-
Zawartość
3 695 -
Dołączył
Wszystko napisane przez Asia
-
Nie byłabym sobą gdybym nie zrobiła dygresji. Chciałam pokazać mężowi jak pięknie jest bez dudnienia i wybrałam utwór Aspartam Quebonafide, na który niedawno trafiłam i brzmiał tragicznie. Mąż słucha i słucha (z wyrazem zdegustowania na twarzy) więc pytam czy słyszy, a on - jaki durny tekst, teraz to każdy może śpiewać. I to nas różni bo ja nigdy nie słucham co śpiewają tylko jak 🤦.
-
Myślałam, że wersja z Rodem Stewartem była pierwsza. Tą pamiętam 🙄.
-
Dziękuję za wyjaśnienie. Jak sprzedaż Fyne dobiegnie końca lecę kupować 😁.
-
Wgrałam krzywą NADa, ale w tej chwili cieszę się BRAKIEM podbitego basu 😉. Absolutnie za wcześnie na finalne wnioski która wersja będzie mi pasować, czy będzie mi się chciało przełączać z ustawienia 1, ale robi robotę. Nasz system nie jest doskonały, dopieszczony itd., ale jak wiecie trochę tego przerobiłam i pomieszczenie zawsze miało wpływ, raz większy, raz nieco mniejszy. Z DDRC po raz pierwszy nie dudni. Czy coś się traci, czy będę dalej korygować to się okaże. Jedynie chyba rzeczywiście przetwornik mógłby być lepszy. Czy w 22D taki jest? A w tym kolejnym modelu SHD jeszcze lepszy (ale to już chyba że streamerem)? Nie wiem jak to zrobić, wczoraj już nie kombinowałam tylko sobie słuchaliśmy i gadaliśmy 🙂. Zgadzam się, po chwili ucho się przyzwyczaiło i wersja saute wydała mi się nienaturalnie przejaskrawiona. Ale, to żadne finalne wnioski, po jednym wieczorze. Cztery różne ustawienia powinny w zupełności wystarczyć.
-
👍 w serwisach streamingowych jako People Get Ready (live)
-
Chciałabym powiedzieć, że nie da się słuchać z tym koszmarnym dudnieniem bez korekcji, specjalnie włączyłam takie utwory i no, jest potężna różnica! Na podstawie krótkiej próby najlepiej wyszła na razie wersja DL z korekcją ograniczoną do największych górek i lekko podniesioną krzywą. Dzięki Tomku👍😘.
-
Hehe, to teraz mam 5 różnych ustawień do wyboru (wliczając brak korekcji). Osiołkowi w żłoby dano...
-
Dziękuję Tomku za dokładną instrukcję. Tak sobie to mniej więcej wyobrażałam, ale wszystko robię z doskoku, z pięciolatkiem na karku trzeba wykorzystywać co się da. Chciałabym napisać, że działam intuicyjnie, ale chyba bardziej prawdziwe jest określenie - po omacku 😉. Czy dobrze rozumiem, że pilotem przełączam między wyprowadzonymi przez siebie (maksymalnie czterema) charakterystykami ?
-
Na razie nie ogarniam tego, ale musi się dać wygładzić tylko część częstotliwości, tak myślę.
-
No dobra, wprowadziłam pierwszy filtr. Dudnienie zniknęło 💪. Z tym że na pierwszy rzut ucha całość jakaś odchudzona, muszę posłuchać, pomyśleć i pokombinować bo póki co niewiele rozumiem z tych filtrów, ale sunę do przodu. Szkoda, że mój Bright nie pozwala na zdalne przełączanie kanałów (z i bez DDRC).
-
Nie, było już późno, potraktowałam to jak lot ćwiczebny.
-
Coś w tym jest, ale zrobię jeszcze raz to zobaczymy czy wykres będzie podobny. Spodziewam się, że tak.
-
Popołudniu ciężko - dzieci biegają i krzyczą, ktoś kosi itd. Okna zamknięte, stolik jednak usunęłam.
-
Jasne, wiem że zmywarka nie pomaga, ale już koniecznie chciałam spróbować jak to wygląda.
-
Mimo wszystko wrócę do swoich kabli, i do własnego Brighta. Wczoraj już nie chciało mi się przepinać wszystkiego, a przecież trzeba działać na własnym sprzęcie. Dziękuję @slaw0001 to wyjaśnia dlaczego pierwsze próby się nie udawały - a próbowałam działać zgodnie z instrukcją. Ciekawe jak pójdzie dziś (o ile uda mi się pozbyć chłopaków z domu na godzinkę). Wczoraj jeszcze zmywarka w kuchni (częściowo otwarta przestrzeń) dodawała dźwięk tła więc jednak wolę dla spokoju powtórzyć procedurę.
-
Upewnij mnie Tomku, to wtedy jest baaaaardzo głośno, prawda? Coś mi tu nie pasuje bo w instrukcji napisali żeby był to poziom przeciętnej rozmowy. Ale u mnie oznacza to ~42 dB, ale z drugiej strony w diagramie w instrukcji jest pokazane właśnie ~22 dB. Dlatego tak drążę.
-
A wcześniej, w czasie pomiarów jaka ma być tutaj wartość - jest -35.5 dB. Za dużo tych ustawień głośności, gubię się.
-
Racja, muszę zmienić kable. Cały pomiar muszę zrobić jeszcze raz, podnosząc poziom dźwięku i dokładniej wybierając punkty. Najtrudniejsza część chyba jednak następuje potem - przecież ja kompletnie nie wiem co robić.