-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
Jak kolce postawisz na Blu Tacku? Przecież kolec jest twardy a BT miękki, więc to bez sensu. Albo kolce albo BT. Jedno lub drugie nieco inaczej wpływa na brzmienie. Co do standów, to ja bym poeksperymentował z tym co masz. Ale jak chcesz. Piasek do standów pewnie można gdzieś kupić, ale po co? Jeśli masz możliwość wziąć go z rzeki, piaskowni, jakiejś odkrywki itp, to można. Gdyby był zabrudzony możesz przesiać przez sito i wypłukać w wodzie. Wyprażyć trzeba w temperaturze 150-200 stopni. Jak długo? To zależy od stopnia wilgotności piachu, grubości warstwy, jego ilości. Myślę, że po wyprażeniu poczujesz , czy jest już dostatecznie suchy.
-
Też tak myślę. A kolumn trzeba będzie poszukać. Ja osobiście naprawdę wolałbym coś z serii R jeśli idzie o Tannoya, ale rozejrzyjmy się jeszcze, może znajdziemy coś odpowiedniego do Yamahy?
-
Chyba trzeba koledze poszukać jakiegoś fajnego, używanego zestawu odpowiedniego do jego gustu, muzyki i pokoju. Może napisz coś więcej o swoim guście, czego słuchasz, jaki dźwięk lubisz. Chciałeś wybrać Pylony, więc chyba miększy, cieplejszy? Koledzy na pewno coś podrzucą. Ja najwcześniej poszukam dziś w nocy, bo teraz nie mam czasu.
-
A ja dodam, że jeśli koniecznie chcesz ten subwoofer, to szukaj na pewno aktywnego (z własnym wbudowanym wzmacniaczem) i koniecznie musi mieć regulowane odcięcie niskich tonów, by móc go jako tako dopasować do kolumn. Subwoofer powinien zaczynać grać tam gdzie kolumny kończą na niskich tonach. Powinny się uzupełniać. Ma on niejako przejąć najniższe tony z którymi nie radzą sobie kolumny stereo a nie cały czas naparzać. Na pewno nie może go być słychać jeśli w dźwięku nie ma w rzeczywistości tak niskich tonów. Pewien redaktor znanego pisma opisywał kiedyś tak ustawiony subwoofer, że podczas oglądania filmu jak dziewczyna wychodziła z basenu, to wydawało się, że Godzilla wynurza się z fal oceanu
-
Koledzy mają rację. A ja dodam w sprawie kabli, że Cordiale może i "wystarczające"... . Ale można lepiej i wcale nie dużo drożej. Jeśli masz zamiar teraz kupić DACa, to napisz po zakupie ile możesz przeznaczyć maks. na kable. Coś dobierzemy. O ile DAC, to dość odległy zakup i kable chcesz już teraz, również napisz i podaj budżet na kable. Zaznaczę, że Tannoy i NAD, to fajne elementy ale trzeba do nich dobrać odpowiednie kable. A mianowicie nie mogą być zbyt ocieplone, czy "mulące" ani ze zbyt wyeksponowanymi niskimi tonami. To znaczy niskie mogą być mocne, ale raczej szybsze, twardsze niż pulchne, ciągnące się. Góra natomiast dobrze aby dostała trochę więcej świeżości, blasku. Ten zestaw wart jest już dobrych kabli, choć oczywiście nie musi być drogo. Polecam używane.
