Skocz do zawartości

Jack Frost

Uczestnik
  • Zawartość

    207
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Jack Frost

  1. Serio. W wolnej chwili nagram film i wyślę Technicsowi zapytaniem "czy tak ma być". Wysłałem info też do Albatrosu ale nie komentowali tego. Pewnie w weekend do tego przysiądę.
  2. Się rozgadaliście a być może inni, którzy słyszą różnice między wavem a flaciem nie mają nawet jak odpisać bo ciężko wejść w słowo pisane między Wami. Plus jest taki, że wygrzały się mi głośniczki w laptopie od tych ciągłych notyfikacji o nowej odpowiedzi w temacie. Dzięki!
  3. Trochę dziwny zarzut. Jak mają inaczej testować? ASR testuje również podłączone do jego domowego systemu audio. Jeżeli chcesz inny punkt referencyjny to wyślij mu swój sprzęt albo opłać mu przylot do Ciebie ze sprzętem pomiarowym. Można też napisać w dyskusji i poprosić o inny rodzaj testu. Często w wielowątkowych tematach dotyczących jednej recenzji so follow up testy w zmienionym środowisku. Z pustego to i Salomon nie naleję i nikt dodatkowego sprzętu sam nie wyczaruje. Wiesz, nikt nie broni aby ktoś w Polsce robił takie testy, sprzęt można kupić a i takich co go potrafią odpowiednio obsłużyć pewnie w kraju nie brakuje. Ja sam się bardzo chętnie dołożę i wyślę swojego Lyngdorfa, Technicsa, kable QED i Mogami i będzie można je przemaglować.
  4. Dodam również od siebie wrażenia totalnego laika, który ostatni raz z gramofonem miał do czynienia ponad 20 lat temu (SL-1200 albo 1210). Kupiony nowy od dystrybutora, kolor srebrny. Pierwsze wrażenie bardzo dobre bo jest przede wszystkim dla mnie ładny a to ma jednak znaczenie, nawet jeśli stoi to w gabinecie a nie w salonie. Cieszy oko i jest to dla mnie ważne. W sumie kupiłem go bardziej jako fanaberię, aby móc po wyczerpującym dniu rozłożyć się w fotelu, nalać do szklany, odpalić płytę i posłuchać i stworzyć "mikroklimat". A teraz to co mi się nie podoba, 100% honest opinion: - oparcie i blokada ramienia jakaś taka badziewno-plastikowa - wajcha do opuszczania ramienia, również badziewna - wajcha lock/unlock do ustawiania wysokości ramienia również plastikowa - auto lift działa, przez menu serwisowe można również ustawić jedno z dwóch dostępnych położeń. Nie jest to jakoś świetnie rozwiązane bo przy podniesieniu słyszalnie klika. - talerz mógłby być równiejszy, ma delikatne bicie góra-dól (1mm?). Brak bicia w poziomie. Krawędź stożka ze srebrnym matowym dekorem też nie jest jakoś szczególnie wykonana. W tej cenie raczej nie spodziewam się talerza idealnie wycinanego CNC ze sztabki aluminium ale mimo wszystko, mogłoby być to chyba lepiej wykonane. - przyciski mają płytki skok, twardy i głośny klik jak twarde i sztywne przyciski od touchpada w niektórych laptopach. Nie pamiętam jak było w oryginale ale spodziewałem się, że będą miały głębszy i miękki skok. Dźwięk, zwłaszcza bas zdecydowanie nie to samo co natywny flac odgrywany przez Lyngdorfa i w sumie zależy bardziej od kawałka, przy albumie Leonarda Cohena bardziej słyszalna różnica niż przy Johnie Denverze. Ogólnie muzyka jest bardzo przyjemna, przesłuchałem 2LP z hitami Denvera, 2LP z hitami Sinatry, Low Roar 0 i jedną stronę Leonarda Cohena. Cała reszta sprawia wrażenie solidnego klocka, jakość wykonania bardzo ok. To czego mi brakuje gdyż jakoś te płyty szybko się kończą to: - cichy auto lift z jakimś dźwiękiem powiadamiającym o skończeniu płyty zamiast klikiem - auto return - auto power off po X czasie - jeżeli ktoś chciałby zasypiać przy Technicsie (ja nie) to talerz będzie się kręcił w nieskończoność chyba, że jest jakaś ukryta funkcja auto off Jestem zadowolony 🙂
  5. W tej sytuacji nie jest ani to możliwe ani nie ma sensu i zakładam, że Mariusz nie planuje robić czegoś takiego bo wynik jest z góry wiadomy. Dwa różne pliki, dwa różne rozmiary, sumy CRC będą inne.
