-
Zawartość
2 738 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Wito76
-
Z innej beczki, cofając się kilka postów wstecz - kiedy ocenisz Diamond 25?
-
Takie już prawa rynku. Trzeba wchodzić z nowym produktem bo konkurencja też to robi. Levi's też mógłby zatrzymać się na kultowych 501 ale nie robi tego. Najczęściej to działy marketing / sprzedaż wymuszają takie ruchy. Nie od dzisiaj wiadomo, że najlepiej sprzedawałoby się to czego akurat nie produkujemy. Jak słyszę u siebie w firmie chłopaków z marketingu: "będzie to nowy produkt skierowany do klienta typu entuzjasta" to często nóż mi się otwiera na ten ich wyszkolony bełkot. Wracając, poczekamy zobaczymy na pierwszych odważnych i ich opinie.
-
I jeszcze kluczowe pytanie jakie lampy tam zapakowane. Czy po taniości czy może coś ambitniej.
-
No i wyjaśniło się. Zasilacz jest ok, trzyma napięcie idealnie. Jeśli już to zmienia się na drugim miejscu po przecinku. Mój miernik ma 15 lat i chyba covid go dopadł. Sprawdziłem w pracy na dwóch innych multimetrach i wszystko z zasilaczem jest ok. Jeśli chodzi o wrażenia to spektakularnej zmiany nie czuję. Plułbym sobie w brodę gdybym wydał kilka stów na Shanti czy coś równie drogiego. Muszę jeszcze wsłuchać się, bo nie było za bardzo okazji.
-
Taka kolej rzeczy. Kiedyś miałem Pentium 4 i trochę przykro było jak wchodziły kolejne generacje... Poczekam na MR 950 :0))
-
Albo nie zauważyłem albo po prostu nie było tego - ktoś słuchał Magnata z Pylon Diamond 25 ? Jakie opinie? Nie kojarzę nikogo z tego wątku, kto miałby taki zestaw,
-
Z moich testów najjaśniej zagrał QED Silver Anniversary XT. Balans tonalny zdecydowanie poszedł w górę, brzmienie się rozjaśniło co akurat w moim przypadku było efektem nieporządanym. Z jasnych kabli, jeśli tak to można nazwać to można po taniości spróbować kabelek ze sklepu elektrycznego YTDY 6x0,5mm2. To taki kabelek do domofonów, alarmów, instalacji smart home. Na sąsiednim forum jest duży wątek i sporo zadowolonych słuchaczy. Koszt 2 zł/m. Kabel ytdy ma różne wersje, 4,6,8- żyłowe. Bierzesz np 3 żyły pod jeden zacisk kolumn, drugie 3 żyły pod drugi zacisk i heja. Żadna inwestycja więc spróbowałem kiedyś, akurat zostało mi kilka metrów, gdy robiłem sobie opomiarowanie w kotłowni. Brzmienie zdecydowanie się rozjaśniło, nie powiem że zdegradowało się. Po prostu inny charakter brzmienia nieco, Nie zachęcam bardzo, ale w ramach zdobywania doświadczeń wydać 10zł na testy nie majątek a może sprawdzą się. Oczywiście to nie jest dedykowany kabel głośnikowy i to taka trochę profanacja pewnych audio dogmatów, ale wszystkiego trzeba spróbować, nawet kabli od spawarki czy mokrych sznurówek.
-
Z moich obserwacji Chromecast nie gra ostro. W porównaniu z maliną z Digione, którą też mam - Chromecast gra wiadomo, mniej detalicznie, ale wrażenie jest że łagodniej. Wejdź jeszcze w ustawienia Chromecast, masz tam taki prosty korektor: bass i treble i przesuń delikatnie suwaczek treble w lewo i zobacz. Dynaudio wg mojej wiedzy nie grają ostro, raczej spójnie bez wyeksponowania góry. Za to wg forumowej wiedzy (nie moich osobistych doświadczeń) Cambridge jest po jaśniejszej stronie i możliwe, że to on dokłada od siebie. Ale generalnie ten zestaw nie jest z tych, które na pierwszy rzut oka będzie grał ostro, moim zdaniem kolumny i wzmacniacz pasują do siebie. Kable Cardas też raczej nie psują niczego. Tylko nie wpadnij czasem na pomysł by zmienić kable na niby cieplejsze czyli Melodika Purple. Z moich doświadczeń bardzo zamulają nie ocieplają. Stracisz detaliczność grania, rzucisz koc na kolumny w przenośni. Spróbuj korekcji w Chromecast i jeśli masz kolumny skierowane do środka, na słuchacza to trochę je odkręć do zewnątrz, powinno trochę poprawić.
-
Mi Diamond Monitor w ogóle nie podeszły tzn lubię bardziej energetyczne granie. Za delikatnie grały. Mam wzmacniacz podłączony również pod tv i np obejrzenie filmu akcji... słabo było po prostu. Do spokojnego słuchania ok. Ale nie sugeruj się mną, najlepiej jak sam wyciągniesz swoje wnioski. Jest mnóstwo fanów Aurora 700 a mi np w ogóle nie podeszły. Mocno, ale trochę za mało detalicznie, za mało powietrza, do kina super.
