
klavikort
Uczestnik-
Zawartość
431 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez klavikort
-
Właśnie zrobiłem sobie test RPI USB kontra TV-SPDIF podłączone do Magnata. Trochę się naprzełączałem, żeby poczuć różnicę i jedyne co usłyszałem, to to że z TV-SPDIF dzwięki były jakby bardziej skompresowane. Natomiast z USB audio miałem wrażenie, że się wylewały z głośników, saksofon był bardziej realny, namacalny. To tak na gorąco:)
-
Volumio na RPI wspiera Magnata, a skoro wspiera MR-780 to chyba większość DACów na rynku również. Próbowałem też inne dystrybucje np. PI MusicBox i tam już nie było kolorowo. Z resztą wszystko inne darmowe streamery to jakaś porażka, nie miały startu do Volumio.
-
Dla mnie dokładanie dodatkowej kasy na hifibery ma sens jeśli Twój amplituner nie ma wejścia USB. Skoro Magnat takowy posiada, to uważam, że nie ma sensu inwestować kasy w coś co nie jest niezbędne. Z tego co czytałem to w teorii USB Audio 2 przewyższa transport po optyku, bo jest przesyłem pakietowym. Też z praktyki ludzie którzy mają do wyboru kilka transportów, słyszą różnicę na korzyść USB. Jak dla mnie zwykła malina + USB miażdży to co można usłyszeć po Bluetooth, a więcej mi nie trzeba, póki co.
-
Może więc dasz się namówić na RPI. Chociaż nie powiem, bezobsługowe to urządzenie nie jest. Trzeba mieć w sobie coś, ze złotej rączki/informatyka. Dla mnie sprawdza się on głównie jako spotify connect. Utwory puszczam na kompie ze spotify. Kosztuje niedużo, a jakość najwyższa. Pewnie jakiś streamer za 2 klocki będzie bardziej niezawodny, dla mnie jednak w cenie 200 zł jest bardzo dobrze.
-
Nie, nie. Ja od początku miałem niedobrane kolumny(spadek po starym sprzęcie). W salonie się dowiedziałem, że duńskie kolumny nie zagrają z hybrydami. Nie wiem dokładnie dlaczego, ale domyślam się, że hybryda z definicji gra ciepło i duńskie kolumny z definicji też grają ciepło. Więc pewnie muszę kupić coś bardzo neutralnego.
-
Właśnie chciałem, coś napisać o Tara Labs Klara, że nie jest tak różowo. Już następnego dnia po zarobieniu końcówek. Po takim już końcowym podłączeniu, podczas słuchania radia i TV, zauważyłem szeleszczące soprany. Niby na początku miałem problem, żeby w ogóle poczuć różnicę, a teraz ta różnica zaczęła się wylewać. Niestety ten kabel wyostrza górę, ale nie zrobił nic ze środkiem. Przynajmniej ja nie zauważyłem. Wobec tego czuję teraz jeszcze większą niespójność w brzmieniu. Na razie zredukowałem tony wysokie pokrętłem. Ogólnie muszę zacząć od nowa, od wymiany kolumn...
-
Po prostu lubię na wszystko mieć wytłumaczenie. Po zabawie z kablami znalazłem wytłumaczenie, dlaczego one rzeczywiście zmieniają brzmienie. Okazało się, że stary kabel miał pojemność 0,5nF, natomiast te bardziej detaliczne mają 0,25nF. Teoretycznie dwa razy mniejszą. Pewnie dochodzi jeszcze inna indukcyjność. Tutaj żyję już w zgodzie. Natomiast co ma prąd zmienić w strukturze kabla, tego jeszcze nie ogarnąłem. Jeżeli temperatura kabla podniesie się o 1C na skutek przepływu prądu to i tak będzie dobrze. Ale ok przyjmijmy, że trzeba wygrzać. Ja w sumie też tego potrzebuje, bo się przeziębiłem;)
-
Ironia to czy sarkazm:)? Rozumiem, że trzeba wygrzać, głośniki, bo ich membrany są jeszcze sztywne i nie osiągnęły docelowej sprężystości. Czy lampy potrzebują wygrzania, aby osiągnąć swoje parametry. Ale czyste druty ?
