
tomek72
Uczestnik-
Zawartość
1 076 -
Dołączył
Wszystko napisane przez tomek72
-
Masz ten konkretny model STR-K670P czy dopiero szukasz, bo pojawia się też STR-DH 590? Kolumny jakie byś nie kupował to najlepiej najpierw odsłuchać. Wizualnie do Klipsch-a podobne są Audiosymptom , ale w życiu ich nie słyszałem. Co do Klipsch kolega @PanKlor ma rację nie każdemu się spodobają, tym bardziej niższa - tańsza seria może być "zbyt natarczywa". Pojedź do salonu i posłuchaj sobie różnych modeli, nie kupuj w ciemno, tym bardziej że jak piszesz kompletnie się na tym nie znasz. Najbezpieczniej posłuchać tego co jest w zasięgu Twojego budżetu.
-
faktycznie Klipsch gra tzw. V-ką czyli trochę podbija skraje pasma względem średnicy, ale to nie jest tak że nie ma średnich tonów, dużo zależy też od akustyki pomieszczenia, ja u siebie np. miałem "górkę" w okolicy 2kHz która powodowała wspomniane wcześniej "wiercenie" przy dłuższych i głośniejszych odsłuchach - chociaż kiedyś mi to nie przeszkadzało. Ale sposób grania Klisch-a trzeba lubić i faktycznie nie każdemu pasuje, ale równie dobrze znajdziesz zwolenników takiego brzmienia - sam do nich należałem, dlatego nie napiszę że są złe czy źle grają, do dziś mam centralny Klipsch-a i sprawdza się bardzo dobrze. to nie wyklucza obecności subwoofera, przy muzyce (stereo) możesz korzystać z trybu Direct i subwoofer oraz ewentualna korekcja będzie wyłączony, nie znam tego amplitunera który masz więc trudno powiedzieć na ile zmiana głośników wpłynie na odczucia.
-
R28F to obecnie niższa seria, kiedyś Reference były serią wyższą, ale parę lat temu Klipsch zmienił strategię marketingową i „pomalował” grafitowe membrany IMG na kolor miedziany i nazwał serię Reference Classic, natomiast serię Reference która odniosła sukces rynkowy obecnie nazywa Reference Premiere i tak oto wiele osób nie znających historii udaje się złapać na ten chwyt. Ale do rzeczy, niższa seria jest bardziej „krzykliwa”. Słuchałeś Klipscha? Ja miałem stare Reference RF82 i w kinie sprawdzały się elegancko. Natomiast z biegiem czasu (może zmieniły mi się preferencje) szczególnie w muzyce przy dłuższym słuchaniu zaczęły mnie drażnić. Z Klipschem jest tak że albo pokochasz ich dźwięk albo znienawidzisz, są bardzo żywe, dynamiczne ale potrafią też intensywnością wyższego pasma „wiercić” w uchu. Zależy co kto lubi. W każdym razie polecam przed zakupem wypożyczyć i trochę dłużej posłuchać, krótki odsłuch w salonie może być złudny, a efekt WOW na pewno zrobią. Do dużej powierzchni są stworzone i radzą sobie znakomicie. Ale lepiej posłuchać przed ostateczną decyzją tym bardziej niższą serię. dlaczego chcesz zrezygnować z subwoofera? W kinie nawet fronty z dobrym basem nie zrobią takiego efektu jak subwoofer.
-
własnie o to mi chodzi, żeby nie uszkodzić, bo jak Dirac zmierzy tą sumę/wypadkową to może zaproponować "babola" którym załatwię jeden z subwooferów i po ptokach. Rozumiem że ustawiając je jak silnik bokser - przeciwsobnie w jednym odwracam fazę, bez korekcji robię test i mam słyszeć że współgrają, że ten bas jest powiedzmy zgrany, później Dirac-iem dodaję dla nich krzywą i powinno być OK. Czy nie za bardzo uprościłem?
