Skocz do zawartości

czubsi

Uczestnik
  • Zawartość

    866
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez czubsi

  1. Mariusz posłuchaj B2105 bo z B2103 łączy ją oczywiście potencjał końcówki mocy natomiast charakter brzmienia ma zupełnie inny ... Nie to miałem na myśli że zawsze gra tak samo chodzi o to, że radzi sobie z każdym obciążeniem bez problemu natomiast limited niekoniecznie .... Tylko o tym pisałem .... Ta końcówka świetnie różnicuje kolumny natomiast na Sonusach pokazuje cały swój potencjał. B2103 ma w dźwięku wiele cech serii DR co sprawia że brzmienie jest lżejsze i mniej nasycone emocjami ale ja to uważam za jej atut bo sprawia że jest bardzo uniwersalna i pozwala na swobodniejsze budowanie systemu opartego na tym wzmacniaczu. B2105 ma w sobie klasę i koloryt znany z serii MR ale w skali jakiej próżno szukać w integrach MR czy NRA - pisałem już o tym wielokrotnie ... Pamiętajmy o tym że z Sansui już tak bywa że łatwo pochopnie wydawać o nich sądy a jak się później okazuje właściwe wnioski wysnuwa się po miesiącach obcowania z urządzeniem i do tego doprowadzonym do stanu pełnej wartości (czyli odświeżeniu i właściwym ustawieniu .... Czasami ocenę tych wzmacniaczy wydaje się na podstawie tego co mogą dać z siebie kolumny a to jest zwykłe nieporozumienie ... Podłączcie koledzy do tych urządzeń choć na próbę naprawdę dobre kolumny a poznacie ich możliwości naprawdę ... Znam niejedną historię gdy delikwent pozbył się Sansui bo mu nie grało a jak usłyszał swój dawny wzmacniacz w innym systemie i właściwie zestrojony to płakał jak bóbr nad decyzją którą podjął .... Ostrożnie z sądami ! hierarchia tych wzmacniaczy była tworzona przez ich twórców jako następujący po sobie proces jeśli mamy wrażenie że wcześniejszy model jest lepszy to raczej kwestia osobistych preferencji lub oznaka że z urządzeniem coś jest nie tak .... Ps Rozumiem, że każdy ma inny gust i gdzieś tam dąży do osobistej satysfakcji w szukaniu dobrego brzmienia ale jeśli czytam że urządzenie gra lepiej , ciekawiej , bogaciej (i co tam jeszcze ślina na język przyniesie) od urządzenia opartego na dokładnie tym samym schemacie ale z bardziej rozbudowaną filtracją podstawową i na lepszych jakościowo częściach to mnie po prostu szlag trafia ... Cóż taki już jestem , że dla mnie wartość mają (i zawsze będą miały) fakty a nie wydaje mi się ... Mamy koledzy świetne urządzenia ! Wszyscy bez wyjątku ! Aby uzmysłowić wam jak łatwo wyciągać pochopne wnioski dodam tylko że miałem u siebie 5 egzemplarzy modelu 907MR i każdy (!) podkreślam ! każdy grał inaczej !!!!! Dlaczego ? a no dlatego że były w różnym stopniu wyeksploatowane i różnie poustawiane , dopiero po właściwym zestrojeniu i ułożeniu wzmacniacza pod nowe nastawy wzmacniacz grał jak model MR .... Niby wszyscy to wiedzą ale widzę , że wciąż zapominają ....
  2. a nie do końca ... limited na sonusach to wzmacniacz o zupełnie innym obliczu , jest potężny i pełen energii , z B2105 tak nie jest - jest niemal identyczna , zawsze energetyczna i otwarta a przy tym delikatna i kolorowa. Myślę, że limited potrzebuje dobrego doboru towarzystwa to wzmacniacz "salonowy" i tak musi być traktowany
  3. Maciek rozszerz perspektywę o pre Luxmana ! Miieli parę fajnych modeli i da się je ustrzelić w rozsądnej kwocie ! Z tą końcówką spisują się naprawdę dobrze !