-
W tej sytuacji, jeśli nie miałeś gotówki na używany wzmacniacz, zrobiłeś dobrze. Bo najważniejsze żeby wzmacniacz (dźwięk) się podobał. A jeśli ma "duszę", to bardzo dużo. Ja właśnie lubię taki sprzęt. Niskie tony można poprawić szukając odpowiedniego miejsca w pokoju. Musisz "pojeździć" kolumnami w przód, tył i na boki a może trafisz na miejsce, które Ci podbije niskie tony. Niedawno w innym temacie była mowa o ustawieniu kolumn. Masz tu proste i pomocne rady: http://www.acoustic.ua/forms/calculator8.en.html http://www.youtube.com/watch?v=PsEMmPYrF8k Najprostszym, wręcz prymitywnym sposobem jest przysunięcie kolumn do ściany albo wręcz rogu pomieszczenia. Niskie się wzmacniają, ale mamy więcej podbarwień, degraduje się scena stereo i wiele innych aspektów brzmienia wysokiej jakości, więc nie polecam. Gdybyś grał z odtwarzacza CD, mógłbym polecić analogowe interkonekty Monster Cable Interlink 400. Używane w granicach stówki. Nie znam innych, które tak wzmacniają basy. Gdybyś korzystał z radia internetowego, plików z komputera itp. mógłbyś poprawić brzmienie jakimś DACem. I wyjść rzeczonymi Monsterami z DACa do wzmacniacza. Co do streamerów itp, to koledzy odpowiedzą. Mnie temat niespecjalnie interesuje, więc się nie zagłębiam.
-
Chcesz wydać 1500 zł na budżetowego AMC? Za te pieniądze zobacz jakie można kupić wzmacniacze. http://www.hifi.pl/gielda/audio-lista.php?grupa=wzmint1000 A na Allegro jeszcze pewnie kilka innych ciekawych wzmacniaczy, przy których AMC niestety nie pokaże zbyt dużo. A tak na marginesie (kolejnym). Myśląc o niskich tonach piszemy bas, bo to język polski, polskie forum. Bass, to co innego. Jeśli jesteś ciekawy, poszukaj w Wikipedii.
-
Do 606 raczej V 3 albo V 2. Bo V 1 to bardzo fajny wzmacniacz, ale raczej do monitorów albo mniejszych podłogówek. O NADy możesz zapytać, to naprawdę dobry wzmacniacz.
-
Na początek może kolumny. Oto jakie znalazłem: Kolumny dość mocno i ładnie grające http://allegro.pl/t-a-triton-r130-swietne-...4685985685.html A bardziej wyrafinowane to: http://allegro.pl/kolumny-t-a-lk-100-a-i4686611841.html Tu co prawda kolumny podłogowe, ale nie za duże do twojego pokoju: http://allegro.pl/tannoy-r2-lepsze-od-seri...4701021771.html Te zagrają szybszymi, krótszymi niskimi tonami, ale potrzebne będą standy http://allegro.pl/tannoy-r1-cherry-monitor...4694751828.html
-
Te NADy były fajne. Szkoda, że już poszły. Trzeba będzie poszukać czegoś dobrego. Może Fine Arts V 3 czy V 2? Ale masz dużą konkurencję, bo wiele osób tego poszukuje Kabelki zostawmy na koniec, bo to zależy jaki wzmacniacz kupisz. Ok? Tylko zastrzegam, żeby nie było. Jak będzie za bardzo bumieć, zrobi się klucha albo coś w tym stylu, to proszę z pretensjami nie pod moim adresem. I pytanie na koniec. Bo jest pewna koncepcja naprawy albo sprawdzenia zaistniałego stanu rzeczy. Masz jakiegoś znajomego, choćby nielubianego ( ), który ma jakiś w miarę porządny wzmacniacz albo choć lepszy amplituner? Bo wówczas jakbyś miał już kolumny mógłbyś wypożyczyć od tego znajomego (nawet za dobrą flaszkę - opłaca się) wzmacniacz i posłuchać jak gra z Twoimi kolumnami w Twoim pokoju. Dało by nam to pojęcie czego oczekiwać od dźwięku kolumn w Twoim pokoju i jakiego wzmacniacza poszukiwać. Bezcenne No jak widzisz staram Ci się pomóc, choć w tej sytuacji mogłem się wypiąć. Spróbuj załatwić ten wzmacniacz, to by nam dało dużo pojęcia o tym co dalej robić z dźwiękiem w Twoim pokoju. Inny trop, to wypożyczenie nawet za kaucją wzmacniacza z salonu audio. Niech to będzie wzmacniacz za co najmniej 1200-1500zł. Bo to mniej więcej odpowiednik takiego jaki kupisz używany.
