Rega

Dlatego napisałem CO KTO LUBI😉

Obecnie to JEDYNIE rodzaj męskiej bizuterii lub lokata kapitału. Kto sprawdza czas na zegarku? A, ze nie jestem zwolennikiem tego aby mężczyźni nosili biżuterię (kojarzy mi się z nowobogackimi Romami) więc moje zdanie jest jednoznaczne🤐. No, ALE CO KTO LUBI. PS jeśli chodzi o lokatę to chyba lepiej zainwestować w sztabki żółtego metalu. Ostatnio cena wzrosła.

Myślę, że Witkowi to mało kto w Polsce mógłby wysłać coś Go interesującego😉

@Wing0 Ty to masz dobrze! Do mnie nikt , nigdy nie wpada ze sprzetem. Jak sobie nie kupię to NIE MAM😋

Mam tak w Thorensie. Nie wiem tylko czy producentem był Mercedes. Mam też talerz szklany🙂, i też nie nalezy do lekkich.

Może u R_33 tak, ale u mnie same eksponaty muzealne i raczej nie ma się za bardzo czym chwalić🤔.

Uważam, ze nie ma potrzeby. To poczernienie jest naturalnym wynikiem nagrzewania w ciągu uzytkowania. Nie zauważyłem, aby w jakiś sposób degradowało działanie lampy. Przesłuchałm dziesiątki, jesli nie setki, róznych. Większość miała własnie takie poczernienie. Pewnie można to jakoś usunąć, ale nigdy tego nie robiłem. Lampy z goldpinami są bardziej na to odporne. Wiekszość z moich lamp to 50 -60 latki i tak jak z ludźmi ,,nie pomoże puder róż , kiedy du.. stara już,,😉

To zalezy gdzie się kupuje. Ale faktem jest, ze lampy, przez ostatnie dwa lata, cenowo poszybowały. Dlatego nakierowało to oszustów na pomysł podrabiania. Ostrzegam gdzie tylko mogę - kupujcie ze sprawdzonych źródeł! A na marginesie - uważam, że lepszymi lampami od Philipsów SQ są Brimary. Jeśli ktoś tęskni za Philipsami SQ to trochę taniej może sobie kupić zwykłe Philipsy lub Mullardy (z Blackburn). Granie podobne.

@Wito76 - proponuje wypróbowac jeszcze te lub te. Usłyszysz to co w Valvo, tyle , ze zwielokrotnione.😋 Nie wspomnę już o tych z trzeciego zdjęcia bo to dość droga zabawa. Odnośnie 6N23P Voskchod. Mam te lampy , ale nie sądze, aby było to jakieś wybitne granie. Dobre - owszem, ale nic poza tym.

W pewnych aspektach i dla wielu dociekliwych ludzi może to być ciekawy widok😂. Poza tym, wystawiona na widoku, moze działać jak element aranżacji akustycznej pomieszczenia. Wypróbuj, może własnie polepszy się jakość brzmienia😉. Pozdrawiam. PS. Zeby nie było - tez uzywam gramofonów.

No, to sobie pogadaliśmy😉. Uciekam i zyczę wszystkim dobrego odpoczynku w czasie przedłużonego weekendu.

Tu nie chodzi o weteranów. Czasem też nadają się do lamusa. (W niektórych wypadkach ja też). Ale bardziej o to aby wtedy kiedy to tylko możliwe, zachować twarz oraz honor i nie wstydzić się swojego zdania, nawet wtedy , kiedy należy do mniejszości. Oczywiście zgodnie z przyjętymi zasadami współżycia.

Popieram w 100%. Nawet za cenę bana. 😃. To na forum. W życiu, jednak nie zawsze się da, bo człowiek jest tylko człowiekiem i czasem zbytnia prawda może zaszkodzić nie tyle jemu samemu , co jego najbliższym, a tu już trzeba się zastanowić, czy mówienie wszystkiego prosto z mostu będzie odpowiednie. Życie.