  4. Gratuluję Wuwuzela ! Ta końcówka jednak gra jak należy dopiero w połączeniu z dedykowanym pre a to już mała fortuna do wydania .... w innym razie troszkę szkoda na nią pieniędzy ...(w bezpośrednim porównaniu z b2201 niestety wyszło to jak na dłoni ...) przynajmniej ja tak uważam ... warto posłuchać innych końcówek Sansui zanim wyda się na tą pieniądze ... sama w sobie jest trochę przysadzista i dopiero z pre 2302 lub chociaż 2301 pokazuje do czego zmierza ten cały high end ... P.s. Nie znaczy to że ona jest zła - wprost przeciwnie ! - jest rewelacyjna ale została tak skonfigurowana że sama gra po prostu bez blasku i zbyt przysadziście ... Poczujesz o co mi chodzi jak podłączysz pre jedno z tych o których pisałem albo C2105 ... Czego Ci życzę z całego serca ! ja oddałem B2302 bo nie stać mnie na pre za 25 tysięcy .... B2105 mos gra bez pre niemal identycznie jak ta z pre . Niemniej jednak gratuluję nabytku bo to kolejny szczytowy model w naszym kraju !!! Życzę jak najszybciej pre ! Najlepiej już szukaj i odkładaj pieniądze bo wtedy osiągniesz prawdziwą nirvanę ! !!
  5. Sprowadzenie z hifido tej Au-07 to koszt około 14200 zł; (na dzisiejszy kurs) z wysyłką , cłem i podatkiem - warto wiedzieć zanim się ktoś na to porwie ... Z kolei B2201 wymaga sporych nakładów finansowych i zabiegów konserwacyjnych , raczej cienko widzę "szczęśliwego" delikwenta , który po miesiącu będzie płakał ze mu kanał przestał grać ... Pakowanie się w stare modele musi być naprawdę przemyślane ...
  6. masz stare dane ... W Radka przypadku dodawanie nie jest takie proste ...
  7. aż tak słodko nie jest ! to taki żarcik był ta druga 2105 to kolegi Radka ! natomiast ja mam oprócz B2105 i 907limited "swoją" 907XR (czyli tą na Rikenach). Nie pptrzebne mi dwie końcówki - nawet takie ! Znam też końcówkę którą ma Piotrek i uważam, że to poziom B2105 choć nieco inaczej brzmiąca. Ja teraz raczej myślę o kolejnym źródle . 917-ka jest świetna i w systemie pozostanie ale słyszałem już rzeczy lepsze no i niestety o wilele droższe , jak się w 10 tys. zamknę to uznam to za sukces ....
  8. wymieniłem wysokotonówkę na Ushera 9930-20 , średniotonowe na peerlesy z modelu 507 (świetne głośniczki ...) wewnątrz jest chyba z 10 kg mat bitumicznych na kolumnę ... komora średniotonowa posiada wielowarstwowe wytłumienie (strojone pod użyte głośniki) oprócz tego w zwrotnicy w zasadzie wszystko jest inne ... rezystory mills z doborem wartości dla uzyskania pełnej synergii fazowej użytych głośników - efekt ... musisz posłuchać ... Kabel jest inny w torze niskotonowym bo tam oryginalnie jest drucik choinkowy ... reszta nie wymagała "spuszczania się " ....
  9. Tak to Sonus Faber Venere 2.5 W brzmieniu bardzo podobne do kolumn B&W 803 i w znacznym stopniu 802D. To samo zresztą stwierdzili panowie Z HiFischock w testach na wyspach ... No ale cóż brakuje mi trochę Jamo .... Tak jak koledzy którzy u mnie byli stwierdzili - Sonusy pokazały jak bardzo Jamo były udane ... Takiej sceny i swobody jaką generowały Jamo te Sonusy u mnie nie zbudują mimo kompletnie innego progu cenowego ... Porównywalem je z Liuto i Cremoną i stwierdzam, ze to jedyne Sonusy z tych zakresów cenowych które nadają się do grania wszechstronnego matriału a nie do plumkania przy szklaneczce whisky. Teraz pomyślę o testach porównawczych Kefów reference 203.2 bo też je lubię ...
  10. jakoś tu dziwnie cicho ... wszyscy chyba czekają na szersze wrażenia Piotrka ! Żeby tak nie czekać o suchym pysku to krótka wycieczka po bandzie ...