  6. Sumy CRC tez się zgadzają w teście, który opisałem bo nie może być inaczej 🙃
  7. Nie używam VLC od wieków i nie wiedziałem nawet, że obsługuje Chromecast. U mnie odtwarza przez cast na Lyngdorfie ale nie można sterować głośnością w VLC i seeking bar resetuje się do zera przy przewijaniu. W tej sytuacji chyba nie ma szybszej i łatwiejszej drogi aby odtwarzać pliki na pc przez Chromecast. Lyngdorf wyświetla stream z VLC przez Chromecast PCM32/44kHz przy faktycznym pliku 24/192kHz.
  8. Zgadza się, aplikację serwera można postawić na komputerze osobistym lub podłączyć zewnętrznego NASa, serwer rackowy z odpowiednim oprogramowaniem etc. Z aplikacji serwerowych pod Win to chyba Plex obsługuje Chromecast ale nie używałem go zbyt długo i tylko pod kątem DLNA.
  9. Przecież to właśnie napisałem. Bez serwera tego nie zrobisz.
  10. Zgadza się, Qnap jest wtedy serwerem i tak to działa. Na PC tego bezpośrednio bez serwera nie da się zrobić.
  11. @Maliniakk Casting z Google Home działa właśnie jak Mirroring ustanawiając połączenie wifi direct i przesyła audio/video z telefonu. Tylko do tego musi uzywać tej konkretnej apki. Natywny Chromecast a mirroring to dwie różne rzeczy. Na PC nie ma Google Home więc jedyne co można zrobić to castować z Chrome, YT etc. gdzie url jest wysyłany do urządzenia i następnie urządzenie już samo streamuje i odtwarza. Bez tej apki nie ustanowisz bezpośredniego połączenia wifi z urządzeniem obsługującym Chromecast.
  12. Jesteś pewien, że QNAP wysyła pliki a nie url do urządzenia, które samo streamuje ten plik z serwera? Bo to jest jednak różnica.
  13. Jeżeli nie dzieje się tak za każdym to cóż, witaj w świecie problemów z ARC i hand shake'ami protokołu. To co możesz realnie zrobić: Odłączyć zasilanie z tv i amplitunera na 2/3 minuty. Jeżeli po włączeniu dalej nie pomaga to następnie reset ustawień fabrycznych w tv oraz amplitunerze. Jeżeli to również nie pomoże a wgranie wcześniejszego firmware nie będzie możliwe to nic z tym nie zrobisz do czasu kolejnej aktualizacji o ile następna to poprawi.
