-
Zawartość
1 425 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Audio Autonomy
-
-
Co do wyglądu Cromy to się nie zgodzę. Mi osobiście się podoba i myślę, bryła jest całkiem przyjemnie zaprojektowana. Jednak jak to ze wszystkim bywa - kwestia gustu
- 1
-
Moje pierwsze auto to oczywiście Fiat 126p w pięknym, niebieskim kolorze. Auto było w sumie 3 osobowe, bo na miejscu pasażera za kierowcą był wielki wzmacniacz i subwoofer To był jedyny moment kiedy bardziej się zainteresowałem car audio niż audio domowym
Teraz jest dalej Fiat, ale troszkę większy - Croma II. Świetne i niezawodne auto.
Marzy mi się jakiś klasyk do odrestaurowania, ale nie wiem czy kiedyś uda się zrealizować to marzenie. Tak jak pisał @AudioTube, renowacja klasyka to łatwy sposób na zrujnowanie swojego budżetu Jeżeli jednak kiedyś się uda, to możliwe, że to będzie VW Typ 3 w budzie fastback. Mały, ale wariat
-
@Rega szacun! Kawał świetnej roboty Roman
-
W takim razie gratuluję zakupu
Jeżeli chodzi o Brauna, to szukaj go na niemieckim Ebay'u. Tam jest ich najwięcej. Jeżeli podoba Ci się ta estetyka, to możesz skompletować cały sprzęt zaprojektowany wizualnie przez Dietera
-
@tomek4446 trochę podobne, ale trochę inne Kolega @elektron6 ma SME 3009 w wersji SII improved (czyli lżejsze niż wczesniejsze wersje). No i oczywiście wygląda na to, że ramię z brzeszczotem się jeszcze nie widziało
-
Po lekko ponad miesiącu czekania udało mi się odebrać z lakierni plintę do kolejnego Lenco L75 Wersja dla gramofonu obróconego o 90 stopni i pod ramię SME3009 umieszczone po prawej stronie.
Tak jak pisałem wcześniej, tym razem klient zażyczył sobie obudowę w białym połysku. To była moja pierwsza obudowa z takim wykończeniem, więc trochę się bałem jak to finalnie wyjdzie. Trzeba jednak przyznać, że obawy były zbędne i plinta prezentuje się bardzo dobrze. Powiedziałbym wręcz, że dostojnie Żeby nie być gołosłownym wrzucam kilka zdjęć.
Przymiarka do chassis L75 z mojego magazynu (finalnie trafi tu inny egzemplarz Lenco):
Obudowa dostała też oczywiście nową pokrywę:
No i audiofilskie gniazdo zasilające
- 1
- 1
-
Dnia 22.05.2023 o 17:38, Majk007 napisał:
Znajomy polecał mi technicsa sol q2 mówił ze jest niezawodny.
Tak, SL-Q2/ SL-Q3 to całkiem fajne gramofony Generalnie taki trop były chyba najbardziej sensowny - direct drive Technicsa, w którym nie byłoby za dużo do "grzebania" + nowa igła lub wkładka. Najważniejsze jest to oczym pisze @RoRo - żeby sprzęt był w dobrym stanie. Decydując się na zakup gramofonu, który ma 40-50 lat warto zwrócić na to uwagę. W innym przypadku można później wydać na serwis/naprawę drugie tyle co na sam gramofon
-
Ramię fajniejsze, tylko w komplecie jest DJska wkładka AT-XP3. A nowa wkładka pokroju VM540 to już dodatkowy wydatek rzędu 1000 zł niestety. Co nie zmienia faktu, że jeżeli chodzi o sam gramofon, to faktycznie AT LP140XP jest fajniejszy od AT LP5X
-
Jeżeli szukasz gramofonu "z epoki", to wybór jest ogromny. Trzeba się tylko nastawić zrobienie konkretnego "researchu". Z wymienionych przez Ciebie modeli wybrałbym Thorensa lub ewentualnie Telefunkena (choć ten bywa trochę awaryjny i problematyczny w naprawie). Możesz jeszcze rozważyć takie gramofony jak: Braun PS500, różne modele JVC/Victor, Sony PS-X50, Sony PS-515, średnie i wyższe modele Technicsa, Dual 1229/1219, Dual 1019, Lenco L75 (zwłaszcza jeżeli lubisz majsterkować i poprawiać różne rzeczy) itd. Wybór zależy między innymi od tego czy chcesz gramofon z automatyką czy manualny. Aspekt wizualny/estetyczny pewnie też nie jest bez znaczenia. Napisz na czym Ci zależy najbardziej, a będę mógł podpowiedzieć Ci coś dokładniej
Druga sprawa to wkładka (w końcu to ona w największym stopniu odpowiada za jakość dźwięku). Gramofony często są sprzedawane z kiepską wkładką albo ze starą, zużytą igłą. Tak jak pisze @Q21 - przy planowaniu budżetu trzeba więc wziąć pod uwagę dokupienie nowej igły lub całej wkładki.
