Skocz do zawartości

kaczadupa

Uczestnik
  • Zawartość

    5 889
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez kaczadupa

  1. Są chwile, kiedy przytnie po uchu, nie cały czas ale są takie mocniejsze momenty, że moje uszy tak reagują. I tak lubię, przyzwyczajenie. &nbsp Harbeth jest cieplejszy od małych ATC oraz nie gra tak blisko jak małe ATC. Harbeth gra jakby zupełnie bezwysiłkowo, bardzo swobodnie i ze sporym nasyceniem, wysokich tonów jest mniej jak przy małych ATC i są jakby trochę słodsze, łagodniejsze.
  2. https://www.facebook.com/share/r/1Avc9GcP4r/?mibextid=wwXIfr
  3. To jest ta płyta. A na niej piękna muzyka.
  4. To nie masz Tidala? A wracając jeszcze do moich trzech króli z tego roku ( ATC, ProAc, Harbeth) to muszę dodać, że ProAc D2R też ma coś ekstra czego nie mają dwa pozostałe monitory. To ogromne poczucie przestrzeni i wręcz czucia powietrza. Pogłos, przestrzeń i koronkowe, delikatne pokazanie najdrobniejszych detali i melodii wplecionych w soprany. To jest coś wyjątkowego u ProAc. Jak widać, każdy monitor ma coś ekstra, niestety nie da się tych cech połączyć w jednym głośniku bo one się zwyczajnie wykluczają.
  5. U mnie na słuchawkach to Panie nawet rezonansów pokoju na basie nie słyszę, takie cuda, heh. A co do trąbki, już poważnie, to na słuchawkach jak to trąbka troszkę tam może przez chwilę jak mocniej dmuchnie to i podrapie ale ogólnie i tak bliżej jej do Harbeth jak ATC ale to ta z ATC mi się najbardziej podoba i już. I kolejny raz się powtarza z Harbeth jak z ProAc, że SCM7 ma najbliżej środek pasma. I to też mi się w nich mega podoba bo to daje wyjątkowy kontakt z muzyką ale Harbeth ma coś czego nie mają oba pozostałe monitory na wokalach, one są zwyczajnie bardziej bogate w każde rozedrganie głosu, chociaż ciągle wydają się jakby lekko przyciemnione, jakby obniżone tonalnie ale to coś jeszcze innego, nie wiem co tu Harbeth wyczarował…. Najmocniej słyszę to paradoksalnie w nocy, gdy muzyka gra cicho. To wtedy Harbethowy świat mnie porywa. W dzień, gdy gram głośniej, tego nie doświadczam a nawet wolę ATC.
  6. Jarek, dobre Nie wiem czy to prawda Panowie ale w necie piszą, że Ozzy Osbourne nie żyje. Niestety…
  7. Takie ucho jest najlepsze, pisz oczywiście, przecież tu sami swoi
  8. W jednym elemencie tak (i nie każdemu się to spodoba) ale poczekam na wrażenia Sonique. Nigdy nie słyszałem Tannoya a to taka legenda. To ogólnie lekkie, zwiewne granie czy ciepłe, masywne i ciężkawe?
  9. Czyli co, ATC są wyjątkowe bo trąbka nie jest tak ciepła i delikatnie podana jak z Harbs i Waszych systemów. Może ta wyjątkowa bliskość średnicy ATC to powoduje ale jak się człowiek przyzwyczai to teraz ma wrażenie, że Harbeth gra za ciepło i jakby lekko tłumił i zaciemniał średnicę i górę pasma.
  10. @audiowit możesz i Ty posłuchać u siebie Ani i napisać jak wygląda sprawa trąbki? Nie lubisz ciepła dodanego przez system a do tego lubisz brzmienie bez złagodzenia transjentów, żadnego przymilania dodanego przez klamoty audio. Rzucisz uchem ?
  11. Bardzo dziękuję za tak profesjonalne porównanie.
  12. Nie mam Qobuza Tidal jak co. Dzięki.
  13. Jacek, rzucisz w wolnej chwili uchem na Anię (Zima 81) ?
  14. Od Supernaita 3 wolę Rege Elex mk4. Aethos do D2R to teoretycznie świetny pomysł. A jeszcze bardziej Elicit mk5 do D2R.
  15. Na teraz mam dwa wzmacniacze, to i tak dużo. Dziękuję Michał za solidny opis jak to słyszysz u siebie.
  16. A pozostali Koledzy, sprawdźcie proszę u siebie.
  17. Możesz doprecyzować, mocna i świdruje po uszach czy gładka, przyjemna i bez świdrowania ? Czy gdzieś pomiędzy? Oczywiście dziękuję, że sprawdziłeś.
  18. Jak wrócę do domu to sprawdzę. Dzięki !
  19. Majkel74 - przypomnij - przedstawiciel Dynaudio?
  20. https://www.facebook.com/share/r/1Ak18SPoJE/?mibextid=wwXIfr O kuźwa
  21. 90/95/190 znam, faktycznie wyciągnąłem średnią z tych trzech modeli i przypisałem ją 120 (nie znam) bo skoro 190… Możesz mieć rację Dobra Panowie jest PROŚBA Posłuchajcie na swoich systemach tego utworu : Ania Dąbrowska - Zima 81 https://tidal.com/browse/track/1870291?u Czy trąbka w tym utworze jest trochę „przenikliwa w uszach” czy gładka, milusia i nie tnąca delikatnie po uchu ? Na ATC jest mocna i trochę świdruje po uszach a na Harbeth jest zupełnie nieinwazyjna ( no ciutkę daje po uchu ale minimalnie) Swoją drogą - przepiękny utwór, którego mogę słuchać bez końca. Mistrzostwo.
×
×
  • Utwórz nowe...