Skocz do zawartości

czubsi

Uczestnik
  • Zawartość

    852
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez czubsi

  1. 911-ka to jak sam wiesz neutralny wzmacniacz - niczego od siebie nie dodaje. Wszystkie aspekty dźwiękowe ma na co najmniej dobrym poziomie żeby nie powiedzieć bardzo dobrym a przy tym w zasadzie nie można powiedzieć by miała jakieś szczególne wady no chyba że taką iż są od niej lepsze Sansui co do Dynaudio o których mówisz - też wiele dobrego o nich słyszałem . Myślę, że pozostaje tylko wierzyć w wiarygodność opinii o nich bo jeśli są takie jak opinie o 911-ce to ja na Twoim miejscu bym się nie wahał
  2. 911-ka (jak każde Sansui z tej serii) bardzo równo podaje cały zakres więc na pewno wyciągnie skraje pasma z tych Dynaudio ale inaczej posłuchać inaczej pogdybać
  3. Nie słyszałem takiego połączenia ale pytając o 607 to w zasadzie musiałbyś sprecyzować która ... Co do Dynaudio to powszechnie wiadomo, że są prądolubne i w zasadzie im więcej prądu ... tym lepiej ale nie sądzę by to 911-ce bardzo przeszkadzało ... Zainwestuj parę złotych na paliwo i podjedź do Pygara do Wrocławia - posluchaj sobie 911-ki z Renaissance 90 i sam oceń czy pociągnie Dynaudio ....
  4. nie no bez przesady rozebrałem głównie po to by zobaczyć jaka jest szansa na podmianę elementów z dostępnych potencjometrów. Ten potencjometr składa się z dwóch sekcji po 100 kohm i 4 sekcji po 5 kohm - myślę, że jest szansa podmiany elementów z nowych potencjometrów i poskładania tego w całość ! Wysłałem fotkę poglądową żeby dać szansę poskładania tego komuś kto nie robi fotek z każdej fazy przy rozbieraniu Te elementy leżą w odpowiedniej kolejności więc mogą posłużyć do właściwego montażu ! Szkoda że nie miałem potka 2x100kohm to od razy bym sprawdził czy to ma rację bytu !
  5. to nie selektor a potencjometr główny ... na 10 elektroników 9,8 odpuści rozbieranie .... Spróbuj Witku sam ... to ustrojstwo łatwo rozwalić bo jest inaczej niż w standardowych alpsach ... Tutaj złożyli z 3 jeden ...
  6. A na dokładkę coś dla zapaleńców czyli sześciosekcyjny ALPS w negliżu .... (potencjometr wzmocnienia stosowany w alfach)
  7. Mariusz czekam na fotki bebechów 607-ki !!! Pozwolę sobie zmienić na chwilę temat ... Przedstawiam 907i MOS limited reference amplifier Powiem szczerze , że jestem nim zaskoczony i to bardzo ! W sumie dźwięk jak dźwięk - klasa , barwa i wiarygodność na świetnym poziomie o czym już wspominałem natomiast zaskoczył mnie środek ... Widziałem już różnie wyposażone 907iMOS limited ale nigdy dotąd tak jak w tym egzemplarzu (!) Nie dość, że z reguły wsadzano do nich czarne nippony SME i NSI to tutaj są w większości o wiele lepsze AWD (jest ich naprawdę sporo) a w kluczowych miejscach AWF a nawet Silmic ARS (!) Mało tego - są zupełnie nigdzie nie spotykane pomarańczowe polipropyleny oznaczone lierą F (?) ... Zresztą sami zobaczcie ...
  8. dokładnie ... uwagi jak widać też na tym samym poziomie bo porównywanie pierwszej alfy która jedynie nazwą koreluje z taką np MR to zwykły ścisk du...y jest o jasnym zabarwieniu wiochmenów z sąsiedniego forum ... Myślę też , ze jest to po prostu reakcja na mój ostatni post gdzie zauważyłem iż wątek jest miejscem gdzie można zdobyć ciekawą wiedzę ... no i znalazł się zaraz "ktoś" komu żal ... dalej znacie ....