-
Krótko słuchałem, akurat stały na stanowisku odsłuchowym w salonie i w ogóle nie miałem ich w planach. Stały to podłączyliśmy. 5 minut grały zanim panowie przytargali to co chciałem ale naprawdę bardzo dobre wrażenie zrobiły na mnie. Bardzo kulturalnie grały, zadziwiły mnie, że z takich maluchów wydobywają się tak szlachetne dźwięki. Piszę maluchy bo brałem tylko podłogowe pod uwagę. Ale podkreślam, to było max 5 minut. Jeśli szukasz filigranowych podłogówek to zdecydowanie polecam Audio Saxo 40. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, w ogóle nie brałem ich pod uwagę. Fajna rozdzielczość i mimo rozmiarów potrafiły mocno zagrać. 80cm to nie jest metr. Naprawdę fajnie zgrywały się z magnatem. Spytaj w Q21, tam słuchałem. Emit M20 również nie słuchałem, ale słuchałem Emit M30. Jeśli czytasz o emitach to zwróć uwagę, że co jakiś czas ktoś dodaje, że mają niską skuteczność i wymagają mocnego wzmacniacza. Magnat wygląda poważnie, ale przy emit 30 wymiękł. Tzn faktycznie do nich potrzebna jest elektrownia. Dałem wzmacniacz na maks i dało się jeszcze rozmawiać, nie było biologicznej bariery "ścisz bo ogłuchnę". Wszystkie inne na maksa grając robią taki hałas że chce się uciec. Weź to pod uwagę. Fajnie grały te Emity ale jak dla mnie zero przyjemności, nie mieszkam w bloku więc pozwalam sobie czasem na chwilę rozrywki dając głośniej
-
[mention=48979]K4MiL[/mention] Nie, nie widziałem ich nigdy nawet, ale są podobno zdecydowanie słabsze. Tak sobie podsumowałem ostatnio co podpiąłem do Magnata w salonie w ciągu 4 chyba wizyt i wygląda to tak: Klipsch 620, Audio Saxo 40, QAcoustic 3050i, Polk Signature S55E, Pylon Diamond Monitor, STX Electrino 250, Heco Aurora 700, Melodika BL 40, Focal Chora 816, Dynaudio Emit30, Pylon Pearl 27, Pylon Sapphire 31, Indiana Tesi 560, MA Bronze 6, MA Silver 100 monitory. Trochę tego było ale wszystko ta sama liga. Chyba Emit M30 były najdroższe.
-
Nie mierzyłem ile pobiera ale na 6A ma bebechy więc to nie to że siada pod obciążeniem. Prądu wystarcza. Mam też taką ładowarkę do telefonu z wyświetlaczem LCD i na niej mam 5,1V i pobór prądu maliny z DigiOne wynosi 1,4-1,6A. Po jako takim posłuchaniu nie widzę jakiejś istotnej różnicy zasilacz vs ładowarka.
-
Nie porównywałem. 4mm2 ma lepsze parametry w sensie rezystancji na 1km i tyle. Myślę że 2,5mm2 spokojnie dadzą radę. Pod względem elektrycznym na pewno. A czy są różnice w brzmieniu, nie wiem.
-
MarKa, dzięki za odpowiedź. Podejrzewam, że to ten potencjometr regulacyjny (ten ze śrubką regulacyjną) nie trzyma parametrów. To taki tani element pewnie za 25gr w Wuhan i jego jakość może nie jest najlepsza, rezystancja pływa. Oprócz tego stabilizator też może nie trzyma idealnie swoich parametrów, zmieniają się pod wpływem temperatury. To napięcie cały czas skacze. W ciągu sekundy od 4,8 do 5,2V, niemalże w rytm muzyki jak diody na korektorze graficznym w starym Technicsie. Jak będę miał czas to może wylutuję ten potencjometr, zmierzę rezystancję między nóżkami i na sztywno dam zwykłe oporniki jako dzielnik napięcia. Tylko oczywiście wtedy stracę możliwość regulacji. Ale i tak trafo mam na 8V więc chcąc kiedyś wykorzystać ten zasilacz np w przyszłości do jakiegoś DACa na 9 czy 12V musiałbym zmienić trafo na np 15V napięcia wtórnego.
-
Mam dokładnie te VanDamme ale w wersji 4mm2 teraz. Po zmianie z Chord Clearway wszystkie pasma stały się bardziej jakby muzykalne, mocniejsze, lepsze wybrzmienia. Będę kupował 1,5 lub 2,5mm2 do monitorków niedługo, tak więc marka u mnie się sprawdziła. Ale z kablami to trochę tak jak z żonami, o swojej nikt złego słowa nie powie. Miałem wiosną przez 2 tygodnie na testach QED Silver Anniversary XT - bardzo odchudziły mi brzmienie, balans tonalny przeniesiony ewidentnie ku górze, brzmienie rozjaśnione. U mnie nie sprawdziły się. Zresztą kto powiedział, że Magnat gra ciepło i miękko. To tranzystor w końcu i wg mnie góra wcale nie jest zmiękczona tylko dość jasna, żeby nie powiedzieć sucha.
