DiBatonio

To nie jest, ani łatwe, ani tanie. Jednoklatkowe łysego mam jakieś, ale szału nie ma. Do tego najlepiej zrobić mozaikę z avikowania małą kamerką, trzeba trochę zacięcia i cierpliwości. Obiekty glebokiego nieba, to już jazda i konkretny montaż potrzebny, oraz osprzęt, soft do stackowania zdjęć no i zbierać z kilka do kilkadziesiąt tys. zdjęć-materiału wsadowego do dalszej obróbki. Gdzieś mam jedną sztukę naszej najbliższej galaktyki M31 w Andromedzie, ale zdjęcie źródłowe nie było moje, tylko użyczone do dalszej zabawy w obróbce. 😉

Jestem , ale już od dawna nie udzielam się na żadnym. Chyba, że z ogłoszeniem na giełdzie.

Nieskromnie przyznam, że ja widziałem niejednokrotnie zresztą. Na obecnym niebie jeszcze Jowisz i Saturn do ogarnięcia, za trochę na zimowym niebie będzie Orion z M42, a galaktyka w Andromedzie wygląda lepiej przez lornetkę niż przez teleskop na przykład. 😉 Jest to świetna alternatywa właśnie, gdy brakuje półek. W kindelku mam już też spora ilość książek, no i kindelka zabierasz z biblioteką setek książek wszędzie, a mieści się praktycznie w kieszeni kurtki/marynarki. To jest dużą zaletą tego czytnika.

Skąd ta pewność, że chodziło o Ciebie w sensie antykablarza? To była tylko odpowiedz do twojego tekstu, niekoniecznie uwaga do Ciebie.

A ktoś każe Ci wierzyć? Nie wierz, pożycz i sprawdź. A kojarzę, na poddaszu ...

Bardzo często ten luz wskazany jest u antykablarzy, niestety zazwyczaj ten luz to drwienie i szydera. A jak się okaże,, że ktoś kiedyś pomierzył, to nagle zostaję niezauważone. Test jest tematem o kablach głośnikowych i zmianie impedancji i rezystancji w czasie etc. Nie znam Nordosta, zresztą unikam tej marki, pożycz jakiegoś Enerra Transcenda, albo Oyaide jak tego drugiego nie "uslyszysz" to nie wiem....aaaa i niekoniecznie w pozytywnym sensie. 😉 Bo nie wiem na czym tam sobie słuchasz...

A co do słyszenia lub niesłyszenia, nawet ktoś wykazał się pomiarami i symulacją, czyli nie do końca kabel to kabel, a prąd to prąd. https://sound-au.com/cable-z.htm No mnie kolory wtyczek nie grają 😉

Faktycznie kultura pełną gębą przebija się przez niektóre wpisy.

@Artur Brol Napiszesz to w wątku do którego Mariusz przeniósł wpisy i tyle.

A to coś na kształt "uczuć religijnych" też z dupy wymyślonych?

To prawda, ba nawet kolory wtyczek podobno ma znaczenie😁

Niech wezmą czosnek do rzucania, jak nie wystarczy, to zawsze mogą kolorowymi wtyczkami. 😄

Wy panowie mówicie o suszonych/kandyzowanych, a są owoce suszone bez dodatków cukrów i pierdół w postaci siarki. https://ekogram.pl/blogs/rozwiazania/dlaczego-warto-jesc-suszone-owoce https://www.medme.pl/artykuly/suszone-owoce-5-zdrowych-propozycji,35542.html

Nie, to nie jest tylko prąd. Owszem wymienione odbiegają od porządnych zagranicznych jak to nazwałeś. Każdy kabel, ten zasilający też ma właściwości RLC, a ich rząd wielkości determinuje budowa kabla, przekrój żył i geometria, dielektryk i co nim jest, izolacja i z czego ona jest itd.

To akurat wiem....😁

@audiowit Jak Ciebie czytam, to mam wrażenie, że Twoja kobita, czy mama poza pierogami, czy schabowym nie potrafiła nic zrobić, a i to trzeba umieć, widzę skąd "poznawanie" smaków po restauracjach. Chłopie twój świat kuchni domowej kończy się tylko na pierogach i schabowym? Nie masz pojęcia jak kobiety potrafią gotować w domowej kuchni, a te co nie potrafią mają dziś mnóstwo przepisów w necie, warto spróbować wyjść poza tę Twoją strefę komfortu i namówić do stworzenia dobrej i smacznej potrawy swoją kobitę, jeśli taka jest w Twoim życiu. A zasady pisowni i ortografii ? Czasem oczy pękają, jak się czyta.