  9. Ja z kolei nie ukrywam, że cały czas w systemie głównym AU-07 z LD-1. Dokonałem z ciekawości bezpośredniej konfrontacji z 907 limited i stwierdzam, że limited jest nieco bardziej słodka i "wylewna" względem AU07 co ma swój urok bo nie dzieje się to na zasadzie "przegięcia " a jedynie lekkiego zaznaczenia różnic charakterów. Może kogoś zdziwić, że jeszcze nie podłączyłem LD-1 do B2105 ale ... ja już stary jestem i muszę dozować dźwiganie Cieszę się Piotrek, że krystalizujesz poszczególne systemy ! To świetne doświadczenie bo zdobywamy wiedzę z czym łączyć poszczególne modele aby wydobyć ich cały potencjał - bo to, że w nich jest przekonywać nikogo tu nie trzeba Przyszła mi te taka uwaga do głowy... w ostatnim czasie parokrotnie dokonałem bezpośredniego porównania 907MR z AU-07 na SF Venere 2.5 i stwierdzam, że ten wzmacniacz (907MR) chyba bardzo lubi takie połączenie ! Wcześniej brałem pod uwagę, że mi się akurat wyjątkowy egzemplarz trafił (kompletnie stabilny jak z fabryki ...) ale kolejne dwie 907MR znów pokazały taką samą symbiozę ! 907 MR z natury nie jest nastawiona na kruszenie ścian i darcie ryja z Sonusami jednak dostaje niesamowity zastrzyk energii ! Myślę, że Venere są naprawdę łatwym obciążeniem co z kolei jest dla mnie dużym zaskoczeniem ! P.s. Zauważcie, że nasz wątek z reguły non stop czyta bardzo dużo gości , czasem nawet 12-15 osób .a to jedynie potwierdza, że można się tu dowiedzieć czegoś naprawdę ciekawego i wskazującego jakiś określony kierunek w poszukiwaniu swojej drogi w audio:-) Cieszy mnie to niezmiernie bo potwierdza, ze nie brakuje wśród nas pasjonatów mimo że czasy jakie nastały są takie jakie są .....
  10. ooo Zwięźle , rzeczowo i na temat Pozdrawiam
  11. Nie ma co tego tam dotykać ... Tam rządzi ekipa ustawczyków ... Jeszcze wszystkie szemrane postaci jak widzę się na moderatorów przerobiły ... Od początku śmierdziało układami ale z czasem to w zasadzie zrobił się kącik kolesi i tak trwa to do dziś z tym że skala zjawiska osiągnęła apogeum ... Żałuję, że nie skasowano tego wątku a byłą taka szansa ... Teraz mamy to forum i w zasadzie udaje nam się utrzymywać wciąż wysoki poziom merytoryczny a przy tym wciąż dorzucić jakieś nowe fakty i ciekawostki w temacie Sansui. Bardzo wiele osób z zachodnich for czyta nasze a na tamtych przestało się udzielać ... Mamy poważanie wśród kolegów z Australii i nie tylko zresztą ...
  12. Pisałem o tym wiele razy ... 907MRX wyprodukowano 16 sztuk ! 11 trafiło do GB reszta do Norwegii i chyba dwie do Danii. Jako ciekawostkę podam, że 8 sztuk z GB nigdy nie zostało sprzedanych i całkiem niedawno bo w tamtym roku wszystkie trafiły wprost z magazynu za śmieszne pieniądze do Serbii ... Wśród tych 16 sztuk były dwa modele ekspozycyjne - zbudowane jak wersja Japońska. Co do wyposażenia wersji europejskiej to też o tym było - są różnice i to jak się chyba łatwo domyślić nie na korzyść ... Najbardziej widoczną (dla laika także ...) to główna filtracja pochodząca wprost od modelu DR czyli jakieś 3 generacje serii 907 wcześniej ... Różnic jest sporo i to nie tylko w kwestii rodzaju części ale także ich wartości ... Sprawdź luckyguliver jaką wartość kondensatorów głównej filtracji masz u siebie - czy przypadkiem nie 8200 uF ??? Jak wiadomo w japońskich są dwie sztuki po 5600 uF ...