-
to mnie zaciekawiło, chodzi o ogarnięty bas, załóżmy że chcę 2 subwoofery (obecnie mam jeden) i tak po podłączeniu "złapie" je Dirac, rozumiem że masz na myśli takie umieszczenie - lokalizację subwooferów i adaptację pokoju żeby za dużo nie korygować Dirac-iem. Ja mam w miarę ogarnięty pokój, ale służy też jako codzienny salon, więc pewnych "szaleństw" nie zrobię. Druga sprawa, jeżeli to będą te same subwoofery to rozumiem że korekcja zadziała na nie tak samo, co w wypadku gdy jeden będzie producenta X a drugi Y? Nałożenie na nie wspólnej krzywej nie nawywija? Bo w Dirac będziemy widzieć odpowiedź pomieszczenia która jest powiedzmy sumą działania tych subwooferów.
-
No dyskusja rozgorzała poważnie. Jak kupowałem moje RZ50 to też miałem (poniekąd wywołany opisami na forum) dylemat czy kupić Onkyo czy Arcama 5 lub 11, w pierwszym przypadku z dokupieniem później Dirac-a. Ale miałem już wcześniej kino powiedzmy "hybrydę" czyli amplituner (Marantz SR5013) i jako końcówka do frontów Audiolab 8300A z którego korzystam w stereo. Chciałem 7.1.4 w przypadku Arcam potrzebowałbym więc dodatkowo 4 końcówki i ewentualnie przełącznik dla frontów między Audiolab-a a AVR (no szkoda trochę poświęcić taki wzmacniacz na końcówkę dla głośników efektowych). Nie zadawałem pytania na forum co będzie lepsze bo spotkałbym się pewnie z podobną jak wyżej burzą poglądów i pomysłów, a jak wiemy każdy trochę inaczej dźwięk odczuwa/odbiera i ma wymagania. Wcześniej miałem Onkyo TX-NR686 (przed SR5013) i byłem bardzo zadowolony, Marantz mnie absolutnie nie zachwycił, żeby nie powiedzieć że w kinie rozczarował, co nie znaczy że jest (był bo to starszy już model) złym amplitunerem - po prostu nie mój klimat i byłem nastawiony na wymianę na Onkyo przy pierwszej okazji, ale ciut wyżej, padło na RZ50. Również do niego musiałem dokupić końcówkę (dwukanałową) dla Surround Back (taki urok Onkyo), ale udało mi się za śmieszne pieniądze kupić Emotiv-e BASX A100 byłe demo w której potencjometr jest na stałe na max i robi jako końcówka, do tego ma trigger IN i OUT co pozwala na odpalenie całości jednym pilotem. Jak chcę stereo to korzystam z Audiolaba. Gdy udałem się na rekonesans do salonu i przedstawiłem że chcę RZ50, ale rozważam Arcam 5 lub 11 to pierwsze było Arcam bo zagra fajnie w stereo i warto dołożyć. Jak powiedziałem że do stereo mam Audiolaba to panowie stwierdzili że w tym wypadku Arcam traci sens, a jak pasuje mi dźwięk Audiolaba to może Arcam niekoniecznie mi siądzie w stereo i trudno powiedzieć czy nie będzie to krok (niewielki) w tył. Wiem zaraz padnie hasło bo lepszą prowizję mają na Onkyo, ale pierwotnie proponowali Arcama więc niekoniecznie. Odsłuchu w salonie nie robiłem bo co najwyżej porównałbym je w Direct w stereo - więc Onkyo może by przepadło. Wypożyczyłem do domu RZ50 i zostało, obudziło kino jak chciałem, mogłem jeszcze wypożyczyć Arcama, ale poziom zadowolenia jest absolutnie zadowalający i nie wiem czy w kinie ewentualna poprawa warta by była różnicy w cenie. Mój wniosek jest taki, dużo zależy co chcemy i co mamy oraz na ile możemy sobie pozwolić w kontekście i budżetu i miejsca. Ja mam miejsce i miałem już stereo powiedzmy sfinalizowane, potrzebowałem poprawy i rozbudowy kina i myślę że osiągnąłem zamierzony efekt w 100%. Jak ktoś potrzebuje dobrego stereo i kina, a nie ma miejsca to pewnie Arcam (tudzież Anthem lub NAD) jako "all in one" jest bardzo dobrym wyborem, jak ktoś ma już powiedzmy względnie dobre stereo to może warto się zastanowić jeżeli chce albo ma w pewien sposób ograniczony budżet. W każdym razie gdyby doszło u @tomw do takowego ślepego testu AVR 5/11 vs RZ50 to mimo odległości chyba bym się z ciekawości skusił. Gorzej gdybym wyszedł zawiedziony że jednak trzeba było iść w Arcama 😉, jednak biorąc pod uwagę różnicę w cenie AVR 5 + Dirac czy AVR11 do RZ50 🤔. Śledzę rozwój sytuacji.