Tak to jest proces, tak można wytrenować, dawno temu krążyło o tym wypracowanie, nie forumowych speców ale, naukowe z udziałem neurochirurgów, laryngologów i innych uczonych. Muzyka, jej gatunek ma znaczenie, wiadomo małe składy akustyczne, czochrane od lat w testach te same utwory. Metodologia również. A teraz, czy komu się to podoba, czy nie wtyki wszelkiej maści też mają znaczenie, czasem do tego stopnia, że spokojnie można by przejść test dla ślepych. Skąd to wiem, hmmm, bo mnóstwo kabli tych samych kabli na różnych wtykach oprawiałem, nie dla siebie, ale była okazja to słuchałem. W tym przypadku nie działała też wydumka "działa, bo mam coś fajnego", to nie dla mnie były te kable, więc to coś fajnego nie robi na mnie wrażenia. Kabli i tak nie widać, a cały czas antykablarze podnoszą temat ich wyglądu, takie teksty zazwyczaj robią mi dzień na długo. Żadna autosugestia tu nie ma znaczenia, pitolenie antykablarzy. Ale może dajmy szanse autorowi i koledze @Eltanianin Ja już podziękuję, bo temat sprzętu j okablowania mam już od lat zamknięty. Pozdrawiam P.S. Żeby nie było, naprawianie akustyki kablami, to też nie tędy droga, a znam wielu takich ....

Granice wyznacza też jakość sprzętu, akustyka i umiejetność na co zwracać uwagę, by wyłapać zmiany. W tym kabelkowaniu nie chodzi wcale o platynę , ani inne sreberka, chociaż przewodnik ma znaczenie, większe ma geometra ułożenia, dielektryk, izolacja itp. Co powoduje większe lub mniejsze zmiany parametrów RLC kabelka. Napisałem tak przekornie, bo to forum jest wrażliwe na druty i kable.

A to ciekawe spostrzeżenia, ciekawe...😊 Jak Altus 140, to już nie podskoczysz, nie ma co...🙂

Dlatego wcześniej zapytałem o jaką moc chodzi. Jaro nie odpowiedział, bo nie wiedział (lubi kolorowanki patrz wykresy), a jak już pochodzą z takiego źródła jak Audio com, to już nikt i nic nie może tego podważyć. W energetyce/elektrotechnice jest moc czynna, bierna, znamionowa itd. We wzmacniaczach jest podobnie, a moc koreluje z jakością zasilania ... "Jeżeli wzmacniacz wyposażony jest w dobry zasilacz stabilizowany, moc muzyczna będzie równa mocy znamionowej, natomiast przy wykorzystaniu zasilaczy niestabilizowanych, których napięcie wykazuje znaczne wahania przy zmianach obciążenia, moc muzyczna będzie miała wartość większą od mocy znamionowej." Koniec cytatu. 😉 Źródła na ten temat można łatwo znaleźć.

O jaką moc chodzi? Znamionową moc wyjściową, moc ciągłą, czy muzyczną?

Nie może być... 😁

Ani w studiach nagraniowych nie wynosi 0,9÷1,2s, ani tutaj na tym poddaszu 6÷8s. Skąd Ty te wydumki wziąłeś ? Pogłos 6÷8s to mają kościoły, a nie pokój mieszkalny, jeszcze taki jak powyżej. Widać, a liznąłeś z naciskiem na "coś tam". Nijak się to ma do akustyki w naszych pomieszczeniach do słuchania muzyki. Gdzieś dzwoni, ale gdzie to nie bardzo wiesz gdzie. A jak już mowa o takich podstawach przydatnych w naszych warunkach to raczej można zaczerpnąć z tych linków poniżej. Zatem najpierw czytaj, czytaj zanim kolejny raz zaserwujesz kwiatki, jakie wyżej napisałeś. 1. https://www.stereolife.pl/archiwum/artykuly/poradniki/3816-wszystko-o-akustyce-pomieszczenia-odsluchowego 2. https://rms.pl/baza-wiedzy/716-akustyka-pomieszczen 3. https://livesound.pl/tutoriale/4372-czas-poglosu-i-inne-kilka-podstawowych-informacji-o-akustyce-pomieszczen Takie zupełne ABC, to już chyba tylko to: https://audiofezzowanie.pl/modyfikacja-akustyczna-pokoju-czyli-jak-polepszylem-sluchanie-muzyki/ Polecam 😉

To cechy wspólne dla większości Dynek. Ale np. taki Totem Model 1 (nieprodukowane już) pomimo średnioniskotonowca Dynaudio grają wartko i szybko. Kwestia strojenia w Totemach też zwrotnica niewąska.

Tylko w sensie takim, że jeden był wpięty do DACa po USB, a inny po coaxialu. Tak, były różnice, ale to może wynikać z różnych układów obsługujących te wejścia . Nie będę pisać o kablach, bo wiadomo jak jest, jednemu grają, innemu nie😉 Mam DAC/streamer z modułem Mind i z dodatkowych źródeł nie korzystam, czasem pliki z lapka do audio. Albo innego miejsca w sieci domowej. Marcin, ale miał PSXR, czy wyczytał? Sorry, ale ja już nie ogarniam gościa i nie wiem kiedy coś macał i słuchał, a kiedy widział na YT lub wyczytał. Naprawdę pytam zupełnie niezłośliwe.