-
Obawiam się, że chcesz kupić ciepłe lody. Czyli jak ciepłe, to nie lody a jak lody, to nie ciepłe W dodatku za 300 PLN? Nic innego mi nie przychodzi do głowy tylko starsze NADy. Czterocyfrowe. A tak, żeby wypełnione i nie ocieplone, to raczej nie sądzę. Nie ta półka cenowa. I jeszcze długo, długo nie Najtaniej, to chyba Pro-Ject 7AMP (niestety ocieplony) albo super zgodny z tym co piszesz i dużo droższy (też niestety ocieplony) Advance Acoustic MAP-105. A co z Electrocompanietami, nie spodobały Ci się, nie grały tak jak lubisz?
-
A ja polecam, jeśli Ci zależy na dobrym dźwięku, zarówno używane kolumny jak i wzmacniacz. Można kupić takie w bardzo dobrym stanie a dźwięk będzie za podobne pieniądze o klasę lepszy. Z czasem oczywiście by lepiej to grało dokupisz przetwornik cyfrowo-analogowy, tzw, DAC, który włączysz pomiędzy laptop a wzmacniacz. Na dobre kable też trzeba wydać ze 200-300 zł. Ale te kupisz na końcu, po skompletowaniu systemu.
-
Cześć. Fajnie, że napisałeś, opisałeś jak gra Twój sprzęt. Za ten stan rzeczy, jaki opisujesz winny jest na pewno niewielki pokój, ale bardziej chyba zbyt bliskie ustawienie kolumn przy ścianach. Próbowałeś odsunąć je znacznie od ścian? Nawet tak, jakbyś nigdy tego nie zrobił na stałe, tylko dla sprawdzenia. Później można z tego uzyskać jakiś kompromis. Wzmacniacz owszem można winić za słabszą kontrolę niskich tonów. W tym względzie wzmacniacz powinien mieć wysoki tzw. damping factor. Przy dużym powiedzmy ok. 200 lub powyżej, niskie tony są dobrze kontrolowane. Wzmacniacz panuje nad membranami głośników, wygasza szybko ich niepożądane ruchy. I najważniejszy czynnik czyli kolumny. W tak małym pomieszczeniu zazwyczaj najlepiej spisują się monitory standowe. A te lepszej klasy dają lepszej jakości dźwięk. Nie spodziewałeś się chyba, że jeśli masz pewne wymagania i dobry słuch, dość niedrogi zestaw spełni wszystkie Twoje wymagania. Zapytaj kogokolwiek, choćby na tym forum, czy jest w pełni zadowolony ze swojego zestawu. A ludzie tu mają systemy po kilkadziesiąt tysięcy (no może bliżej 10 tysi niż 100 ). Ale jednak. To, że na słuchawkach o wiele łatwiej (taniej) uzyskać super brzmienie, to nie tajemnica. Tylko nie każdy (w tym ja) lubi słuchać na słuchawkach.