-
@krzysiek2087 w TV ustaw SPDIF (pierwsze zdjęcie - nie wiem dlaczego nie ma tam Optycznego), drugie zdjęcie "Wyjście dźwięku cyfrowego" tam jest Auto, ale w podmenu powinno być Dolby, Dźwięk przestrzenny lub coś podobnego i Stereo (downmix) ustaw Stereo (downmix). Chyba że tam ustawia się wyjście w sensie "SPDIF, OPTICAL". W każdym razie musisz znaleźć jedną opcję w której ustawisz fizyczne wyjście tj. optical/SPDIF, a druga opcja to wyłączenie dźwięku przestrzennego i powinno działać. Z TV optykiem lub RCA (jedna żyła) z złącza SPDIF do konwertera, z konwertera kanały L i R do kina i powinno działać.
-
Nie wiem jak te Mission, ale Klipsch-e charakteryzują się dużą skutecznością (efektywnością) to może powodować wrażenie dużej różnicy, jeżeli mocno zaburza się "spójność" frontów z centralnym to z pewnością nie jest to przyjemne. Ja po kalibracji Dirac (centralny Klipsch RC52 - stara - prawdziwa - seria Reference) mam OK, wcześniej na frontach miałem RF82, ale zmieniłem na Fyne Audio ze względów stereo (ale to nie na temat), jednak Dirac dosyć dobrze wyrównał i jest dobrze, nawet bez korekcji nie jest specjalnie źle, ale po kalibracji centralny jest stłumiony o 4,5dB względem frontów. Natomiast jak miałem jeszcze RF82 to centralny był korygowany o -1 do -1,5dB względem frontów więc różnica w skuteczności się potwierdza. Ale to moim zdaniem nie ma sensu, porównywanie głośnika frontowego L czy R z centralnym, nawet między Mission vs. Mission będą różnice, same zwrotnice są inaczej ustawione, barwa może będzie zbliżona ale to będzie inna charakterystyka. Jeżeli w systemie wielokanałowym jako centralny głośnik "X" gra lepiej względem "Y" (też centralny) to zostaw głośnik "X". Ja bym nie porównywał centralnego do frontów tylko oceniał jak się wpisuje w całość.
-
Moim zdaniem Dirac do porównania głośników jest niepotrzebny, a nawet niewskazany. Będzie i w jednym i drugim przypadku zbliżał charakterystykę do "swoich" założeń i odpowiedzi akustycznej pomieszczenia, więc będzie nakładał korekcję, która jest zaburzeniem naturalnej barwy głośnika. Najwierniejszą barwę / sposób grania danego głośnika słyszysz bez korekcji, ale z odpowiedzią pomieszczenia - czyli u siebie nie w salonie/sklepie, ten który gra lepiej (czyściej, wyraźniej, klarowniej) - lepiej odpowiada charakterystyce pomieszczenia i będzie wymagał mniejszej korekcji. Dobrze gdybyś miał możliwość odtworzenia jakichś różnych dialogów, wokali (może np. film z TV ustawiając w TV downmix, ale tu może "mieszać stereofonia bo masz jeden kanał, chyba że w Onkyo ustaw mono - to może się udać bo jest taka możliwość) bo to jest główna rola centralnego w kinie.
