Skocz do zawartości

slaw0001

Uczestnik
  • Zawartość

    1 939
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez slaw0001

  1. 1 godzinę temu, nowy78 napisał:

    Bardzo solidne te sprężyny :)

    Na cóż... Zależało mi aby były niskie i szerokie jednoczesnie, co by się nie przewracały podczas przesuwania sprzętu. Niestety wybór był ograniczony (w tych cenach), ale liczę na to, że Twój kalkulator uwzględnia stal wyższej jakości :D

    Ta większa może być dobrym rozwiązaniem dla ciężkich kolumn. Powinna dać dużą stabilność.

  2. 19 minut temu, Derek napisał:

    Windows zgłasza problem, że urządzenie może działać szybciej - podłącz urządzenie do szybszego portu. Próbowałem 2.0 jak i 3.0 nawet z czytnika kart i nic. CXA80 też pokazuje (można to sprawdzić w opcjach programowania) 1.0. Grać mi to gra ale powinno połączyć się w standardzie 2.0, a się nie łączy. Stąd moje pytanie do Was - czy może to być wina kabla.

    A instalowałeś odpowiednie sterowniki ze strony Cambridge?

  3. 29 minut temu, Jasiek88 napisał:

    Basstrapy narożne piankowe mam nie specjalnie poprawiają sprawę z tym niskim basem,

    Z ciekwaości zapytam jakie masz bo tez cos w tym kierunku planuje robic.

  4. 1 godzinę temu, pietrek napisał:

    Z zatyczkami kombinowałem różne konfiguracje. Nie ma to wielkiego wpływu. Ale podobnie jak Ty nie jestem zwolennikiem takiego rozwiązania

    Nie ma doświadczeń z tymi kolumnami, ale z tego co czytałem to producent wręcz rekomenduje przymknięcie jednego bassrefleksu, w szczególności w tak małym pomieszczeniu.

    1 godzinę temu, pietrek napisał:

    Nie mam dywanu

    Dywan generalnie poprawia akustykę pomieszczenia praktycznie w każdym paśmie. 

     

    13 godzin temu, pietrek napisał:

    Co użyć, aby zmniejszyć owe dudnienie? Tylko i wyłącznie dudnienie.

    Wydaje się zasadne abyś spróbował z basstrapami. Masz w narożnikach troche miejsca i to powinno wyraźnie poprawić kontrolę basu. 

  5. 12 minut temu, Fafniak napisał:

    @slaw0001

    @nowy78 - obejrzyj jak zbudowane są grajpudla

    Nie wiem o co konkretnie Ci chodzi, ale powiem tak. Za efekty dzwiękowe związanie z "asfaltowaniem" głowy nie dam. To co pewne to CD praktycznie nie jest słyszalne jak pracuje oraz trafo w streamerze jest też praktycznie nie słyszalne.

    Ale za efekty związane z zastosowaniem sprężyn do kolumn, jestem w stanie dać sobie obcią prawie wszystko. (prawie robi różnicę :22_stuck_out_tongue_winking_eye:)

    A na poważnie. Byc może nie potrafię w sposób wystarczający opisać pozytywnych zmian jakie zaszły, ale opowiem na przykładzie płyty "Charlie Watts Meets The Danish Radio Big Band". Znam ja od blisko roku, ale do wczoraj nigdy nie byłe w stanie odsłuchac jej w całości. Sekcje dęte irytowały nie swoją natarczywością, wbudzały niemiłe odczucia zbliżone do pocierania styropianem po szkle. Wczoraj w końcu z wielką przyjemnością odkryłem tą płytę w całości. Skecja dęta nie był już jednym wielkim irytującym dźwiekem tylko sumą kilku różnie grających instrumentów, którą słucha się z satyfakcją. To jest wycinek w zmianach dla lepszego ich zobrazowania.

    Inwestycja w sprężyny to 30zł i mój czas, czyli nie muszę na siłe uzasadniać przed samym soba i całym światem jakiego absurdalnego zakupu "zawansowanego systemu redukcji drgań" za xxx tys. PLN.    

    7 godzin temu, nowy78 napisał:

    a próbowałeś odizolować elektronikę od podłoża gumą lub sprężynami? Też można się zaskoczyć.

    sprężyny już jadą:

    Sprężyna naciskowa 2.8 x 28.3 x 27 

    image.thumb.png.c70d699f14b94a57b97d6c79845d73bd.png

    oraz 

    Sprężyna naciskowa 2 x 16.8 x13

    image.thumb.png.da2d5aedf83ca8b560b38059f0a12eac.png

     

  6. 21 minut temu, Fafniak napisał:

    Tia.... ;)

    Wiadomo... To musi działać ;)

    Czyżbym u kolegi wyczówał "lekki" sceptycyzm? A czego konkretnie dotyczy to się odniosę. W zasadzie to kolegę rozumiem, bo "niewierny Tomasz" to  moje drugię imię :D 

  7. 21 godzin temu, nowy78 napisał:

    Wydaje mi się, że dobrze jest pozbyć się wibracji szczególnie z miejsc na obudowie, do których przykręcone są np płytki drukowane.

