Skocz do zawartości

Rega

Uczestnik
  • Zawartość

    3 591
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Rega

  1. No to gratuluję. CZy te jedne są uniwersalne zarówno we wzmacniaczach tranzystorowych jak i lampowych oraz w różnych gatunkach muzyki? Ja, czasem mam chęć zmiany zarówno wzmacniacza , jak i kolumn w czasie trwania tej samej plyty. W zależności od utworu.
  2. No, nie do końca jestem pewien, że mi się udało. Przykładem może być fakt, że w moich systemach jednocześnie stoją przynajmniej cztery różne pary kolumn. Niedługo znowu będzie więcej😉. A następną sprawą jest to, że na forum wszyscy jesteśmy równi - czy to stary bywalec , będący na forum od lat, czy też ktoś , kto jest tu od wczoraj - i w związku z tym bardzo proszę o zwracanie się (przynajmniej do mnie) na TY. Na pan czuję się niezrecznie. Dziękuję.
  3. Myślę, że w tym temacie NIE MA reguły. Wiele zależy od sprzętu, a równie wiele od pomieszczenia, jego modów oraz adaptacji (lub jej braku) akustycznej. PS. Odnośnie tupania - być może jestem infantylny, ale NIGDY nie było to u mnie wyznacznikiem jakości grania. No, ale jak uważa wielu na Tym forum, co ja tam wiem. Pozdrawiam.
  4. Pozwole sobie nie zgodzić się z powyżej zaprezentowaną tezą. Na codzień używam kolumn z bardzo (lub też dość mocno) rozbudowanymi zwrotnicami i efekt zanikania kolumn w pomieszczeniu występuje prawie zawsze. Na zdjęciu te zwrotnice, a właściwie jedna ich częsć bo jest też druga, równie mocno rozbudowana. Wymiary tej części to ok 30x40 cm, a waga ok 3,5-4 kg😉
  5. A w moim najnowszym projekcie TO będzie funkcjonowało jako cała zwrotnica i to w dwóch kolumnach. Myślę, że bardziej minimalistycznie już się nie da.😉
  6. Grzesiek, one BYŁY moje. Teraz ich dźwięk służy już komuś innemu. To , tak dla wyjaśnienia. Zwyczajnie nie miałem już na nie miejsca. Ciekawe jak zagrają głośniczki TEJ wielkości🙂
  7. Słowo się rzekło😉- czas na muzykę. Dziś kolejne dwie płytki. @Highlander_now drugie zdjęcie dotyczy Twojego pytania o Marcello - tyle wiem ile napisane jest na okładce płyty.
  8. Miałem te. Bas wydaje się być mniejszy, jednakże szybszy, krótszy i bardziej spreżysty. Wybrzmiewający szybciej . To kolumny z 10calową membrana papierową. Z lampą grały zupełnie przyzwoicie
  9. Też miałem BEZ. Większe znaczenie ma to, czy ogólnie ten BR jest czy też go nie ma. A to, gdzie się znajduje (jeśli jest) to już sprawa marginalna. PS Są też kolumny z kilkoma otworami BR. Sam miałem takie czterodrożne z dwoma. Do KD były niczego sobie.
  10. A u mnie oprócz kolumn z BR tylnym i przednim, są jeszczcze (lub były) z górnym i dolnym🙂, aby jeszcze bardziej zagmatwać sprawę.
  11. Zgodnie z obietnicą i założeniami🙂.
  12. A ja postanowiłem zrobić sobie miesiąc z muzyką poważną. Dziś kolejne płyty. W tym Bach i Mozart.
  13. Wiem coś na ten temat - musiałem w 1980r wymienić w mojej Kleopatrze. I gdyby nie znajomy radioamator, który zdobył dla mnie te tranzystory , to mógłbym moją Kleopatrę wyrzucić na śmietnik.
  14. Dziś wieczór ,,na poważnie,, Fugę i Toccatę Bacha oraz Requiem Mozarta zostawiam na jutro. Oczywiście poprzez KEF 107. Żadne z kolumn , których słuchałem nie oddają równie dobrze Bacha.
  15. Kolumny mojego Kolegi. Słuchałem. Brzmią ok. https://www.dba.dk/hoejttaler-pmc-twenty-22/id-1102862604/
  16. Na moich też. Warunkiem, W MOIM POMIESZCZENIU, jest zajęcie odpowiedniego miejsca, inaczej trochę słychać dudnienie, ale to blizej tylnej ściany. Podobny bas uzyskuję z lampy na JBL L86 oraz Dali 7. Sam się tego nie spodziewałem. No, ale kto nie słuchał KEF 107, (w odpowiednim miejscu i w odpowiednich utworach), ten nie wie o czym mowa. Powiem tylko, ze Klipsch La Scala nawet nie zblizyły się do KEF 107 i to nie tylko moja opinia.
  17. @tomek4446 - zgadza się. Ja też ubiegłoroczne wakacje zamieniłem na datek. W tym roku tego nie zrobię. Choćby za milczenie w sprawie Przewodowa. A swoją drogą jestem ciekaw jakie datki wysupłali właściciele tych fur , o których wspominałeś.
  18. Przyłączam się do życzeń, choć sprzętów nie kupię.
  19. @Dedal75 - a jaki mieliśmy wybór w latach 70 czy 80? Albo sprzęt średniej klasy z Pewexu za cenę niedostępną dla przeciętnego człowieka, albo Unitra. O tych nielicznych szczęściarzach z rodziną na zachodzie to nawet nie wspominam.
  20. To, że ktoś zna się na Wiedźminie (nawiasem mówiąc najlepiej, chyba, Sapkowski), to jeszcze nie znaczy wiele jesli chodzi o produkcję sprzętu audio. Było już wielu ludzi z kasą i marnymi osiągnięciami. Lepszym rozwiązaniem byłoby stworzenie nowej marki, a nie reaktywacja sterej, wielu ludziom kojarzącej się z tandetą.
  21. Już jedna reaktywacja Unitry była, chyba w 2014 roku. Nic dobrego z tego nie wyszło. A poza tym unitra perelowska to też nie było nic wielkiego. Sprzety, które dla ogółu okrzyczane były wielkimi przebojami, po które kolejki na zachodzie nie mają końca, okazywały się wielkimi gniotami, których zbyt wielu nie chciało, nie tylko na zachodzie ale i w demoludach. Braki tłumaczone potężnym zapotrzebowaniem okazały się kłamstwem. A niedobory sprzętu to zwyczajne braki w zaopatrzeniu w części i podzespoły i w związku z tym niemożność wyprodukowania ilości zamawianych przez handel. W późniejszym czasie okazywało się , ze ten sam model konkretnego sprzętu , wewnątrz zawierał zupełnie różne komponenty. To było łatanie i cerowanie, aby zadowolić władze, niewiele znające się na jakości sprzętu. Mnie osobiście marka Unitra kojarzy się z bylejakim sprzętem mającym się nijak do sprzętu zachodniego, nawet niskiej jakości.
  22. Odradza się? Legendarna? Na początek proponowałbym zmienić nazwę, to może ktoś da się nabrać. 😉. Ja nie dam się nabrać po raz kolejny. A panowie na zdjęciu mają zbyt dobre humory, jak na debiut. Może za 1/10 ceny znaleźliby chętnych. Inaczej czarno to widzę.
  23. Jeszcze tylko odremontuję pewne kolumny i ... będę miał podobnie😉
×
×
  • Utwórz nowe...