No, inna od poprzedniczki nieco, tam było chyba bardziej drapieżnie, dynamiczniej, hałaśliwiej, tu jest jakby nieco spokojniej.
Większe zróżnicowanie. Bardzo ładnie wypada subtelny Still:
@lysyrafal Mirma mi odpisała 🤣
The Mark Levinsons are 15+ years old. I purchased them well before any of this testing or existence of Benchmark amp. They do have a reason to exist though: each has 400 to 500 watts per channel into 8 ohm and nearly 1000 watts into 4 ohm. I need this level of power to rule out amplifier being a bottleneck in any testing I do. And when I occasionally like to play things loud. That said, if I were buying today, I would be highly tempted to get hypex NC400 based amp. I wouldn't get the benchmark because it doesn't have as much power.
Z drugiej strony, jest kilka osób z połączeniem Revel + Benchmark, więc pewnie mocy nie brakuje.
No, ja nie jestem w stanie, ale ktoś ogarnięty, myślę, że tak.
Oczywiście, że tak. Dlatego wolę czytać na przykład Piotra Rykę, i innych polskich poetów.
Nie wiem, jak to było, ale mogę się go spytać. Ciekawe, co odpowie.
Łatwo oceniasz innych. Czytasz w ogóle ASR, przebywasz tam? Jak nie, to wiesz, takie pisanie zbyt mądre nie jest.
Spoko. Z tego, co wiem, kolumny Revel Salon Ultima 2, wzmacniacz Mark Levinson, nie pamiętam tylko, jaka wersja, ale grubo, że tak powiem, choć z drugiej strony to dość "dziwne", bo one chyba nie wypadają w pomiarach jakoś nadzwyczajnie dobrze.
Prawdopodobnie Mark Levinson №53 i 532.
Widziałem nawet śmieszkujące komentarze w stosunku do Amira z tego powodu 😉
Gdybym był zdecydowany na pasywne kolumny, to te Revele byłyby chyba pierwszymi, które chciałbym posłuchać.
Do tego Benchmark AHB2, albo dwa takie.
W sensie, czy słucha mierzonych klocków? Jasne, że tak. Czasami przed, ale to raczej rzadkość - chyba głównie kolumny.
Mam wrażenie - nie mówię o Tobie, żeby nie było, że się czepiam, że większość osób nastawiona negatywnie do ASR w ogóle tam nie była/nie bywa, a tylko powtarzają, że na przykład tamtejsi użytkownicy nie słuchają muzyki, tylko wykonują pomiary, i inne takie bzdury.
Niniejszym oświadczam, że z tego miejsca chciałbym serdecznie przeprosić kolegę, usera, członka tutejszej społeczności, @MobyDick. Zażartowałem sobie z niego okrutnie, czego serdecznie żałuję, kajam się, i obiecuję, że był to przedostatni raz.