-
Można spokojnie obyć się bez pilota. Miałem wzmacniaczy Fine Arts od V 1 do V 3 kilka sztuk (na raz i po kolei ). Jakbyś kupił wzmacniacz bez pilota, to można użyć uniwersalnego albo innego pilota Grundiga do audio (widziałem niedawno wzmacniacz z takim pilotem na Allegro). Co jakiś czas trafiają się też oryginalne piloty Fine Artsa. Co do wzmacniacza, to V 3 jest niewiele gorszy. Trochę tylko eksponuje sybilanty (głoski syczące). Ale bardzo delikatnie. Czasami, zależnie od kolumn, może to być nawet pożądane. Tak na marginesie, to miałem i mam wzmacniacze, które nie miały/mają pilota. Ani nawet regulacji tzw. barwy dźwięku czyli niskie, wysokie itp. Przykłady? Kiedyś Densen B-100 a teraz w kuchni Pro-Ject 7AMP. Obydwa wyposażone tylko w regulację siły głosu i selektor źródeł. Zdziwiłbyś się, ale jak jest dobry wzmacniacz i kolumny odpowiednio dobrane do pokoju, to nic więcej nie trzeba. Na jeszcze większym marginesie napiszę, że rzeczony Pro-Ject jest wzmacniaczem ponad dwa razy słabszym od V 3 (ale zasilacz ma nie gorszy, może nawet lepszy). Ale na pewno gra muzykalniej i pełniej, cieplej. Ja to lubię, pewnie nie każdy. Wzmacniacz raczej nie do kupienia, bo w ciągu ostatnich powiedzmy 5 lat widziałem 3 sztuki z czego jedną ja kupiłem. A standy kup kiedyś. Naprawdę możesz sobie bardzo poprawić dźwięk w ten sposób. Precyzję, przestrzenność, tzw. "oddech" i kilka jeszcze aspektów brzmienia. Jeśli masz czas, to poluj na używane. Regulowane (wysokość). Wówczas mogą Ci posłużyć długo, nawet gdy wymienisz monitorki na lepsze. To są dość spore monitory, więc jeśli masz 2 stołki, to ustaw kolumny na nich i japońskim zwyczajem masz już standy Tylko dokupisz na Allegro Blu Tack, ulepisz pod każdą kolumnę po 4 kulki o średnicy 20-50 groszy i dociśniesz. Będzie super. Kolumny będą się dobrze trzymać "standów" a przy tym nie będą z nimi rezonować. Na jakiś czas takie prowizoryczne ustawienie wystarczy.
-
Tym bardziej nie pomogą. W tym sensie. No ale napisz po co ja się mam wysilać, skoro klaruję Ci, że 606 będą raczej za potężnie grały w Twoim pokoju, bo znam dobrze 505 i wiem jak mocno potrafią zagrać nawet w ponad 35 m2. Mój kolega z tego powodu właśnie je sprzedał. Kupił dobrej klasy monitory ProAc Studio 110. Gdybyś wiedział, że Twój pokój nie wzmacnia niskich tonów a nawet je wygasza, gdybyś wypróbował to w praktyce z innymi kolumnami, to z czystym sumieniem poleciłbym Ci 606. A teraz co? Bardziej prawdopodobne jest, że zagrają zbyt bombastycznie. I jaki ja Ci mam teraz wskazać wzmacniacz? Będzie, że f1 polecił zły sprzęt, bo gra to źle. No kurczę Dandos, jak Ci piszę nie wkładaj palca między drzwi a Ty nie słuchasz i go wkładasz, to później mam Ci napisać jakich środków masz użyć by opuchlizna zeszła? Przychodzisz na forum pytać, bo masz małe doświadczenie. Ale nie chcesz korzystać z doświadczenia ludzi, którzy coś tam wiedzą na ten temat. I Ty się dziwisz, że tak reaguję? No bądźmy poważni. Każdy kto mnie zna, wie, że zawsze chętnie pomagam, ale jak ktoś woli własną drogę, to ja piszę powodzenia. Może się uda?
-
No przecież żartuję tu w pewnych kwestiach, chyba wiesz. Oczywiście, że pomogę i to bez przymusu A te standy może nawet mogą zostać jeśli nie będą dużo za małe. Możesz zamówić granitowe albo marmurowe płyty pod standy. To je trochę podniesie. To samo na górny blat standu i masz kolejny wzrost wysokości. Poza tym niższe standy wzmocnią trochę niskie tony a złagodzą wysokie. I może tego Ci będzie trzeba?
