PorkOne

Heos niestety jest ubogi w funkcje. Działać - działa, całkiem stabilnie. Nie wydaje mi się żeby Denon/Marantz porzucił swoją technologię, zresztą jest już kilka dobrych lat. Aaaaalleee... mając 2-2.5k brałbym Node2i, strimery marantz i denon nie są warte swojej ceny.

Hej, Jak podchodzicie do takich testów jak na http://abx.digitalfeed.net/lame.128.html? Czy faktycznie szukacie różnic czy może zniszczeń po kompresji? Poległem przed chwilą na daft punk... Jak dla mnie to próbki trochę za długie.

Denon poza tym że wygląda pełnowymiarowo, to gra przeciętnie. No i obsługa Heosa trochę uboga. Jak dla mnie to wszystko w tej cenie gra podobnie. Ja bym brał Node2i ze względu na obsługę, potem ewentualnie zewnętrzny DAC do niego.

No to chyba ja jestem inny bo różnice słyszę Słuchałem niedawno na tych samych kolumnach (nie Kef-ach): - CAX81 - Arcam SA20 - Unison Unico Primo (jakaś hybryda) - Denon 800h - Onkyo TX8270 I jestem w stanie wskazać różnice (nie który najlepszy!). N.p. - Arcam i CAX grają podobnie, Unison cieplej, najspokojniej (troszkę cofnięta góra) - Denon vs Onkyo - Denon jaśniejszy, cieńszy, zresztą oba ampli "wątlej" niż normalnie wzmaki I nie chodzi o to że czytałem opisy, bo nie zwracam na nie uwagi. Dawno się nauczyłem że opisy sobie a życie sobie. Gdybym miał wybierać to najładniej (nie najlepiej!) według mnie zagrał Unison, ale wybrałem coś tańszego bo było wstraczająco dobre i oferowało inne cechy (wygoda, wygląd, integracja). Swoją drogą to jestem mocno zainteresowany tymi Kef-ami, i będę chciał je porównać z Dynaudio Evoke 20 lub 30. Ciekawe co z tego wyjdzie. Fajnie tak nie słyszeć różnic, ekonomicznie Też bym tak chciał.

A czego słuchałeś? Bo to raczej mało prawdopodobne żebyś nie usłyszał różnic. Nie mówię o tym że któryś lepiej lub gorzej, ale na pewno inaczej.

Streaming - dla mnie to odkrywanie czegoś nowego, nie muszę stać w empikach z słuchawkami na uszach (kiedyś tak bywało). Poza tym wygoda, jakość (taaa... mastery itd... czasem nie ma to znaczenia, czasem ciężko zauważyć różnicę). Własne pliki - wiadomo, słucham czego chcę i kiedy chcę. Kupuję. CD - jak podejrzewam że może zniknąć ze streamingu - kupuję. Wbrew pozorom, sporo streamingowi brakuje. Dzisiaj znalazłem jedną płytę z 1981 (nie znalazłem innej daty na płycie czy wkładce), drugą z 1992. Nie zamierzam się pozbyć. Poza tym pamiętam że jakiś czas temu kilka płyt które posiadam było wystawianych na portalu za około 1000-1500zł (nie wiem czy poszły i za ile, ale tak było). Winyle - nie używam, nie kręcą mnie, wolę wygodę. Kiedyś, jak byłem mały słuchałem. Foobar - kiedyś - tak. Teraz komputera używam wyłącznie do pracy. Po niej wolę nie tykać kompa. Roon - agregator muzy i tego co z nią związanie + bardzo dobry odtwarzacz. Obskoczyłem kilka triali, ale dla mnie za drogi. Taśma magnetofonowa - masakra, lepiej zapomnieć. Wypadek przy pracy.

Kiedyś zbierałem kasety, w cholerę tego było. Potem pojawiło się CD i kasety zaczęły przeszkadzać przy przeprowadzkach. No i zniknął sprzęt który potrafił to odtworzyć. Jak wywaliłem kasety, zrozumiałem że zbieranie CD też nie bardzo ma sens bo w końcu i to trzeba będzie wywalić. Bo będzie przeszkadzało, bo pojawi się coś nowego, bo ... Teraz kupuję CD tylko jeśli często wracam do określonych albumów (bardziej jako odpłacenie się wykonawcy, chociaż i tak niewiele z tego ma) lub podejrzewam że nie będzie lub nie ma go na streamingu (a tego jest sporo).

A jeszcze z ciekawości, kupiliście jednorazowo czy "abonament"? Kurde, biję się z myślami, działa genialnie i jest mega wygodny. Tyle że cholernie drogi... Testowałem też Audirvana, ale jakoś mi nie podchodzi, pomijając ilość bugów.

2.1 - potocznie to 2 fronty + subwoofer, ale podejrzewam że chodzi ci o 2 fronty + centralny. Jeśli tak, to dźwięku z reszty kanałów nie będzie. Nie widziałem jeszcze urządzenia tej klasy które da się skonfigurować 2xfront+centralny. 5.1/5.0 w stereo - przeważnie najlepiej brzmi jeśli grają tylko 2 fronty. Inna kombinacja to udawanie dźwięku dookólnego + ewentualne all channels stereo. Jak to będzie brzmiało? Dużo zależy od akustyki pomieszczenia (czy dźwięki z poszczególnych kanałów nie będą się znosiły) i jakości głośników dookólnych. Niemniej zapewne skończysz z wyłączeniem takiej konfiguracji na rzecz 2.0.

Aaaaale! Żeby to uzyskać musiałem zjechać do mp3@96kbps... Sprawdzając się w standardowym teście miałem około 70%. Ale to było strzelanie. Druga sprawa że tylko 2 kawałki z tych testowych znałem, a to też ma znaczenie.

