Miras23

No właśnie. Często jest tak, że coś powiela się bez sprawdzenia w konkretnym systemie. Niestety na świecie, tak działa wiele rzeczy...

oj, gdyby tak było jak piszecie, to zapewne świat byłby piękny i prosty. Lecz moje zdanie jest zupełnie inne w tej kwestii. Niektórzy producenci (w różnych dziedzinach,nie tylko audio) przyjęli zasade:"mam mocną markę to na niej pojade" - takim swietnym przykladem jest nowe "jabluszko" do dzwonienia za 2.200 zl. Specjalisci od lat, od telefonow i tabletow i komputerow...i co? W dalszym ciagu okrecają ciemnych ludzi ( a takich nie brakuje) jak to dobre rzeczy sprzedajemy... 2 kolegów którzy stwierdzili podczas odsluchu, że Rel to dobre urządzenia, to żaden argument widocznie nie mieli punktu odniesienia... copierogów, to znam knajpki które nie słyną z tego rzemiosła a obiektywnie mają lepsze produkty od tych "renomowanych" Także

Wytłumacz dlaczego są to bzdury? Na jakiej podstawie to stwierdzasz? Przeprowadzałeś testy/próby? Czy wszystko to piszesz, na podstawie opinii innych użytkowników tego czy też innego forum?

Jeden, jedyny raz posłuchałem tych STX Gravitation. Fakt, basisko to tam jest wielkie. Jeżeli tylko ten Luxman wytrzyma tak niską oporność przez dłuższy czas, to czemu nie? Oprócz tego, coś tam pokazywały w górze i środku, więc może być to jedna z lepszych propozycji dla Ciebie

s4home -> wytłumacz mi jak subwoofer rozróżnia czy gra w filmie lub muzyce? Nie uważasz, że to stereotyp? Tym bardziej, że każdy sub zachowuje się inaczej w danym pomieszczeniu. Jak dla mnie, to każdy sub trzeba sprawdzić. Sugestia żeby dobrać suba z jednej rodziny, ujednolica charakterystykę systemu (zazwyyczaj)

Niektóre kombinacje nie są zbyt dobre. Moim zdaniem, Denon z Dali, to raczej koncept sprzedażowy a niż dobór na podstawie dobrego połączenia. Co prawda każdy coś preferuje, ale jasny dźwięk męczy...

Opinie o tych markach są trochę przereklamowane. Dużo osób poleca je komuś, nawet ich nie słuchając, bo to "REL" czy "Velodyne" ale prawda jest taka, że tanie modele nie są dobre. Mają małe obudowy, albo tanie przetworniki. To trochę jak BMW, najtańsze też jest gówniane, ale ma logo - To moje zdanie.

Słuchałem modelu Nota 260X. Te są większe Dawały radę w 25m2. z elektroniką Creeka. Zapewne dla tej Yamaszki będzie to optymalne rozwiązanie, porównując je do fabrycznych głośników, które są raczej kipskie.

Chyba najsensowniejsze będzie dobranie suba tego samego producenta. Więc w pierwszej linii sprawdź suba Indiany. Klipsch ma ciekawe suby, ale te droższe...

W 30m2 to wystarczy 5 wat na kanał, żeby już było naprawdę głośno. Nie odrzucałbym Nada C356. Już nie raz się okazało, że potrafi pokazać rogi.

Sugerowałbym Ci coś uniwersalnego. Ja postawiłbym na Yamahę AS501 + Pylon Pearl 25. To zbilansowana kombinacja. Dogadaj się z jakimś dilerem na posłuchanie.

Ta konfiguracja nie mogła dobrze zagrać. Uważam, że połączenie DALI z CA, to jedno z najgorszych na audiofilskiej mapie. Jeżeli chcesz zostać przy Dali, to zmień kierunek na coś spokojnego i dociążonego.

Pomysł na głośnik all in one jest nie zły. Musiccast 20 to mały głośniczek. Co prawda słuchałem większego Musiccast 50 (i tu bardzo dobre wrażenia) więc pewnie mniejszy, w mniejszym pokoiku będzie też hulał. Dobra apka.

Mogłoby się wydawać, że tak. I uważam, że z małych głośników 2.0 również można mieć fajny bas, który da dużo radości. Ponadto w głośnikach aktywnych, są wbudowane zazwyczaj wydaje wzmaki, nie będziesz narzekał.

To zostaw sobie tą Yamaszkę RXV 685. Ona Ci pogodzi muzykę i film. A z głośników, może zainteresuj się Indianami Tesi 561. Często tu rekomendowane.

Jakiś czas temu słuchałem A26, R51 i B&W Flex. Od razu powiem, że 3 różne pokoje. Ale wnioski takie: A26 - dobry bas (20m2) lekko ocieplony dźwięk R51 - krótki bas (15m2) dużo informacji w zakresie góry Flex - mały bas (pokój 25m2) i duża przestrzeń

Kup sobie Indiany Nota 260 za tysiąc zeta i będziesz miał święty spokój. Proste głośniki, łatwe do napędzenia. Tyle.

Denona bym odrzucił. Za jasny, za słaby. Onkyo prędzej, brzmi lepiej. Bynajmniej z moich obserwacji. Yamaha może być najciekawsza w tej kombinacji ze względu na charakterystykę dźwięku. No apka najlepsza. Tylko czy muszą być te JAMO?

Kombinacja z tymi DALI nie będzie za specjalna. Sądzę, że dźwięk będzie zbyt kremowy i nudny. Nie wytrzymasz z tym za długo kolego...

Dźwiękowo model RN803 będzie brzmiał najlepiej. Brak kabla gniazda HDMI nie jest moim zdaniem czymś złym. Przez kabel optyczny przepuścisz dźwięk, a pod TV możesz podłączyć inne źródła. W przypadku Denona DRA800H, to bazowanie na najtańszym amplitunerze do kina domowego, z tego to raczej nic nie będzie (z dźwięku) w zamian HDMI.

Zazwyczaj do kolumn dobiera się subwoofer. W Twojej kombinacji, musisz po prostu wybrać kolumny. Pytanie, ile chciałbyś dalej przeznaczyć na elektronikę towarzyszącą. Z mojego punktu widzenia, co najmniej kolejny 1000 zł Cię czeka do wydatku.

Dokładnie, sprawdź na innym telefonie. Zapewne problem jest na odcinku telefon-JBL. Też tak kiedyś miałem z Charge 2.

Nie wiem czy do końca obiektywna jest Twoja wypowiedź, gdyż masz te głośniki i wewnętrznie będziesz je bronił... ale ja dla odmiany wnioskuję, że nie słuchałeś obecnych serii B&W i odpowiednich konfiguracji z nimi. Wypożycz, podłącz pod drogi piec i wtedy daj znać.

Wysokiej rozdzielczości pliki, w tym FLAC to odtworzysz zapewne z zasobów sieciowych, z chmury przez aplikację. Tutaj, po wifi uzyskasz największe możliwości. Ale pendrive, to Cię ograniczy w tej wieży. z USB kryje się prosty układzik scalony.

W pewnym momencie, każdy chyba świadomy audiofil i nie tylko. Odpuszcza, bo pojawią się w życiu nowe priorytety i hobby/pasja schodzi trochę na bok, ale z drugiej strony w następnych latach się do tego wraca, ale już "bez gorącej głowy" A ja Ci powiem, że nie trawie. To jest chyba coś, co jest do poprawki. Chyba, że MA lubi proponować swoim klientom takie "grzmoty"