wad nie powinno leczyć się innymi można by polecić
-
Czyli niezbyt dobrze to o nich świadczy, o powtarzalności
-
Trochę topornie będzie grało, ale co kto lubi. Pewnie do Twojej muzyki będą dobre, jeśli nie masz większych wymagań co do barwy, wypełnienia średnicy... . Te Dali to rzeczywiście nic szczególnego. Takie lekko zamulone plumkaczyki. Dużo ciekawsze były Dali ze starszych serii, z przed kilkunastu lat.
-
Na Soniakach chyba bardziej tu na forum wyznaje się RoRo. Gdyby się odezwał, może słyszał ten, lub podobny model? Ja wiele razy próbowałem słuchać na Sony i jakoś nigdy mnie nie przekonały albo grały jak dla mnie niezbyt dobrze. Rzecz jasna dużo, to kwestia konfiguracji. Ten wzmacniacz na pewno porządny.
-
Pioneer A-30 to bardzo fajny, dość uniwersalnie grający wzmacniacz. Moim zdaniem może być jak najbardziej. Ale nie wiadomo jak poszybuje cena na licytacji? Wharfedale mają dobre opinie? Moim zdaniem są takie sobie. Jeśli już to tylko do dość jasnego, analitycznego i dynamicznego wzmacniacza.
-
Ja Tannoy M1 bardzo lubię, tylko obawiam się, że w tych warunkach oraz z tylnym b-r, może nie być za dobrze. Co o tym sądzisz MobyDick? Czytałeś mam nadzieję cały wątek? A zatykanie otworów w tej klasie kolumn, chyba może pogorszyć ich właściwości brzmieniowe. Wiele osób narzeka, że takie coś im rujnuje scenę i dźwięk się robi jakiś dziwny. Ja w tanich kolumnach nie próbowałem, więc się nie wypowiadam autorytatywnie. W Sonus Faber było bardzo ciekawie. Poprawiła się nawet lokalizacja źródeł i nic złego z dźwiękiem się nie działo. Danonek może być dobry do M1 i Twojej muzyki. Choć nie wiem, czy jednak nie będzie za miękko. Ja na podstawie doświadczeń cudzych oraz własnych napiszę, że bardzo dobrze z Tannoyami serii M grają wzmacniacze Rotel.
-
Jeśli jest taka możliwość, to jak najbardziej domagaj się zwrotu pieniędzy już teraz i upieraj się, że nie chcesz żadnej naprawy. Bo jak piszesz, że stan wzmacniacza nie był zgodny z opisem. Zresztą już to, że kanały nie działają równo nie jest zgodne z opisem.