-
Pytanie do posiadaczy zasilacza DIY. W sumie do innych też. Gdy gra malina i zmierzycie napięcie ile pokazuje woltomierz. Chodzi mi o pomiar podczas pracy, pod obciążeniem. Stoi sztywno 5V czy chodzi trochę pod obciążeniem? U mnie chodzi około 0,4V czyli np 4,8-5,2V (mam wysterowany stabilizator na 5,2V na wyjściu bez obciążenia ).
-
A jak ci się podoba średnica? Nie brakuje jej trochę? Góra nie za ostro?Powoli dojrzewam do wymiany kolumn do swojego Magnata i mam w tym momencie trzy pomysły : Fyne Audio 501, Pylon Diamond 25, Klipsch Rp-6000f. Tak jednym zdaniem ruda, blondynka i brunetka, każda kolumna z innej parafii.Trochę mi się nie podoba góra w obecnych Bronze 6. Jeszcze kwestia czy to na pewno wina kolumn a nie wzmacniacza. Dół i średnica bez uwag. Nie słyszałem nigdy Fyne, zastanawiam się jak góra wygląda w tych kolumnach, nie iskrzy trochę? Różnie piszą.
-
Jakby sentyment do Bronze 6 przeważył a Heco się nie sprawdziły (za mało detalicznie) to mogę polecić swoje Bronze. Chyba powoli dojrzewam do zmiany kolumn.
-
@klavikort To domyślam się że siedzisz teraz w domu. Jest więc czas na testy, jeżdżenie kolumnami po pokoju i zwykłe delektowanie się. Ja też ze względu na żonę wziąłem kilka dni wolnego, cały tydzień ale w moim przypadku póki co fałszywy alarm, tortilla smakuje, codziennie rano psikam perfumy na rękę i w ciągu dnia testuję się. Jest ok. Ale też korzystając z okazji po e-lekcjach moich chłopaków słucham sporo. Wiadomo, wszystko kwestia realizacji utworu ale jest jedna tendencja która irytuje mnie trochę, góra pasma. Poprawiłem sobie zdecydowanie dół, środek ale góra wciąż taka ściśnięta, sepleniąca. Tu akurat winię kolumny za taki stan rzeczy. Ich charakter jest po jasnej stronie mocy. Dzwoniłem kilka dni temu do posiadacza Bronze 6, który wystawił je na olx i podpytałem o wrażenia, czemu sprzedaje. Wyjaśniłem od razu, że nie kupuję tylko stoję przed perspektywą sprzedaży i z ciekawości czy sporo osób dzwoni z ogłoszenia, jakie zainteresowanie. Kolega zresztą nasz forumowicz ma podobne wrażenia jak ja, góra mu się nie podoba, reszta pasm super. No i nastawia się na Fyne 501. U niego akurat z Audiolabem to gra. Ech, człowiek wiecznie niespełniony i szuka swojego gralla. A żona też niespełniona, też ma swoje fantazje związane z wyglądem domu, pokazuje mi jakieś aranżacje. Po przeliczeniu tego na wzmacniacze i kolumny ręce opadają.
-
No i fajnie że pojawiło się kilku nowych użytkowników. Będzie znów trochę życia w tym wątku bo potrafił na cały tydzień zdechnąć albo i dłużej.@klavikort zapomniałem spytać, jak tam zdrówko. Węch i smak są? Wypadałoby jeszcze o słuch spytać, w końcu to forum Audio.
-
Kefy na pewno mają taki patent i jeszcze kilka innych
-
Nie nie, tradycyjne membrany. To bronze 6.
-
No właśnie o takie atakowanie średnicą mi chodzi. Nie wiem czy u siebie też tak zauważasz ale jak jedziesz samochodem i przez pomyłkę otworzysz nie przednią a tylną szybę to pojawia się takie nieprzyjemne dudnienie, taki jakby rezonans. Głupie to porównanie, ale o coś takiego mi chodzi. MID na pozycji 14 zupełnie traci się wtedy spójność, średnica zalewa wszystko.
-
Fajne porównanie z tymi butami tzn pasuje. Wracając, mam nieco inną manierę słuchania. U mnie Mid na pozycji 14 brzmi fatalnie. Nie wiem jak to opisać ale jakby wpada w dudnienie, no tak nieprzyjemnie, męcząco jest. Albo mam na 0 czy tam na godzinę 12,jak kto woli albo nawet tak za 5 12:00. Wtedy nie męczy mnie nic. Może i ciut się spłyca średnica ale godzina 14 to dla mnie męczarnia.
-
Nie wyobrażam sobie póki w sprzęcie z tej półki cenowej braku korekcji brzmienia. I nie chodzi o to, że za aż 3000 wzmacniacz powinien to mieć. Bardziej chodzi mi o to, że wzmacniacz za tylko 3000 powinien to mieć by móc poprawić niedoskonałości systemu. Musiałbym mieć idealnie dobrany wzmacniacz do kolumn plus cała otoczka by nie musieć nic dotykać. Nie spotkałem jeszcze kolumn idealnych tak więc korekcja jest niestety potrzebna.