-
Zawartość
1 941 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez slaw0001
-
-
19 godzin temu, S4Home napisał:
Trzeba być pewnym zakupu. Mało kto je zna i ostatnio na wyprzedaży u kolegów były prawie za połowę ceny.
No to jest podejście prawdziwego handlowca, ale ja osobiście tego nie polecam. Takie kalkulowanie zazwyczaj kończy sie rozczarowaniem (wiem cos o tym) i jeszcze szybszą wymianą sprzętu. Jeżeli znadziesz gdzieś np. Saxo 50 w takiej promocji to się nawet nie zastanawiaj. Nie dość, że (jak dla mnie) są piękne do graja imponując w sosunku do wymiarów i nie tylko. Ale jak zwsze powtarzam. Testy w domu to PODSTAWA!
-
9 minut temu, Przemek Ost napisał:
No ja sobie z tego zdaje sprawe, chociazby to ze sami maja 2 razy wieksze w ofercie. Wezme do 2 rogow zobacze czy jest w ogole roznica i jak to sie prezentuje ?
Masz duzo jasnego w pokoju. Moze malzonce spodoba sie opcja ciemnoszarej ściany za kanapą a wtedy basstrapy będą prawie niewidoczne
-
2 godziny temu, Przemek Ost napisał:
Z gory dzieki za porady
Rozumim, że kolego już poczytał wcześniejsze wątki? Tu jak chyba nigdzie indziej jest kupa przydatnej wiedzy. Co do basstrapów mógłbyś sprobowac w rogu za kanapą i przyszłym regałem. Co do ich roli w akustyce proponuję obejrzeć filmiki z poprzedzającego wątku
-
No i okazuje sie, że z "naszymi" pomysłami depczemy po czyichś śladach...
https://www.audiostereo.pl/topic/64825-sonus-oliva-nowa-listwa-z-silnym-filtrem/
ważne, że jak się okazuje to są to "słuszne ślady"
-
1 godzinę temu, wtsz napisał:
Zakładając wątek bardziej chodziło mi o kolumny
Poczytaj trochę w sieci o kolumnach System Audio SA rodzina saxo. Baaaardzo ustawne kolumny praktycznie niewarżliwe na odległośc ustawienia od ściany. Wygladaja filigranowo, ale mają kopa.
-
1 godzinę temu, Bartek z Mega-Acoustic napisał:
wtedy i tak taki basstrap nieduży może nie pomóc. Możesz spróbować
No tam jest miejsce na Wasz basstrap premium. Muszę zakupic i sprobowac. No innego miejsca "ni kak" nie znajdę.
-
4 godziny temu, Bartek z Mega-Acoustic napisał:
Odnośnie szafy to nie da się powiedzieć... sama szafa to dość skomplikowana konstrukcja pod kątem akustyki, nie można powiedzieć że wstawiony w nią basstrap będzie działał tak jakby stał sam w rogu. Absolutnie nie da się przewidzieć co taki ustrój będzie robił...
No to się źle wyraziłem. Ta pustka jest ZA szafą! Nad szafą jest prześwit na 20cm.
-
8 godzin temu, Bartek z Mega-Acoustic napisał:9 godzin temu, slaw0001 napisał:
Że się upewnię. Czyli nie ma konieczności stawiania pułapek symetrycznie wobec słuchacza?
Nie ma, aczkolwiek dopóki nie jest wymagane inaczej to jednak proponowałbym to robić choćby ze względu na ten wpływ o którym pisałem tj. delikatną nierównomierność w zakresie średnich i wysokich częstotliwości, ale to zazwyczaj niesłyszalne będzie.
To otwiera całkiem ciekwe perspektywy. Zasadniczo w żadny z trze rogów nić nie moge ustawić, ale czwart jest zabudowany szafą narożną, z duzą pustka w samy rogu do które wszedłby nawt ten największy basstrap. Jest jedno ale, Szfa posiada całkiem solidne lustrzane drzwi. Czy to może być istotna przeszkoda niwelujacą efekt pochłaniania. No koniec pytanie "a'la blondyn". Czy basstrap w worku foliowym zncząco traci paramery?
-
1 godzinę temu, nowy78 napisał:
Jestem pewien, nie wsłuchując się w żadne szczegóły, tylko po prostu słuchając na co dzień muzyki, że po zakupie, zanim wprowadziłem te wszystkie ulepszenia, ten sam sprzęt grał o wiele gorzej, właściwie to niespecjalnie się nawet wyróżniał.
