-
Zawartość
548 -
Dołączył
Wszystko napisane przez san-sui
-
Kontekst ataków na mnie, "nowych" kolegów wyżej (wcześniej), jest mój arbitralny głos w temacie grania poszczególnych wzmacniaczy Sansui i ulepszania toru (tanie!). To pewne! Niestety tak już jest ten świat stworzony, że gusta są różne i należy się z tym pogodzić! Jednak nie o tym chciałem. Zacytuję niżej mój wpis na sasiednim forum z 08.10,2020r (który tak "rozjuszył" nowych kolegów wyżej, że aż do rzucania zarzutów, że nic nie słuchałem!?), jako komentarz, do wspaniałego opisu odsłuchu i porównania końcówek, by dodać swój głos, w bardzo ciekawej dyskusji. Niesamowicie trafne opisy - według mnie! Choć mam, jak wiecie, swoje osobiste spojrzenie na temat gry poszczególnych końcówek. Mowa o B-2301L: "Ta końcówka tak już MA! Nawet nie modowana przez @ czubsiego. Gra z bardzo dużą, wręcz bardzo rzadko spotykaną przestrzenią, otwartą na słuchacza. Słucha się bardzo przyjemnie. Według mnie B-2301L ma przestrzeń znacznie "lepszą" niż ostatnia końcówka Sansui B-2105 MOS VINTAGE. W przypadku B-2301L określam to jako: "przestrzeń OTWARTA". Brzmi jak super "katedralny" dżwiek. Z subtelnym przydżwiękiem, odbicem i para echem. Natomiast B-2105 MOS gra z podobną "katedralną" przestrzenią ale ta, dla mnie, jest zbyt wszech ogarniająca i w dodatku "PRZYTŁACZAJĄCA". Czasami nie do zniesienia (dla mnie!). Ale wielu przedkłada B-2105 MOS nad inne. Ja (jak wiecie) bardziej cenię B-2102 MOS. Inna sprawa to preamp do tej końcówki C-2301. To jest także super sprzęt. Potrafi sprowadzić do poziomu B-2301 inne końcówki sansui. C-2301 z np. B-2102 MOS VINTAGE gra niespotykanie pięknie. Od włączenia pokazuje co potrafi (B-2102 MOS). Tu zgoda, że B-2301 (poprawiłem z C na B - jak powinno być) potrzebuje "chwili" na rozgrzanie, by zagrać lepiej. B-2102 MOS VINTAGE potrafi zagrać z C-2301 niemal, jak jej starsza (młodsza?) siostra B-2301L, a w pewnym repertuarze nawet lepiej. Gra spokojniej. Gra podobnie (dla mnie), gdyż to ten sam schemat, a w dodatku na MOSFET-ach." Koniec cytatu. Ta ostatnia opinia jest zgodna z tym czego się spodziewałem i o czym już pisałem, w dyskusjii z @ czubsi. Dlatego bardzo zależało mi, by odsłuchiwać ten, pięknie grajacy zestaw C/B-2301u siebie! Choć wcześniejsze warunki nie pozwalały, a jednak udazło się - mam i słucham! Moje pobieżne wnioski - wyżej, jak widzę, są bardzo zbieżne z tym co pisali koledzy @ piorut (piękny i trafny opis!) oraz @ MarekB (również bardzo trafne inne spostrzeżenia!). To, że C-2301 jest najlepszym pre Sansui (z tych, które słyszałem) zauważyłem u siebie od razu. Dlatego też od razu pomyślałem o spięciu w tandem mojej B-2102 MOS z C-2301 i to zrobiłem. Wyżej opisałem pierwsze wrażenia. U siebie, w swoim systemie i pomieszczeniu, nigdy nie miałem możliwości odsłuchiwać innych końcówek B-2105 MOS i B-2103 MOS. A szkoda! Teraz wydaje mi się, iż to oznacza, że moja opinia na ten temat jest, tu określę to, jako "pobieżna". W tych okolicznościach, w których kilka razy ją odsłuchiwałem, przeważnie zawsze w porównaniu do pozostałych końcówek (B-2103 MOS i/lub B-2102 MOS), a bodaj raz z innym pre niż C-2105, jest taka jak wcześniej już pisałem. Na teraz przypuszczam, że największym "winowajcą", nie podchodzącego mi dżwieku B-2105 MOS, jest pre C-2105. Ale to musiałbym ponownie zweryfikować. Może kiedyś .... Przypomnę, że to @Samcropierwszy, po odsłuchah u niego, zauważył, ze B-2102 MOS może okazać się hitem. Czyżby się nie pomylił?