-
Po długich i męczących próbach z podmianą kabli głośnikowych, mogę obiektywnie stwierdzić, że te Tara Labs Prism Clara coś zmieniają. Ale zmianę usłyszałem dopiero po odsłuchach jazzowych, gdzie usłyszałem większą rozdzielczość w górnych częściach pasma. Bas nic wg mnie nic się nie zmienił. Za to perkusja w tym hi-hat rzeczywiście zyskał na świeżości. Jakby ktoś zdjął osłonę, jakieś prześcieradło narzucone, na sekcję perkusyjną. No więc może, rzeczywiście dodanie dodatkowej izolacji na żyłę miedzianą coś zmienia. Zmniejsza pojemność tego kabla? Trochę jestem bez entuzjazmu, bo mnie to wytężanie słuchu i przełączanie kabli po raz 10-ty naprawdę wymęczyło:) Zamiana lampy to jest jest jednak inna bajka, tam dochodzą nowe składowe basu, odchodzą sybilanty, zwiększa się dynamika, to jest coś:) A w tych kablach to już wchodzi się na audiofilski poziom odsłuchu. Ale podziękowania dla 1Ender za zaproponowanie tego kabla, bo rzeczywiście niedużym kosztem zrobiłem sobie lepiej.
-
Myślę, że spróbuje tych Tannoy xt 6 / 8, ludzie narzekają, że mają słaby bass. Za to cała reszta piękna. To dobrze wróży, jak dla mnie:) W Magnacie basu nie brakuje, zwłaszcza po zmianie lamp.
-
Aż na taką róznicę to się nie zgadzam:) Myślę, że odpowiednio dobrane kolumny zmniejszą dystans. Aktualnie mój dźwięk ma dziury z powodu tego, że kolumny grają ciepło i wzmacniacz też.
-
Byłem dzisiaj w trasie i chciałem po drodze, pożyczyc kable do moich głośników z jednego z trójmiejskich salonów audio. No i niestety jak wszedłem i posłuchałem jak gra sprzęt jakiś wystawowy(kolumny para za 12tys + jakiś amplituner typu all in one za 7tyś) to sobie pomyślałem, że u mnie coś nie gra:) Tzn. nie ma takiej spójności w muzyce jaką tam usłyszałem. Gość powiedział, że moje Dynaudio 2/7 i żadne duńskie kolumny, nie zagrają z hybrydą. Tak jak tam wszedłem po kable, tak wyszedłem, że już nie chce kabli, bo stwierdziłem, że nie ma do czego. Co prawda otrzymałem w miedzyczasie zamówione kable od Pumpurek, te bardzo detaliczne Tara Labs Prism Clara. Jeszcze ich nie próbowałem, ale zostawie je sobie nawet jak nie usłyszę róznicy, bo w sumie kokosów na nie nie wydałem. Jednak dzisiejsze doświadczenie nastawioło mnie na nowy kierunek, a więc spójność w brzmieniu. Myślałem, że sobie zostawię moje super przestrzenne głośniczki podstawkowe, bo w połączeniu z poprzednim sprzętem byłem z nich bardzo zadowolony. Jednak muszę je odłożyć na bok. Gość zaproponował mi kilka kolumn do odsłuchu: Focal Aria 926 (wizualnie bardzo mi sie nie podobają, bo sa jakieś takie zbyt duże, rzucają się w oczy) Pylon Audio Diamon 28 (trochę mi się nie podobają) Tannoy Revolution 6 (te mi sie podobają, ale nie wiem dokładnie, którą wersje miał na myśli XT czy DC) Myślicie, że te Tannoy'e będą dobrze współgrały z tym Magnatem?
-
Poskakałem sobie trochę po polskich stacjach i rzeczywiście nie jest źle. Da się tego słuchać, zmieniło się to na lepsze. Muszę to jeszcze jakoś opanować, aby w miarę sprawnie przełączać się na radio internetowe. Jakbym się uparł, to na pilocie do Magnata są takie przyciski na samej górze. Są przeznaczone do sterowania Bluetooth. Jednak z tego co zauważyłem one są przesyłane również przez USB-AUDIO do Volumio(jak naciskam na pilocie to na konsoli widać jakieś krzaczki). Można by się pokusić, aby je jakoś przechwycić i zmusić do włączenia np. radia internetowego. Nawet się przez chwilę tym bawiłem, ale nie udało mi się tego w konsoli bash zrobić.