-
Masz na myśli tę funkcję Stereo Assign w Quick Menu? Nie wiem jak zachowa się amplituner ale może odłącz głośniki (L i R) np. Height 1 i Height 2, pod Height 1 podepnij jeden a pod Height 2 drugi centralny (pod ten sam kanał L lub R) wtedy ustaw je w miejscu docelowym jeden nad drugim i korzystając z tego przypisania przełączaj między Height 1 a Height 2. Tylko czy amplituner się "nie zbuntuje" że nie wykrywa obciążenia na "wolnej" końcówce. Druga sprawa to najlepiej byłoby jeszcze włączyć Mono - wtedy zmiksuje Ci sygnał stereo do obydwu kanałów w ten sam sposób. Sam nie wiem jak to "porzeźbić", najlepszy byłby jakiś zewnętrzny przełącznik głośników, coś jak stosują w salonach audio do odsłuchów różnych głośników.
-
Subwoofer do 2.0 pod LFE rozwinięcie do 2.1
topic odpisał tomek72 na Nie wszystko wiedzący w Kino Domowe
A no jeżeli tak to będzie dekodować ścieżki do 2.1 i ewentualne odcięcie tam ustawisz, równie dobrze fronty mogą być na full band a subwoofer tylko do LFE -
Subwoofer do 2.0 pod LFE rozwinięcie do 2.1
topic odpisał tomek72 na Nie wszystko wiedzący w Kino Domowe
Obecny system 2.0 napędzasz amplitunerem kina czy wzmacniaczem stereo. Jeżeli to drugie to nie zdekodujesz ścieżki LFE. Jedyne co to subwoofer ustawisz na filtrze, jeżeli ustawisz na 80Hz to wszystko (L i R w tym domieszany przez downmix zakres kanału LFE) poniżej trafi do subwoofera, ale pasmo 80-120Hz z kanału LFE trafi do frontów. Musiałbyś ustawić 120Hz wtedy cała ścieżka LFE trafi do subwoofera, ale jednocześnie subwoofer zagra zakres do 120Hz z kanałów L i R. -
Jak wyżej ustawienia w TV, ale jeszcze widzę na wyświetlaczu TV ANALOG powinno być TV OPTICAL, to się zmienia w menu przypisania źródeł sygnału w amplitunerze.
-
Tak dlatego trzeba by jak pisałem zrobić pomiar w 1 punkcie, najlepiej zmienić konfigurację na 2.0 i potem zrobić to samo REW-em w tym samym punkcie. To że będą różnice wiem, tylko gdzieś mnie ciekawi jak duże 😁, a zachodu trochę jest i nie wiem czy jak zmienię konfigurację w ampli na 2.0 a potem wrócę do 7.1.4 to bez kolejnego mierzenia uda mi się wgrać zapisane na dysku filtry. Tylko własnie szkoda mi czasu i może kiedyś mnie natchnie. Fakt, czasem trochę przesadzam 😁, ale generalnie korzystam w kinie z Diraca, z drobnymi własnymi poprawkami w filtrach, ale korzystam. A fakty są takie że dla zdecydowanej większości to co zrobi kalibracja (pomijam jaka) będzie lepsze od nic nie zrobienia, mamy różne pomieszczenia, aranżacje itd. i fajnie że producenci dają takie narzędzie które skoryguje różne "dziwne" układy i gra to całkiem dobrze. Czasem rozbieranie tego na czynniki pierwsze tylko mąci, a to tylko ma służyć rozrywce i przyjemności. Tymczasem idę do swojej "videoteki" coś poszukać na wieczór z dźwiękiem i obrazem 😉.
-
@Szib a jak puścisz sygnał testowy to słyszysz go na tym samym poziomie? Na tym ekranie "Level" możesz ręcznie skorygować poziom jeżeli nadal odnosisz wrażenie że któryś głośnik gra zbyt głośno. Według rysunku jest tam lekka asymetria (którą YPAO skorygowało), do tego są drzwi, wystarczy że któreś otworzysz i już będzie inaczej.
