audiowit

Piotrze, dziękuję za troskę. Z mojej strony nie padly zadne epitety typu baran. Wytlumaczylem jak to z mojego punktu widzenia wyglada. Moje zdanie znasz. Nad wyglad czy cenę przedkladam jakość. Tak jak napisalem. Niech ten 1% zastanowi się czy warto kupować coś nowego gorszej jakosci i tak naprawdę kradzionego czy coś lepszej jakosci z rynku wtornego. Lub niech poczeka, zaoszczedzi i kupi coś lepszego. Prawda jest taka, ze nie ma okazji. Za wszystko trzeba zapłacic cenę jaka towar jest wart. To tak jak kupowanie kradzionego roweru. Jestesmy oburzeni skala kradzierzy rowerow w PL pewnie niektorzy są przykro doswiadczeni, natomiast nie widzimy nic złego zeby przytulić w okazyjnej cenie coś co z tira spadło. Albo mamy, no ale jest tanio wiec nic sie nie stanie jak kupimy sobie rowerek.

Tym bardziej, ze prawo patentowe jest w chinach omijane i tak naprawdę sprzedają do EU cos, co kiedys ukradli.

Słuszne spostrzeżenie. Wszystko ma wplyw na brzmienie. Mniejsze lub wieksze.

"Czy to tak jakoś mega źle chyba nieee. Dla mnie grunt że to inni kupują te rzeczy nie ja" A mnie to wlasnie rusza. Bo albo jest to kryptoreklama albo brak swiadomosci. Niestety zaraźliwy. Te porownania do dcs... :). Jest takich kilku na AS. Tak, ze rozwalaja mnie to podliczanie rachunkow za prąd gdzie uzywajac wzm lampowy ( obecnie gram na AB, zeby nie było) dopłacasz do rachunku kilka zł. A tu BO goretsze od przecietnej lampy. W sumie w zyciu nie wyrzucilem zadnego sprzetu audio. Jedyna rzecz, ktora mi sie zepsula na amen bez mozliwosci naprawy to chinol. Nawet pisalem do chin naiwny zeby naprawili. Bez odpowiedzi. Fajna obudowa została. Moze cos w niej zabuduję. Trafo 240/100? A moze budka dla ptakow bedzie. Jak sie wyjmie wyswietlacz to jak znalazł.

Pamietasz boom na te BO i Hypexy. Sam sie dalem nabrać. Wszystko pieknie dopuki nie porownasz bezposrednio. No dobra, jeszcze te BO do tv w celu ratowania planety... ale nie przelamalem się. A tak apropos tej ekonomii. Przeciez te BO grzaly sie jak klA :)))

Michał, to tak nie dziala. Na sprzet typu Sabaj jest secyficzny rynek i specyficzny klient. Boom na AS szybka pilka, objawienie i za rok, poł roku nastepny boom, aferka na AS, jakis guru czy inny spec napisze, ze porownywal z dcs i nie slyszal roznicy...Zresztą za te pieniadze to rzeczywiscie chyba nie ma co dyskutować. No tak sabre pro za 3.7kzł to smiech na sali. Ale ktos tam nie uslyszy róznicy i Ci co chcą to uwierzą. Tak, sabre xpro to swietny sprzet i mozna budowac system na czyms takim. Ale Matrix chyba się jakos bardzo nie reklamuje.

Przyznaję, ze moje doswiadczenie jesli chodzi o Sabaja skonczylo się w momencie kiedy kupowalem pierwszy zewnetrzny dac i odsluchiwalem rewelacyjny ( takie mial opinie na AS) dac Sabaja. Nie kupilem go. Popatrzylem na ceny obecnie sprzedawanych i widze, ze to jak z butami od CCC. Moze Butler zeczywiscie ma racje. No dobra, to wrzucam pierwszą. https://m.olx.pl/d/oferta/konwerter-m2tech-hiface-evo-two-clock-two-CID99-ID13WAqS.html Mam taki zestaw i polecam. W zyciu nie sprzedalbym go za te pieniadze.

No wiesz, ale nie wciskaleś innym tego szajsu tylko synowi :))) a to róznica.

Widzisz, nie do konca. Przeciez sluchalem wiele tych okazji. Czy wygram? Przeciez to nie wojna. To kwestia swiadomosci. Nie chodzi o takiego goscia jak ten, co powyzej tylko tych co potrafia zdobyc sie na chwile refleksji.

Beki spod budki z piwem. A ja apeluje do moderacji zeby nie usuwala tych postow. Mam prawo do wlasnych spostrzezeń. Mysle, ze jesli choc 1% czytelnikow da ten wywod do myslenia to bedzie juz duzy krok zeby podniesc kulture techniczna i swiatopogladową. Masz Tomek jeszcze jakies inne okazje ? No i nie odpowiedzialeś na pytanie czy nie liczac ceny uwazasz ten monoblok za okazję? Np walory soniczne.

A ja myslę, ze powinienes wrocic do przedszkola. No chyba, ze nie ukonczyleś i nadal tam siedzisz. Jeszcze wracajac do utraty wartosci tych spezetow. Ktos napisal, ze staci tyle samo co uznany sprzet. No nie. Straci wiecej bo nikt tego nie kupi. Bo bedzie nastepny w ladniejszym kolorze lub ... tanszy.

Moje podejscie jest inne. Monobloki do satelit nie są mi potrzebne wiec nie kupię ich. Butler, ale wiesz, ze nie o to mi chodzi. Wyprowadzasz pieniadze ( czyli jakiś kapitał) z kraju zeby kupić cos bez wartosci. To takie koraliki dla indian za skory i zloto.