To czy gramofon faktycznie był serwisowany przed sprzedażą... to już loteria. Z doświadczenia wiem, że niestety zwykle ten serwis ogranicza się do przetarcia kurzu. Dosyć często trafiają do mnie na serwis takie właśnie świeżo kupione gramofony "po pełnym serwisie"
-
Jeżeli gramofon jest sprawny i igła nie jest totalnie zajechana, to myślę, że za tę cenę to just super zakup
Za taką kwotę można oczywiście szukać czegoś starszego, ale tutaj mamy już fajną wkładkę w zestawie. A gramofon AT-LP5X sam w sobie nie jest zły. Jak na początek przygody z analogiem, to bardzo fajny zestaw 👍
-
Chyba dosyć często z czasem zmieniają się nam muzyczne upodobania. Ja też przeszedłem drogę od grungowego grania, przez rapy, aż po jazz i klasykę. Zrobiło się z tego dosyć szerokie spektrum i dziś słucham tego wszystkiego na raz
14 godzin temu, Michał Gałązka napisał:ciężko było udźwignąć cenę albumu na winylu, która była 1/3 czy tam 1/4 wartości gramofonu
Noooo, z ciekawszymi wydaniami czasami tak bywa niestety. Jakby tak podliczyć to ile się wydaje na czarne płyty, to można za to by było złożyć nie najgorszy zestaw do słuchania
- 1
- 1
-
1 godzinę temu, Michał Gałązka napisał:
trzeba się tu spisać jak się ma gramofon to się dopisuje
Im nas więcej, tym weselej
P.S. Fajny Gilmour. Jak wrażenia?
- 1
-
W tym egzemplarzu nic nie brumi. Przy wyłączonej muzyce słychać tylko szum lamp. Ogólnie myślę, że to bardzo fajna konstrukcja. Do tego wykonana bardzo starannie i estetycznie. Ze spokojem mógłbym zaprzyjaźnić się na dłużej z tym piecem
-
Mam przyjemność gościć u siebie teraz bardzo zacną integrę - naszego rodzimego LARa IA30 mkII. Po wymianie lamp (6CA7 EH w końcówce mocy + 12AU7 RCA Black Plate z lat pięćdziesiątych) wzmacniacz dostał konkretnego kopa. Trzeba przyznać, że moje Onkyo zebrało baty na dzień dobry
Jedna rzecz mnie tylko trochę dziwi w tym wzmacniaczu. Mianowicie wyjście "MON OUT", które jest teoretycznie wyjściem z przedwzmacniacza (idealne do podłączenia Crowna napędzającego doły). Okazuje się jednak, że jest to właściwie wyjście z samego selektora, a preamp i potencjometr są dalej w drodze sygnału. Nie da się więc tego w łatwy sposób podłączyć. Potrzebne jest źródło z własną regulacją głośnością. Trochę pokręcone, bo zwykle robi się to inaczej, ale jakoś udało mi się podłączyć LAR z Crownem i... gra muzyka 😃 Pierwsze co rzuca się na uszy, to dynamika i energia w dźwięku. Co to dopiero będzie się działo jak wygrzeją się lampy?! 😎
- 1
-
@haleem elegancko I jak Ci się to podoba?
-
Czołem!
Wybrałeś całkiem sensowne modele. Nie ma między nimi jakichś ogromnych różnic, ale ja bym stawiał na Akai AP100 lub Saba PSP250. Do ceny zakupu trzeba doliczyć koszt nowej igły/wkładki (nie wiadomo w jakim stanie są te zamontowane w sprzęcie).
Jeżeli chodzi o budżetowy preamp, to polecam Art DJ Pre II
- 1
-
Remont to żadna przyjemność, ale jak później efekt jest taki jak sobie wymarzyliśmy, to chyba warto się przemęczyć Powiedzenia zatem w remontowym wyzwaniu!
- 1
-
Uuuu, remont to sama przyjemność. Wiem bo sam dopiero co skończyłem sprzątać po ponad miesięcznym waleniu ścian itd.
-
@tomek4446 spokojnie - zanim zacznę wiercić dziury w Twoim JVC, to wcześniej ustalimy ile tych dziur ma być i w jakim kolorze chcesz śrubki
A tak na poważnie, to mam nadzieję, że po weekendzie zacznę się zajmować Twoim gramofonem 👍
-
Zrobiłem ostatnio kilka (ciekawych zdaje mi się) interkonektów gramofonowych. Dwa z nich ruszyły w świat. Jeden od ręki znalazł swojego nowego właściciela, więc chyba jakoś to gra U siebie porównywałem je z przewodami Cardas Iridium oraz Cardas Cygnus i moim zdaniem wstydu nie ma.
