
tomek72
Uczestnik-
Zawartość
1 049 -
Dołączył
Wszystko napisane przez tomek72
-
Jeżeli 90% ma być dla muzyki, przy obecnym amplitunerze (który dysponuje PRE OUT) wzmacniacz zintegrowany stereo z wejściem na końcówkę - załatwia temat kina (hybryda z amplitunerem na fronty) i poprawia tor stereo - pod warunkiem że źródła np. CD podłączasz pod wzmacniacz z pominięciem amplitunera. Jeżeli źródła np. streaming pójdzie przez amplituner dalej jesteś w tym samym miejscu (amplituner, a w zasadzie jego przedwzmacniacz "obrabia" sygnał stereo), jeżeli CD, zewnętrzny streamer tudzież gramofon bezpośrednio pod wzmacniacz masz korzyść w stereo. Moim zdaniem zmiana amplitunera na wyższy/nowszy (ze wskazanych) model Denon-a w stereo rewolucji nie zrobi. Sama końcówka zbyt wiele (o ile cokolwiek) w stereo nie wniesie. Jeżeli "all in one" sprawdzić Arcam/Anthem/NAD czy stereo Cię zadowoli - jeżeli nie, to jesteś na tyle wyrafinowanym słuchaczem, że bez wzmacniacza stereo się nie obędzie - i to nie byle jakiego. Ja na Twoim miejscu patrząc na koszty spróbowałbym integry stereo z wejściem na końcówkę.
-
Nie wiem na ile końcówka poprawi osiągi modelu serii 4xxx, w stereo wiele nie wniesie bo i tak cały sygnał będzie szedł przez przedwzmacniacz amplitunera, to raczej kosmetyka i odciążenie końcówek amplitunera co w tym wypadku przy 5.1 które nie obciąża go w pełni trochę traci sens. Gdyby zamiast końcówki AM100 zastosować integrę np. IN100 i do niej podłączyć źródła stereo wtedy zyskasz na stereo. Modele serii 6xxx powinny zagrać lepiej, ale czy aż tyle lepiej w stereo nie wiem. Modele które wymieniłeś i tak chyba tylko używane. Twój obecny doposażony w integrę z wejściem na końcówkę jako całość zrobi dla Ciebie krok do przodu w stereo.
-
No to zmienia postać rzeczy, moim zdaniem jeżeli obecny amplituner Ci odpowiada to możesz wypożyczyć wzmacniacz stereo z wejściem na końcówkę i zobaczysz na ile Cię zadowoli „hybryda”. Ja bym tak zrobił. Chyba że szukasz również innego rozwiązania w kinie to może coś pokroju wspomnianych Arcam/Anthem/NAD.
-
Onkyo RZ810 to kilka lat temu był bardzo wysoki model (o ile nie najwyższy - nie pamiętam dokładnie) tego producenta w ofercie amplitunerów kina. Stereo w tym modelu było więc też na dość dobrym poziomie jak na amplituner kina. Jednak wzmacniacz stereo (zintegrowany) jeżeli bezpośrednio do niego podłączysz źródło powinien zagrać w stereo ładniej/lepiej. Nie wiem jak wypadłoby bezpośrednie porównanie akurat z Onkyo A-9070 ale powinno być lepiej. Ja u siebie gdy do zestawu dodałem Audiolab-a 8300A to zyskałem bardzo dużo względem amplitunera kina (chociaż wówczas był to Marantz SR5013), ale z Onkyo RZ50 stereo też nie jest złe. Aczkolwiek gdy słucham CD bezpośrednio przez wzmacniacz stereo jest przyjemniej. Najlepiej by było gdybyś mógł wypożyczyć wzmacniacz zintegrowany i samemu posłuchać czy różnica będzie dla Ciebie warta wydanych pieniążków, tyle że wskazany przez Ciebie model A-9070 nowy do wypożyczenia jest nieosiągalny.