  13. Kiedyś musimy się spotkać - sprawdzimy jak ustawiona jest Twoja MR ! Ktoś ją w ogóle sprawdzał czy tak jak ją kupiłeś tak gra do dziś ?
  14. luckyguliver 907MRX to nie jest budżetowy klocek
  15. Mnie trochę martwi w przypadku 607, że jednak daleko odeszli od koncepcji konstrukcji swoich cd czyli oparcia o MASCH ... To na pewno ma swoje wyraźne konsekwencje ale jestem bardzo ciekawy jak wypadnie u Ciebie i jak go spozycjonujesz względem pozostałych CD Sansui, których słuchałeś . Tak czy siak to naprawdę rzadkie urządzenie i choćby z tej racji warte pozyskania dla głębszej analizy .
  16. Witku musi przewyższać - inaczej nie zrobiliby w Sansui modeli limitowanych bo i po co ??? Fakt faktem dało mi to bardzo dużą wiedzę nt tego co gdzie i jak wpływa na brzmienie ! Wcześniej myślałem, że jeżeli w B2302 wszędzie są Rikeny to tutaj też się to sprawdzi .... a jednak nie ! w integrze w niektórych miejscach Riken jest złym rozwiązaniem ! - np przy desymetryzatorze dwie sztuki po 56ohm .... Zapewne ma tu znaczenie trochę inny rozkład i wartość napięć niż w końcówce ... Nie jest tak że jeden przepis działa wszędzie wyśmienicie no ale po to ja się na to porwałem żeby na własnej skórze to sprawdzić - nie pozostaje nic innego jak się tym podzielić z przyjaciółmi ... Poniżej mała wizualizacja o co chodzi ... 907XR fabryczna , 907 po zmianach i dla porównania 907 limited (to ten sam schemat tylko szara płytka drukowana ...) Sami oceńcie
  17. Dziękuję ale .... tam żadnych cudów przecież nie ma ! Wsadziłem tylko Rikeny w miejsca znane z najlepszych modeli ... no może parę więcej ....
  18. roro nie pisz o niej zbyt dobrze bo mi serce krwawi ... Jedyne co ratuje mój stan psychiczny to to że jest u Piotrka a to tak jakby była nadal u mnie ...
  19. mario byłoby super gdybyś dał radę opstrykać trochę środka 607 ! praktycznie nigdzie nie ma konkretnych zdjęć jej wnętrza
  20. w pewnym sensie tak choć przeciwieństwo to trochę złe określenie raczej upiększona DR Chociaż to trochę inne granie. DR jest bardziej surowa i precyzyjna a imos limited to jednak stary schemat i trochę kolorowania - choćby z tej racji - jest na dzień dobry Raczej należy ją odnosić do modeli typu 907i , 907 czy 907 L extra bo to ten sam sposób prezentacji. Warto posłuchać bo mi to bardzo przypomina wczesne modele Accuphase oraz najlepsze Luxmany dzielone z serii M np 5 ...
  21. Nieco zmieniając temat właśnie testuję AU-alpha 907i MOS limited (!) Do tej pory ten model to taki dla mnie był mało atrakcyjny ... Ale jak to bywa - chciałem dotknąć i tego tematu Powiem Wam, ze może nie jest on typem "przesadnie dokładnego ksero" ale klimat jaki tworzy a przy tym klasa i delikatność przekazu są najwyższej próby ! Nie bez powodu w nazwie ma refernce amplifier AU-alpha907iMOS limited Teraz w sumie rozumiem dlaczego zawsze kosztował więcej niż np 907 MR czy inne podstawowe integry z serii 907 ... W sumie schemat jest bardzo zbliżony do B2102MOS i do AU-X1111MOS jednak różni się w paru miejscach i sądzę, że to te zmiany odpowiadają za tak dobry i przemyślany efekt końcowy. Wszystko tu do siebie pasuje ! Widać , że ktoś dokładnie osiągnął zamierzony efekt stworzenia ekskluzywnie grającego urządzenia. Nie ma tu nadmiernej przerysowanej spontaniczności - jest po prostu pełna wiarygodność i klimat ponad wszystko ! Jest wielka przyjemność i poczucie wewnętrznego spokoju ...