Jeśli przerobiłeś już ten wątek to wiesz pewnie że możesz nie usłyszeć różnicy między spotify i tidal. Z różnych względów. W twojej kombinacji Tidal Masters nic nie da bo ten player pewnie nie obsługuje MQA, które i tak mimo że niby HiRes to jest be bo stratne. Wystarczy zwykły Tidal HiFi w jakości CD. A wracając do dywagacji odnośnie połączenia - player (w tym przypadku Yamaha, pewnie wxc50) zdekoduje flac-a z Tidala, zamieni na postać analogową i jakoś musi wypchnąć do wzmacniacza. I do tego właśnie służy RCA. Możesz też wyjść z wxc50 jakimś złączem cyfrowym i podpiąć do DAC-a który zamieni sygnał na analoga. DAC może być osobnym urządzeniem lub wbudowanym we wzmacniacz. Reasumując - jeśli chcesz po prostu grać Tidala w jakości CD to spokojnie wystarczy dowonly wzmacniacz i wxc50.

To żadna mądra rada, nie sądzę żeby ktoś to wziął poważnie. Zresztą druga linijka wyjaśnia... A tweeter można rozwalić bez dawania volume na max.

A masz możliwość posłuchania czegoś lepszego niż to na czym słuchasz? Może nie wiesz że można lepiej

A sprawdzałeś co się stanie jak dasz volume na max bez puszczonej muzyki a później ją puścisz? Dobry wzmacniacz powinien przejść w tryb awaryjny i się ewentualnie wyłączyć jeśli uzna że to nieprawidłowa sytuacja.

Jeśli chcesz mieć surround (5.0, 5.1) to musisz mieć amplituner kina domowego, stereo nie wystarczy. No chyba że oglądasz tylko youtube i hbo go, to wtedy i stereo styknie. Odnośnie 5.0/5.1 - głośniki efektowe to zwykłe głośniki, i jakie byś nie wpakowała będzie zadowalająco. Ważne żebyś główne głośniki miał w miarę dobre. Najważniejsze według mnie czynniki wpływające za jakość dźwięku (budżetowo): - głośniki - wzmacniacz/amplituner - akustyka pomieszczenia (chociaż to bym na równi ze wzmacniaczem postawił, ale jak budżetowo to trzeba się liczyć z ograniczeniami)

Oj to chyba nie taki proste. Czasem faktycznie ciężko wyłapać różnice, trzeba dobrze znać kawałki. Czasem zniekształcenia kompresji od razu słychać. A czasem skompresowany zdaje się brzmieć lepiej niż lossless, bo n.p. zamaskuje "brud". Jednak zawsze lepiej mieć to nad czym inżynier dźwięku/ realizator spędził trochę czasu niż nieprzewidywalny wynik algorytmów kompresji 😉

Faktycznie, nie zauważyłem tego wcześniej... Dzieje się tak gdy puszczam z Tidala na komputerze. Jak puszczam z telefonu nie ma tego problemu. Ale jak puszczam z kompa to odtwarza od razu (+ ta sekundowa przerwa) a jak z telefonu, to z 1-2s trzeba poczekać, ale gra od początku kawałka. Problemu nie ma gdy gra jeden kawałek po drugim bez naszej ingerencji. Stawiam na jakieś niedoróbki z buforowaniem. Tak wogóle to soft jeszcze w zasadzie nieoficjalny, więc trzeba poczekać na oficjalną wersję. Próbowałem znaleźć jakieś miejsce gdzie można by im zgłaszać problemy ale nic konkretnego nie znalazłem.

Pylon Sapphire 25

Jeśli nie przeszkadza ci brak regulacji tonów w CXA81 to bierz, dla mnie fajne połączenie. A, CXA81 ma dość dziwny potencjometr głośności, jeśli przeważnie słuchasz baaardzo cicho to możesz nie być zadowolony. Chyba że kolumny będą trudniejsze do napędzenia to nie powinno być to aż tak istotne.

Hmm... Nie bardzo kumam co kombinujesz... A słyszysz różnicę między MQA a FLAC? W sensie że czy słyszysz że MQA brzmi lepiej (nie że inaczej).

Nie słyszałem jeszcze dobrej zintegrowanej, ale kto wie... Ja bym się nie pchał w PCI, zewnętrzne są bardziej uniwersalne, nie musisz nawet USB używać a może działać jako DAC. Może coś z tego: https://www.q21.pl/topping-e30-srebrny.html, https://www.q21.pl/fiio-k5-pro.html.

Generalnie - tak, w tym przypadku będzie działał jak zewnętrzna karta dźwiękowa. Nie musisz DAC Magica który ma "takie se" opinie, możesz coś z Toppinga czy SMSL, tańsze a mogą być lepsze.

Ja tam zawszę dodaję na końcu dużymi literami że nie wysyłam za pobraniem i cena jest ostateczna. Na pytania czy może coś spuszczę nie odpowiadam. I zawsze wysyłam jak kasa jest na koncie, nie że jakieś potwierdzenia czy coś. A na odbiór osobisty to najlepiej z kimś znajomym się ustawić. Sorry, takie czasy...

Jak dla mnie to już zmiana karty zintegrowanej na taniego dac-a da sporą poprawę.

A może zamiast robić krok w bok kolega spróbuje się pobawić ustawieniem kolumn? Tym sposobem można sporo ugrać, nie wszystko na pewno, ale stereo, bas itp da się ograć w ten sposób. No chyba że już znalazł najlepsze ustawienie z możliwych i nic się nie da zrobić.