audiowit

A Ty jesteś podobno największym diabłem w tym towarzystwie. Gadu, gadu, skok na biedronke i towarzystwo rozluźnione i zrelaksowane, i nici z krytycznych odsłuchów;) I później oglądam zdjęcia i łapie się za głowę. Maskownica ( jedna co gorsze) na kolumnie, sprzężenie na ironach nie przełączone, jakieś rme ( chyba przez przypadek) włączone;), jakiś smsl ło jeżu. Dobrze, że nie było Krafta, bo by Wam Kasprzaka w tor wcisnoł: )

Arko, no ja wiem. Dlatego chyba rozkmina co, jak zagrało to wogole sensu nie ma Choć nie powiem z niecierpliwością czekam na podsumowanie Wojtka. On chyba najbardziej rozgarnięty;). To taki, zart, już chyba mnie znacie.

Rozmawiałem wczoraj z Tomek4446 i mówił, że było rzeczywiscie przesympatycznie. No ale to trzeba by podzielić np. na 2 salki. Tą z barem i tą na odsłuchy. No i trzeba by tematycznie np. Porównanie 3 wzmacniaczy. Byłem kiedyś na premierze jednych z kolumn YB, zjechali się audiofile w sumie było z 10 osób ale w salonie do odsłuchów gadało się i słuchało tych kolumn z ... 4 wzmacniaczami, a o dupie Maryny na fajce. Wszyscy byli zadowoleni bo pogadali i posłuchali. I naprawdę te 4 wzmacniacze wystarczyły. Nawet tańce były ;). Ale jak podpięliśmy lampowego potwora PWL to nie dało się usiedzieć :)))

To porównanie kabli głośnikowych też było? :)))

Też widziałem ta jedną kolumnę z maskownica i tak się zastanawiałem, o co kaman? Może palili fajki podczas jazdy na złot i przeziebili lewe ucho. Dla kompensacji zostawili maskownice na prawej kolumnie...

Na zdjęciach przełącznik sprzężenia zwrotnego jest ustawiony w pozycji środkowej co oznacza, że Irony grały jasno. W dół powinno być neutralnie, do góry ciepłej i ciemniej.

Ok. Tylko muszę go porozpinać, bo testuję go. Rozszarpuje mi w trybie loudnes kefy 103/3. Bardzo fajne granie. Tak, że Panowie niedoceniane JVC też gra. I to jak. Zaznaczam, że tylko dziś on jest mój. Kupiłem go dla kolegi, któremu stawiam system w designerskim domu. To bardzo ważne, bo kolega zawodowo ma dobry gust. Kontrowersyjna stylistyka JVC jest tu atutem. JVC wyprzedziło epokę. Taki styl to lata 80te, a JVC jest z 78r.

Na zdjęciu nie widać z czym mamy do czynienia, a więc kilka faktów. 120W " prawdziwej" mocy 56cm szerokości i chyba z 50glebokosci. 970W maksymalnego poboru prądu. W brzmieniu. Niczym nieskrępowana moc, barwne granie przynoszące przyjemność.

Flagowiec JVC. Świetny sprzęt. Monster z doskonałym brzmieniem.

Ja również przepraszam. Fafniak pogadamy na Twoim wątku, bo jest o co walczyć i nie warto się " stawiać" bo audiowit tak powiedział na zasadzie na złość mamie odmrożę sobie uszy.

Tomek, widzę, że ten Shaffner to filtr rodem z przyszłości 2090-10-06 Fafniak, ale Ty jesteś twardy i niezależny. Zaimponowałeś mi. A jak już dojdziesz do tego co słychać od początku, to zgłoś się na forumporadę :).

Nie emocje tylko ciekawość do jakich wniosków doszliście. Emocje 0.

Co nie zmienia faktu, że bez pre ( a nie regulacji głośności rme) się nie obędzie. Gadanie, gadaniem, a fakt, faktem

Co prawda Sonnetto nie były projektowane przez Franco Serblina ale on nie zakładał SF będzie grało z lampami. Taka filozofia firmy.

Oczywiście, że mam. Nie jestem zafiksowany na lampy. Dobra elektronika, to dobra elektronika. Jeszcze trzeba to dobrze podobierać. Gram teraz na miedzi, ale bardzo szybkiej, ale też nie twierdzę, że tylko miedź. Srebro może być ciekawsza. Wszystko to odpowiedni dobór. Asia, a Tobie co najbardziej się podobało? Jazz, a tu coś o " dobrym czlowieku"

Nie, muzofanie, wziąlem je do różnych kolumn, teraz gram na obecnie produkowanych. Ale tak, przyznaję, że kolumny vintage to dobry trop. I wiedz, że częściej gram na tranzystorze.

Jazz, nie wiem jaki dobry człowiek. To nie jest wątek na zemstę. Poproszę o wyczyszczenie wpisów nie na temat, a Ciebie Jazz o pisanie o tym w stosownym miejscu.

Też można. Ale załóżmy, że rozmawiamy o lampach z wyższej półki, nie o mulach bagiennych. Lampa dodaje przestrzeni, aury. Jazz, nie zaczynaj, bo znów będziesz musiał biec do pani na skargę.

Acha, mkk Marcin. Bo gato monitory grają przeważnie z gato wzmacniaczami, które są płaskie i chłodne, ale szybkie. I dajcie już spokój tym Gato. Bardzo ładnie wyglądają. I jeszcze zapomniałbym, że ładnie wygladają;)

Ehhh, nie lubię gadać " a nie mowiłem" Fafniak też niech usłyszy od Was, bo mnie pewnie nie uwierzy bom gupi audiofil. Lampa w sterowaniu inaczej zachowuje się niż na wzmocnieniu. Ciekawe jak irony się spisały. Nie widziałem tam kolumn przyjaznych dla lampy.

To ja zapytam. Co poległo i dlaczego. Bo to, że było miło to wiadomo.

Nie sądzę.

Fajny sufit.

Romek, których?