mordor12

Trzeba przeczyścić wszystkie przełączniki, potki, sprawdzić czy nie ma zimnych lutów czyli standard przy starszym sprzęcie. Pisząc o czyszczeniu mam na myśli czyszczenie , a nie lanie preparatem "kontakt" gdzie popadnie. Czyli rozebrać na części pierwsze i zregenerować. Koszty to zależy od serwisów, ale jak nie ma innych prac przy wzmacniaczu tylko to co wymieniłem powyżej to zapewne kwota w granicach 100 - 150 zł. Zakładając oczywiście , że serwis zrobi to co powinien , a nie jak już wcześniej wspomniałem popsika kontaktem za 50 zł.

Cześć, nikt nic nie doradzi, dopóki nie podasz informacji w jakim metrażu będą grały kolumny Możesz mieć 10m2, a może i 30m2, a to już dość znaczna różnica Podaj jeszcze informację co będzie źródłem.

Miałem te Dynaudio 52 Se, zresztą jak i podłogowe z tej serii - 72 Se. Świetne kolumny swoją drogą, tyle , że bardzo wymagające odnośnie akustyki jak i wzmocnienia. Na pewno o wiele bardziej niż współczesne Emit czy też Excite (które grają już też inaczej jak starsze Audience z serii "special edition") Jeśli chodzi o wzmacniacze to też miałem z tymi Dynaudio 52 Se Rotel'a Ra 980 Bx i tutaj było dość średnio jak dla mnie. Nie tyle może się tu rozchodzi o moc (Ra 980 Bx jest całkiem wydajny), co o sygnaturę brzmienia tego wzmacniacza jak i kolumn. Dla mnie połączenie tych kolumn z tym wzmacniaczem dawało dźwięk za mało dynamiczny, trochę taki "mętny" i mało szczegółowy. Tutaj winę ponosiła ta integra (a dokładnie przedwzmacniacz w niej) bo wbrew pozorom ona wcale nie gra jakoś super szybko, czy też bardzo selektywnie. Do tego wzmacniacza trzeba też odpowiednio dobrać kolumny, chyba, że pominiemy pre, aby wykorzystać końcówkę, która jest niezła. Te kolumny potrzebują w mojej opinii zdecydowanego brzmieniowo wzmocnienia, grającego bardzo dynamicznie, rozdzielczo, a zarazem selektywnie. To w połączeniu z grającymi całkiem barwnie i plastycznie Audience 52 Se da swoistą synergię. Tutaj dobrze mi podpasował Rotel Pre + Power - Rc 995 Bx + Rb 990 Bx. W tym połączeniu były już spore zapasy dynamiki, powietrza, selektywności wraz z ładną barwą (to już zasługa kolumn). Jak dla mnie jeszcze lepiej zagrały z Naimem Supernait 2 - ogólnie to co powyżej plus jeszcze lepsza barwa, plastyka, rozdzielczość, detal, choć mniejsza scena dźwiękowa. Rotel jak to Rotel , ma hektary przestrzeni. Dużo też zależy od Twojego repertuaru muzycznego bo np. taki Roksan Capsian M2, Caspian M1 (NG) wraz z tymi Dynaudio do ciężkiego rocka, metalu to moim zdaniem nie najlepsze połączenie, ale Jazz, blues, wokale to już super (jeżeli nie masz większego pokoju do nagłośnienia, Caspian nie jest jakimś siłaczem) Tylko musisz wiedzieć, że mój główny repertuar to muzyka ciężka i w takiej muzyce powyższe sety mi się bardzo podobały. Oczywiście słucham też innej muzyki jak jazz, blues, pop i tutaj też było bardzo dobrze. Zresztą ja uważam , że jak system zagra dobrze metal to ze wszystkimi innymi gatunkami sobie poradzi bez problemu. Niestety na odwrót to już tak często nie działa. Też zależy od kwoty jaką chcesz wydać. Bardzo ważne dla tych kolumn jest, aby zapewnić im sporo przestrzeni dookoła. U mnie prawidłowo zagrały dopiero metr od tylnej ściany i min. metr od bocznych, umieszczone na solidnych standach. Wsadzone gdzieś w kont, czy też na półkę na pewno nie pokażą swoich możliwości, czy tez jak pokój będzie wyglądał jak laboratorium Oczywiście źródło też ma wielkie znaczenie, łatwo nie ma

Przykre to jest jak to u nas wygląda, bez dwóch zdań, promocje pełną gębą Może ktoś by szukał Tannoy Revolution XT 6F z 10-cio letnią gwarancją za 2345 zł (469 funtów) za parę z okazji black friday to proszę bardzo: https://petertyson.co.uk/tannoy-revolution-xt-6f-gloss-white