-
@Arek83 czy słuchałeś już któregoś z wspomnianych amplitunerów (Denon/Marantz) zarówno w muzyce jak i w kinie? Czy to na razie wybór na zasadzie "wróżenia z fusów" - coś poczytałeś, tudzież widziałeś na YouTube?, bo rozrzut modeli jest dość spory. Podobnie odnośnie wzmacniaczy mających ewentualnie uzupełnić amplituner i zagrać pierwsze skrzypce w stereo. Jakim sprzętem dysponujesz obecnie i co ewentualnie chciałbyś zmienić, w jakim kierunku iść. Ja rozumiem że 90% ma być muzyka i w takim wypadku każdy doradzi wzmacniacz stereo, ewentualnie amplitunery, które w stereo wypadają bardzo dobrze jak wspomniane Arcam/Anthem/NAD. Natomiast inne amplitunery kina też zagrają w stereo. To nie jest tak że to stereo będzie tragiczne (w okolicy 8000 zł już jest wybór) być może takie rozwiązanie byłoby wystarczające. Różnice między np. Cinema 70 a Cinema 40 będą spore i to zarówno w brzmieniu (w kinie i stereo), funkcjonalności jak i kalibracji/korekcji. Do tego dodaj innych producentów Denon, Pioneer, Yamaha, Onkyo. W Twoim budżecie jest już trochę modeli. Można wybrać i kupić amplituner (ważne żeby miał PRE OUT przynajmniej na fronty), a jeżeli stwierdzisz że to za mało, albo nie spełnia Twoich oczekiwań w stereo później dodać do systemu wzmacniacz stereo z wejściem na końcówkę. Natomiast biorąc pod uwagę że docelowo chcesz 5.1 (5.2) i na pewno nie planujesz rozbudowy do 7.x, 5.x.2, 7.x.2 czy 7.x.4 trochę bez sensu może być dopłacanie do kolejnych obsługiwanych i napędzanych kanałów w amplitunerach popularnych producentów (Onkyo, Yamaha, Denon, Marantz itd.), a im wyższy model tym lepszy dźwięk (teoretycznie - bo zdarza się że modele różnią się serią, ilością kanałów, funkcjonalnością a dźwiękiem niekoniecznie) i w większości przypadków więcej kanałów obsłuży czego nie wykorzystasz, a za to zapłacisz. Więc w pewnym sensie koło się zamyka i wracamy do np. Cinema 70 + wzmacniacz lub Arcam/Anthem/NAD jako "all in one". Kwestia "automatyki" załączania komponentów też jest do opanowania - większość amplitunerów ma wyjście sygnału sterującego Trigger, a i wzmacniacze z możliwością pracy jako końcówka mocy posiadają takie wejścia do "wybudzania". Moim zdaniem powinieneś posłuchać różnych amplitunerów kina i wzmacniaczy stereo - najlepiej z docelowymi głośnikami i wyrobisz sobie zdanie w jakim kierunku iść. A później dopasować to do budżetu i albo wszystko od razu, albo etapy. Chociaż moim zdaniem rozwiązanie "hybrydowe" (amplituer + wzmacniacz) ma mnóstwo zalet to trzeba liczyć się i z miejscem na zabawki i większymi kosztami.
-
Masz w routerze na stałe przypisany adres IP amplitunera czy jest przydzielany przez dynamicznie (DHCP)? Jeżeli dynamicznie amplituner może być pod innym adresem - sprawdź w ustawieniach sieci amplitunera jakie ma IP.
-
miałem podobną sytuację jakiś czas temu, ale u mnie przyczyną okazała się "kablówka". Problem rozwiązał izolator galwaniczny na wejściu kablówki do domu. Znalazłem również przypadkiem izolator do RCA, oczywiście jeżeli instalacja 230V jest bez zarzutu może warto sprawdzić.
-
Mierzyłeś to napięcie? Masz podłączoną kablówkę lub antenę?
-
A próbowałeś podłączyć końcówkę do gniazdka "bez bolca" uziemiającego? Przynajmniej żeby sprawdzić czy tu jest przyczyna.