-
Amplituner z konwersją Audio i Wideo Analogowego do Cyfrowego
topic odpisał tomek72 na TomiSQ w Kino Domowe
@TomiSQ AVR-X2800 nie ma analogowych wejść wideo, jak większość obecnie produkowanych szczególnie tańszych - budżetowych. Raczej w droższych amplitunerach znajdziesz wejścia analogowe video lub component, w Onkyo od modelu TX-NR7100 w górę czyli RZ30, RZ50 i RZ70, ale to nie są tanie amplitunery. Nie wiem jak u innych producentów. Chyba że coś z używanych jak wchodziło HDMI czyli leciwych, tam pewnie coś takiego było. -
Nie tylko Tobie się to zdarzyło. Czy mikrofon stawiałeś idealnie (z naciskiem na idealnie) w tych samych punktach? 0,5dB to subtelna różnica. Do tego myślę że te "domowe" systemy w sensie jakości/dokładności pomiaru też nie są idealne. Ja zauważyłem w Dirac Live przy regulacji głośności przed pomiarami że wystarczy niewielkie przesunięcie mikrofonu o 1-2 cm żeby zmienił się poziom o właśnie 0,5dB jednych głośników względem drugich. Teoretycznie umieszczam go w tym samym punkcie na statywie. Dlatego robi się pomiar w kilku-kilkunastu punktach otaczających słuchacza, a najważniejszy jest 1 (centralny) punkt bo na nim mierzone są opóźnienia i regulowane poziomy, reszta jest kalkulowana w oparciu o odpowiedź częstotliwościową. Fajne by było gdyby te bardziej zaawansowane systemy np. Dirac robiły jeszcze pomiar po włączeniu korekcji, jak wygląda krzywa zmierzona w porównaniu do "przewidzianej" po korekcie. Muszę się kiedyś zmobilizować i zrobić pomiar np. REW-em z wyłączonym Dirac i włączonym i porównać wykresy. Ale to trochę roboty jest, bo musiałbym zrobić pomiar DL w jednym punkcie, wygenerowany filtr wgrać do amplitunera, i nie ruszając mikrofonu zrobić pomiar REW dla np. lewego i prawego głośnika bez korekcji i z korekcją. Bo ta "wypłaszczona" skorygowana krzywa którą widzimy jest obliczona nie zmierzona.
-
Ja z Audyssey (Marantz SR5013) miałem wrażenie właśnie "przytłumionego" centralnego (zarówno jak miałem TAGA i jak wjechał Klipsch - chociaż tu było nieco lepiej), więc dodałem mu troszkę dB i po temacie. Jak słuchasz ścieżek wielokanalowych jest ten problem czy w stereo też?
-
A jak słyszysz sygnał testowy? Jeżeli słyszysz go równomiernie z lewego i prawego to jest OK, jeśli ktoraś strona sprawia wrażenie głośniejszej trochę zmniejsz jej poziom. nie, nie w ścieżce dźwiękowej dźwięk głośniej/ciszej pojawia się tam gdzie zmiksował reżyser dźwięku. Na filmach czy innych materiałach tego nie testuj - tutaj poziomy mogą być różne w nagraniu, ale to nie tak że DD lewą stroną gra głośniej. Jeśli odnosisz takie wrażenie na większości materiałów też możesz troszkę zmniejszyć poziom lewej strony.
-
Dlaczego na Wiim Amp, przecież masz miejsce i możesz spokojnie iść w coś innego, że tak powiem w normalnym rozmiarze tylko musisz posłuchać sprzętów z HDMI jeśli jest konieczne, ewentualnie z wejściem optycznym tu też podłączysz TV. Najlepiej wybierz sobie 2-3 modele i idź na odsłuch. Nie kupuj pochopnie i w ciemno. Masz NR686 i wiesz jak gra, szukaj czegoś co Cię zadowoli. Masz jakiś sprecyzowany budżet?
