Skocz do zawartości

Adi777

Uczestnik
  • Zawartość

    4 994
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Adi777

  1. Lubię Korzyńskiego za "W pustyni i w puszczy".
  2. Niedługo umawiam się na odsłuch ATC, z czystej ciekawości. Na stanie są SCM50/100/110A, może będzie też 150A.
  3. Nie, tego nie znałem. Dzięki, obadam
  4. Soundtrack w całości dostępny chyba tylko na CD.
  5. @sonique W całkiem niedawnych poszukiwaniach współczesnego jazzu natrafiłem na taki oto zespół: Hera - grupa, której przewodzi klarnecista 😉Wacław Zimpel. Zapewne znasz, albo przynajmniej go kojarzysz. Bardzo ciekawa postać - warto poznać jego projekty muzyczne. Pozytywne wrażenia miałem też przy słuchaniu współpracy zespołu z Hamidem Drakiem.
  6. Przypomniał mi się jeszcze taki frytowy album: Skład: Yusuf Mumin - saksofon altowy Ron deVaughn - wiolonczela, kontrabas, Haasan-Al-hut - perkusja @sonique Jeden z moich ulubionych frykasów
  7. Na słuchawkach, tak na wszelki wypadek 😄
  8. Ładny kącik sobie urządziłeś
  9. Ale przed Johnem taki albumik: @sonique Francuska elektronika, już bezgwiezdna 😜😄
  10. Mam jeszcze trochę płyt przybysza z Saturna 😉 do nadrobienia, ale sporo naprawdę dobrych już poznałem. Bardzo ciekawa postać. Hmm, właśnie zauważyłem, że na liście jest album Atlantis. Wydawało mi się, że to Magiczne Miasto. Dlaczego umysł podpowiedział mi The Magic City? 😄 Dobra, nieważne Posłucham coś z tej listy dzisiaj. Niech będzie John Coltrane - Interstellar Space, bo nie znam.
  11. Dla niektórych zapewne przeintelektualizowany, czy coś w tym stylu, ale nie dla mnie. Bardzo lubię rolę Jima Caviezela.
  12. "Journey To The Line" chyba każdemu się podoba. W sumie się nie dziwię, sam lubię, ale wolę na przykład Light. Jedyny utwór, który mnie nie kręci, to te śpiewy, a poza tym miodzio. Interstellar ma fajne momenty, ale całościowo trochę przynudza, natomiast Incepcja to dla mnie jakaś porażka. Jedno wielkie HURR DURR, nie znoszę takiego czegoś. Jedynie ten najpopularniejszy utwór jest dla mnie niezły. Cienka Czerwona Linia jako film też bardzo lubię. Ma swój styl.
  13. Już nie 😄 Tak, zamierzam kolekcjonować CD 🙂 Ten Dolphy to raczej nie free jazz, tylko avant jazz. Karma niby free, ale przez swój klimat łatwo wchodzi, bez popitki 😁 Podoba mi się ten Sun Ra.
  14. Soundtracków godnych polecenia jest całkiem sporo: Cienka Czerwona Linia - zawsze zapominany przy Zimmerze, kompletnie tego nie pojmuję, dla mnie o dwie klasy lepszy od reszty jego ścieżek, niezłe Gladiator, Ostatni Samuraj, Kod Da Vinci, Interstellar, Pewnego Razu na Dzikim Zachodzie, Dobry, zły i brzydki, K-PAX, Pachnidło: Historia mordercy, Purpurowe skrzypce, Amadeusz, 2001: Odyseja Kosmiczna, Fortepian, Portret damy, Windą na szafot, Lista Schindlera, Wyznania gejszy.
  15. Nie, ale postaram się posłuchać.
  16. Nie, nie z tą płytą. Tutaj są starożytne klimaty, okładka mówi wszystko 😉
  17. Napisałem zapewne. Dlaczego miałoby tak nie być? Raczej "na pałę" nie było robione.
  18. Może źle się wyraziłem, miałem na myśli akustykę, projekt akustyczny.
×
×
  • Utwórz nowe...