@Konrad Szpetmański jak masz kogoś w UK to tutaj jest całkiem dobra cena (jakieś 2800 zł) za CA CXA 80: https://www.richersounds.com/promotions/blackfriday2019-hifi-separates/cambridge-stereo-amplifier.html Poniżej kolejna obniżka, tym razem w PL (3476 zł), może by się udało wynegocjować do 3K https://audioexpert.pl/cambridge-audio-cxa80-wzmacniacz-stereo-dostawa-0zl-raty-0-p-193.html Swoją drogą , posłuchaj tych Dali z Naim 5si, może Ci się spodoba taki set w Twoim repertuaże Używki chodzą do 3K

Hej. Pioneer A 676 może Ci się spodobać. To granie pełne po cieplejszej stronie z dużą ilością niskich tonów. Musisz tylko wiedzieć o tym , że ten wzmacniacz nie jest zbytnio rozdzielczy. Niskie tony są mocne, ale niezbyt dobrze kontrolowane, bardziej pulchne. Więc jeżeli Twoje kolumny mają rozdzielczość na całkiem dobrym poziomie i w miarę szybki kontrolowany bas to może się zgrać dobrze. Jakbyś mógł dołożyć kilka stów to możesz upolować wyższy model tj. Pioneer A 757, A777. Jeszcze lepsze granie w pewnych aspektach i wydajność prądowa. Kolejny wzmacniacz, który również gra ciepło, dosyć "analogową" barwą jak na tranzystor to Harman Kardon 665/665 Vxi. Ciepłe granie z ładną barwą to również stary NAD 3020. To zupełnie inne granie niż nowsze NAD'y. Tylko , że tutaj nie wiem jakie masz pomieszczenie i czy prawidłowo napędzi Twoje kolumny bo akurat ten model bardzo mocny nie jest, ale jak nieduże pomieszczenie i nie szalejesz z głośnością to również dobra opcja, czym bardziej , że Twoje kolumny mają wysoką skuteczność. Trochę większą moc ma model NAD 3240 PE, na którego też, a nawet i bardziej można polować. Barwowo one grają bardzo podobnie, a ten drugi ma mocniejsze niskie tony. Do wyboru , do koloru Tego Denona o którym piszesz nie miałem to się nie wypowiem. Pamiętaj , że przy zakupie leciwych wzmacniaczy jest ważne , aby były zdrowe na oryginalnych podzespołach. Oczywiście odsłuch ze swoimi paczkami przed zakupem mocno wskazany, więc warto szukać sprzętu w swojej okolicy.

Dali 505 nie są za wysokie i postawienie ich na podstawkach w taki sposób aby głośnik wysokotonowy znalazł się na wysokości uszu (co za tym idzie podniesienie całej kolumny) zmieni takie aspekty brzmienia jak niskie tony, przestrzeń, scenę. Mój znajomy eksperymentował z tymi kolumnami z podstawkami o wysokości 30cm. Ważne też jest materiał z jakich podstawek jest wykonany (też wpływa na takie aspekty brzmienia jak kontrola niskich tonów, ich utwardzenie, zmiękczenie, precyzję dźwięku itp. Póki co możesz poeksperymentować z kolumnami skręcając je do środka, wysuwając do przodu, zwężając , rozszerzając bazę. Nawet kilka cm może zrobić dużą różnicę w dźwięku. Nie znam tego Onkyo , ale patrząc na jego tabliczkę z parametrami to bym nie słuchał za głośno na nim , aby nie wprowadzić go w przester , a co za tym idzie uszkodzić głośniki. Także z umiarem. NAD 326 doda Ci średnicy i trochę złagodzi wysokie tony. Niskie ma dość mocne i podbite w średnim i wyższym podzakresie co wspomaga przy wydźwięku stopy perkusji. Po postawieniu kolumn na podstawkach , najlepiej solidnych, ciężkich powinna też być dobra kontrola całości.

Absolutnie to nie jest od wilgoci. To wygląda jak najbardziej od uderzenia.

Oczywiście , że tak. Czym bardziej , że często sprzedają te modele pierwsi właściciele, którzy przerzucają się na coś z wyższej półki. Ja bym polował właśnie na taką aukcje, a nie od handlarza. To jest świeży model tak naprawdę i nie trzeba ryzykować tak jak często jest to ze sprzętem znacznie starszym jak np 25 - letnim, gdzie kupić taki od pierwszego właściciela jest znacznie trudniej , choć jak najbardziej możliwe. Zgadza się, ten model jest bardzo popularny i aukcje z nim bardzo często się zdarzają.

Ja widziałem na portalach ten model w cenach 800 - 1000 zł w stanie bardzo dobrym/idealnym z pilotem, papierami i kartonem, więc można lepiej trafić. Tutaj cena moim zdaniem jest trochę przesadzona patrząc na stan i jeśli nie ma ani pilota, ani papierów itp. Osobiście max jaki bym dał to 650 zł za ten egzemplarz, oczywiście jeżeli jest w pełni sprawny. Jeżeli jest pilot to max 700 zł.

