Jak kupisz i dojedzie do Ciebie do domu, to już pierwszy sukces. Nie wiem, co będzie jak Ci się coś tam spitoli, -będziesz wysyłał na własny koszt do dżermanii?
Nie znasz kolego, chyba urządzeń z "przeszłości"Denona,
-Denon to miał "palmę pierwszeństwa" jak model PMA 1500 (czyli 3 modele wstecz) kosztował około 3500 zł, dziś to w zasadzie to samo-nawet buda się nie zmieniła i kosztuje X2. No więc...gdzie ta okazja?
Jeśli dalej jest promocja, to rozważ jeszcze Yamahę NS SW300. Niedoceniony, duży sub. Ciężki, dobrze zrobiony, dobra kontrola na basie. Przypomina droższe suby.
no myślę, że głośniki za 500 zł i tak będą lepsze a niż te w TV. Jeżeli nie możesz sobie pozwolić na więcej, -rozumiem. Ale rozważ też opcję:
-Poczekać, posłuchać na obecnych głośnikach z telewizora a później kupić sobie coś lepszego, -wspomniane AudioPro A 26 dla przykładu.
Musisz mieć świadomość, że za 500 zł to nic dobrego na tym świecie kupić nie można chyba, że uznajemy, że zegarek Casio to już wyższa półka, a to już zmienia krajobraz dyskusji...
Co jest złego w posiadaniu droższych glosnikow/sprzętu od wartości telewizora?
Z całym szacunkiem, ale za 500 zł to nic dobrego z tego nie będzie. Odłóż, poczekaj jakiś czasu i zainwestuj w coś duuuuużo lepszego. Polecam Ci Audiopro A26. To około 2000 zł a będzie miazga na tle każdego soundabara niezależnie od kwoty.
To nie jest miejsce na takie rzeczy. Zgłoś się bezpośrednio do dystrybutora JBL-a. Tylko oni mają części zamienne. Choć jeśli masz go na gwarancji (a to nowy model) to naprawią Ci to odpłatnie.
To najlepiej będzie jak użyjesz sobie dedykowanego do tego suba AudioPro C-sub. Masz przynajmniej pewność, że wszystko zadziała bez zarzutu, a sam sub pewnie i tak nie źle gra.
Wygrzej porządnie te głośniki. Tam są spore membrany. 50-70 godzin to minimum aby bas stamtąd się obudził.
A co do subwoofera, to fajnie uzupełniłeś system.
Czemu nie?
Ja, postawiłbym bezpośrednio w szaranki model Pathos Classic One MK3. Nie duży, ale też barwny wzmacniacz. Bodajże lampa na przedwzmacniaczu.
Vela jak dla mnie jest inny. Słuchałem tylko podłogowej FS407 z tej rodziny. Już jest jaśniej, inny wokal, ale równie mocny bas, taki mięsisty. Może się to podobać, bo buduje wrażenie dużej sceny. To kwestia doboru elektroniki.
Nie jest to tylko moje spostrzeżenie, ale monitory Elaca zawsze grały inaczej a niż podłogówki
Mi na przykład, bardzo ale to bardzo przypadły do gustu Solano FS287, -lekko przyciemnione, mocny bas, wokal trochę do przodu, a monitor znowu jakby odmienny.