-
Prawdziwa przepowiednia ("Konopielka"), jak się okazało po latach. Wiele innych (filmów) także było proroczych .... Słomiane misie, a potem "wałki" na autostradach, "Ciech mach" i wiele innych. Wszystko było w realu. Ale pewnie już to było i nie wróci? Jan? Moim zdaniem z takim "wejściem"? Nie ten styl.
-
@ miłośnik Sansui Przyznaję masz (jeżeli masz?) niezły sprzęt. Lamki nigdy nie miałem firmy Sansui, a szkoda ale wolałbym AU-111. Poza tym prawie wszystkie, które wymieniłeś słyszałem, a niektóre mam i czasami słucham. Co do ocen brzmienia to pewne, że będziemy się sprzeczać. Ja mam inne upodobania słuchowe niż ogół. To pewne! Ale widzę iskierkę porozumienia! W trzech wnioskach (poprawiłem"), co do Sansui, jesteśmy podobni: 1) Ja też, od wielu lat, słucham i używam różnych zestawów - do różnej muzy. Z tych samych powodów co Ty (o których zresztą tu pisałem). Według mnie: nie ma wzmaka do słuchania wszystkiego! Szczególnie dotyczy wzmacniaczy Sansui. Uważam, że tylko w ten sposób można się cieszyć w pełni zaletami, jakie posiadają wzmacniacze tej zacnej firmy, w której nie do końca "rządzili księgowi" lecz rządziła idea dobrego dżwieku. Niewiele firm tak ma. (Komercja i kasa rządzi niemal wszędzie. Nie dobro ogółu i klienta. Neonova szkoła para ekonomii!) 2) Końcówki B-2.... są o niebo lepsze od integr Alpha. Dodatkowa korzyść to ta, że można jednak wpływać na kreowanie ulubionego dżwieku, poprzez zmiany preampa C-2..... na coś innego. Choć przyznaję, że oryginały są super i trudno w tych cenach o zastepców. Co do preferencji ... 3) Mam swoje preferencje! Ja, w odróżnieniu, z póżniejkszych wydań, preferuję B-2102 MOS VINTAGE (X-balanced typu I, podobnie jak B-2301, może 907 i 907i). Dla mnie 2103 MOS jest, niemal jak XR-ka, którą mam (pisałem). Choć przyznaję, że w swoim systemie (raczej powinno być w pomieszczeniu!) jej nie testowałem. Może właśnie dlatego mam taki pogląd, na ten temat. Nie miałem okazji ... A wychwalana tu B-2105 MOS, odpadła w przedbiegach. Nie moja bajka. Życzę zdrowia.
-
Lubię różne teksty ale ... Może jednak darujecie sobie pouczanie. Tym bardziej, że .... Uczono mnie (raczej stara szkoła!), że jak się wchodzi do kogoś ( np. tu, na forum), to należy się przywitać, przedstawić itd. a nie zaczynać, zamiast "dzień dobry", od agresji i ataku. Przedstawianie się w czwartym poście (Nr 4), na prośbę zaatakowanego, to raczej "nie teges" jest, zdaje się (a tym bardziej po akcie agresji). A ... zważywszy na wiek, tym bardziej nie przystoi! Młodzi? Do tych już przywykłem (pewnie to nowa szkoła, czyli wnioskuje Wasza?), choć nie ignoruję. Staram sie zawsze polemizować. Tu i teraz przypomina mi to wypowiedż pewnego młodego polityka z Gdańska, na temat tego, co się stało w 1939r.: "To było złe słowo, przeciw złemu słowu ...." Może jednak to było duuużo więcej i diametralnie inaczej? Bez urazy.
-
Pochwal się jakie to wzmacniacze tranzystorowe i lampowe Sansui miałeś! Wówczas ocenię, czy miałeś i słuchałeś wiecej niz ja. Bo jakoś trudno to przyjąć na wiarę. Dobrze byś, dla uwierzytelnienia, opisał, jak który gra, zamiast trollować, cytując przeczytane forum. Co do logo. Chińczycy też wykupili i produkują sprzet sygnowany Sansui. Co z tego wynika, jeżeli chodzi o jakość wykonania i oryginalność?