Jako ciekawostkę. Twarde platformy "strojone" są tak zeby ich czestotliwosci rezonansowe tlumiły 50-60hz. Czyli czestotliwości prądu, a w zasadzie zasilaczy.

Wlaśnie, drobiazgi. Wiesz na czym robi się najwieksza kasę. Na drobiazgach.

Na jakiej podstawie stwierdzasz, ze to calkiem fajne monobloki? Po to jest wlasnie cło dla takich jak Ty.

Ale co? Chcesz zeby ktoś kupował te smieci? Moze warto go od razu uswiadomić. Jesli bedzie chcial to popyta i poszuka, a jeśli nie bedzie chciał to silą nie zabronisz. Klienta. Głównym warunkiem jest... tanio. A czasem dobrze tanio się nie da. Zastanowcie się wzmacniacz za 500zł. I to nazywacie okazją? Mnie nie stac na takie tanie rzeczy.

No przecież Mariusz wyraźnie pisal o czestotliwosciach rezonansowych.

A kto Ci powiedzial o sporcie wyczynowym. Muzyki mozesz sluchać z uzywanego wzmacniacza europejskiej czy jp produkcji, ktory da się naprawić. Czym czujesz się zniechecony? Poczytaj trochę, posluchaj. Nie musisz kupować od razu drogo. Na przestrzeni tych 40 lat jest tyle sprzetu wysokiej jakosci, ktory został zapomniany lub nie jest "modny", ze można znaleźć cos za smieszne pieniadze. Tylko, ze to wymaga wysiłku, bo trzeba poczytać, poszperać, czasem z kims pogadać. Doswiadczenie, wiedza i obycie zostaną. Jest to napewno bardziej ksztalcace niz scrolowanie Alliexpres i nabijanie kabzy tego 1% bogaczy, ktorzy mają polowe swiatowego kapitału. Oni sobie będą mieszkali na chronionej wyspie, a Twoje dzieci czy wnukowie w przepelnionym gettcie.

Marcin, moze są zamkniete. Dlatego prosilem Romka o test. Mnie sie to nie udalo, wiec zarzucilem projekt na magnesach neodymowych. Ale textolit i teflon mi zostaly wiec wczesniej czy poźniej coś popelnię.

1. To o czym piszesz jest krotkowzroczne. 2 jest cala rzesza ludzi, ktora podobnie mysli jak ja i jest ich coraz wiecej. 3 w krajach rozwinietych mowi się coraz wiecej o tym i kupowanie niskiej jakosci ubran itd ( pomimo metki) jest zadsze. 4 kupujac taki sprzet dajesz sygnal branzy, ze taki chcesz gdzie cena jest najwazniejsza. A poźniej macie pretensje do branzy, ze oszukuje klientow. Bo dajecie się oszukiwać. Na tym forum tez jest wielu, ktorzy nie kupuja byleczego. Wstyd to nie wytykać krotkowzrocznosci, wstawiania paździerza do domu a nie gadac jak Ty o wołaniu na pustyni. Jestesmy na forum muzyczno sprzetowym Wiec jak najbardziej jest uzasadnione pietnowanie kupowania niskiej jakosci smieci. Dla mnie i nie tylko mnie, kupowanie tego typu wzmacniaczy jest zwykłą głupotą na kazdym poziomie. Nie masz pieniedzy, poczekaj, uzbieraj, kup uzywany. Raz a dobrze. We wzmacniaczach nie ma ogromnego przeskoku brzmieniowego na przestrzeni 30, 40 lat, a nawet jest degradacja wraz z wejsciem klD. Dopiero od kilku lat da się tego sluchać.

Ekologia to wyswiechtane slowo. Chodzi o zwykly zdrowy rozsądek. Dyskusja na ten temat byc moze zeczywiscie nie ma tutaj sensu. Nie mniej dla mnie to wielki obciach. Moze gdyby to na forum o wystroju wnetrz to by tak nie bolało.

Masz prawo pisać o głosowaniu wlasnym portfelem, a ja mam prawo bronić się przed zasypem kraju smieciami. Kultura techniczna zostala zdewaluowana jakis czas temu przez konsumpcjonizm bo bylo to na reke mniejszosci. A wiekszość poszla za baranim pedem. 2 lata gwarancji powiadasz? Sprawdzales tą gwarancję? A co się dzieje po gwarancji? Widzisz jak taki super sprzet traci na wartosci.

Spinam się coraz bardziej widząc ludzi bezmyslnie kupujacych na Alli smieci i sprowadzających je do kraju. Mniej bym sie spinal gdyby jak sie zepsują, znudzą lub nie zadzialają zrzerali je i wydalali nietoksyczne ... kupy. Ale nie zjadaja ich tylko je wyrzucają. Ostatnio kolega w pracy kupił za niecale 100zł na Alli jakies 3 rzeczy, o ktorych istnieniu nie wiedzialem, a ich przydatność była naciagana. Tzn w zyciu bym nie wpadl na to, że bez nich nie moge sie obejść. Po prostu ludzie maja za duzo pieniedzy i mózg poszatkowany marketingowymi chwytami. A najgorsze, ze to niecale 100zł trafi do korpo, ktore wymysli jeszcze wiekszą bzdurę.

W warunkach studyjnych i przy produkcji muzyki jest to warunek konieczny. Musi byc jakis punkt odniesienia do poźniejszej obrowki ( wzorzec). W warunkach domowych tak zeby mieć ciary i wloski stajace deba na skórze i czasem opad szczeny u gosci. Oczywiscie zeby uzyskać ten efekt trzeba coś tam liznać akustyki i troche się osluchać zeby nie miec efektu bólu głowy lub poblazliwych usmieszkow gosci Na spacerach to ja myslę o czyms innym a najchetniej o niczym