-
Nie wiem jak jest w tych soundbarach, ale: na platformie MAX dostępność dźwięku przestrzennego i Dolby Atmos zależy o ile wiem od pakietu - najdroższy ma Atmos, więc całkiem możliwe że to ta kwestia. Brak oznaczenia 5.1 lub Dolby Atmos może wskazywać ścieżkę 2.0. jeżeli jest ścieżka 5.1 lub wyższa (Atmos) będzie dźwięk przestrzenny, ale komentarz powinien (zależy jak zmiksował to reżyser) być z przodu (centralnego) w przeciwnym wypadku będzie 2.0 i będziesz miał dźwięk "z przodu", jeżeli na LG masz w tym samym przypadku dźwięk "przestrzenny" prawdopodobnie soundbar ma funkcję emulacji 2.0 na wszystkie kanały. Być może Samsung nie ma możliwości emulacji stąd różnice w ścieżkach niekodowanych w Dolby, gdy jest sygnał Dolby emulator powinien się wyłączyć i grać zgodnie z ścieżką, przy sygnale PCM może emulować pozostałe kanały - żeby zrobić wrażenie przestrzenności.
-
Pomijając kwestię wcześniej opisaną, czyli braku dźwięku, ja od dawna stosuję zasadę podłączania głośników, HDMI itd. na wyłączonym urządzeniu. Podłączając na włączonym urządzeniu sam sobie stwarzasz ryzykowną możliwość uszkodzenia sprzętu.
-
Ja robiłem wczoraj, na razie nie stwierdziłem żeby coś zniknęło lub nie działało, z Iphona odtwarzałem przez AirPlay więc nie wiem co tam było nie tak przez bluetooth. Gramofon mam podłączony do wzmacniacza stereo więc nie wiem czy wcześniej u mnie też nie działał. a co ta (czy inna) aktualizacja miała by zmienić w stereo? Chyba że chodzi o te błędy Dirac w niektórych konfiguracjach głośników? No ale to bez sensu bo kto kupuje amplituner kina do konfiguracji 2.0 czy 2.1. no ale po co ta podmiana, w standardowej pozycji odsłuchowej z przodu masz fronty i wszystkie pozostałe kanały/głośniki prawidłowo rozlokowane L i R względem słuchacza/widza, akurat u Ciebie masz taką możliwość że możesz odwrócić siedzisko i patrzeć na surround back (w sumie ja też tak mogę, tylko po co?), nie spotkałem jeszcze amplitunera żeby była opcja zamiany kanałów dla głośników tylnych, w ogóle w RZ50 ta funkcja przypisania sygnału z frontów L i R pod inne pary głośników dla mnie jest niepotrzebna i trochę bez sensu tym bardziej że i tak niedostępny jest wtedy subwoofer, a w większości przypadków na głośniki efektowe montuje się coś mniejszego co nie do końca potrafi zagrać dołem pasma.
-
Negocjować można w sklepach/salonach nie marketach, ja swoje kupiłem w salonie w Katowicach, a bez negocjacji masz na dziś za 6,499 https://elektrohome.pl/onkyo-tx-rz50-amplituner-kina-domowego-9-2-wifi,id103852.html
-
Przecież napisał że cena wynegocjowana telefonicznie. Ja swoje też kilka miesięcy temu kupiłem zdecydowanie poniżej ceny z ofert, w polskim salonie po negocjacjach, pojechać lub zadzwonić, dla mnie na dziś 6k za RZ50 to realna cena sam dałem niewiele więcej
-
jeżeli nie masz możliwości na instalację choć najprostszego kina 5.1 to może przemyśl stereo, amplituner stereo z streamerem na pokładzie, lub wzmacniacz stereo - w tym wypadku musiałbyś dokupić streamer do muzyki - bo rozumiem że z CD czy gramofonu nie korzystasz. Jak masz niewiele miejsca małe głośniki (podstawkowe - zwane również półkowymi) i ewentualny subwoofer - w tym wypadku dobrze gdyby wzmacniacz/ampli miał wyjście PRE dla subwoofera aktywnego, w muzyce będzie super, a w kinie (filmach) efekty będą też lepsze niż z belki. Może "nie zagra z tyłu" ale jakością dźwięku i przestrzenią przebije te "belki", w dobrym stereo przy dobrej ścieżce również można usłyszeć efekty (dźwięki) z boku czy nad głową może porównując soundbary tak to wygląda, ale z przestrzennością i jakością tego dźwięku to bym był ostrożny, a ich ceny wcale nie są adekwatne do możliwości - po prostu jest to żerowanie na sloganach i braku miejsca u końcowego odbiorcy - ja wolałbym mini system stereo, nawet bez subwoofera, ale to moja opinia i zdanie. Nie ma opcji żeby stereo zagrało z "zespołu głośników" długości (rozstawie) +/- 1 metra o kinie nie wspomnę. Ale jesli ktoś chce tylko poprawić dźwięk z "bzyczków" montowanych w obecnych TV to OK, o muzyce w stereo nie ma tutaj mowy
-
Nie, w trybie Direct przy sygnale na wejściu 2 kanałowym (CD) subwoofer Ci nie zagra, jak przełączysz z Direct na stereo i w ustawieniach będziesz miał odcięte fronty na np. 80Hz to wszystko poniżej trafi do subwoofera i amplituner zrobi z 2 kanałów system 2.1. Direct działa „wprost” to co na wejściu to i na wyjściu, czyli jak 2 na wejściu to 2 na wyjściu, jak 5.1 to 5.1.
