Skocz do zawartości

Kubakk

Uczestnik
  • Zawartość

    5 281
  • Dołączył

Wszystko napisane przez Kubakk

  1. Musisz powrócić do wieży sony , wielu forumowiczów miało podobne spostrzeżenia - wieża sony jest de best
  2. Mam dużo postów , trochę na forum a nigdy nie przekroczyłem limitu. Tylko spamerzy nabijający bezsensownie posty mają problemy
  3. 6f8g najlepsze to ponoć tungsol z owalną micą czy czymś takim , zwyczajowo powyżej 1000zł za parę - nie wiem czy przejściówka też lekko nie ogranicza dźwięku , natomiast warto sprawdzić - przejściówki na ebay można kupić od Piotrka z BB
  4. Wyobraźcie sobie ,że normalnie dźwięk leci na 1W i macie impulsy 700W to przeliczcie sobie ile dB dane partie impulsów musiałyby mieć przy "uderzeniach" , dlatego dla mnie te 700W z filmu to jakieś dziwności. Badałem u siebie decybelomierzem impulsy gdzie dźwięk był spójny i tam 10-20dB podbijało w normalnym utworze.
  5. Te Harbethy przyjmują ~700W i nie palą głośników ? Ile tam było dB ,że przy takich peakach byli w stanie ustać przy kolumnach ? Dla mnie mega dziwny ten filmik , chyba , że te wzmaki zliczają każdą pojedynczą częstotliwość którą wzmacniają i stąd takie pomiary - w ogóle co to za monobloki ?
  6. Szczerze to nie słyszałem ,ale mogłem nie zwrócić uwagi. Mam parę plików gdzie jest coś takiego , np. wstępniak do serialu Medici by Skin , na początku ma takie jakby "smażenie" - niekiedy są ripy z winyli ,a niekiedy taka realizacja - na spotify też się spotkałem
  7. Wrzucałem parę razy wykresy częstotliwości z rejestratora audio i zazwyczaj muzyka jest w zakresie 40/50Hz-8/9kHz , tylko "grube" kawałki schodzą poniżej 40Hz
  8. A co tam mieliśmy usłyszeć ? Że szału nie ma , bo nie ma , zupełnie nie mój gust muzyczny mimo iż klasykę lubię
  9. 1 i jakiś środkowy , dla mnie scena była jakby owalna gdzie fortepian na środku a dookoła inne instrumenty , nagrania nie były jakieś złe ,ale sposób grania GG nudny W ogóle to Willie Nelson z Paulą (córką) nagrał wypas have you ever seen the rain - polecam ten kawałek , mastering + brzmienie głosu Nelsona (wolę nagrania jak jest starszy , za młodu miał zbyt skrzeczący głos) pełen wypas i ciary jak jeszcze jakaś struna wybrzmi z przyczajki. Toccata and fuge in d minor bwv 565 toccata i fugue by Karl Richter jak dla mnie dosadniejsze granie niż GG Kiedyś w Oliwie słyszałem na żywo 1 z tych utworów i mogę powiedzieć ,że w domu mam przyjemną namiastkę z niedużych bądź co bądź kolumn
  10. Mój jest cichy jak puma w lesie skradająca się do bawoła Bardziej odgłosy z zewn. czy od sąsiadów zaburzają odsłuch
  11. Kiedyś już odpalałem Glena po tym jak wpszoniak polecał i mi nie przypadł do gustu Przesłuchałem dziś 2 kawałki , fortepian na środku , a dookoła inne instrumenty , dosyć szeroka scena , natomiast dla mnie nuda , wolę Bacha Karla Richtera na organach , tam jest dosadny dźwięk ze spotify En Vogue - don't let go dziś sobie zapuściłem z lat 90 kawałek , bardzo fajnie perkusja i basik lecą w podkładzie , lubię taki rodzaj realizacji
  12. Tak jak tam pisał cytowany jegomość : , "coś dodaje , coś zabiera" - lepiej nie sprawdzać by się nie denerwować myślami czy wcześniej nie było lepiej ? ale kurde dałem 10x droższy kabel więc jak to tak ? Inna sprawa nie wiem jak ktoś może pamiętać na tyle dobrze brzmienie by po jakimś czasie słuchając czyjegoś zestawu odczuć różnicę. Sam słuchając raz na tydzień swego jestem zawsze mega zadowolony , bo przy takiej przerwie zawsze mam efekt "wow" - tak działa nasz mózg. Jedyne co powoduje nerwowość to jak źle wysunę i ustawię kolumny ,ale parę korekt i gra elegancko. Chociaż jak dawniej słuchałem codziennie po 4-8h to było czuć różnice jak się coś "testowało" , tylko właśnie to wynikało bardziej ze znudzenia z długimi odsłuchami. Aparat słuchu/mózg nudzi się otrzymując długo te same bodźce (nie odkryłem Ameryki)
  13. Ja mam równolegle i jest elegancko
  14. W tamtym roku zrobiłem sobie ekranowanego neotecha z wtykami miedź telurowa ~220zł całość mnie wyszła - określonych częstotliwości może nie ruszyło ,ale tzw. ciemne tło się zrobiło przyjemniejsze. I to jest dla mnie jedyna i najważniejsza zaleta lepszego kabla - brak łapania syfu z otoczenia