-
Poczytaj temat pierwsze posty i napisz swój pierwszy jak należy. Z korzyścią dla Ciebie. Bo to Ty tu możesz najwięcej stracić poprzez niedomówienia aloe też zyskać. Lecz rzetelne muszą byc obie strony. My się staramy. Ale z pustego... . Owszem część wymagan już znamy, ale to za mało. Nie wiemy nic o muzyce jakiej słuchasz, o upodobaniach dźwiękowych (jaki ma być - czytaj też inne wątki, prawie w każdym się o tym pisze), jakiej wielkości masz pokój, jakie są możliwości ustawienia itp. No to do dzieła. Popieram to co napisali koledzy. Ja bym to widział tak. Kup niedrogi odtwarzacz DVD z wejściem na USB a za resztę porządny używany wzmacniacz i kolumny. Może starczy jeszcze na odtwarzacz CD jeśli słuchasz płyt? I choć ze 200zł na przyzwoite kable (interkonekty, głośnikowe). Sub raczej odpuść, bo to atrybut rodem z kina domowego. W stereo jest zbędny. Nawet może źle wpływać na całokształt dźwięku. Stereo to dwie dobrze dobrane kolumny i więcej nie potrzeba.
-
No niestety, ale nic Ci tu nie poradzę. Skoro nie zaufałeś mi przy wyborze kolumn (które są najważniejsze), to dlaczego miałbyś zaufać teraz? Wzmacniacz nie zniweluje ewentualnego bumienia czy choćby zbyt dużej obfitości niskich tonów, a kabelki... ? Zresztą wzmacniacz miałeś już dobry na celowniku. I co? Wydaje mi się, że masz swoją własną koncepcję doboru sprzętu więc ... powodzenia.
-
Ja natrętnie namawiałem? No coś takiego Na razie tyle można Ci poradzić, abyś poczekał jak kolumny dotrą do Ciebie i posłuchał ich z tym co masz, porównał. Czy 600 zł wystarczy na odpowiedni wzmacniacz nie wiem? Na pewno są to jedne z tych kolumn, które grają tym lepiej im lepsze towarzystwo (elektronikę) mają. Może się też okazać, że jednak wolisz kolumny typu Mission M31i. Standy to dobry pomysł, tym bardziej jeśli wyniosą głośniki wysokotonowe na wysokość Twoich uszu, gdy siedzisz i słuchasz. Nie zapomnij o Blu Tack'u by podkleić kolumny do standów.
-
Być może masz rację. Nie upieram się, nie zgłębiałem też tematu, ponieważ do niczego mi to nie było potrzebne.
-
No nie wiem, bo tlenek srebra np. jest lepszym przewodnikiem niż srebro.
-
Te z serii Phonologue kosztowałyby jednak sporo więcej.
-
Czy naprawdę to rewelacyjnie brzmi u teścia, czy tylko efekciarsko? No takie mam wrażenie znając ten sprzęt. Twoje kolumny są całkiem dobre, ale potrzebują dobrego jakościowo i dość mocnego napedu. Jeśli zależy Ci naprawdę na jakości dźwięku, to zamiast nowego dość średniego wzmacniacza masz szanse kupić w tej cenie bardzo dobry wzmacniacz używany. Ustawienie takie jak pokazujesz niestety nie jest dobre. Z lewej strony dźwięk będzie się swobodnie rozchodził. Będzie bardziej przestrzenny i neutralny. Natomiast z prawej strony, będziesz miał podbicia i podkolorowanie dźwięku. Z mniejszym, oddechem. W stereo ważne jest symetryczne rozmieszczenie kolumn względem ścian, mebli i miejsca odsłuchowego.
-
A może wyprowadzić w różnych miejscach rurki z wnętrza standu. A tam w środku świeciłoby coś na pomarańczowo. Może jakieś pęki światłowodów?