  22. Witaj Boruta ! Super, że mają miejsce takie konfrontacje ! Skądinąd wiem, że jest ich o wiele więcej ale na naszym forum niestety ciągle 90 % pasjonatów audio tylko czyta a nie pisze(prawda Łódź ???? ) ... Powyższe porównanie jest chyba sztandarowe bo często pojawiają się opisy takiej rywalizacji na japońskich portalach. 907 MR dzielnie broni się przy takich porównaniach co w sumie nas już chyba tak bardzo nie dziwi ale nowym miłośnikom dobrego dźwięku może rzucić alternatywny kierunek poszukiwań wymarzonego systemu. Fakt faktem Twojej 907 MR należy się solidne zestrojenie i sądzę, że zaskoczy Cię również swoją rozdzielczością bo to jest jedna z cech tego modelu zresztą chyba każdego Sansui z serii alpha .... Nie udało się kilka tygodni temu ale nikt nie powiedział że się nie uda w ogóle ! Ja z kolei konfrontowałem swego czasu z 907 MR dwa Luxmany M7i oraz L 509 również wersję II i o ile 509 kompletnie nie sprostała w zasadzie w żadnym aspekcie - oczywiście w/gmnie i moich preferencji (nawet sztandarowej dla tej marki analogowej barwie) o tyle M7i nawet bardzo miło wspominam Jednak słuchałem jej bezpośrednio z cd bez pre zatem ciężko powiedzieć jaki udział miałoby pre ale coś mi jednak mówi że nie byłoby lepiej w końcu pre nie pomaga ... Odnośnie porównania względem pozostałych modeli Sansui jak AU07 , 907 limited czy B2105MOS to w zasadzie szkoda się zbytnio rozwodzić bo to trochę inna półka jak dla mnie ... Z Luxmanów podobnymi walorami do Sansui może się w zasadzie pochwalić jedynie L590A II .i parę ich dzielonych konstrukcji ... P.s. Boruta zdzwońmy się na koniec miesiąca i pomyślimy nad spotkaniem może teraz się uda ? Pozdrawiam ! czubsi
  23. Obiecane fotki - komentarz jest zbędny .... Gra to po prostu dobrze . w dniu dzisiejszym wraz z kolegą z południa wyrabialiśmy sobie opinię nt symbiozy LD-1 z Sansui. Opinię próbowaliśmy oprzeć o szeroko rozumiany odsłuch na modelu 907MR . Wnioski ? Dla mnie to zupełnie inny poziom niż z 917-ką ...a kolega z południa niech sam się wypowie Pozdrawiam !
  24. to bardzo podobne brzmienie jak 917-ka, może odrobinę bardziej "klasowe" rzekłbym dostojne. Chyba najlepsze określenie to piękne i zarazem rzetelne odwzorowanie materiału ... Trzeba nieco czasu bo w końcu gra .... od wczoraj .... Podpiąłem go do ledwo ustawionej 907MR zatem kompletnie nic jeszcze o nim nie wiem poza tym, zę jest po prostu piękny pod każdym względem. Przypomina na pierwszy rzut ucha pierwsze kompakty Accuphase zmiksowane z CD7 Marantza ! Rzadka symbioza ... Na rynku albo coś drze ryja co niesłusznie nazywa się "graniem do przodu" albo klinicznie co z kolei wiąże się z brakiem balansu tonalnego albo mułowato i matowo co wiąże się z reguły z dupnym środkiem ... Tak grających urządzeń to się po prostu szuka a jak się weźmie pod uwagę aspekty użyteczności czyli to co wspomniałem + Możliwość dostania lasera to czego chcieć więcej ...
×
×
  • Utwórz nowe...