Że zapytam z ciekwawości jak długo słuchasz już audio na tym poziomie? Ja osobiście traktuje siebie jeszcze jako nowicjusza. Sprzęt w obecnejj konfiguracji posiadam troche ponad pół roku. Dlaczego pytam? Bo mam wrażenie, że ze względu na wciąż postepującą adaptację do dźwięków wyższej klasy nie zbudowałem sobie wystarczajace "pamięci" dźwiekowej co utrudnia ocenę zmian w konfirguracji systemu. Jest jeszcze opcja, że jej już nie wypracuję
-
8 minut temu, Axure napisał:
Z kolei nie wiem czy jest sens iść do salonu, jeśli nie mam kompletnie pomysłu, co wypożyczyć do domu, bo się na tym nie znam. Musiałbym się zdać zupełnie na sprzedawcę. Gdyby wystarczyła opinia sprzedawcy, to po co w ogóle forum.
No to jako forumowicz, który doświadczył trudów wyboru rodzę za kolegą z branży. Sklepy Audio a w szczególności te majace tez stacjonarne salony są nastawione długofalowo. Czyli zależy im, że by klient od nich wyszedł i wielokrotnie wracał. Także spoko, doradzą profesjonalnie i na bieżaća będa reagować na Twoje odczucia. Każdy ma swój słuch i ciężko powiedziec co Ci przypasuje. Jeszcze inaczej. Wbierz sobie jakiś sklep internetowy, przegladnij oferte i wybierz apre modeli wg. ceny i ewentualnie jeżeli ważne róweniż wyglądu. Następnie poszukaj recenzji i opinni w sieci. Zawęź wybór do powiedzmy trzech które jakoś Ci najbardziej przypasowały, nastęnie zadzwoń do salony i umów sie na odsłuchy. Dalej potoczy sie samo.
Ja wszedłem do salonu po amplituner kina domowego za 1500pln a po pół roku miałe sprzęt za ... trochę więcej (nigdy nie wiadomo kto to czyta
)
-
8 minut temu, nowy78 napisał:
Tu chyba główny efekt daje filc. Takie odboje są wykonane z reguły z twardej gumy.
Nawet nie. Guma całkiem elastyczna a na pewno bardziej niz oryginalne podkładki. Co do stabilności to nawet sie poprawiła bo odboje są ustawine stożkiem do kolumny i vs oryginału powierzchnia styku i rozstaw są wieksze. Oczywiście nie jest to ta sam klasa tłumienia co zapewnia odpowiednio dobrana sprężyna, ale zawsze coś.
-
32 minuty temu, Bartek z Mega-Acoustic napisał:
W czystej teorii to zdecydowanie wszystko jedno, bo chodzi o zamontowanie basstrapa w miejscu gdzie jest tzw. punkt generacji modu, gdzie ma on największe natężenie.
Że się upewnię. Czyli nie ma konieczności stawiania pułapek symetrycznie wobec słuchacza?
-
Dnia 21.01.2019 o 11:41, nowy78 napisał:
Wg mnie było to dobrze słyszalne. Efekt nie był może tak duży jak w przypadku podłożenia gumy, względem braku jakichkolwiek podkładek, ale mimo wszystko wyraźny. Dodam, że zastosowana guma była naprawdę miękka (raczej porowata niż spieniona - spróbuję wstawić zdjęcie poglądowe wieczorem) i sprężysta. Miała grubość 10 mm, a podłożone kawałki były nieduże, aby ugięcie wstępne było znaczne. Przesadzić oczywiście też nie można.
Ja uzyłem jako wobropodkładki kupionych w markecie budowlanym gumowych odbojów do dzrzwi. Dodatkow podkleiłem filcem co by łatwiej przemieszczać.
Co do efektów to są dla mnie jak zwykle niejednoznaczen
. Wydeje mi się, że jest poprawa w stereofonii. Generalnie wychodzę z założenia, że dopiero suma drobniejszych zmian, może dać słyszalny efekt. Podkładki ma juz i po kolumnami jak i elementami audio, jest też filtr Schaffnera na listwie i pudełka na kolumnie. W planach solidne dociązęnie kolumn (granit?). I jak już to wszystko zgromadzę to wtedy wielki test .... i pewenie wielkie rozczarownie, bo "Horton Nie usłyszał Ktosia"
Odbój coś podobny ja to.
-
7 minut temu, MobyDick napisał:
tylko czy Tobie będzie pasował
Nie, to oczywiste, ale z ciekawości zapytałem. Dzięki ?
-
4 godziny temu, MobyDick napisał:
Albo go lubisz, albo nie
No własnie i tu zasadniczo tkwi problem, bo troszkę się miotam od zachwytu do momentów zwątpienia. Jeżeli prawdą sa opinie "zmodowanych" to za "500 plus" jednak nic znacząco nie kupię. Miałeś może kontak z tyn NADem C356?
-
6 minut temu, Axure napisał:
Kolumny można wypożyczać ze sklepów audio? Myślałem, że to raczej ja muszę poprosić salon o przygotowanie WXA-50 i ze trzech par kolumn, po czym przyjść z paroma nagraniami, które chciałbym przetestować?