  15. Mam parę 6f8g z 42r i tam przy rozgrzewaniu 1 z lamp tak lekko zaszeleści ,ale ponoć to norma. O tym że zużyta lampa może grać ciszej to wiadomo , natomiast nie miałem przypadku by lampa sama z siebie brzęczała (poza efektem na kolumnach) - można lekko postukać czy mikrofonuje mocno , zazwyczaj słychać lekkie. No i dodam ,że lampa "gra" cicho tak jak igła na gramofonie jak nie podepniemy kolumn Niekiedy może zdarzyć się ,że się coś na stykach utleni i trzeba lampy wyjąć , przetrzeć , ponownie dobrze osadzić. Domyślam się ,że Fafniakowi padła jakaś lampa mocy ? Sterujące z mego doświadczenia albo od razu nie grają , albo po dosyć krótkiej chwili , chociaż kto wie , nigdy nie ocenimy czy nie było jakiejś wady fabrycznej , a NOS trochę lat poleżał PS: dajcie tytuły co tam do posłuchania ?
  16. W sumie jeśli na słuchawkach jest fajnie , a na kolumnach nie do końca to tak jak Fafniak pisał. Kolumny Bogusława są zacne , ale może właśnie przeszacowane do pomieszczenia ? Nad tym faktem trochę się zastanawiałem , gdyż też myślałem ,że może jakieś większe / mocarniejsze kolumny dałyby mi więcej doznań , niestety wielkość pomieszczenia ogranicza. I sądzę ,że u Bogusława może być podobnie. A może wypożyczyć jakiś zestaw kolumn (kierując się Kraftestami) , lekko cofnąć się cenowo i sprawdzić czy by nie było lepiej ? A jeśli zostawić heco-sy to warto się zastanowić nad modyfikacją zwrotnicy tak by "uspokoić" górę - wielu audiofilów idzie tą drogą
  17. Zasysam z netu jest 96/24 , 192/24 i dsd 128 - 15gb zobaczymy co to Jak Kraft odbiera porównanie fyne vs kef gdzie średnie z wysokimi idą jakby z 1 "źródła" - które lepiej komponują się z dołem i ogólnie ?
  18. Żużel na żywo daje dodatkowe wrażenia , silniki są napędzane metanolem i unosi się taki metaliczny zapach + dźwięk ... W Krakowie kiedyś mocniejsza była wanda nowa huta , teraz to chyba 2 liga o ile jeszcze jeżdżą bo nie słychać nic - btw ten klub ma coś wspólnego z RK
  19. Hmm Bogusław ma system zbyt "przejrzysty" ? Jeśli tzn. to co myślę , to kable nie pomogą , za to modyfikacja wzmacniacza , ew. daca wg odpowiedniej specyfikacji może zrobić super zmianę. Piszę to z własnego doświadczenia bo tak miałem , niby spoko słyszeć mocno ciamkanie , gardło wokalisty itp. sybilanty (na niektórych sterujących lampach) - ale po roku stwierdzam ,że jednak bardziej zrównoważony dźwięk jest przyjemniejszy - synergiczny taki Można się zdziwić jak spore zmiany występują przy zmianach kondensatorów , rezystorów , zresztą ostatnio na pewnej FB grupie audio ktoś się chwalił upgrejdowaną zwrotnicą w kolumnach focala , ktoś tam się śmiał ,że te stare arie mogą dzięki temu grać lepiej niż model wyższy. Wiem ,że to o czym piszę wymagałoby większej ingerencji w sprzęt ,ale może warto ? Jest wiele fajnych podzespołów , są spece którzy takie modyfikacje przeprowadzają. Jedyny minus , może się nie spodobać dźwięk , a przy kablach można się "bawić" wiele lat...
  20. Będzie do słuchania , może usłyszę coś więcej
  21. A jakby produkował bimber to by zachwalał , że po szklance usłyszę takie cuda które top audiofilom się nie śniły
  22. Ostatnio z Mariuszem mniej więcej o tym pisałem , dopytując o te dodatkowe kondensatory (proaudio) u mnie , i one powinny ogarniać lepiej niż kabel zasilający To tak jeszcze przy okazji wspominek ,że niektóre wzmaki mogą być niepodatne na kabel
  23. Nie zastanawiałeś się jaki wpływ na odbiór kabli ma czytanie ich recenzji ? Gdyby widzieć kable , ale nie wiedząc jak inni je ocenili myślę iż trudno byłoby coś usłyszeć. Ja tak mam z whisky , smakuje a potem sprawdzam jakie nuty są wg producenta , zazwyczaj 25% z nich potrafię poczuć
  24. To jest problem przy słabszych tranzystorach , że bas nie jest tak tektoniczny i trzeba wspomagać się subwooferem Niestety nie jest łatwo zgrać , chyba ,że się pomyśli o jakimś DSP pod sub. Przy odpowiedniej klasie wzmaku , dacu dającym równy dźwięk na pasmach nie trzeba odpalać suba , wtedy jego odpalenie jest mega męczące bo to wygląda jak deptanie komuś po stopach w tańcu
  25. to wtedy odpala się suba na 10% i ma łomot
×
×
  • Utwórz nowe...