  11. Zgadza się ! To pierwsza sztuka B2103MOS Vintage. Mimo podobnego wyglądu do B2102MOS Vintage to zupełnie inna historia .... Myli się ten kto spogląda na zdjęcie wnętrza na audiodatabase że widzi tam wizerunek B2103MOS ... otóż jest tam błąd i wstawiono zdjęcie B2105MOS ! B2102MOS jest niczym innym jak modelem 907iMOS przerobionym na końcókę mocy .. B2103MOS to zupelnie inna historia ... Stawiałbym je niemal na równi z B2105MOS bo środek jest tak samo bogaty !!! Oparta jest na schemacie 907DR ale części to pełny wypas jak w modelach specjalnych ! Myślę, że dlatego ta końcówka dość często widnieje w Japońskich systemach z górnej półki ! Jak widać na zdjęciu transformator to najnowsza z produkcji Tamury natomiast filtracja to mixt Silmic super gold z Hitaconem serii HK alpha (!) ... Reszta należy do Piotra ....
  12. Myślę, że chodzi mu o to, że to trzecia B2105 MOS ... bo końcówek to jest u nas zdecydowanie więcej niż 3 ...
  13. Krzysiek błagam !!!! Zejdź na ziemię bo tracisz już chyba nawet szacunek do samego siebie ... Rikeny chcesz parować ??? pogięło Cię ???? Niedługo podłączysz sam super bezpiecznik do kolumn .... Co niby ma mnie powalić na kolana limited na innych pr-kach ?????????????? Krzysiek Ty na poważnie czy po prostu żart Ci się stabilizuje ????? ..... Opanujmy się do jasnej cholery ! Później Piotrek wpada na "genialny" pomysł wymiany naprawdę świetnych gniazd głośnikowch WBT i rca oraz XLR-ów furutecha bo Krzysiek cuda odkrył ... Chłopie lubię Cię i bardzo szanuję ale zacznij słuchać do jasnej dupy a nie szerzysz utopię marketingową !!!! Niedługo będziesz znawcą dendrologii a nie słuchaczem audiofilem ! Każdy wyższej klasy komponent po wygrzaniu staje się mniej zauważalny w systemie i to, że ludzie wsadzają i słyszą różnice jest jak najbardziej efektem zauważalnym ale do jasnej cholery - masakrycznie krótkotrwałym !!!!!!!!!!! Jeśli jest inaczej tzn że spieprzyliśmy sprzęt !!!! Nie masakrujmy tego sprzętu ! Powielajmy pomysły Sansui bo faktycznie schodzimy do zakładki maniatycznych wiochmenów z lutownicą .... Powiedziałem Ci kiedyś weź 911-kę pod pachę i pojedź do Adama a daję gwarancję , że będzie pod cholernym wrażeniem ! Zakład ???? Mówię to bo ten wzmacniacz został zestrojony dokładnie w myśl zalożeń brzmieniowych w kierunku których podążał wzorzec brzmienia Sansui ! Dowodem moich słów (niezachwianej manii wsadzania gdzie się da czego się da) jest mowa o 1,2 kohm Riken .... W XR w tym miejscu gdzie chcesz je wsadzić (a dokładnie wiesz, że się orientuję gdzie to ma być) to najgorsze z możliwych rozwiązań powodujące totalne pogrubienie kreski i ogólne zaburzenie proporcji w brzmieniu !!!! To nie schemat MR !!!!!!!!!!!!!!!!! Znając jednak Ciebie i tak to wsadzisz i mogę sobie truć bez końca .... ale na miłość Boską nie rób ludziom w głowach kołomyi soniczną utopią bo fakty okraszasz kwiecistymi opisami często wynikającymi ze ślepej wiary w efekt niż faktycznych aspektów ....
  14. [Cieszę się bardzo Piotrze , że AU07 powoli zaczyna odzyskiwać swój należny autorytet , u mnie nie miała na to szans bo więcej przeleżała w szafie ....ale jak wiesz konkurencję miała nie byle jaką .... Ja z kolei jestem na świeżo po czyszczeniu selektora no i jak się domyślacie to + wymiana "skaczących" pr to absolutna konieczność aby uzyskać z Sansui to co oferowały faktycznie te urządzenia. Brudny selektor i prki pozbawiają praktycznie całości planktonu i czarnego tła na scenie , to co słychać na urządzeniach bez tych zabiegów to w zasadzie namiastka ich możliwości ... Co do grzania się mosfetów to widzę powoli się legendy tworzą ... Niedługo faktycznie zaczniemy nie wiem w co wierzyć .... Prawdą jest , że wymagają rozgrzania i to najlepiej w zmiennych warunkach ale faktem jest, ze zyskują stabilność już po około 40 minutach grania , oczywiście po około godzinie wszystko jest stabilne jak skała ! PO zmianie pr na precyzyjne i czyszczeniu selktorów + przekąxników wzmacniacze uzyskują stabilną bazę jeszcze szybciej ! To raczej reszta toru (poprzez ciągłe zmiany sprzętu) powoduje pływanie itp !!!! Ten sam zestaw zgrany ze sobą nie potrzebuje pół doby aby zacząć grać !!!! Opanujmy się .... Krzysiek jakiej z kolei garśći Rikenów Ty chcesz szukać do 907 ???? Widziałeś go w środku ???? Tam na palcach jednej ręki policzysz rezystory inne niż Riken Amtrans czy Audio Note .... Takiego wypasu nie ma nawet w B2105 ....
