Miras23

Odsłuch w tym pokoju byłby fundamentalny. Nie wzięliście pod uwagę akustyki, a co jeśli jest w niej pogłos i nie będzie potrzeby aby kręcić pokrętłem daleko w prawo? Ta Yamaha ma bardzo dużo mocy jak na amplituner w tej cenie. Przy wyższej efektywności głośników, to 10 czy 20 wat na kanał będzie już bardzo dużą wartością! będzie głośno

Oberony są ciekawe, ale jest tam naleciałość jaśniejszej góry, więc lepiej posłuchaj zanim napiszesz do branży po cenę...

no nie jestem pewien, czy za 125 zł można mieć coś "świetnego" -wolałbym za 319 Audioquesta Dragonfly Black, -to pewniejsze rozwiązanie, ale co nie zmienia faktu-posłuchałbym tego SPH, dla własnych doświadczeń.

Yamaha WXA50 - masz tam wszystko, kompaktowy rozmiar, wifi, dodatki i dobrą aplikację. Z Dali możesz spróbować, ale z modelem "3" -większa membrana to większe możliwości.

Brzmi groźnie... Słuchałeś już czegoś wcześniej? Głęboki bas dla każdego oznacza coś innego... Ja, kiedyś przelotem słuchałem Audio Technica ANC500 i już mi się wydawało, że jest tam za duży bas...

Sądzę, że ten Topping zabrzmi lepiej od Yamahy 470 (jednostki) ale nie robiłem bezpośredniego porównania... Pomysł Q21 wydaje się być rozsądny. Większy model Nota 260 jest tylko ciut droższy a otrzymasz od razu dużo większy przetwornik, który przełoży Ci się na cały dźwięk.

Nie ma takich głośników za 4000 zł...Mało co to sięga 90 db... Po za tym do napędzania głośników służą magnesy... Jeżeli autorowi zależy na dużym basie to zakup "metrowych głośników" z dodatkiem dużego subwoofera będzie adekwatnym rozwiązaniem.

Może po prostu Yamaha nie jest w stanie, konkretnie dogadać się z tym pendrive. Spróbuj z innym urządzeniem lub ewentualnie podejdź do jakiegoś salonu ze sprzętem gdzie stoi Yamaha i zróbcie testy. W serwisie nie dowiesz się niczego więcej...

Z doświadczeń z Yamaha i pendrive, to miałem kiedyś bluray BDS 681. W tym urządzeniu, dało się podłączyć dysk twardy zewnętrzny o pojemności 1 TB i wszystko było widzialne na ekranie TV, jednakże nie wiem jakie limity mogą być na USB do RN803.

może w amplitunerze nie masz włączonego "ARC ON"? a po co Ci jeszcze optyk skoro chcesz skorzystać z HDMI? Chyba, że jest to inne źródło z którego chcesz skorzystać.

Ładny jest ten Teac. Jeśli brzmi tak dobrze, jak jako poprzednik TN300, no to faktycznie i jest czego słuchać i jest na czym oko zawiesić. Warto też uwzględnić, że taki gramofon, możesz w przyszłości upgreadować.

Tylko wymiana jednego i drugiego może narazić kolegę na duży wydatek, a tu chyba miało być nie drogo... -Chyba, że piszesz o etapowym kupowaniu, to ok. Zgadzam się.

Jeżeli nawet chciałbyś podłączyć jakiś rozsądny subwoofer, to tak czy owak czeka się kolejny wydatek. Z nówek to co najmniej 1500 zł...

Yamaha będzie dużo bardziej spokojniejsza a niż wspomniany Cambridge czy Onkyo. Dlatego nie bez powodu, RN 803 jest często polecanym amplitunerem sieciowym w swojej klasie.

tzn że co? trzyma długo, czy jest zrobiona ze złota? sorry za drążenie, ale widziałem te słuchawki i patrząc na nie, odrzuciły mnie tandecianym wykończeniem...

Audio Technica 120X bardziej kojarzy mi się z gramofonem dla DJ-a a niż do użytku domowego. Lecz widać, że zależy Ci na BT...może odwiedź salon, gdzie to mają i sprawdź jak działa zanim kupisz w ciemno...

Mięsisty i duży bas, to PSB X1T. Pomijam fakt, że jego większy brat X2T to dopiero armata, ale z Nadem 356, te małe X1T dawały na prawdę dużego kopniaka na dole.

Wolabłbym to Onkyo niż tego "chudego" Marantza,-który zrobiony jest przecież na ampli to kina domowego... Choć naj sensowniejsza to byłaby Yamaszka RN 803 z tego wszystkiego. A potem bierzesz ampli pod rękę i jeździsz po mieście.

Przy cenie 3000 zł za urządzenie, to nie zawracałbym sobie głowy rozdzielaniem. Po co dwa urządzenia? Ile % będzie brzmiało lepiej? i czy ktoś kto dopiero startuje, to doceni? -Yamaha RN803 to i tak pewniak w tej kasie... Z głośnikami to jak kolega wyżej napisał, trzeba posłuchać w salonie kilka propozycji , a może też wypożyczyć do domu.

Ewentualnie rozważ amplituner sieciowy innego producenta. Czemu nie spojrzałeś na Yamahę na przykład? Model RN402 czy 303, będą miały 1000X lepszą apkę i będzie można kupić je w sklepie. Sprawdzałem w necie, i Onkyo świecą pustką...

Żeby postawić sobie A26, ro musiałbyś z tych rogów zlikwidować te kwiatuszki, a podejrzewam, że Pani domu może nie być zadowolona. Chyba, że postawisz po lewej i po prawej stronie A36? Wąskie słupki przecież. Choinka nie będzie stała wiecznie...

JBL jest w porządku, tylko te nowe modele zaczynają pracować w "mono" i w dodatku mój ulubiony GO2-,zaczął się co raz częściej psuć ;/ był już 2x w serwisie na wymianę akumulatora. Jak udało mi się ustalić z serwisem, -podobno mają co raz więcej z nimi problemów ;(

Jak za 2000 zł chcesz znaleźć alternatywę mając wszystko w jednym? -ciężko... Tym bardziej, że Audiopro daje HDMI...tego dawno nie było w audiofilskim świecie, no bo Szwedzi do tego aspirują...Ewentualnie zostaje Ci mini wieża typu Pianocraft, ale będzie więcej gratów no i bez HDMI.

Wydaję mi się, że Onkyo to już nawet nie kupisz... Więc zostaje konkret w postaci RN 803... Nie przesadzałbym, że z tym optykiem jest źle. Możesz sobie to raz ustawić w głośnikach a potem regulować TV.

i co dotarły do Ciebie te A26? Jak wrażenia? Na pewno YAS 209 byłby gorszym wyborem, to nawet nie można porównać :) Zadziwiające jest to, że takie małe skrzynki mają taki mocny wzmacniacz i tyle funkcji.