-
Dzięki. Widzę, że te stacje radiowe wchodzą jakby w zbiór radia Paradise. W Volumio mam plugin "Radio Paradise" - tylko, że nigdy nie instalowałem go, bo myślałem, że to tylko do odtwarzania jednej stacji jest:) W pracy zacina, zobaczymy w domu...
-
Używam streamera Volumio i tam radio jest grane z tunein.com (myslę, że na większości streamerów sieciowych również). Nie wiem natomiast czy ta apka na androida 'PL Radio' korzysta z jakiegoś innego serwera o lepszej jakości? Podsumowując, widzę że jest coraz lepiej, bo kilka lat wstecz to trąciło na odległośc 96kbps. Teraz już zaczyna się od 128kbps tak z tego co słyszę Opieram się na słuchu, gdyż nie udało mi się sprawdzić, z jakim bitrate jest nadawana stacja na tunein.com.
-
Nic nie brakuje jesli idzie o ilość stacji. Podstawowe radio jak 1,2,3,4 słucham za pomocą FM,DAB+. Natomiast jak chcę się zrelaksować przy jakichś lekkich utworach powiedzmy Radio Eska, to u mnie FM nie odbiera. A w tunein.com juz nie brzmi to naturalnie. Słychać, że ta Eska to streaming o niskim bitrate. Aczkowiek teraz poskakałem sobie po kanałach i widzę, że się poprawiło to trochę. Może kiedyś będzie dobrze:)
-
To jest właśnie problem. Co z tego, że w salonie Pan pokazuje mi jak pięknie gra internetowe radio Paradise, jeżeli ono kompletnie nie trafia w mój gust. Zresztą chciałbym słuchając radia też czegoś się dowiedzieć. Nie tylko muzyka.
-
Jak najbardziej da się oglądać filmy jak stereo jest porządne. Dla mnie już jest bajka jak telewizor puszczę na optyku do magnata. Nie wyobrażam sobie, żeby mogło to brzmieć jeszcze lepiej:)
-
Nie miałem do czynienia z kinem domowym, ale czy nie wystarczy podłączyć wyjście optyczne z KD do Magnata? Przy oglądaniu filmów, załączamy rx-v530rds + mr-780 na OPT1 i mamy napędzone wszystkie kolumny. Chyba, że czegoś nie rozumiem.
-
No właśnie nie wiem czy ma sens wymiana lamp. Z opisu czytam, że Wito76 uzyskał bardzo podobne efekty po wymianie kabli, jak ja po wymianie lamp:) Naprawde bliski jestem zajścia do salonu po kable...
-
Zawsze, można podpytać firmę Magnat. Jednak dla mnie ten pilot to marne pocieszenie. Używam najczęściej OPT1, DAB+, USB-AUDIO, tymczasem żadnego z tych przycisków w pilocie nie ma:( Lepszy mógłby być jakiś programowalny, jeśli jest takowy i nie przypomina cegły.
-
U mnie średnica też jest wycofana i co będę wymieniał kolumny? Po prostu skręciłem MID na godzinę 13 i jest jak ma być
-
Czyli jednak stary poczciwy drut. Dziękuje Wszystkim za uwagi i opinie.
-
Otóż tak, dla radia:) Kiedyś miałem włączone radio internetowe, super dobrej jakości ... ale grające niewiadomo co. Jak przyszła żona to sie spytała, co ty za gó...a słuchasz:) Jakoś słuchając radia FM to nie mam takiego odczucia, że po drugiej stronie siedzi robot i puszcza swoje dziwne sety. Dla człowieka jednak ważna jest dusza... Co do sygnału z anteny siatkowej, próbowałem podłączyć go do radia i grało gorzej. Może dlatego, że jest ze wzmacniaczem, który obcina fale UKF.