  15. A celem uzupełnienia to ostatnim w zasadzie "produkowanym" modelem był AU-07 ! Sprzedawano je do roku 2003 ! choć produkcja oficjalnie skończyła się grubo wcześniej ... Trudno tu mówić o produkcji gdyż ZŁOŻONO ich nieco ponad 400 sztuk ... - wiele z nich różniło się częściami Tak jak kiedyś wspominałem - AU-07 powstał z .... zapasów magazynowych .... Tak więc z tą produkcją 607 NRA II jako ostatniego to nie do końca tak było ... W międzyczasie dochodzi też kwestia wypuszczenia na rynek wznowionej wersji AU-111G , której oficjalnego okresu produkcji w zasadzie nie określono natomiast można je było nabyć okazjonalnie w nielicznych salonach audio nawet w 2005 roku a spotkałem się i z 2008 rokiem ... Nie jest zatem tak prosto precyzyjnie to określić ...
  16. otóż nie do końca bo ja słyszałem inną wersję : DR to Diamond Differential Reference (od rozwiązania podwójnego desymetryzatora, który użyto po raz pierwszy właśnie w tej serii)) a XR z kolei eXtremaly Reference ale faktycznie spotkałem się też z interpretacją którą podajesz czyli układ x balanced , który został zrównoważony w układzie (wersja Hyper X balanced) od tegoż modelu ! Cały czas jednak czekam na potwierdzenie powyższego
  17. A ja trochę z innej beczki Po pierwsze wiem o kolejnej sztuce B2105 MOS Vintage (właściciel póki co woli zostać anonimowy Po drugie często pada pytanie czy oznaczenia KX , MR , NRA znaczą coś konkretnie - otóż tak ! Postaram się dojść co konkretnie. Na chwilę obecną wiem ponad wszelką wątpliwość co znaczy MR i NRA ! Music Reference Neutral Reference Audio tak twierdzą Panowie z Hifi-Do
  18. OK ! Sądzę, że tam są te z zasilania przy mostku prostowniczym - tak jak we wzmacniaczach alfa 707 i 907
  19. Mariusz mówiąc dwa Rikeny miałeś na myśli te dwa brązowe rezystory ????
  20. DAC w 911-ce był naprawdę wyjątkowy - staruteńki ale brzmieniowo było często lepiej niże te nowe wynalazki na super kościach ... Miałem taką fazę na DAC-e ... i mi dość szybko przeszło .... Nie tak, że nie było wśród nich fajnych konstrukcji tyle tylko, że za kwoty porządnych DAC-ów za ładnych parę tysi mam całe CD i w dodatku zdecydowanie ładniejsze ... Generalnie żebym sobie naprawdę poprawił źródłem humor musiałbym mierzyć w urządzenia powyżej 6-7 tys. ... Nie bez powodu myślę o Esotericach - nie wiem na czym to polega ale one naprawdę świetnie zgrywają się z Sansui ! Janek cały czas testuje ich odtwarzacz DVD i jest bardzo podobnego zdania jak ja ...
  21. Coś mi się wydaje, że chodzi o Esoterica .... Ostatnie doświadczenia dowodzą, że świetnie się z Sansui dogadują ich wyroby ! Sam - nie ukrywam - rozglądam się za źródłem z tej stajni ale póki co okazje są bardzo rzadko a w końcu nie wszystkie modele są okazją ! ....
