Miras23

Z dwojga złego, wolałbym kupić Marantza. Jednakże obydwa amplitunery mają w sobie coś, co nie do końca mi pasuje...No ale kto co woli.

Wzmacniacz najczęściej brzmi lepiej. Pytanie też, co porównujemy. STX to dobra, tania marka. Ale w modelu Yamahy NS 555 jest dobra obudowa i same przetworniki.

Najpierw myślałem, że nastawiałeś tyle subwooferów... -W 11m2. to moim zdaniem, wystarczą same kolumny. Nawet jak skroisz ten subwoofer, który posiadasz to będzie petarda...No i co więcej, ciężko w takim metrażu będzie rozwinąć się dużej kolumnie (basu)

To w takim razie klasyczne graty Cię czekają. Musisz mieć przede wszystkim amplituner, który obsłuży Dolby Atmos. Najtańszy, który to ma to Yamaha RXV 685...

Kup sobie AudioPro A26 i temat z głowy. Malutkie, kompatybilne i wyposażone w gniazda HDMI, optyk, sub. Zainwestuj "dwójkę" i będziesz miał święty spokój, a jak na zestaw komputerowy, to co Ci będziesz potrzeba więcej?

Potencjał z tego Marantza nie jest za wysoki, a kolumny o których piszesz mają znacznie większy aptetyt...Sugerowałbym Ci zainteresować się, czymś bardziej adekwatnym do tej elektoniki, czyli: Indiana Line Tesi 561 czy Pylon Opal 30

No to nie możesz ich przetestować w domu? Każdy z nich będzie brzmiał odmiennie, a szczególnie w muzyce gdzie będzie się liczyło tempo i kontrola. Spytaj sprzedawcy.

Jak na pierwszy zestaw, to może lepiej kup nowe rzeczy. Z używanymi trzeba uważać i mieć jakieś doświadczenie. Spróbuj z Yamahą AS301 i Pylonami powyżej.

Z tych dwóch, lepszym wyborem będzie B&W 606. To następca legendarnego już 685, a ten w sieci ma wiele dobrych opinii.

Coś bardziej miękkiego by się przydało. Spróbowałbym z Nadem C368. Pomimo klasy D nie będzie zbyt cyfrowo i sucho.

Jeżeli na poważnie chcesz wydać 30-40 tysięcy to pojedź sobie do salonu w Rzeszowie. Na mapie masz dwie opcje: -Top hifi -Nautilus Przy takiej kasie, i tak trzeba posłuchać i sprawdzić najlepiej w domu...Na forum będzie na "sucho"

Przepuszczam, że modyfikacja wpływa w małym stopniu na ten wzmacniacz. Przepuszczam również, że wielu inwestuje w tą modyfikacje, bo liczy że nie dużym kosztem nastąpi duża poprawa. Przepuszczam też, (po raz trzeci) że tą grupę nie stać, na kupno wzmacniacza za 10 tysięcy, dlatego robi tuning u Mudy. Ok. Każdą z tych opcji rozumiem.

Xiaomi mają taki model za około 150 zł. Przynajmniej, nie musisz ich ściągać z Aliexpress. Dodatkowo powerbank jest bardzo wydajny.

Mikrofon YPAO ma za zadanie zrobić pomiar pomieszczenia. Po pomiarze, wprowadza bilans charakterystyki. Jeżeli brakuje Ci nadal środka, to problem może leżeć w kilku przypadkach: -akustyka pomieszczenia -charakterystyka amplitunera -charakterystyka głośników

Z Cantonem i MA będzie za metalicznie. CM7 to zbyt wysoka półka do tego wzmaka, więc pozostaje zastanowić się nad głośnikami Klipscha.

Pierwsze co przychodzi mi na myśli, to Audio Technica DSR9BT. Spełniają wymagania pod względem Twojego opisu. Trzeba się wybrać do salonu, gdzie mają i sprawdzić. Opisz później swoje wrażenia. Mój dobry znajomy, ma je u siebie z jakimś FIIO i jest zadwolony.

Na pewno Indiany będą brzmieć odmiennie w stosunku do Diamondów. Dla mnie, w pamięci zapadły trochę tańsze Nota 260. Na basie mają te same woofery, ale dźwiękowo, ujęła mnie ich barwa. Posłuchaj sobie.

Zmodyfikowany czy nie (chyba, że po modyfikacji jest wykastrowany z regulacji barwy) da się ruszać regulatorami. Więc nie wiem gdzie jest problem

Nie zawsze mniejsza membrana oznacza mniej basu. Były już różne, skrajne przypadki. Czasem zamiast licznych zmian, wystarczy pokręcić potencjometrem basu lub sopranu we wzmacniaczu i temat jest załatwiony.

Celujesz w używane czy nowe głośniki? O ile zakup używanej elektroniki, nie jest jeszcze najgorszym pomysłem, to z głośnikami byłby ostrożny. Nie wiesz jak wcześniej były eksploatowane przetworniki. Choć znajdą się na forum osoby, który będą miały odmienne zdanie

Na pewno wejście w serię 700 od B&W wniesie Cię na wyższy poziom. Pytanie tylko na ile będzie Ci bardziej pasowało. Słuchałeś tych głośników już u siebie? p.s mnie teraz uwiodło to nowe wykończenie, jest na ich stronie :):)

Tutaj akurat nie jestem zaskoczony. CA robił dobre wzmaki za 2 tysiące. Niestety te droższe konstrukcje, to są słabe uważam.

Witaj Ten wzmacniacz pokaże tylko fragment możliwości tych głośników. Ale jeśli kupiłeś PM6003 w okazyjnej kwocie, a za grosze dołożyłeś XT4. To korzystaj:) Chyba, że masz ochotę na audiofilskie ruchy

Amplituner Rxv 485 ok wtej kasie. Ale głośniki to lepiej NS555. Nawet na starcie, kup lepiej same fronty a później kupisz resztę.

No to jeśli myślisz o zmianie wzmacniacza, to może wypróbuj też NAD-a ale model C368? To podobna cena do PM8005.