Skocz do zawartości

Kraft

Uczestnik
  • Zawartość

    11 847
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kraft

  1. Jak kupowałem dwa lata temu Yamahę R-N500 to słuchałem z JBL Studio 280 poprzednika tego Onkyo i ten zestaw też na moje ucho wypadł kiepsko. Potem podłączone zostały do Onkyo kolumny Cabasse (chyba model Jersey) i było już dużo lepiej.
  2. Co do pytania, czy przy podanych głośnikach inwestycja w lepszą elektronikę da lepsze efekty dźwiękowe, to zdecydowanie da. Najważniejszym elementem systemu wydaje się być wzmacniacz i w niego opłaca się zainwestować najwięcej. Z drugiej strony, jeśli chcesz wydać tylko trochę więcej, to nie za bardzo masz co kupić, Na urządzeniach klasy Yamahy R-N602 właściwie kończy się oferta elektroniki tego typu. Lepsze kombajny to już wydatek 3-4 razy większy. Z drugiej strony dzielony system o klasę lepszy to jakieś 2-3 razy więcej pieniędzy, więc też sporo. Sieciowe amplitunery za 2000-2500 zł są po prostu bardzo korzystną ofertą i trudno je przebić.
  3. Po doświadczeniach z R-N500 (elektrycznie jest prawie identyczna z R-N602) szukałbym na Twoim miejscu kolumn mających silny bas (szczególnie do Twojej muzyki), więc raczej podłogówek. Niedostatki basu najbardziej mi dokuczały w tej Yamasze. Nie zaszkodzi jednak posłuchać też monitorów. Może akurat, a jak nie, to zostanie Ci ciekawe doświadczenie.
  4. Jakością muzyki się nie przejmuj. Jak dla mnie 320kbps jest nie do odróżnienia od zwykłego flacka. Różnice zaczynają się dopiero przy przejściu z 16 na 24 bity (np. flac 24/96)
  5. "Zatyczki" to krążki z pianki wkładane w otwory bas refleksu. Stosuje się je żeby ograniczyć ilość basu. Nie znam tych kolumn, ale sądząc z rozmiaru ich głośników obawiam się, że w tak dużym pomieszczeniu jak Twoje (i z tym wzmacniaczem) może im brakować basu. Jeśli już, to koniecznie kup je wysyłkowo, żeby mieć w takim przypadku opcję odstąpienia od zakupu. A tak na marginesie, to wydaje mi się, że te kolumny lepiej się sprawdzą w lżejszym repertuarze a do metalu trzeba szukać czegoś bardziej "brutalnego".
  6. Jeśli sprzęt ma być na kilka lat (bo kilkanaście, to chyba nierealne;), to proponuję kupić trochę droższy model R-N602, który jest bardziej zaawansowaną konstrukcją. Sam miałem R-N500 (odpowiednik 602) i starczyła mi na dwa lata. Nie dlatego, że była zła, ale dlatego, że jej dobry dźwięk rozbudził apetyt na jeszcze więcej. Dlatego zamiast często wymieniać sprzęt, lepiej dołożyć do droższego modelu. Wyjdzie to sumarycznie taniej. Jeszcze jedno. Kolumny w narożnikach, czyli ok. 4 lub 6 m rozstawu, to może być zbyt szeroko. Lepiej je odstawić od bocznych ścian (rozstaw kolumn 2-3 m). Stereofonia z pewnością na tym zyska.
  7. zaciekawiłeś mnie tym "nawiasem" zatem czemu CD6006 został wyposażony w czytnik DVD-ROM a nie CD-ROM? napędów CD (w sensie mechanizmu) już się od lat nie produkuje
  8. Natomiast zastanawia mnie Twoj wpis co do "bebechow" NA. Wszystkie tu podzespoły maja DACi na których się w ogóle nieznam. Czy uważasz właśnie że ten w NA jest najlepszy? [/quote] NA6005 ma taki sam DAc jak wzmacniacz i odtwarzacz CD, ale ma ogromną pojemność kondensatorów (25 000 uF, to chyba więcej niż masz we wzmacniaczu!) i chyba jeszcze jakieś dodatkowe układy do obróbki wstępnej sygnału cyfrowego (ale tu mogę się mylić). Wystarczy popatrzyć na zdjęcia wnętrza CD i NA by zobaczyć różnicę. Inna sprawa, czy to się przekłada na lepszą jakość dźwięku, ale poeksperymentować warto. Poniżej rozbudowana sekcja zasilania NA6005
  9. Wow! Pokoik odsłuchowy kolegi wprzoniaka zamieszczony w podanym przez niego wątku robi wrażenie. A wracając jeszcze na chwilę do okablowania, ty wychodzi na to, że kable którymi rzeczone Chario są podłączone do wzmacniacza są dużo droższe niż te we wnętrzu kolumn. Być może dowodzi to tego, że użytkownicy nadmiernie przejmują się problemem kabli.
  10. Ok. A tak z ciekawości, to jakimi kablami masz podłączone swoje Chario? PS Chario robią wrażenie. Marzyły mi się. W jak dużym pomieszczeniu grają u Ciebie?
  11. Skoro masz wykształcenie techniczne, to poproszę o naukowe wyjaśnienie różnicy między jakością dźwięku z tych różnokolorowych płytek. Aha, nie pisałem, że we wszystkich kolumnach są byle jakie kable, tylko, że ich producenci przywiązują do nich mniejszą wagę niż część klientów.
