Heathen

I jak według Ciebie zagra taki głośnik w zakresie 100-200hz? O ile w tym przypadku średnie/wysokie zagrają tak jak producent przewidział (osłonięte są z tyłu, i jest to konstrukcja zamknięta), o tyle przetwornik niskotonowy musi mieć przestrzeń. Jeśli byłaby to ścianka z karton gipsu to tematu nie ma, tam zawsze jest "przestrzeń" Podam na swoim przykładzie, moje sufitówki atmosowe są w suficie podwieszanym. Efekt przyzwoity. Kumpel te same chciał u siebie zamontować, wykuł na etapie remontu otwory (minimalnie by wlazło) i efekt był tragiczny. Skończyło się tym że dorobił "obudowy" z MDF i teraz z sufitu zwisają mu dwa walce:) bo nie mógł kuć głębiej (strop w bloku:D) Zresztą Tobie tego tłumaczyć nie muszę, sam przecież zamontowałeś ekstra skrzynki na suficie;)

Nie zapomnij o https://hide-audio.pl/obudowa-podtynkowa-700-do-monitor-audio-w280-idc.html?srsltid=AfmBOorz1fqMF3FwuKoiSGzuzDZONtxUqEi6MsHVVI6OvatuNTrkuFTc Bo jeśli myślisz o wsadzeniu tego w otwór w ścianie i bez odpowiedniej obudowy to licz się z basem jak z kartonu. Wiem że satelity są cięte na 80hz, ale mimo to by taki głośnik instalacyjny zagrał dobrze musi mieć odpowiednią objętość obudowy. Moim zdaniem HECO AMBIENT LINE 22 F x 2 był lepszym pomysłem: -montujesz pod kątem w kierunku słuchacza=>lepszy efekt surround -odpada babranie z kuciem pod obudowę w ścianie

Zacznij od: https://www.mega-acoustic.pl/poradnik-akustyczny/kalkulator-akustyczny/?v=288404204e3d Jeśli okaże się że to mody pomieszczenia w sweet spocie to jedyne co możesz zrobić to....zmienić położenie kolumn lub dodać suba do zestawu. Ja mam najgorszy z możliwych wariantów (pomieszczenie w proporcji 2:1 ) i dopiero 2 suby załatwiły sprawę

https://mpytko.blogspot.com/2010/11/decybele-gosnosc.html Może teraz zrozumiesz dlaczego porównywanie przy różnych poziomach głośności nie ma sensu.

Wszystko zależy od tego czy: -jesteś w stanie 5.1.2 ustawić zgodnie ze sztuką (pozycja, kąty itd) -źródłem nie będą platformy streamingowe, tylko sensowne wydania filmów 4k BR -dwa dodatkowe kanały nie będa problemem przy montażu (ilość pracy na suficie itd) to warto, bo to nie jest ekstra duży koszt jak już przedmówcy zauważyli. Ja osobiście atmosa traktuje jak przereklamowany hype, z prostej przyczyny filmów gdzie te efekty naprawdę robią robotę jest jak na lekarstwo, ,ale faktycznie efekt wtedy wgniata w fotel.

Ja jak pierwsze wzmianki o unitrze się pojawiły już szykowałem się do wymiany vincenta. Z racji nostalgii (zaczynałem przygodę z audio od elizabeth...) ubzdurałem sobie czarną wersję z wycieraczkami.... Potem pojawiła się cena i mi przeszło

Jedyny minus jaki widzę to fakt że "wyprostowałeś" kolumny. Pochylenie to nie jest tylko aspekt wizualny, to jest coś co uwzględnia się na etapie projektowania. Z drugiej strony jeśli jesteś zadowolony z efektu to możesz to olać;) https://audio.com.pl/vademecum/faq/audio-zespoly-glosnikowe/18335-dlaczego-niektore-kolumny-maja-pochylone-przednie-scianki-czy-przyniesie-poprawe-pochylanie-do-tylu-normalnych-kolumn

Tu możesz sprawdzić czy problemy z basem nie wynikają z modów pomieszczenia. https://www.mega-acoustic.pl/poradnik-akustyczny/kalkulator-akustyczny/?v=288404204e3d W linku sam zobaczysz jakie wymiary Ci są potrzebne

Wrzuć szkic pokoju i zaznacz pozycję miejsca odsłuchowego i kolumn. Na zdjęciu perspektywa jest straszna i ciężko ocenić odległości, ale raczej to kwestia ustawienia i akustyki

Najlepsze zabezpieczenie: -odpinanie sprzętu na czas burzy (mowa nie tylko o zasilaniu, ale i np kablu ethernet) -dobre ubezpieczenie mienia

Pobaw się: https://www.mega-acoustic.pl/poradnik-akustyczny/kalkulator-akustyczny/?v=288404204e3d to da ci jako takie pojęcie które mody pokoju ci dokuczają. Jak widzę proporcje pokoju ~2:1 i głośniki na dłuższej ścianie to już wiem że będzie źle... Nie licz na to że dywan i zasłony załatwią sprawę.

Poszedłbym o krok dalej. To nie jest kwestia "znaczenia" czegoś innego. Wszyscy opisują kwieciście brzmienie audio, problem jest jeden każdy słyszy inaczej (z wiekiem jest to widoczne idealnie) Ciężko wzorować się na opisach gdy nie wiemy "w jakim stanie" jest słuch autora. To co dla jednych jest sufitem, dla innych jest podłogą. To co mogę Ci doradzić to odsłuchy i latanie po salonach aż trafisz;)

A jak w końcu rozmieszczasz sufitowe? Udało Ci się przez rok to poprawić?

Słuszna uwaga, od siebie dodam że to ma też związek z tym jak słyszymy różne częstotliwości (krzywe Fletchera-Munsona) Do tego dodać trzeba że każdy ma inny słuch (ja mam np ubytek na lewym uchu) i ciekawie to widać na audiogramie. Także panowie, ten sam sprzet, te same pomieszczenia a i tak każdy usłyszy to inaczej;)

Zostaje ci tylko mikrofon (np umik)+REW i pomiary. Inaczej to będzie takie zgadywanie, ewidentnie kwestia akustyki i ustawienia