Chyba Miro 84

Proponuje niektórym tutaj wypić melise i wrócić za jakiś czas

Powiedz to producentom którzy za ich pomocą (oscyloskopow itp) buduja i mierzą uznane w swiecie audio np. Wzmacniacze.

Acha.

No właśnie. Co innego naprawiać gdy np. Są naruszone zębem czasu i np. Zawieszenie sparciało, a co innego gdy kolumny są w miare świeże (rocznikowo) a już wymagały np. Napraw napędu - przeciążenie. Z uszkodzeniami obudowy jest łatwiej jesli ktoś ma rękę do stolarki. Ale to tylko moje zdanie. Ps: sam mam uszkodzoną lekko obudowę (fornir) w jednej kolumnie po upadku , ale dzwiekowo na szczescie gra tak samo jak druga. Więc tylko zabezpieczyłem przed np. Wpływem wilgoci, lakierem (na wszelki wypadek). Sprzedawać i tak nie będę bo mi wielce pasują dzwiekowo.

Naprawianych bym nie brał I to nie tylko tych ale żadnych naprawianych kolumn. Mogę sobie wyobrazić co trzeba robić by zepsuć.

Raczej nie. Pisałem dc6t se (rozpoznać je mozna po dopisku "special edition" na kołnierzu maskujacym śruby).

Gładka, kremowa🤔 - ? Z tannoyami to chyba nie ten kierunek - raczej neutralne/naturalne (lekko w stronę ciepła - z marantzem). Natomiast nie zlewajaca sie srednica z reszta pasma to na 100% te ktore proponowałem czyli dc6t SE. Wiem bo mam je 😛 srednica to ich najwiekszs zaleta. Wokale dla mnie najlepsze z wielu kolumn markowych które wtedy porownywałem ze sobą w okreslonym budżecie. Minus taki ze niestety juz nie produkowane. Plus taki ze na wtórnym "chodzą" za ułamek ceny startowej gdy były nowe. ps: widziałem nawet w cenie ok £350 (za parę).

Preferuje do tego jeszcze wrzutki jako "screenshot" bo link może zostac usuniety. A tak to moglibyśmy mieć link jako źródło i coś co pozostanie na dłużej

To dobrze, bo niektórzy do "słuchu" dołączają np. "wzrok" i inne takie, a te potrafią juz namieszać w prawidłowym postrzeganiu.

Nie sprawdzałem na sobie. Ale możliwe ze możesz mieć tutaj racje. Na yt jest mnóstwo filmów gdzie sprzet na basie ma np. 10kW i ludzie siedza w srodku i jakoś żyją (oczywiscie nie popieram tego) po włosach na glowie niektórych "sztuk" widać że nieźle trzepie nimi jak i karoserią. 🤓

A zastanawiałeś sie może jak bardzo przeciążona jest błona bębenkowa w uchu, w czasie gdy natężenie dźwięku jest tak silne jak w powyższym wpisie?

I o ile miałem zamiar własnie coś napisać to zdusiłeś w zarodku ta chęć. Do tekstu Twego na temat "anomalii i ucha" chciałem sie zgodzic i jednoczesnie nie zgodzić (bo to zalezy od pewnych czynnikow). Moglbym to argumentować ale... teraz nie moge gdyż obawiam sie ze bede musiał posiłkować sie w tlumaczeniu tego, "zjawiskami" ktorych tu wielu nie lubi (np. Psychoakustyka i inne.) Pozatym juz zaproponowałeś ze będą punkty tak wiec - podziekuje. Może w innym temacie po prostu Ostatnim Swoim zdaniem zniechęciłes mnie do wymiany merytorycznej. Miłego dnia życzę. Spadam 😇

O jakim popcornie Ty piszesz? Może zacytuj mnie. Acha nie zacytujesz bo nic takiego nie miało miejsca. Niby chcesz bym o czyms pogadał a gdy to sie dzieje to usuwane sa moje wpisy a na kluczowe pytania wciaz brak odpowiedzi ktore zadałem.

Z czego najbardziej interesujace jest to...

"Brudny" prąd to najgorsze co może spotkać audiofila 😜

Wypraszam sobie. Z nikogo nie robie.

Nie zlicze w ilu tematach pisane było o "sianiu" w torze zasilania przez np. Moderatora MariuszZ. Spoko, juz robie screnschota i użyje w najblizszej przyszłości - skoro piszesz ze to jest rozprzestrzenianie choroby. Mariusz na pewno podziekuje. Ps: i nie pisz mi gdzie mam sobie siedzieć ok!

Ciekaw jestem ilu wymieniło zasilanie na liniowe w nim. Czy może te z oledów nie sieją?

Za kazdym razem gdy dialog "wymyka sie spod kontroli" wkraczają "wrzutki od czapy" w wiadomym celu. Ten schemat się powtarza od pewnego czasu.

A propo pre typu drabinka. Im bardziej "odkrecone" (podglasnianianie dźwięku) tym mniej tłumi. A im mniej tłumi tym bardziej "znika" z toru audio. Zgodzisz się @audiowit? Wiesz... nie pytam byle pierwsza osobę, a wlasnie Ciebie. Możesz to odebrać jako komplement

Ogolnie rzecz ujmując Niby tak, ale jesli mam na myśli pre z najkrotsza mozliwa sciezka czyli np. Drabinka to w moim "widzimisie" (być może błędnym) jest "tlumikiem" zespołu kolumn i wzmacniacza. A one z kolei pokazujac nagranie poprzez swoj charakter grania. Tak to widze.

Ale czy potwierdzasz ze pre z krótką ścieżka jest naj? Czyż nie o to chodzi by jak najmniej wnosić wlasnego charakteru? By maxymalnie pokazac dźwięk pozostałych skladowych toru audio np. Kolumn?

Najlepsze pre to podobno ye z najkrotsza ścieżka Jakieś propozycje?

Staram się Najlepsze pre to podobno te z najkrotsza ścieżka

Co to jest "feedback od hałasów"?