  12. Jeśli jeszcze w różnice w kablach analogowych jestem w stanie (z bólem) uwierzyć, to w cyfrowe voodoo już nie. Oczywiście testy "cyfrówek" w prasie fachowej mówią co innego;). Z kablami jest ten problem, że gdy zajrzeć do wnętrza kolumn czy wzmacniaczy, to jakoś nie widać, żeby ich producenci przywiązywali do okablowania taką wagę jak amatorzy którzy potem tego sprzętu słuchają. Nawet w drogich sprzętach często można spotkać komputerowe taśmy do przewodzenia drogocennych sygnałów audio, więc coś tu nie gra (chociaż przecież gra) Co do twoich połączeń, to masz jeszcze możliwość połączenia cyfrówką CD z odtwarzaczem sieciowym i wykorzystanie go jako zewnętrznego DAC-a (potem z NA analogiem do PM). Bebechy NA ma porządne, więc może ta opcja będzie najlepsza?.
  13. Cytat z recenzji zestawu 6006 w AV (dotyczy połączenia CD - wzmacniacz) "...dźwięk w połączeniu cyfrowym okazał się całościowo lepszy niż po analogu. Nastąpiło niespodziewane wygładzenie prezentacji. Brzmienie nabrało większej szlachetności przy jednoczesnej poprawie czystości. Dzięki temu mogłem grać głośniej uzyskując przy tym lepszą dynamikę." i jeszcze fragment recenzji z Audio "...połączenie analogowe; w takim wariancie brzmienie Marantza jest dobrze wypełnione, plastyczne, delikatnie zaokrąglone, ale też dość jasne i bezpośrednie [...] Połączenie cyfrowe daje rezultaty bardziej jednoznaczne, wówczas owa jasność nie tyle się nasila, co łączy z wysoką rozdzielczością i dynamiką, cały przekaz staje się jeszcze bliższy a jednocześnie przejrzysty..."
  14. tu masz coś dla amatora Klipschów https://www.olx.pl/oferta/wysokiej-klasy-re...f58cf9;promoted
  15. b]Kraft[/b] Słuchałem Denona Pma 1500 r na Loudness i w tym moim nieszczęsnym pomieszczeniu bas się pojawił, ale ogólnie dźwięk mi się nie podobał tego Denona bo wysokie tony strasznie mnie drażniły. W NAD są zupełnie inne. bo loudness podbija jednocześnie niskie i wysokie tony, wiec to nie jest rozwiązanie dla Ciebie. Już lepiej przekręcić samą gałkę od regulatora niskich tonów. Zastanów się nad tymi monitorami. Kup np. używane za 300 zł, lub nowe za 500-600 zł a po pół roku je sprzedaj. Zagrają lepiej niż duże kolumny w zbyt małym pomieszczeniu. Przerabiałem już ten temat.
  16. ... i kolejne 3 "klocki" drożej w stosunku do Marantza ?? W Q21 promocja na Marantza. Zestaw za 5999 zł
  17. "Póki co po prostu bym słuchał na funkcji Loudness po cichu a następnie po przeprowadzce już normalnie na Direct..." Nie wiadomo, czy loudness pomoże. Może lepiej kupić jakieś tanie monitory do późniejszej odsprzedaży. Ja mam Monitor Audio MR1 w pokoju 10m2 i basu absolutnie nie brakuje. Jest nawet potężny.
  18. Jak ma być duży i tani monitor to może STX F-130 n. Powinien dać radę na 20m2, ale nie wiem czy ładnie gra. Trzeba by odsłuchać.
  19. Według recenzentów z czasopism każdy kabelek brzmi inaczej. Myślę, że na etapie amplitunera wystarczy jakiś kabel z niższej półki (ale nie za dychę i nie musisz się resztą przejmować.
  20. Może MONITOR AUDIO MR2? Mają dość przyjemny bas z polipropylenowych membran, więc powinny do tej Yamahy pasować. To chyba najtańsza opcja, choć nie jestem pewien, czy te 20m2 to dla nich jednak nie ciut za dużo.
  21. Proponuję kupić w miarę tani kabel uznanej firmy i będziesz miał spokojną głowę. Inaczej będziesz ciągle myśleć, czy może jednak kable "grają" i kabelek nie psuje Ci dźwięku. Myślę, że jakieś 250 zł za interkonekt i 50 zł/mb za głośnikowy, to sensowny kompromis do elektroniki za około 5000 zł. Za te pieniądze kupisz sobie święty spokój;). Jeśli masz tańszy sprzęt, to odpowiednio zmodyfikuj podane kwoty, ale pieniądze stosunkowo niewielkie, więc nie sensu cisnąć. Aha. Takie za 10 zł szybko przestają grać. Ukruszają się, rozlutowują itp. Jak już, to kup jednak coś trochę droższego (może polskiego Cabletecha - są tanie i solidnie wykonane)
  22. PM8005 podczas grania (potencjometr na 9.00) nie nagrzewa się bardziej niż jakieś 40 stopni, więc luz. O dziwo NA6005 nagrzewa się podobnie.
  23. Bardzo ładny. Też mam srebrny. Marantz trafił z tym odcieniem. Przywodzi na myśl stal nierdzewną i daje wrażenie niezwykłej solidności urządzeń.
  24. Nic nie jest proste. Ja kupiłem PM8005 i NA6005 i wysokości ich nóżek różnią się o kilka milimetrów. Jak stoją koło siebie, to widać różnicę.
  25. W tych pieniądzach, to chyba tylko Yamaha a-s701 + Yamaha cd-n301 Onkyo A-9755/Onkyo A-9050 + Onkyo C-N7050
×
×
  • Utwórz nowe...