-
Jak ktoś nie potrafi przeczytać kilku liter i cyfr , hm, ma widać jakiś problem. Sprawa dotyczy GB i AU-a707dr z 1991r. Nic poza .... A (troll?) @ braap mógł się upewnić, czy ma cokolwiek wspólnego z 1991r i partią z GB r, gdyby zamieścił wspomniane foto. Co do 907 MRX? To była tylko próbna nieliczna partia. Nieco różna od oryginału japońskiego ... Gorsza, jak twierdzą znawcy.
-
....???
-
@ braap Czekam na foto twojej 707dr - tylnej ścianki, tam gdzie nr seryjny i tabliczka znamionowa - opis wzmaka. Napiszę Ci więcej o twoim wzmaku. Mistrzyni! Iga Świątek!
-
Może wykupili tylko zapas nalepek z magazynów ... ? 🤒 Firma Sansui sporo sprzętów robiła w Europie, we współpracy lub zlecała, jak np. kolumny ale i inne. Pewnie z powodów oszczędności i logistyki. Dotyczy to szczególnie niskiej, a może i średniej półki.
-
Samo życie ....
-
Może i tak było? Widziałem, słuchałem AU-a507i z takim, a może innym trafem ale na pewno było na 220V. Podaj zródło!?? Jeżeli twoja 707dr jest przygotowana na 220V przez firmę Sansui, to na tylnej sciance będzie "żródło" = dowód.
-
Po pierwsze taka krytyka nic nie wnosi! Po drugie. To twój jedyny wpis więc nie można mieć do niego zaufania. Po trzecie. Jakie przedstawiasz na takie stwierdzenie dowody? Wrażenie, z Twojej strony, to zbyt mało, by wydawać kategoryczne opinie na temat doświadczenia innych. A GUSTA!? Gusta, preferencje, każdy ma inne! Poza tym wystarczą zmiany w torze, niby drobne, np. kabel srebrny, a system zagra niemal inaczej. Opisywałem tu taki przypadek! Każdy dobiera swój tor w/g siebie. Poszukuje innych wrażen ... Poza tym o drapakach Sansui tu lub w sąsierdnim wątku (m.in @ JanVideo pisał), już było dość obszernie. Bez urazy. A .... @ braap nie chce poszukać. Czeka na gotowce, na zawołanie. Oczekuje pełnej obsługi, bezpłatnej. Taki mamy teraz styl pracy? Nie irytuj się aż tak! Może podrzucę linka ...?
-
Znowu zaczynasz - czepiasz się? Odrobinę fatygi nie zaszkopdzi. Nic na teraz "na talerzu". To nie jest darmowa restauracja. ...... Inne wzmaki Alpha też były w wydaniu czarne.
-
Końcówki i pre były dostępne w Europie na 220V. @ MarekB podawał linki z broszurami. Znajdziesz je we wcześniejszych wpisach.
-
Napisałem co wiem i podałem żródło. FORUM http://www.sansui.us/ Tam jest sporo ciekawych rzeczy o firmie Sansui. Warto przewertować!
-
Wejdż na FORUM http://www.sansui.us/ i poszukaj ....
-
Z zasilaniem na 220V to były jednostkowe sztuki przygotowane tylko do central Sansui w Europie - pokazowe. http://www.sansui.us/
-
W tamtych latach to były najwyższe modele, jakie trafiły do Europy. Model wyższy 907dr był w tamtym czasie za drogi, jak na Europę - nie sprzeadwalny. Dlatego 707-ki były sprzedawane w Europie i Ameryce, jako 9-tki ale ze zmienionym oznaczeniem AU-X9... (X - nie alpha).
-
Jeżeli bez przeróbek, to jest to rzadki, "pokazowy" egzemplarz firmy.
-
Czy to jeden z trzech na 220V z GB (z 1991r), czy na 100V?
-
@ braap Jakie modele Sansui masz w systemie?
-
Tak trzymać!
-
Wszystko udokumentowane.
-
Nie miałem okazji słuchać B2201L ale sądząc po niesamowitym dżwieku B-2301 oraz B-2301L, nie zawiedziesz się na pewno. Końcówki Sansui B-..... są niesamowite. Bez wyjątku.
-
Już nie tęsknisz do "katedry"? Możesz ją mieć ....