No dokładnie, ten sam gość. Jak najbardziej ten model miał pilota.

NAD 326 był np na allegro nieraz za 800 zł, a to nowszy model od C 325, który jest sprzedawany w nieznacznie mniejszych, a czasem bardzo podobnych pieniądzach, więc po co się cofać szczególnie jak dodatkowo możemy zyskać jeszcze na lepszym brzmieniu. Cechą charakterystyczną starszych NAD'ów jest to , że potrafią zagrać całkiem nieźle cięższą muzykę, ale i oczywiście inne gatunki też w przeciwieństwie do nie małej liczby wzmacniaczy, które zagrają całkiem nieźle inne gatunki , a sam metal już dość tragicznie. Oczywiście to duże uogólnienie i są lepsze wzmacniacze do ciężkiej muzyki, no ale nie w takich pieniądzach, poza Rotelami oczywiście, ale te nie do Dali 505. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Pamiętaj, że kupując dobrze używane klocki, jak nie podejdzie to je sprzedaż bardzo mało na tym tracąc lub czasem w ogóle. Oczywiście zawsze polecam najpierw odsłuchać dane propozycje , najlepiej u siebie w pomieszczeniu, ale wiadomo nie zawsze się tak da. Dlatego trzeba kupować zadbane, zdrowe egzemplarze w razie ewentualnej odsprzedaży. Tak to działa w używanym sprzęcie. Jak ktoś kupuje nowy sprzęt ze sklepu to logiczne , że najpierw powinien wypożyczyć do domu , aby sprawdzić w swoich warunkach jak to zagra.

Ja słuchałem tego modelu m.in.z NAD C370 i grało to bardzo ciekawie w Rocku i Heavy Metalu. NAD C 352 gra trochę inaczej od poprzedniej wersji tj. NAD C370/C350. Jest na pewno szybszy , bardziej energetyczny, a przy tym jaśniejszy i nie wiem czy z tymi Dali nie będzie to grało za szczupło i za jasno w cięźkiej muzyce, tutaj bym się tego obawiał. Jeśli chodzi o NAD C 325 to bym wolał już polować na nowszy model - C 326 - bardzo ciekawy wzmacniacz w niedrogich pieniądzach i dobrze się odnajduje w takiej muzyce {ale i nie tylko}, pomimo , że to model drugi od dołu to stosunek cena/jakość w mojej opinii całkiem niezła. Wyższego modelu tj. NAD C356 bym osobiście raczej unikał do tych Dali przez jego podkreśoną wyższą średnicę. A najlepiej jakby Ci się trafił NAD 319. Taka mała uwaga zanim byś się zdecydował na którykolwiek wzmacniacz NAD'a z tutaj wymienionych. One mają pewną charakterystyczną cechę, która polega na tym. że się dość mocno grzeją niezależnie od głośności, więc zalecam nie pchanie ich w jakieś małe półki, czy też różnego typu wnęki. Trzeba zapewnić im trochę miejsca od góry i po bokach, aby była dobra wentylacja. Dopiero najnowsza linia jest , że tak powiem wolna od tej "cechy", ale to już też dosyć inne brzmienie niż starsza szkoła NAD'a. Więc kupując któregoś z tych NAD'ów przygotuj dla nich trochę miejsca.

Harman Kardon HK 680 nie gra ciepło.

Poczekajmy może, aż @DiBatonio coś poleci , gdyż pisząc w tym wątku jeszcze nie zauważyłem od niego żadnej sugestii odnośnie sprzętu czy też jakiejś innej merytorycznej wypowiedzi, tylko wytknięcie błędu , że kupiłeś za duże kolumny których w życiu nie słyszał i ogólne zamieszanie. Czekamy na propozycje Dla przypomnienia: Muzyka : głownie rock, pop, metal, heavymetal Brzmienie: oczekuje dość wyrazistych wysokich tonów, ale nie przytłaczających. Stonowanych średnich tonów. Od niskich tonów punktowego i niskiego zejścia - nie dudniącego (jak w przypadku tonsila). Lubię dość głośną muzykę więc sporej efektywności, choć w przypadku 16m2 to żaden problem, niemniej jednak celuję w podłogówki. Lubię jak niskie tony są wręcz przeszywające, ale nie dudnią.

Akustyka w audio jest rzeczą świętą. Każde pomieszczenie jest inne i wymaga indywidualnej adaptacji. Normalna sprawa. Natomiast co do Twojej teorii, że każde kolumny powinno się wystawiać metr od ściany tylnej to już lekka przesada. Jak już wcześniej wspomniałem jest za dużo zmiennych w audio, aby twardo trzymać się takich schematów.

Oj byś się zdziwił. Ameryki tu nie odkryłeś. Tu popieram.

