-
Zawartość
351 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Top Hi-Fi Szczecin
-
Z BS403 jest trochę inaczej. Mają bardziej wyrównaną charakterystykę od podłogowych ELACów, i z cichym graniem jest u nich o wiele lepiej.
-
Cóż, dokupienie końcówki stereo do amplitunera nie zawsze będzie oznaczało znaczną poprawę stereofonii. Zapomina się trochę w tym przypadku o roli przedwzmacniacza, którego jakość jest kluczowa do uzyskania pożądanych efektów z końcówek mocy. Proponuję przyjrzeć się temu, co zaproponował wyżej Q21. Ja oczywiście polecam najbliżej przyjrzeć się NAD'owi.
-
Przede wszystkim poświęć trochę czasu na posłuchanie sprzętu samemu, bo takie teksty typu "Rotel podobno nie gra" to jakaś beczka śmiechu. Jak odwiedzisz jeden z naszych salonów, to sprawdź Rotela A14 z ELAC Uni-Fi BS U5 i Indiana Line Diva 262. Do tego Bluesound Node 2. Albo bardziej dziki pomysł, wysil delikatnie budżet, i sprawdź NAD'a C368 z modułem sieciowym BluOS i do tego wybitne ELAC BS403, które mamy teraz w promocji. Te kolumienki to taki mikro high-end. Akurat pasujące do twojej przestrzeni.
-
Wbrew temu, co wy i inni zagorzali fani naszych salonów próbują wmówić wszystkim w koło, nasze doświadczenia, zasób i dostęp do sprzętów nie kończy się na tym, co jest u nas na półkach.
-
Jeżeli już wydawać pieniądze na tuner w dzisiejszych czasach, to lepiej żeby już miał w sobie streamer. Ja raczej poszedłbym w inną stronę, i zainteresował się czymś takim jak Bluesound Node 2, zamiast stawiać kolejne tunery na wieży. Szczególnie, gdy bralibyśmy wzmacniacz A14. Wtedy przy połączeniu cyfrowym do wzmacniacza, korzystamy z jego świetnego DAC'a, i nie tracimy jakości względem dużego T14, a dostajemy fantastyczny zestaw funkcji i obsługę na wyższym poziomie - za niższą cenę. Polecam wypróbować. PS. Panowie dynamiczne duo powyżej - zachowujcie się, bo wasze zabawne wpisy i teorie spiskowe nic nie wnoszą do tematu, tylko obniżają poziom dyskusji na forum. Brawo wy.
-
@Marcinzp Ja osobiście wybrałbym Rotela, szczególnie jeżeli w grę wchodziłby świetny model A14. R-N803D to jednak bajecznie wyposażony wzmacniacz, wciąż na prawdę dobrej klasy, grający inaczej od Rotela. Tutaj więc dużą rolę odegra nasza osobista preferencja, potrzeby odnośnie funkcji i oczywiście to, z jakimi kolumnami to ma zagrać.
-
Mam właśnie przed sobą Marantza. Napisz mi proszę bajkę o tym, jak jego regulacja głośności jest precyzyjniejsza od NAD'a. Obie gały nie są precyzyjne, o silnikach nimi sterujących nie wspominając. Jak więc rozmawiamy już o marantzach, to nie widzę przeszkody, żeby rozmawiać też o NAD'ach. Trochę śmieszy mnie ta kolejna mała eksplozja w twoim reaktorze.
-
Do tych kolumn uderzałbym w Marantza. Nie słuchałem 7004, ale jeżeli gra tak jak 7005, to już lepiej zostać przy PM6004/5/6. Albo kupić nowego NAD'a 326. https://www.tophifi.pl/stereo/wzmacniacze-zintegrowane/nad-c326bee.html
-
Jak dla mnie Audioquest Rocket 33 byłby dobrą parą dla Silver 10, ewentualnie tańszy WireWorld, bodajże Solstice albo Luna dobrze się sprawdzał z serią Silver, ale to już trochę jaśniejsze granie od Rocketa. Na nawiasie, jak próbowałem Purple Rain, skroiło mi sporo wysokich. Kabel do zadań specjalnych.
-
Szczerze powiedziawszy, większość systemów odseparowanych typu R-N803D, czy ten Rotela, czy jakikolwiek konkurencyjny, nie wiem, Marantz, zagra zdecydowanie lepiej od tego Arcama. All-in-one Arcama są całkowicie pozbawione jakiejkolwiek dynamiki. Zdarzało się porównywać te urządzenia z innymi, i niektóre integry za ~2 tysiące grały lepiej pod prawie każdym względem. Także dokładam swoją cegiełkę do już wielu podobnych opinii o tych klockach.
-
Krok? Raczej maraton w tył. Spróbuj z ELAC Debut F6. Po ostatniej obniżce ceny tego modelu, mają jeszcze bardziej morderczy stosunek ceny do jakości. Zensory wciągają, jak to się mawia, bez popity. A ich specyficzna konstrukcja bas refleksu i ogólne zestrojenie sprawia, że nie trzeba bać się bliskości do ściany. 30-40cm wystarczy.
-
Ja preferowałem zdecydowanie 8200P ponad inne klocki Audiolaba. Nie znam Delphinusów, natomiast biorąc pod uwagę wskazówki @S4Home, do poskromienia basu i dodania rozdzielczości proponowałbym nowego Rotela RA-1572. Jeżeli obawiasz się "nowych wzmacniaczy z DAC/Bluetooth", sprawdź właśnie ten. Zamontowany w nim DAC na bank Cię zaskoczy, i zobaczysz, że jednak można mieć we wzmacniaczu bogatą sekcję cyfrową, bez kompromisów.
-
Zestaw Uni-Fi z 602 nie ma prawa bytu. Kolumny stanowczo zbyt ciężkie w napędzeniu. W moim odczuciu B&W są właśnie łatwiejsze w napędzeniu od Uni-Fi, i to bardzo zauważalnie. Z resztą, realna, zmierzona skuteczność podłogowych Uni-Fi to ~85db. Bowersów prawie 88. R-N803D to minimum. Najlepiej jednak grają nam z C368.
-
CM9 kosztują w tej chwili 8 tysięcy za parę. Sugerujesz, żeby autor wątku skołował do nich jakiś wzmacniacz za darmo? Czy może po prostu nie zwróciłeś uwagi na to, ile pieniędzy ma do wydania? Uni-Fi również nie zmieścisz w tym budżecie ze wzmacniaczem, który napędzi je właściwie w tej powierzchni, i będzie miał jednocześnie funkcje sieciowe. Czasem trzeba jednak pomyśleć, zanim zacznie się lać jadem na oślep. Ochłoń trochę.
-
Raczej mierzyłbym w R-N803D, ale 602 też da radę.
-
Zastanów się proszę, kto tu próbuje robić dym. I który raz.
-
Ktoś się pomylił przy obsłudze strony internetowej, a lokalny rozbójnik forumowy robi o to brązową burzę. Proszę się rozejść, temat do usunięcia...
-
Wbrew pozorom, lubią zjeść trochę prądu. Jeżeli jest taka możliwość, mierzyłbym w coś z serii Aventage, na przykład RX-A670. Jeżeli taka cena odpada, to minimum, o jakim powinno się myśleć przy tych kolumnach to RX-V683, bądź wychodzący z oferty RX-V681.