  14. Możesz przetestować na plikach stąd: https://filesamples.com/formats/wav Ja użyłem kawałka Moby'ego z dysku i zrobiłem szybciej inny test: 1. Plik .wav z albumu (16/44.1kHz Stereo) 2. Konwersja do flac przy pomocy freac (profil encodera 8, maksymalna kompresja, reszta ustawień auto) 3. Otwarcie .flaca w GoldWave, zapis jako PCM 16/44.1 Stereo, usunięcie tagów 4. Porównanie .wav przed konwersją i po dwóch konwersjach, wynik: bajt perfect
  15. Zwykle tak było, przy produkcie mainstreamowym daje się to co albo to co pomoże marketingowo sprzedać taki produkt (4k, 8k etc.) i/lub zadowoli większość Kowalskich, zdejmujących produkt z półki w Media Markt robiąc zakupy na święta. Promil skorzysta z dodatkowej pomocy jak forum, jeszcze mniejsza garstka faktycznie zagłębi się w temat i uzna, że wie co chce i uda się do salonu audio. Zdecydowana większość jednak ściągnie produkt audio z półki w markecie bo nie ukrywajmy, to jest jednak w skali Europy przedmiot o wartości minimalnej pensji w Niemczech a nie 6000 PLN, które może powodować finansowy problem dla kogoś z Ukrainy lub Białorusi. Albo Polski. Phono teraz w modzie to i producent dodaje bo ludzie w 99% podłączają cokolwiek co kupią bo po prosu chcą mieć. i być częścią większej grupy. Albo chcą pokazać znajomym, że kupili nowy sprzęt audio (cokolwiek to znaczy), a jeśli z tyłu jest jeszcze dużo gniazd, które zawstydziłyby w swoim czasie wojennego żaglowca USS Pennsylvania, to już w ogóle "git malinka" chociaż Kowalski i tak nigdy nie podłączy tylu głośników. Sam się do nich zresztą zaliczam bo dla mnie to bardziej gadżet i zachcianka niż cel aby znaleźć najlepszy możliwy gramofon do najlepszego możliwego wzmacniacza w danych poziomach cenowych 🙃
  16. Czy jest tu ktoś, kto uważa, że .wav spakowany deflatem czyli wyjściowo plik .flac, może brzmieć inaczej? Czy jest tu ktoś, kto mając .wav konwertował na .flac a potem .flaca rozpakowywał i zapisywał jako .wav i porównywał? Bo o ile zgadzam się, że ktoś może mieć inne zdanie o tyle są pewne kwestie, których nie da się ani zaczarować ani odczarować. Zgadzam się, że ktoś może słyszeć różnice bo jego mózg w danym momencie za to odpowiada. Ale pewne rzeczy moglibyśmy sobie tu wyjaśnić. Chyba, że szanujemy również taką opinie, że ziemia jest jednak płaska.
  17. Przyjechał Pan Technics: Stopka zaktualizowana, sprzęt audio dla mnie już skompletowany i niczego więcej mi nie potrzeba. Pozostaje czekać na kuriera z płytami i kablem IC i przesłuchać.
  18. Wspominanie o potencjalnej obsłudze 8k (której aktualnie nie ma) na dzień dzisiejszy jako zalety to jeden z mniej sensownych argumentów. Patrząc na rozwój materiału oraz urządzeń natywnie go obsługujących to upłynie jeszcze bardzo dużo wody w Yangtze zanim to trafi do mainstreamu.
  19. Mogłoby się okazać, że te wszystkie nagrania były zrealizowane na zwykłych, dobrej jakości przewodach a gniazdek, wtyków, wtyczek i kabli Furutecha jednak w studio brak i jakoś nagrywają i ludzie jakoś tego dalej słuchają.
  20. Yhhhhh. Co następne, widzisz róznice między .bmp i .png? Albo pliki .doc po spakowaniu zipem mają inną treść po rozpakowaniu? Flac jest bezstratną kompresją i fizycznie niemożliwe jest aby brzmiał inaczej niż .wav
  21. No to odtwarzaj sobie przez screen mirroring. Chromecast to protokół głównie po to, aby przesłać do obsługującego urządzenia dane, aby odtwarzacz sam sobie pobierał audio/video z serwera a wysyłająca aplikacja pozostaje kontrolerem odtwarzanego źródła i jego implementacja w urządzeniach Chromecast "ready" działa tak jak opisałem.
  22. Nie da sie bo to nie jest protokół do przesyłania.
  23. Był chyba kiedyś taki program o osobach "wkręcanych" czy coś takiego. Niektóre sytuacje były chyba zabawne. Nie sądziłem, że da się ten bait pociągnąć na tyle odpowiedzi.
×
×
  • Utwórz nowe...