  22. Mariusz w 917 XR łatwo zrobić skok do przodu wymieniając 8 sztuk kondensatorów elna silmic na alpha super gold na wyjściu z analogu i wierz mi to zupełnie inna historia. Miałem 3 917-ki w jednym systemie i ta ze zmianą była jak dzień do nocy Fakt, że to konstrukcja skończona - pamiętam jak Piotrek dokonywał analizy schematu tego odtwarzacza i obaj byliśmy zgodni, że tak właśnie powinien być zbudowany odtwarzacz referencyjny ! Jakość zastosowanych komponentów to już w ogóle osobna historia. Musisz sobie kiedyś posłuchać obu na B2105 MOS a zobaczysz, ze Ci sie różnica mocno zmieni ... Ja na większości seryjnych 907 dostrzegałem naprawdę drobne różnice między modelami CD ale na tej końcówce słychać o wiele więcej cech źródła zresztą nie tylko to jest bardziej dostrzegalne - wiarygodność przekazu powoduje za każdym razem po prostu uśmiech na twarzy Dobrze, że dzięki "rotującemu" Piotrkowi ludzie mają możliwość zetknąć się z różnymi modelami Sansui - to poszerzy nasze doświadczenia i da wskazówki na udane konfiguracje !!! 917-ka ma bardzo podobny profil brzmienia jak Marantz CD7 , różnice są dostrzegalne (bardziej wyraźne) na bardzo analitycznych wzmacniaczach , wtedy da się dostrzec w CD7 więcej blasku i podkolorowania. Tak czy siak 917-ka to źródło w pełni godne 907
  23. Z tego co ja dotąd spotkałem to w Sansui zawsze oznaczano przewód masowy ! Sądzę, że tu nie jest inaczej ...
  24. Przyjacielu mój drogi ! a zaglądał Ty na płytki ????? Ja w nim zrobiłem niemal nowy wzmacniacz !!! Jestem dumny z tego projektu bo na kolumnach na których śmiga na codzień dopiero pokazuje czym jest prawdziwa bipolarna końcówka Sansui ! W oryginale ten wzmacniacz nie gra tak otwarcie i z takim wigorem ! Zastosowałem pomysły z nowszych Sansui ! W tej konfiguracji co jest w nim gra w moim odczuciu lepiej niż słynna B2302 ... A tak na marginesie to napisz mój drogi czy odkryłeś co się stało z tym kanałem na którym nie szło go zestroić ??? ustawiłeś część sterującą do 0 i szukałeś na sekcji końcowej czy odwrotnie tak jak ja go zostawiłem czyli końcówkę na równo a sterownik lekko rozjechany ???? wymieniałeś jakieś tranzystory sterujące ???? Wiem, ze dużo pytań ale jeśli go tylko Piotruś stroiłeś to w życiu nie uwierzę, ze Ci się to udało gdyż końcówka wychodziła ponad volt za zakres tolerancji ... czubsi a teraz parę fotek na pierwszym zdjęciu końcówka w oryginale na drugim po wymianie kondensatorów i dodaniu boczników na trzecim z wymienionymi rezystorami
  25. a tak z innej beczki przedwczoraj wpiąłem 907 limited i powiem , że główną różnicę stanowi fakt iż B2105 zdecydowanie bardziej "oddycha" czuć dawkę energii którą podaje wzmacniacz bez najmniejszego stresu natomiast limited po prostu pięknie gra ale nie częstuje słuchacza aż taką energią. Czuć to wyraźnie mając oba obok siebie. W 907 limited materiał też zdaje się być bardziej sklejony w całość , mniej jest rozmachu i swobody - co z kolei oczywiste. Jeśli chodzi o barwę to jest podobnie choć wydaje się, zę w B2105 jest bardziej gładko i mniej pogrubienia na niskim środku. 907 limited generalnie sprawia wrażenie bardziej efekciarskiej natomiast B2105 zdecydowanie bardziej prawdziwej. Oba wzmacniacze są na wskroś otwarte i przejrzyste - rozdzielczość jest na wybitnym poziomie w obu konstrukcjach. Limited jest świetna do słuchania ulubionej muzyki w warunkach domowych. Potrafi rozkochać w sobie każdego słuchacza natomiast B2105 to wzmacniacz który obroni się w każdych warunkach swoją wiarygodnością ! Można śmiało określić, że 907 limited zawiera się w całości w możliwościach B2105 które są jeszcze bardziej wyrafinowane.
×
×
  • Utwórz nowe...