-
No podlinkowałem specyfikację PUS8057 w której pisze że jest, może inny model - generacja. Ty chcesz robić kino 5.1 czy stereo z subwooferem 2.1. Bo jeśli to drugie to ja odpuściłbym amplituner kina i rozejrzał się za wzmacniaczem/amplitunerem stereo. Resztę wydasz na subwoofer. Za kilka stówek można znaleźć ciekawe używane stereo.
-
Dziwne, według specyfikacji model PUS8057 ma wyjście optyczne. Skoro masz to podłączone mini jack stereo to sygnał jest poddany downmix. to kup amplituner, subwoofer i głośniki (wokół komina możesz ich posłuchać i sprawdzić). Trudno oceniać czy coś sobą reprezentują nie wiedząc co to za amplitunery (modele), w tej cenie technologicznie pewnie nic reprezentują na dzień dzisiejszy i technologię. Nie wiem czy nie lepiej poszukać wzmacniacza stereo i do niego głośniki i subwoofer. Mniejsze prawdopodobieństwo ewentualnych usterek.
-
Tak jak @PanKlor pisze w subwooferach nie do końca ta moc jest ważna ale jakość. Wrócę do początku - pisałeś że masz podpięte pod TV kino LG, czy masz tam wyjście PRE OUT - niskopoziomowe dla kanału LFE czyli do podłączenia aktywnego subwoofera? Jeżeli tak to podepnij tego Pioneer-a i zobaczysz. Jak oglądasz filmy z DVD/BR czy streamingu będziesz miał ścieżki 5.1 które zdekoduje ten LG, a kanał LFE (czyli Low Frequency Effects) prześle do subwoofera aktywnego. Jak masz "plastikowe" głośniczki to one szału nie zrobią, ale tam (w LG) powinny być ustawienia wielkości głośników Large i Small, ustawiasz na Small i wszystkie niskie częstotliwości (poniżej 80Hz, a może nawet ciut wyżej nie wiem tak ten LG dzieli zwrotnicę) pójdą do suba + kanał LFE. Pozostaje kwestia czy masz to wyjście na aktywny subwoofer. Jak nie to może jak wyżej taki zestaw aktywny 2 głośniki i subwoofer, tylko musiałbyś mieć z wejściem optycznym lub HDMI, ten Klipsch 2.1 ma tylko AUX, a nie wszystkie TV mają takie wyjście audio.
-
@Butler tu jest mowa o Marantz Stereo 70s, nie o modelu Cinema 70s, natomiast czy jest słaby czy nie w swojej klasie to się nie wypowiem. Trochę Marantz zamącił z tym znakowaniem modeli mogli do stereo znakować 70S a amplituner np. Cinema 70, a nie Cinema 70S bo operując samą liczbą z literką nie wiadomo o czym mowa, sam napisałem Marantz 70S bez stereo co też mogło zamieszać. Aaach za dużo tego, kiedyś była Diora, Radmor każdy miał swoje numerki i było prosto 😂
-
No to ciekawe. Teoretycznie (zawsze podkreślam teoretycznie w takich wypadkach) końcówka powinna być przezroczysta, czyli nie wnosić nic od siebie. Więc nie powinna "pogorszyć" odbioru z Anthem, ale skoro takie odniosłeś wrażenie to nie do końca, albo nie w każdym przypadku tak jest. W mniej wydajnych amplitunerach, a takim okazał się u Ciebie Onkyo NR809 mogła pomagać, ale przy lepszym amplitunerze już wiele nie wniosła o ile nie poszło na gorsze jak odczułeś. Ale jak już było pisane, że dodanie końcówki poprawi brzmienie to znowu wskakujemy na karuzelę, albo wpadamy w spiralę - jaka końcówka z jakim amplitunerem. Powyższy przykład wskazuje że słabszemu (Onkyo) pomagała, ale dla silniejszego w tym wypadku była za "słaba", ograniczała jego możliwości - wniosek taki że może trzeba by lepszej końcówki - chociaż w teorii każda powinna być przezroczysta i o ile nie poprawi (odciążając amplituner) to nie powinna pogorszyć. I znowu gonimy 🐇 😁