-
Powinno działać również w trybie Direct pod warunkiem że na wejściu będzie sygnał LFE czyli ścieżki 5.1, 7.1 itd. Ścieżek 2.1 jeszcze nie spotkałem, jak już DD 2.0 czyli bez LFE dlatego również w PCM 2 kanałowym w trybie Direct nie będzie sygnału na LFE, natomiast w trybie stereo jak ustawisz odcięcie na frontach sygnał poniżej trafi do subwoofera czyli 2.1
-
Masz na myśli „treble” czyli wysokie tony. No Klipsch R820F to raczej trudne do zniszczenia głośniki. Pytanie co syn tak naprawdę robił. Jeżeli zrobiłeś reset amplitunera i nie pomogło obawiam się że mogło dojść do przesterowania przy dużej głośności i tweetery w Klipsch-ach się poddały (spaliły). Nie wiem jak masz je podłączone ale sprawdź połączenie (blaszki) przy terminalach w głośnikach, chociaż mało prawdopodobne żeby w dwóch głośnikach się poluzowały. Ewentualnie podłącz pod inny wzmacniacz żeby sprawdzić. Ale nie kojarzę funkcji w Onkyo która wyłącza zakres wysokotonowy, zresztą reset by coś takiego wyeliminował. Moim zdaniem problem jest w głośnikach. Ale trzeba sprawdzić.
-
to masz odwrócone / zamienione kanały L i R jeżeli odwracasz siedzisko bo patrząc z punktu odsłuchowego po lewej masz prawy, a po prawej lewy, w związku z tym delikatnie mówiąc gra to nieprawidłowo - to jedno faktycznie sprawdziłem u siebie i tak się dzieje, nie wiem dlaczego, w ścieżkach wielokanałowych do subwoofera trafiają częstotliwości poniżej odcięcia z wszystkich kanałów, ale tracisz prawdopodobnie częstotliwości poniżej odcięcia, stąd barwa i zakres tonalny są zaburzone do tego Dirac z pewnością ma inną krzywą dla kanałów tylnych a inną dla frontowych - chociaż mając na uwadze to co napisałem wyżej i tak masz zamienione kanały więc już jest jak to mówią "po ptokach" Generalnie do odsłuchu stereo (muzyki) zaleca się tryb Direct / Pure Direct które są po to aby minąć korekcję i ograniczyć "zły wpływ" elektroniki na sygnał, wtedy nie ma opcji aby przypisać kanały L i R pod inne grupy. Ta funkcja w Onkyo nie wiem komu jest potrzebna i co "autor" miał na myśli implementując ją w amplitunerze. W każdym razie odpowiadając na pytanie czy jakość PRE czy końcówek dla pozostałych kanałów oprócz frontowych jest gorsza - moim zdaniem nie, natomiast nie są one przeznaczone do tego celu. Może gdyby wyłączyć Dirac i ustawić je na Full Band i to samo zrobić na frontach (żeby wyeliminować subwoofer) - skoro są takie same - a do tego zamienić kanały w tylnych (żeby były prawidłowo dla słuchacza siedzącego frontem do nich) to mógłbyś to porównać. Dużo niepotrzebnej zabawy skoro i tak "pozycja zasadnicza" jest prawidłowa to po co to odwracać. Ale jak Ci się chce to możesz tak sprawdzić.