Na poczatek najlepiej odwiedzić salon, co by wiedziec co wypożyczyć. Ale, tak wypożyczają nawet nawet za pomocą kuriera.
8 minut temu, Axure napisał:A na czym polegała zmiana w WXA-50 i kiedy nastąpiła?
Nie chodziło mi o zmiany tylko o cenę która na dzień dzisiejszy jest oględnie mówiac wysoka. No, ale data zakupu to usprawiedliwia. Swoją droga to z końcem 2018 roku była chyba jakaś aktualizacja oprogramowania do pobrania ze stron Yamahy
-
Planuję poddać modyfikacji mojego NAD C356bee u kolegi Muda44.
Głównie oczekuję poprawy kontroli i precyzji basów (potrafią być bułowaty, zlepiony) więcej szczegółów w paśmie środkowym i wyższym oraz lepszej kontroli sterowania głośnością za pomocą pilota.
W związku z powyższym chciałby poddać się krytycznemu osądowi szanownych forumowiczów. Wszelkie opinie mile widziane a w szczególności te poparte własnymi doświadczeniami.
Uprzedzając sugestie -inne fora już przeglądałem w tym temacie.
Z góry dziękuję za wypowiedź!
-
19 minut temu, Axure napisał:
Wzmacniacz kupiłem pod koniec 2017.
No to nie ma tematu z mojeje strony. Co do kolumn to przychyla sie do opinii branży, ale jak zawsze polecam pożyczyc i posłuchać i tak z kilka razy .
-
3 minuty temu, Karo napisał:
bardzo ładny wizualnie.
Rozumiem Cię. Też to było dla mnie ważne, ale ostatecznie dzwięki okazały się ważniejsze i kupiłem... NAD-a C356BEE, który urodą na pewno nie grzeszy
-
1 minutę temu, Karo napisał:
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Czyli chyba lepszym wyborem będzie Marantz, zwłaszcza że prawie o połowę tanszy.
A słuchałeś go?
-
Dnia 1.02.2019 o 14:59, Karo napisał:
Które z urządzeń, Yamaha r-n803d oraz Marantz pm6006
Pytanie dlaczego ograniczyłes się tylko do tych modeli? Jakie jest Twoje doświadczenie ze sprzętem stereo? Jak duże pomieszczenie do nagłośnienia? Pytam, bo z mojego doświadczenia wiem, że podstawą jest słuchać a nie czytać. Proszę nie zwracaj uwagi na parametry na papierze. Sprawdź w realu. (Powiem, szczerze, że ja nie wiem jaką moc ma mój wzmacniacz i kolumny). Zacznij od salonu, później KONIECZNIE wypożycz i posłuchaj w domu i tak z kilka razy. Daj sobie czas. Najlepiej kilka miesięcy, aż Twój słuch przywyknie do nowej jakości i opadnie efekt Wow. Wtedy będziesz gotowy dokonać optymalnego wyboru.
-
13 godzin temu, Axure napisał:
Mam wzmacniacz Yamaha WXA-50.
Że zapytam, dawno kolego go kupiłeś?
-
1 godzinę temu, Przemek Ost napisał:
Sprobuj NAD 356 u mnie to bylo to czego szukalem ( a mialem taki sam problem, tyle ze akustyka dalej znaczaco nie jest poprawiona
)
Panowie, ale chyba się trochę oszukujemy. Prawda jest tak, że w tym przedziale cenowym cudów nie ma. Przy cichym słuchaniu trzeba pokręcic gałką bass i treble, albo w słuchawki zainwestować. NAD 356, którego użytkuje, też tu niestety za bardzo rady nie da.
Pozazdrościć tylko koledze Michalek1 swobody w instalacji ustrojów akustycznych. Ehhh...
-
Na tyle jeszcze ogarniam, a co z tym poniżej?
32 minuty temu, slaw0001 napisał:następnie oddzielisz odeń również plus lewego kabla głośnikowego
NAD C356bee MUDYfikacja44
w DIY, czyli Do It Yourself oraz serwis i modyfikacje sprzętu
Napisano
Dzięki za opinię. Co do gwarancji to liczę na bezawaryjność
. Jeżeli chodzi o odsprzedaż to i bez modyfikacji kokosów już nie bedzie. Kwestia na dzis to pytanie czy wydać dodatkowe 500 zł czy sprzedać i wydac dodatkowe pewenie conajmniej 2tys. Co do kabli to dla spokoju sumienia mam Chorda Clearway-e, ale poprawdzie testowałem różne włącznie z tymi za parę tys. i mój organ słuchu (pewnie ułomny
) zmian spektakularnych nie zanotował. Póki co jeszcze zbieram opinie a w między czasie coś tam grzebię przy akustyce. Może z tej strony zawiej "wiatr odnowy" ![:91_thumbsup: :91_thumbsup:](https://forum.audio.com.pl/uploads/emoticons/91_thumbsup.png)
Jeszcze raz dzięki