Miras23

Mission był dobrze rozpoznawalny szczególnie w latach 90-tych. Wtedy też było dużo ciekawych konstrukcji. Dziś patrząc na ofertę, próbują jedną serią iść do góry. Nie wiem czy ktoś słuchał z tu obecnych, ale na "obrazku" wyglądają ładnie...

Kef i Mission to różne szkoły dźwięku. PSB mogło Ci się spodobać bo brzmi efekciarsko. Przypomina mi to bardziej granie JBL lub Klipscha. W każdym razie trochę tego przesłuchałeś, więc powinno Ci to pomóc.

To znaczy, że salony Denon nie mają pojęcia co robią. Ja "wolałbym" kupić Yamaszkę RN402 z tanimi głośnikami i w cenie do 3500 zł załatwisz wszystko. A słuchasz płyt?

W ogóle koncept łączenia kolumn podłogowych z CEOLEM to jakiś żart. Kto to proponuje!? Wybrałbym Pianocraft 870. Tam są lepsze głośniki i jeszcze jest USB DAC.

Jeżeli Ci zależy na bluetooth i funkcjach, to może po prostu zamień model AS301 na model RN402? W cenie będzie bardzo podobnie. Z drugiej strony nie powinniśmy porównywać ampli stereo do czystych wzmaków stereo. Te wypadną lepiej

Pokusa używańców jest zawsze. Tylko trzeba dobrze trafić. Z nówek to faktyczne Yamaha RN602 z głośnikami Magant może stanowić sensowne, budżetowe rozwiązanie.

Z tych 9-ciu amplitunerów, który wymieniłeś to Yamaha Rn803 jest najlepsza. Tuż za nią Onkyo 8270 i na tym koniec. Reszta tam się nie liczy. Pojedź na odsłuchy to przekonasz się o czym piszemy.

Zgadza się ale... Z tego co ja zauważyłem to co raz więcej ludzi tu piszących oczekuje szybkiego rozwiązania. Mało komu chce się szperać po allegro itp, szukając, fajnego, starego Thorensa. Nie wspominając już o jakimś tam przeglądzie od razu po zakupie. Wyczuwam, że autor wątku chciał pójść do sklepu i kupić coś za 1000 zł. A skoro tyle chce wydać, to zapewne podłączy to do prostych urządzeń, na których dodatkowo nie usłyszy dalszych różnic.

Może i ten Thorens jest lepszy choć kto z Was porównywał do tych "plastików"? Oraz kto będzie serwisował te stare gramofony, jak coś się zwali?

Dopóki nie przyprowadzisz kolumn do domu to nie ocenisz. To jedyna droga. Jednakże dla każdego "ciepły bas" może oznaczać coś innego.

A skąd Ty możesz wiedzieć, czy koledze to nie wystarczy? My teraz porównujemy to z CEOL-em. Na tle tego, RN 402 go wciąga. Natomiast innym faktem jest, że model RN602 brzmi znacznie lepiej.

Denon Ceol nie będzie lepiej. To bardzo prosty sprzęt typu all in one, bez żadnego audiofilskiego zacięcia. Odpuść sobie i kup Yamahę RN402. Na pewno lepiej na tym wyjdziesz.

Pioneer A40 to ładnie wygląda i na tym to jest koniec Jak zresztą wszystkie ich produkty. Kiedyś to był "brend"... Jak pisałem powyżej. Można wstawić urządzenia w półkę, tylko jego żywotność znacząco spadnie.

Z tymi Polkami sprawdziłbym z Yamahą AS501 lub Onkyo 9130. To są raczej łagodne wzmacniacze. Powinny się zbilansować z tymi głośnikami. A co wsadzenia urządzeń w szafkę. To oczywiście, że można tak zrobić. Ale trzeba się liczyć, że żywotność sprzętu drastycznie spadnie.

Z Onkyo 686 to raczej z Heco. Powinieneś uzyskać najbardziej spójny przekaz. Klipsch przypomina mi po części tego Heco, ale ten duży bas może Cię zmęczyć.

Zgadzam się z tą wypowiedzią "Denon np 720 do Dali np zensor 7 to najgorsze połączenie" - ale jest to proponowane, żeby dystrybutorowi zgadzały się tabelki. Z punktu dźwięku, to raczej dla "sprecyzowanych" połaczenie...

Zdecydowanie zakup amplituner do muzyki. Tym bardziej, że model RN402 ma gniazdo optyczne. Podłączysz w ten sposób z telewizorem. Po za tym wątpię, żeby oglądanie filmów na tym ucierpiało

Pytanie czy muszą to być akurat te kolumny o których napisałeś w pierwszym poście? Ja bym optował za Pylon Audio lub Indiana Line.

To mało popularny produkt. W tej cenie jest już elita która bardzo się liczy. Ja na przykład słuchałem niedawno B&W PX7 i sądzę, że mogą konkurować z Sonym czy Bose. Jak stare zasady głoszą, trzeba słuchać

W taki cenie, można znaleźć Yamahę RN 402 z głośnikami Indiana 550X. Chyba najbardziej popularny na tym forum. Pamiętaj, że do każdego setupu trzeba dodać jakieś kable, bo po zakupie nie będziesz miał czym.

Z Focalem to daj sobie spokój. Nie zgra Ci się to, szczególnie w zakresie góry. Potrzebujesz czegoś bardziej spokojnego. Nie możesz posłuchać czegoś z propozycji powyżej? Nady nie przepadają za jasnymi głośnikami.

Jeżeli kolega nie jest w stanie obiektywnie czegoś ocenić i widać, że dopiero rozpoczyna swoją przygodę ze sprzętem audio, to dlaczego zakup w ciemno miałby być w sumie zły? Dopóki nie będzie miał porównania, to będzie brzmiało dobrze. A z drugiej strony może nie chciał poświęcić na to zbyt dużo czasu.

Fakt to dziwna sytuacja. Klipsche mają dość dużą skuteczność jak na monitory. Może to ta tuba tak daje znać? Może sprawdź na innym wzmacniaczu?

Damian dobrze pisze. Rozważ model RN402. Różnica w cenie jest niewielka. A co do głośników, to w cale nie jest przesądzone, że w tych 18m2. nie będzie Ci brakować basu.Trzeba to sprawdzić w Twoich warunkach.

W zestawach zawsze się bardziej opłaca a niż zakup poszczególnych elementów. To nic nowego. Każdy z dystrybutorów tak robi, przyjrzyj się. Na pewno lepiej na tym wyjdziesz jak zakupisz sobie cały set od razu. Chyba, że otrzymasz dobre ceny od dystrybutora w sieci.