-
Tak to będzie działać czy po optycznym czy SPDIF. Wybór głośników TV/zewnętrzne jest ręczny. Ważne że działa 👍
-
A z amplitunera na pewno masz na wyjściu sygnał LFE. Bo jak nie to się nie wzbudzi. Musisz mieć albo ścieżkę z kanałem LFE np. Dolby 5.1, albo odcięcie na frontach np. 80Hz wtedy amplituner przez LFE poda sygnał poniżej 80Hz na subwoofer. No i w ustawieniach amplituner obecność subwoofera. Czytałeś instrukcję z tego subwoofera?
-
Subwoofer gdy jest ustawiony na auto powinien włączać się gdy wykryje sygnał na wejściu LFE. Nie wiem co u Ciebie oznacza Auto Low i Heigh, ale to by wskazywało że na którymś z tych ustawień powinien się włączyć. Masz tam jeszcze gniazdo System connection - czy to jest wejście Trigger, a może jakiś system Yamahy do wzbudzania urządzeń.
-
Mnie się wydaje że @Rafał G. ma na myśli przypisanie odtwarzania trybu stereo. Standardowo jest on przypisany do frontów, ale można też przypisać do surround, height itd. Po pierwsze jakie masz głośniki na froncie. Po drugie Focal Dome Flex są o ile pamiętam „stworzone” do pracy jako efektowe czyli surround, sufitowe itd. Więc pewnie w kinie na froncie może się sprawdzą, ale w stereo niekoniecznie. Ale do sedna - wrażenie gorszego grania w stereo na surround, tylnych, sufitowych będzie przede wszystkim wynikało ze złego rozmieszczenia. Głośniki w stereo powinny być z przodu i tworzyć z punktem odsłuchu trójkąt - przyjęta jest zasada że idealnie jest jeżeli to będzie trójkąt równoboczny, dopuszczalny jest też równoramienny. Oczywiście zależy to też od warunków w pomieszczeniu. Odsłuch stereo gdy głośniki są inaczej ustawione traci sens, stąd też może być wrażenie gorszej jakości. To raczej nie wina amplitunera i jego podzespołów. Jak chce ci się bawić to możesz podłączyć fronty pod zaciski surround i tak przypisać odtwarzanie stereo wtedy usłyszysz ewentualnie różnice między stopniem frontowym a surround. Moim zdaniem szkoda czasu.
-
Masz ten konkretny model STR-K670P czy dopiero szukasz, bo pojawia się też STR-DH 590? Kolumny jakie byś nie kupował to najlepiej najpierw odsłuchać. Wizualnie do Klipsch-a podobne są Audiosymptom , ale w życiu ich nie słyszałem. Co do Klipsch kolega @PanKlor ma rację nie każdemu się spodobają, tym bardziej niższa - tańsza seria może być "zbyt natarczywa". Pojedź do salonu i posłuchaj sobie różnych modeli, nie kupuj w ciemno, tym bardziej że jak piszesz kompletnie się na tym nie znasz. Najbezpieczniej posłuchać tego co jest w zasięgu Twojego budżetu.
-
faktycznie Klipsch gra tzw. V-ką czyli trochę podbija skraje pasma względem średnicy, ale to nie jest tak że nie ma średnich tonów, dużo zależy też od akustyki pomieszczenia, ja u siebie np. miałem "górkę" w okolicy 2kHz która powodowała wspomniane wcześniej "wiercenie" przy dłuższych i głośniejszych odsłuchach - chociaż kiedyś mi to nie przeszkadzało. Ale sposób grania Klisch-a trzeba lubić i faktycznie nie każdemu pasuje, ale równie dobrze znajdziesz zwolenników takiego brzmienia - sam do nich należałem, dlatego nie napiszę że są złe czy źle grają, do dziś mam centralny Klipsch-a i sprawdza się bardzo dobrze. to nie wyklucza obecności subwoofera, przy muzyce (stereo) możesz korzystać z trybu Direct i subwoofer oraz ewentualna korekcja będzie wyłączony, nie znam tego amplitunera który masz więc trudno powiedzieć na ile zmiana głośników wpłynie na odczucia.