    "Szaleństwa" ciąg dalszy. Dziś "wyasfaltowałem" klocki. W środku i od spodu CD a reszt tylko od spodu.  Wydaje się, że efekt pozytywny, ale nie tak spektakularny jak sprężyny pod kolumnami. Panowie jeżeli chcecie coś usłyszać to tylko sprężyny!

    IMG_20190326_145937.jpg

    IMG_20190326_151652.jpg

    IMG_20190326_151728.jpg

    IMG_20190326_161600.jpg

  8. 2 godziny temu, Fafniak napisał:

    Wyciałem dzisiaj mniejsze kostki - sorrrryyyy ale takie rozwiązania odpadają - stabilnosć ucierpiała gigantycznie.

    Nie do zaakceptowania

    Proponuję jednak spróbuj ze sprężynami. Tak jak pisałęm wczesniej, paradoksalnie kolumny stały sie bardziej stabilne niż na oryginalnych nóżkach a już na pewno bardziej od gumowych podkładek.

    Te sprężyny powinny dać radę: https://allegro.pl/oferta/sprezyna-naciskowa-4-x-28-28-x-26-4-297-7634909591?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=MTMzOGZjYTEtNzRkZi00NGY3LWFiMjAtOWZmMjhhMTMxMTA0AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=e265b2f4-0bef-4df3-b3da-0947e3d57528

    1 godzinę temu, tomek4446 napisał:

    Odkręciłem cokoły i wstawiłem pięć podkładek z gumy, po czym skręciłem i drgania nadal występowały. Wywaliłem gumę , wkleiłem 2 mm. matę butylową i jak ręką odjął nic się nie trzęsie , nawet na dużej głośności przy sporym jak na moje kolumny wychyle niskotonowych.

    Ja to wstawiłem nawet gumę na cała powierzchnię i tez raczej nic. Trzeba będzie pójść Twoim tropem.

  9. 21 godzin temu, nowy78 napisał:

    Gdyby jeszcze sprężyny były nieco niższe, to gumowe stopki zabezpieczałyby kolumnę przed wywróceniem.

    Paradoksalnie obecnie kolumny są mniej podatne na wywrócenie. Oryginalnie nóżki są dość wąsko ustawione plus dosyć wysoko umieszczony środek ciężkości i mamy potencjalny problem. Zastosowanie sprężyn jednak trochę zwiększyło rozstaw i pomimo maksymalnego rozbujania, kolumny nie mają nadmiernej ochoty do wywrotki.

     

    Dnia 14.03.2019 o 23:20, nowy78 napisał:

    Np wyklejenie obudowy (także we wzmacniaczu) matą butylowo-aluminiową daje dość znaczący i pozytywny efekt, pomimo ustawienia sprzętu na skutecznym izolatorze.

    Teraz czas na matę butylową do a no własnie czy pod CD. Tak się zastanawiam czy wklejać ją do środka gdzie mamy ograniczone możliwości czy pod spód gdzie jest praktycznie cała powierzchni wolna do zaklejenia. Ma ktoś jakieś przemyślenia/doświadczenia w tym temacie? 

  10. Dnia 19.03.2019 o 23:30, nowy78 napisał:

    W takim razie czekamy na recenzję :)

    Sprężyny pod kolumnami już przetestowane.

    Jedyna, która sie nadawła to ta po lewej, reszta "nie wytrzymywała presji". Implementacja niestety nie ma nic wspólnego z nowoczesnym designem a raczej bliżej jej do "dzieł"niejakiego McGyvera, ale ....działa! Dodatkowo wkomponowałem na kanapkę kawał spienionej gumu o gr 1cm miedzy podstawę a pudło głosników. Całośc giba się całkiem rześko, ale nie widzę zagrożenia dla wywrotki, natomiast jest wysokie ryzyko kolizji z meblami, ale damy radę. Moje kolumny raczej należą do lekkich ok 13kg, ale dociążałem je z ciekawości i moim zdaniem te sprężyny dadzą radę tak do 18 max 20kg. Warto tu wspomnieć, że koszt jednej spręzyny to 3 zł!!!

    Co do meritum. To przde wszystki podziekowania dla kolegi Nowy78 za inspiracje i za wszelkie uwagi. Zmiany w dźwiek są na tyle duże, że z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że po raz trzeci odkrywam moj płyty CD na nowo. Dźwięk się wyrównał, dominujące elemanty czy to wokal czy jakiś instrument wycofały sie dając pole detalą których do tej pory nie dostrzegałem. Mniej basu, ale też jego lepsza jakość. Muzyka stała sę mniej "jazgotliwa" i bardziej przyjazna do słuchania. Scena stała się może płytsza i trochę cofnięta, ale też szersza, dając miejsce większej ilości detali. Reasumując warto!

    Teraz czas na reszte audio. Mata bitumiczna i sprężyny.

    IMG_20190319_154226.jpg

    IMG_20190323_112209.jpg

    IMG_20190323_112443.jpg

    IMG_20190324_101927.jpg

×
×
  • Utwórz nowe...