Przewody są o tyle ciekawe, że nie są wykonane z żadnego gotowca ciętego ze szpuli i włożonego w ładny oplot. Od początku do końca są składane przeze mnie ręcznie - skręcane druty, ekranowanie, prowadzenie masy itd. Zrobiłem dwie wersje - jedna na budżetowych wtykach (niebieski oplot) i druga na wtykach KLEI. Różnice w dźwięku są minimalne, ale są zauważalne. Ostatnio pogoda dopisywała, więc nawet kilka zdjęć w ogrodzie udało mi się zrobić
Po majówce mam wreszcie dostać z lakierni plintę do Lenco. Ciekaw jestem jak to będzie wyglądało w białym lakierze. Płytka z gniazdem IEC już czeka na przykręcenie A najbardziej to chyba czeka i niecierpliwi się klient, który "chwilkę" już czeka na wykonanie tej obudowy. Było z nią trochę pracy i zamieszania, ale mam nadzieję, że efekt finalny będzie wart tych wszystkich trudów
-
Cześć,
Możesz spróbować u Pawła w NowakAudio
-
@Chilli tak, wnętrze obudowy jest celowo wypełnione (otwory są tylko takie żeby zmieściły "flaki" gramofonu). Masa musi być
@Rega pomysł z łączeniem sklejki i grubej blachy nie jest taki zły Czasami robi się tego typu konstrukcje łącząc ze sobą materiały o różnych właściwościach fizycznych. Także dawaj ten kawałek stali ze stoczni i wystrugamy nową obudowę dla Thorensa
Jeżeli chodzi o wysokość obudowy, to jest ona pochodną:
- tego jak wysokie są wewnętrzne elementy gramofonu (np. łożysko talerza),
- tego jakie proporcje obudowy się nam podobają
@tomek4446 jasne, że pamiętam Yamaszkę. Ten dąb bagienny był dosyć trudny, ale finalnie wyszło to chyba całkiem całkiem. Zresztą warto było, bo to trochę tak jakbyś obłożył gramofon diamentami (patrz niżej). Lepiej trzymaj ten gramofon w sejfie
-
Byłem dziś w stolarni sprawdzić jak się sprawy mają z kolejną plintą do L75, którą szykuję dla mojego klienta. No i okazuje się, że mają się całkiem dobrze. Otwory wycięte i wszystko pasuje idealnie. Formatki można sklejać i szykować do lakierowania. Tym razem obudowa będzie wykończona na biały lakier w połysk. Lenco będzie grało z SME3009 (co widać po otworze z boku obudowy) - stawiamy na sprawdzoną klasykę
- 2
-
Ceny na dba są jak zwykle bardzo korzystne. Chyba poproszę Ci o ściągnięcie jakiegoś Lenco dla mnie
Ceny L75 w stanie do serwisu są bardzo różne:
Już nie mówię tu o o egzemplarzach, które są dopieszczone i mają nowe/lepsze plinty itd. Zresztą każdy sam decyduje o tym jaki gramofon sobie kupić/naprawić. Jedni wolą takie rozpadające się Lenco, inni starsze Thorensy albo Victory, a jeszcze inne osoby nawet nie spojrzą na gramofony, które mają kilkadziesiąt lat
Ja często polecam L75, bo one mają kapitalny stosunek cena/jakość. Do tego to są sprzęty z potencjałem ma rozwój
Przyzwoity gramofon do 600 zł lub naprawa.
w Technika lampowa i analogowa
Napisano
Cześć,
Zależy od tego w jakim stanie jest Twój Bernard. Jeżeli w niezłym i usterka będzie łatwa w usunięciu (brak sygnału to kwestia okablowania albo wkładki, więc raczej nic strasznego), to warto go reanimować. Jak chcesz, to możesz spróbować nawet sam ogarnąć temat naprawy gramofonu. Może się okazać, że to drobiazg i zaoszczędzisz parę złotych. Na początek podłącz gramofon do innego przedwzmacniacza lub bezpośrednio do wzmacniacza i sprawdź czy jest dźwięk. Może się okazać, że wina nie leży po stronie gramofonu, a uszkodzony jest przedwzmacniacz.
Za 500 zł będzie raczej ciężko kupić coś wyraźnie lepszego od Twojego gramofonu. Możesz jednak podesłać link do gramofonów, które Cię interesują. Może uda się trafić jakąś okazję