Oczywiście, masz rację. Ale jak pisałem wcześniej, ja nie jestem przeciw. W moim środowisku mięśniak kojarzy się z osobą będąca na usługach kogoś myślącego. Oczywiście to też stereotyp , bo mięśnie nie wykluczają człowieka o dużych możliwościach intelektualnych. Jednak, jaka jest polska rzeczywistość? Większość to ,,karki,, ćwiczący aby zaimponować otoczeniu i budzić podziw oraz STRACH. Ludzie ćwiczący dla przyjemności oraz dla zdrowia to zdecydowana mniejszość. Mam kolegę, sąsiada, będącego właścicielem siłowni i czasem sobie rozmawiamy. Stąd wiem jaki jest przekrój ćwiczących na tzw ,,siłce,, No, ale być może , że mieszkam na zadupiu i gó..o wiem. Możliwe, że gdzie indziej jest inaczej.

O ile znam Tomka i Jego zaangażowanie w pracę nad budowa oraz rzeźbą, to zbyt duzo czasu nie zajmie, a znowu będzie wyglądał jak ,,młody bóg,,. No, chyba że mówimy o róznych Tomkach😉 @no_i_fajnie znam samice i to nie tylko w moim wieku , ale też duuuużo młodsze na które widok mięśniaka działa wręcz odstręczająco. TO JUZ NIE TE CZASY kiedy wzorem był Bruce Lee.

Proszę nie myśleć , że jestem przeciw. Nie. Tylko, czy te wszystkie wyrzeczenia warte są efektu ostatecznego. No, ale co kto lubi. Bo to dobre samopoczucie jest efektem iluzorycznym, biorąc pod uwagę wszystkie wyrzeczenia. Człowiek to istota z natury grzeszna i dla niewielu dobre samopoczucie wynikające z wygladu zewnętrznego i rozbudowanej muskulatury jest celem. To było dobre kiedy właśnie muskulatura była środkiem do zdobycia dominacji w stadzie i większości samic. Teraz niekoniecznie. Oczywiście się droczę bo brzuch mam dość pokaźny, ale co mi zostało😉, kiedy już nie mogę wyglądać jak choćby Tomek?

I naprawdę Wam się to tak podoba??? Mam w rodzinie takiego. Całe życie dieta odpowiednia do aktualnego treningu, nawiasem mówiąc nietania, codzienne treningi (od wielu lat) zero czasu dla siebie. Dzień polega na pracy, treningu na siłowni i przygotowywaniu odpowiedniego jedzenia. I to ma być cel w życiu??? Wolę być gruby, mieć brzuch i trochę przyjemności z zycia. Znacie długowiecznych mięśniaków? Nawet nasz znany aktor i kulturysta Marian Glinka, jakoś długo nie pozył. Przypadek? A w mojej rodzinie brzuchaczy, nikt nie zszedł wcześniej niż przed 85.

ECC 82 sprzedane.

A winyl jak woda z kałuży. Napić się można, ALE po odkażeniu (przy pomocy dobrego gramofonu)

Też jestem ciekaw jak to rozpoznają. Możliwe , że po budowie wewnętrznej. Mullardy to jeszcze ,,pikuś,, kosztują niewiele , gorzej jeśli ktoś nabierze się na lampy np CCa. One potrafią kosztować kilka tysięcy za sztuke.

Kolego @Palmos - przesadzasz. Nie ma tu żadnej mojej zasługi. A o Mullardach pisałem nie raz i nie dwa. Trzeba uważać. Obecnie w sprzedaży za ,,dobrą,, cenę są głównie Mullardy made in Rossja, mające z oryginalnymi Mullardami wspólną jedynie nazwę i nadruk. I co ciekawe sa dostępne w sklepach na terenie GB. Za kilkanaście GBP. I aby się lepiej sprzedawały mają też nadruk Made in Great Britain lub British Made. Jakościowo nie są one najgorsze, ale to jednak nie jest brzmienie Mullarda, a raczej bardziej przypomina EH. Pozdrawiam lampowców.

U mnie ostatnio Pan fachowiec zażadał 50 tys za położenie 125 m2 kostki na podjeździe do garażu. Trochę przesadził. M.in naliczył wywiezienie 27m3 ziemi z wjazdu długości 20 m.

Młody??? Dzieciaku !!!😉 To mój ostatni tort

@AdmiralJedno zdjęcie zastąpiłoby tysiąc słów.

Kolumny Sansui drogie i ....niewiele warte. Już lepsze byłyby Pioneer HPM 100.......1000. Mozna kupić dużo taniej i zagrają duzo lepiej.