Powiem Ci tak. Sztywne regułki audio, a rzeczywistość to dwie różne sprawy Za dużo zmiennych jest w audio , aby wszystko określać jedną miarą. Jak nie słuchałeś tych kolumn to lepiej nie wróżyć z fusów. To jest forum audio , a nie wróżbitów

To nie są jakieś wielkogabarytowe kolumny podłogowe czy konstrukcje typu Dynaudio , aby od razu ustawiać je jakieś 1m od ściany, Wystarczy jakieś 30 cm licząc od tylnej ścianki kolumny. Jak najbardziej w pokoju 13m2 da radę bez problemu to ustawić, aby można było normalnie żyć. Bez przesady. Słuchałem ich w pokoju dokładnie 12.5m2 oraz w 20m2. @DiBatonio a Ty w jakim pomieszczeniu ich słuchałeś?

Spokojnie, Dali 505 to nie są kolumny, które mają nie wiadomo ile niskich tonów, one grają dość jasno, analitycznie, a nie basowo. Problem może wystąpić wtedy kiedy akustyka pokoju by wyjątkowo bardzo mocno podbijała niskie tony, ale raczej i wtedy nie powinno być tragedii nawet w takim pomieszczeniu jaki ma autor. Ważne tylko aby zapewnić rozsądną odległość kolumny od ściany tylnej i bocznych.

Do tego modelu Dali ja bym brał tego NAD C 370: https://allegro.pl/oferta/mocny-wzmacniacz-stereo-nad-c370-odsluch-myslenice-8545695811 Porozmawiaj z Pumpurkiem. Powiedz , że weźmiesz u niego kolumny oraz wzmacniacz i niech Ci trochę zejdzie z ceny

Odradzam kupno modelu 104, nie ze względu na brzmienie, ale właśnie ze względu na zawieszenie piankowe głośników. To są dość leciwe kolumny i nie wiesz co będzie za pół roku, za rok. Ciężej też takie kolumny sprzedać jak nie podejdą. Oczywiście można bawić się w renowacje jakby co, ale w tym przypadku to szkoda totalnie kasy. Zalecam mocno zawieszenia gumowe głośników. Co innego kiedy mamy jakiś wyższy model kolumn z bardzo dobrym unikatowym brzmieniem które nam bardzo się podoba i chcemy mieć takie kolumny na dłuższy okres i liczymy się z myślą, że trzeba będzie ewentualnie bawić się w wymianę zawieszenia. Swoją drogą czy aby na pewno Dali 505 mają zawieszenia gumowe? Tutaj nie jestem pewny, by trzeba było dokładniej sprawdzić. Dali 5005 już na 100% takie mają.

Szczerze to nie wiem, ale znam jego brzmienie w oryginale i słyszałem też ten model po wstawieniu jakiś Mundorfów no i brzmienie już odbiegało dość znacznie od oryginału niestety.

Dali 6006 dają sobie nieźle radę z metalem, a do tego nie mają kompleksów, aby ładnie odtworzyć inne gatunki muzyczne. Moim zdaniem to jeden z lepszych wyborów, nie są drogie , a grają bardzo ciekawie. Wzmacniacz zawsze będziesz mógł dobrać, jak z jednym nie podejdzie do końca to spróbujesz z innym wytypowanym tutaj. Dużym pozytywem w tej sytuacji jest to , że kupujesz sprzęt używany więc w razie co będziesz mógł go odsprzedać praktycznie bez straty. Prawda. Całkiem dobrze mógłby tutaj spasować starszy model Harman Kardon 680. Byle nic z nowszych jak np. Hk 980 bo grają już dosyć inaczej i może nie spasować do końca z Dali 6006. Ten model Hk 680 jest bardzo rytmiczny i bardzo dynamiczny, powinien też nieźle się zgrać. Ważne tylko , aby był w oryginale i główne kondensatory pojemnościowe nie były w nim wymieniane bo mogą w brzmieniu dość znacznie odbiegać od oryginału. Wspominam o tym bo akurat w tym modelu był to dość newralgiczny punkt, w przeciwieństwie do np. starszych Roteli z lat 90 gdzie kondensatory były znacznie lepszej jakości i do dziś trzymają 100% pojemności jak były oczywiście te wzmacniacze używane zgodnie z ich przeznaczeniem, a nie przez małolatów katujących je imprezami. Chociaż te starsze Rotele mają takiego "Power'a", że ciężko je wprowadzić w przesterowanie. Tylko ostrzegam, takie Rotele jak Ra 980 Bx, Ra 985 Bx, czy też końcówki Rb 980 i Rb 990 to nie zabawki i z wysokoskutecznymi kolumnami jak Dali 6006 potrafią narobić niezłego zamieszania

@S4Home dobrze to podsumował. Popieram w 100%.