-
Zawartość
12 206 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kraft
-
A dlaczego nie QR3? Diamondy i QR to kolumny z tej samej półki cenowej. Grają pewnie inaczej (słuchałem kiedyś QR3, ale nie pamiętam ich brzmienia). Może QR bardziej się wpasowują w Twój obecny gust, ale przeskoku o klasę, czy dwie raczej nie zapewnią, jeśli o to Ci chodzi. Ja bym zostawił Denona (no chyba, że szwankuje), a zaoszczędzoną kasę dołożył do kolumn, aranżacji akustycznej lub wydał na coś pożyteczniejszego;).
-
706, 705 albo 805. U siebie miałem z nich tylko 706, ale poprzedniej wersji S2. Ich przestrzeń była najlepsza ze wszystkich kolumn, które u siebie odsłuchiwałem. A trochę tego było. 705 i 805 słuchałem w sklepie, więc o nich trudniej mi się wypowiedzieć. Umów się na odsłuch i sam porównanaj.
-
Tak. Program działa automatycznie. Jak się nie chce, to nic nie trzeba kombinować.
-
Odpowiedź brzmi: Bowers&Wilkins.
-
Skoro model 703 jest idealny do 23 m2, to dla jakich pomieszczeń rekomendujecie 704, 706 i 707?
-
Tak dla informacji. Wzmacniacze tranzystorowe grają najczyściej, z najmniejszymi zniekształceniami właśnie na mocach bliskich maksymalnej. Najbardziej zniekształcają grając cicho;)
- 2 029 odpowiedzi
-
- amplituner sieciowy
- wzmacniacz sieciowy
- (i %d więcej)
-
R3 podobały mi się mniej niź LS50. R3 Meta nie słuchałem Na Twoim miejscu poszukałbym małej dwugłośnikowej podłogówki. Żałuję, że nie wymieniłem D25 na Impuls Audio Lagune (były trochę za drogie i nie trafiły w swój czas). Może coś od Spendora, Kudosa, PMC lub ProAca.
-
A kto pamięta, że McCluskey wydał w latach 90-tych płytę wspólne z Karlem Bartosem z Kraftwerk?
-
Nowa płyta Janerki w trakcie odsłuchu. Jak bardzo brakowało płyt tego artysty przez ostatnie lata.
-
W tym budżecie to proste i przyjemne zadanie. Chciałbym przed takim stanąć. Ja zamieniłem D25 na KEF LS50 Meta.
-
O! Czy jedna z największych zagadek audio zostanie w końcu sensownie wyjaśniona? Też zamieniam się w słuch.
-
Dlaczego? Różnica między słyszeć a "słyszeć", szczególnie w przypadku kabli, jest jak najbardziej w temacie.
-
Zacząłbym od D25. 20 m2 to nie jest dużo.
-
Odsuń i sprawdź.
-
Plus, że miejsce odsłuchowe daleko od tylnej ściany. Minus, że kolumny dociśnięte do przedniej ściany. Może zrób eksperyment. Ustaw posiadane kolumny na improwizowanych stendach, tak z 60 cm od ściany. Posłuchaj, co się zmieni w graniu.
-
Ja bym tego właśnie spróbował. Kup wysyłkowo kolumny w typie Dynaudio Emit 20 czy Heco Aurora 300 i posłuchaj u siebie, czy będzie wymagany postęp. Jeśli nie, to odeślesz i będziemy myśleć dalej. A masz te kolumny jak prawidłowo ustawić? Może wrzuć zdjęcie.
-
To jeszcze poszukaj na forach informacji, czy ten Cyrus nie brumi, nie syczy, i czy jego oprogramowanie działa stabilnie.
-
To Ty Piotrze powiedziałeś, że w różnych pomieszczeniach. Cytuję:
-
Świetny pomysł. Porównywać brzmienie wzmacniaczy odsłuchują je w innych pomieszczeniach i na różnych kolumnach. Idę o zakład, że np. różnice w graniu Rotela i Cyrusa będą łatwe do wyłapania;).
-
Tylko, czy jest to na pewno ocena obiektywna? Masz przecież jakieś doświadczenia, oczekiwania, gusty, cechy osobnicze (o błędach poznawczych już nie wspomnę). To ciągle tylko Twoje subiektywne odczucia.
-
W niektórych przypadkach może tak być (np. w przypadku kolumn). W innych nie (np. wszelkie audio voodoo). Elementów zestawu nie można doskonalić w nieskończoność (no poza kolumnami). Po osiągnięciu pewnego poziomu, limitowanego np. wrażliwością naszych zmysłów, dalsze śrubowanie parametrów nie ma sensu. Lepszy wcale nie zagra dla nas lepiej niż wystarczająco dobry.
-
Ale zdajesz sobie sprawę, że to praktycznie niewykonalne? W ten sposób kasujesz wartość niemal wszystkich ocen sprzętu pojawiających się na forum. A i niewielu zawodowych recenzentów pozostanie przy tych kryteriach na placu boju. Co nie znaczy, że nie masz racji;)
-
Może tak, a może nie. Ostatnio kolega słuchał Diamondów na targach i dziwił się, że sprzedałem swoje. Podobały mu się. To nie są złe kolumny. Mają swoje wady, a jeśli wpasują się w gust i akustykę, to zastąpienie ich może być drogie. Próbować oczywiście można. Ale i tak najlepiej zacząć od ustawienia i akustyki.
-
Artur, wszyscy jesteśmy amatorami. Nie ma takiego zawodu, jak audiofil. A z doświadczeniem w tym hobby różnie bywa. Czy wróżbita z 25-letnim stażem trafniej przewidzi wynik rzutu kostką niż przedszkolak? Moja rada, nie przejmuj się. Wycieczki osobiste i sprzętowe to klasyka forum. Pojawiają się, gdy chęci są duże, ale brakuje argumentów merytorycznych. Nie bierz do siebie. Ciesz się sprzętem, muzyką, poszukuj, doskonal, poszerzaj. Mi się Twój test DAC-ów bardzo podobał. Tak trzymaj! Podpisano Posiadacz Trzech Kabli Melodiki.